STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam podkłady (podpaski) z belly i canapolu i biore 10 sztuk bo inaczej to nie wiem jak to pobrać wszystko
a mąż na drugi dzień dowiezie pewnie. Tak samo myślę, że laktator może dowieźć.
Mi już cieknie coraz częściej mleko
Kendy co do pierników... Zależy jakie, ale to już ostatni gwizdek.
Wczoraj trafiłam na jakiś artykuł "jak przyspieszyć poród" i było tam o różnych rzeczach i... przepis na murzynek "rozpakowywacz"i tak sobie myślę... Ja chyba taki piernik robię
Bo odkąd zrobiłam ciasto i ono leży już 4 tygodnie to i ja leżę
a ma leżeć jeszcze 2, trzeba je upiec, ma odleżeć jeszcze tydzień po upieczeniu a potem przekłada się je konfiturąStaropolski dojrzewający
i się śmieją, że jak skończę to urodzę i może coś w tym jest
Na razie z ciastem leżymy
-
Hehe
może faktycznie Seli:) zachciało Ci się długo leżących wypieków:)
To ja sobie daruję te leżące i dojrzewające pierniki:) Zrobię takie jak zwykle " na od razu"
Co do siary. Mi też ale jest to takimi rzutami..raz mocniej raz prawie niezauważalnie. Ale piersi się zmieniają,sutki też to ewidentnie widać. Noi urosły. Mam za małe staniki. Muszę kupić.A to akurat muszę przymierzyć więc nie zamówię ,a jak mam się wybrać po stanik do sklepu i ściągać kurtkę,bluzkę itp itp to nie ma bata. Nie mam mocy na takie ekscesy.W ogóle zakupy mnie męczą nawet te przyjemne ciuchowe. Jak już musze idę po konkretną rzecz,biorę, do kasy i wychodze.Ostatnio tak córkę ubieram. Wpadam i wypadam . Boje się dusznych pomieszczeń.
Ja mam podkłady jakieś ekstrachłonne canpola też ale wrzuciłam sobie do koszyka też Belli w komplecie z tymi majteczkami siatkowymi wielorazowymi. Są pakowane po 2 sztuka. Mało chyba wezmę 2 paczki. A z drugiej strony mogę wcale ich nie używać...a maż dokupi jak będzie trzeba bo się okaże zaraz że dwóch walizek do szpitala będę potrzebować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 07:55
-
Mam nawet zrobioną własną konfiturę
Czuje, że ten piernik będzie pyszny
Ja zwykłe staniki też mam za małe, te do karmienia jeszcze się nadają, bałam się,że będę dokupowaći nie sądziłam, że przed porodem jeszcze podrosną bo dłuuugo stały w miejscu.
-
A od kiedy pojawiła się u Was siara?? U mnie narazie nic a nic
Jeśli leze od tego samego tygodnia co Ty Seli to mose i w tym samym urodzę, wiec niech ten piernik dojrzewa i się piecze jak najdłużej
Od godziny siedzę na gemini a tu jeszcze druga strona listy zostałaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 08:49
-
U mnie juz w 20tc skonczonym ale tylko po plywaniu w morzu ;p potem czasem przy kapieli i teraz od dwoch dni leci troche co jakis czas w ciagu dnia
Akurat piernik dolezy tyle ile ja muszea bedzie dobrze hehehe
Dzis robie sobie dzien ogarniania. Maseczka na wlosy, na twarz, na stopy -
Lisa24 wrote:A od kiedy pojawiła się u Was siara?? U mnie narazie nic a nic
Jeśli leze od tego samego tygodnia co Ty Seli to mose i w tym samym urodzę, wiec niech ten piernik dojrzewa i się piecze jak najdłużej
Od godziny siedzę na gemini a tu jeszcze druga strona listy zostałaMammamia11 lubi tę wiadomość
Agata 30.... Blizniaki 9 lat...Czekamy na nastepne dzieciątko .Bicie serduszka 5tydz.5dz.JUZ CIĘ KOCHAMY
.
-
Ja w ciagu dnia nie zauwazam wycieku siary, ale na pizamie mam ślady po nocy.
Uwielbiam pierniki! Smaki sie zmieniają- bo jako dziecko nie przepadałam za nimi.
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Lisa24 wrote:A od kiedy pojawiła się u Was siara?? U mnie narazie nic a nic
W ogole na szkole rodzenia było o tym, że to jest mleko przedporodowe, dopiero po porodzie jest siara- nie wiedziałam.
-
Czlowiek ciagle sie uczy
ja sie tez zastanawiam czy to siara, mleko czy jak to nazwac :p
-
olkakarolka wrote:U mnie też nie ma siary. O dziwo pospałam, ale młody dał popalić w brzuchu jak tata wstawał do pracy i tak ciągle się mega wierci
dzisiaj wizyta
Kciuki o relacjonuj po -
Heloł!
U nas dziś 35tc. Do ciąży donoszonej tylko 19 dni, a do wyjazdu do szpitala rowne 30 dni. Już jest powaznie.
Wczoraj jakiś podly nastroj mi się udzielil wieczorem i miałam ochote pobeczeć głownie przez brak bigosuOd dwoch miesiecy probuje go zrobić i jakoś nie mogę. I w ogole boje się, że nie ogarniemy wszystkich spraw wazniejszych przed porodem, bo ja prawka nie mam, a M zapracowany. Czasem juz nie wiem jakich argumentow uzyc, chyba będę musiała się poryczec naprawdę
Jeszcze te cholerne prezenty na święta... Chcialabym kupić coś drobnego dla kazdego, ale za małe pieniadze się niczego nie kupi tak naprawdę. Zamowilam juz wczoraj drewniane bombki z imionami jako.taki dodatek do prezentow i co dalej? Chyba się skonczy na skarpetach i gaciach dla kazdego
Albona kubku
Lisa24 lubi tę wiadomość
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
katepr wrote:Spaceangel zalezy od szpitala, u mnie nic nie daja i mnie to nie dziwi bo szybko by zbankrutowali taki jest przemiał pacjentek.
Seli on ma jakis specjalny skladnik ze rozpakowywacz czy tak poprostu?
Kciuki za wizyty
Chyba poprostu :p moge wkleic link do artykulu -
Olkakarolka trzymamy kciuki
)
Ja już po drugim zastrzyku, ale dzisiaj coś gorzej się czuje, pewnie dlatego ze druga dawka. Trochę zasłabłam ale szybko mi przeszło) i mam w końcu w domu immunoglobuline, ale musi zaczekać do poniedziałku
Aaa Kendy zapomniałam Ci ostatnio odpisać na pytanie czy płaciłam za zastrzyki, sama w końcu wykupiłam recepte, wiec zapłaciłam, 30 zł za jeden jakoś ( mąż kupował), wiec da się przeżyć. Za immunoglobuline 350 wiec chyba staniała bo słyszałam ze po 400 wczesniej była, chyba ze zależy od aptekiWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 10:42
-
Lisa24 wrote:Olkakarolka trzymamy kciuki
)
Ja już po drugim zastrzyku, ale dzisiaj coś gorzej się czuje, pewnie dlatego ze druga dawka. Trochę zasłabłam ale szybko mi przeszło) i mam w końcu w domu immunoglobuline, ale musi zaczekać do poniedziałku
Aaa Kendy zapomniałam Ci ostatnio odpisać na pytanie czy płaciłam za zastrzyki, sama w końcu wykupiłam recepte, wiec zapłaciłam, 30 zł za jeden jakoś ( mąż kupował), wiec da się przeżyć. Za immunoglobuline 350 wiec chyba staniała bo słyszałam ze po 400 wczesniej była, chyba ze zależy od apteki -
Mam pytanie do Was dziewczyny, czy też tak miałyście albo czy wiecie co się dzieje, bo jak śpię w nocy na prawym boku i później przekręcę się na lewy, to mój maluszek wpada w jakąś panikę, zaczyna strasznie się wiercić, bardzo intensywnie, nagle, jakby coś mu przeszkadzało, albo bolało, albo się wystraszył... nie wiem jak to opisać, ale jego ruchy są bardzo szybkie, nagłe i intensywne. Miałam już tak z kilka razy. Boję się, że mu mogę krzywdę zrobić nieświadomie przez sen. A z drugiej strony, czy w brzuszku nie obowiązują go prawa grawitacji itp., powinien tam mieć wszędzie miękko i ochronę od płynu owodniowego i okalającej macicy?
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!