STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dziś pieczone skrzydelka kurczaka, pieczone ziemniaki i surówka porowa.
Ja dziś bylam zrobic ostatnie badanka w laboratorium, odwiedzilam położną i mam nadzieję, że uda mi się ogarnac to KTG bo wczoraj nie było babki, ktora to robi. Nie wiem jak wyleze, bo już dziś gdy polozna mi sprawdzala serduszko detektorem tetna to miałam problem by niecala minute wylezec z tym kręgosłupem...
Wczoraj zaczęłam szyc skrzaty, mam już jednego, ale muszę podoszywac dodatki, ale tak mi się podoba, jestem dumna z siebieJeszcze czeka mnie drugi do szycia. Teraz uszylam dziewczynke, a chlopca mam wykrojonego
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
U mnie rosół a na drugie filet z kurczaka, ziemiaki i buraczki.
Mała ma czkawkę od kilku minut:D
Czy Wam ostatnio też tak szybko kg przybywa? Wczesniej to po ok 0,5-0.7 kg przez 3 tyg a teraz 1.2 kg w ciągu tygodnia!!
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Paulina_2603 wrote:Wymyśliłam
Zrobię makaron ze szpinakiem i kurczakiem. Dawno nie było, a mąż lubi, bo u mnie nikt inny tego nie zje. A dla reszty gulasz z ziemniakami.
Nockę miałam kiepska, nie spałam od 1:30 do 4. Dospalam teraz. -
Ja przez 7 tygodni tyłam kilogram tygodniowo i nie mogłam nad tym zapanować. A wyeliminowałam słodycze i jadłam zdrowsze produkty. Takim sposobem zrobiło mi się nagle +15 kg. A nigdy nie miałam problemów z wagą i w ciąży jadłam tyle, ile przed ciążą.
Ale teraz widzę, że przystopowało. Mało tego - w ostatnim tygodniu schudłam 1 kg i mam teraz +14 kg.
To chyba tak musi być
-
Zośkaaa wrote:U mnie dziś pieczone skrzydelka kurczaka, pieczone ziemniaki i surówka porowa.
Ja dziś bylam zrobic ostatnie badanka w laboratorium, odwiedzilam położną i mam nadzieję, że uda mi się ogarnac to KTG bo wczoraj nie było babki, ktora to robi. Nie wiem jak wyleze, bo już dziś gdy polozna mi sprawdzala serduszko detektorem tetna to miałam problem by niecala minute wylezec z tym kręgosłupem...
Wczoraj zaczęłam szyc skrzaty, mam już jednego, ale muszę podoszywac dodatki, ale tak mi się podoba, jestem dumna z siebieJeszcze czeka mnie drugi do szycia. Teraz uszylam dziewczynke, a chlopca mam wykrojonego
Jara to co?
Ja uszyłam dla malucha co zaplanowałam . Muszę dokupić parę rzeczy i biorę się za albumik i gadżety do fotokocyka. Mam miesiąc,zdarze:)
Czarnaiwi
Mi wlasnie w ostatnim miesiącu sporo waga poszła w górę ponad 3 kg:/ ciekawe jak ten ostatni miesiąc da popalić.
Paulina
A do tego makaronu z kurczakiem i szpinakiem dajesz fetę? Pycha .Ja daję albo żółty ser.
Marin
To do starości ci daleko. Nie świruj !Bedziesz wspaniałą mama i ze wszystkim dasz sobie radę,
Poród też ogarniesz. Zobacz jak Seli sprytnie poszło
Mi trochę szkoda,że nie doświadcze naturalnego porodu. Marzył mi się poród rodzinny pewnie magiczne doświadczenie mimo bólu i cierpienia. Ale jest jak jest.Cesarka też ma swoje plusy. Mogę sobie zaplanowac wszystko,przygotować się. Teoretyczniebo niespodziankę też mogę mieć. Obawiam się tego 22.12 tej pełni. I to taka data porodowa w moim kręgu;)
-
Jestem ciekawa na kogo ta pełnia rzeczywiście zadziała
Wróciłam z KTG, wszystko ok. Odpocznę chwilę i biorę się za obiad.
Kendy ja dodaję serek topiony.Lisa24, Kendy lubią tę wiadomość
-
U kardiologa ogólnie dobrze
zmieniła mi leki i dała zielone święto na poród naturalny
)
Olinka a te dolegliwości są u jednej ręki czy u obydwóch? Może to być zespół cieśni nadgarstka, chyba dość często spotykany tez w ciąży. Wiadomo, najlepiej Żeby lekarz sprawdził
Czarnaiwi u mnie teraz to samo.. aż się boje co dzisiaj u gin waga pokażewiadomo, ze to nie najważniejsze, ale im jestem cięższa, tym gorzej funkcjonuje
Ostatnio nie mogę spać znowu, bo cały czas złe mi się oddychaśpię na półsiedząco ale mało to pomaga. Ostatnio tez zdarzają mi się bezdechy w nocy. Chyba macica zaczęła porządnie naciskać na żyłę główna:(
Marin spokojnieobawy to normalna rzecz, mnie jak weźmie to aż się pocę ze stresu jak sobie wyobraże co może mnie czekac
moja mama urodziła mnie mając 37 lat i tez było niełada wyzwanie bo byłam ponad 5kg klockiem długim na 63 cm
niby czwarte dziecko ale po 10 letniej przerwie, wiec prawie jak pierwsze. Dała radę i Ty na 100 tez dasz
miną te porody, nawet nie będziemy wiedziały kiedy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 11:39
Kendy lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam nadzieję ze będzie tak jak mówicie, że wszystko jakoś pójdzie. Najgorsza jest ta niewiedza, każdy poród jest inny więc tak naprawdę nie wiadomo do końca co i jak. Nic nie możemy sobie zaplanować. I przepraszam że tak Was dołuję ale nie mogę powiedzieć o moich obawaw mężowi bo wtedy i on zacznie się martwić, muszę chociaż przed nim grać twardziela
no bo co bedzie jak pójdziemy rodzić jak dwa cykory, przestrzeni, nieopanowani i niespokojni.
Wyszło słonko, od razu milej -
na szczęście mój mąż uwielbia zupy czwórka ich była na nich się wychował. on jak się nie naje to doje kanapka i dobra. u mnie nie ma dyskusji. ja dziś dobrze spalam. mam do poprasowania ciuchy i sernik chatkę zrobie
ja również się boję porodu ale damy radę. gdyby faceci mieli rodzic to byśmy wygineli mój ostatnio spisywał testament na przeziębienie. szkoda mi go trochę bo się boi że nie będzie umiał trzymać małej i chodzi taki zestresowany
Marin lubi tę wiadomość
11.2017 - aniołek 8tc
-
Chyba każda z nas, która rodzi pierwszy raz, boi się porodu i wszystkiego po. Też tak mam
Każdy mnie uspokaja, że instynkt macierzyński zadziała i chyba nie mamy wyjścia i musimy w to uwierzyć.
Mój mąż to taki typ człowieka, który do wszystkiego podchodzi optymistycznie. Wie że na początku będzie ciężko, ale zapewnia też, że sobie poradzimy
Tak więc dziewczyny, głowa do góry -
Mój też wieczny optymista:) ale to dobrze,bo ja często odwrotnie choć bardzo nad tym pracuje. Ostatnio potrafię doceniać co mam i cieszyć się z małych rzeczy:) to ważne o wiele innaczej się do życia podchodzi. Tylko niestety do takich wniosków często po solidnych kopach od życia dopiero się dochodzi a szkoda. Wszyscy powinniśmy być optymistami i potrafić cieszyć się z małych rzeczy. Doceniać to co jest a nie rozmyślać nad tym czego nie ma a by się chciało.
Wszystkie damy radę. Naura nas do tego przygotowała. Będziemy super mamuśkami. Dla mnie to najpiękniejsza rola jaką mi przyszło w życiu pełnićNajcudowniejsze doswiadczenie. Także nie ma się czego bać tylko się cieszyć .Wiadomo nie zawsze jest kolorowo ale takie " Kocham Cię Mamusiu" rekompensuje wszystkie trudy:) Ta więź z dzieckiem ...coś cudownego. Jestem bardzo szczęśliwa,że tego w życiu doświadczyłam. Jestem dumna z moich dzieci i ztego że jestem mamą. ,
I Wy też będziecie .A poród raz dwa i po sprawie. Trzeba nie ma wyjścia i tak trzeba do tego podchodzić za dużo nie myśleć
wiem że kryzysy i złe myśli dopadają wszystkich ale odganiajmy je;)
Paulina_2603 lubi tę wiadomość
-
Lisa24 wrote:
Olinka a te dolegliwości są u jednej ręki czy u obydwóch? Może to być zespół cieśni nadgarstka, chyba dość często spotykany tez w ciąży. Wiadomo, najlepiej Żeby lekarz sprawdził
W lewej mam silniejsze objawy niż w prawej (a jestem praworęczna)...
Ja też się boję porodu, ale moja babcia (położna) mówi, żebym skoncentrowała się tylko na tym, żeby chcieć urodzić jak najszybciej, pomimo że będę czuła, że to wiąże się z silnym bólem, czyli współpraca i parcie w ogpowiednich momentach, no i cały czas myśl w głowie, że zaraz przywitam się z najśliczniejszą istotą na ziemi...mówi, że to pomaga hehe
Paulina_2603, Mega lubią tę wiadomość
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Z tym znieczuleniem to słyszałam różne opinie, niby szpitale wypisują na swoich stronach, że jest taka możliwość, a w praktyce nawet jak sobie pacjentka życzy, to specjalnie opóźniają i kręcą, żeby w końcu nie podać, bo za późno, bo nie ten etap, bo przeciwskazania, bo nie to i tamto.... tak niby wygląda to w praktyce. Nie znam żadnej osoby, która w końcu miała możliwość skorzystania z jakiegokolwiek znieczulenia.
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!