*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Malenq wrote:Aguś nie wiem który model sprawdzałam ale dla mnie był "ciężki" po prostu "napakowany" nie wiem jak to określić....
rozumiem cie bo dla mnie wlasnie wszystkie takie byly oprocz tych 2 ktore są zdecydowanie inne. A mierzylam sie do kazdego modelu i na kazdym podwoziu.
Bylam zaskoczona ze takie toporne byly. No z wozkiem indywidualna sprawa, kazdy musi sie przymierzyc:)
Malenq lubi tę wiadomość
-
I ja się witam z rańca
mi się dziwne rzeczy śnią ale żadne w roli głównej z dzieckiem.
Anutka ale imponujący bimbol
isabelle i ja poproszę książkę : [email protected]
kasiakra z Twojej dzidzi już kawał klocka;-)
agnesik Co do wózka retro, zastanawiam się nad takim ale chyba sobie odpuścimy, są spore my dużo jeździmy samochodem i raczej ciężko będzie znaleźć model który zmieści się do naszego autka. Pamiętam jak mój brat był mały i miał wózek który nie miał skrętnych kół i dawaliśmy rade nie było tak źle, to chyba kwestia przyzwyczajenia
Na zaparcia zgadzam się kawa z mlekiem na pusty żołądek najlepsza;-)
Mam nadzieje że nikogo nie pominęłam Miłego dnia!
-
Kawa wrote:Agnesik mi na zaparcia dobrze działa mocna kawa z mlekiem na pusty żołądek, później chwilkę pochodzić po domu i schodzi jak trezba
Co do wózka, może to Ci pomoże:
http://www.youtube.com/watch?v=SyEj9r7WPb4
Kochana! Jesteś wielka! Dziękuję za ten filmik! Właśnie oglądam.. i odpowiedział już na moje inne problemy
Z tą kawą spróbuję jutro.
Wcześniej na mnie działało mleko.. ale przestało.. może kawa coś ruszy, spróbuję też te śliwki.
Kawa lubi tę wiadomość
http://www.facebook.pl/thehandmadepassion/
-
lwuska55592 wrote:agnesik Co do wózka retro, zastanawiam się nad takim ale chyba sobie odpuścimy, są spore my dużo jeździmy samochodem i raczej ciężko będzie znaleźć model który zmieści się do naszego autka. Pamiętam jak mój brat był mały i miał wózek który nie miał skrętnych kół i dawaliśmy rade nie było tak źle, to chyba kwestia przyzwyczajenia
Właśnie oglądając filmik, który kawa wrzuciła.. zorientowałam się też, że przecież takie wózki nie składają się do takich małych rozmiarów jak inne, a ja mam sedana.. i w bagażniku wożę koło zapasowe, bo w kole mam butlę z gazu.. więc odpada.. Piękne są.. ale z bólem serca będę musiała odpuścić
http://www.facebook.pl/thehandmadepassion/
-
No własnie agniesik miałam się ciebie pytać, w jakich warunkach będziesz używać wózka i czy nie będziesz miała potrzeby przewozić samochodem całości albo chociażby stelaża do wpięcia fotelika. Jakoś nie widzę wózka retro złożonego do małych rozmiarów. O dziwo, nawet wózki takie jak x-lander XA, który wygląda na kompaktowy po złożeniu jest ogromny i np. do mojego auta się nie zmieści. Trzeba koniecznie to w sklepie sprawdzić, bo się można zdziwić. Ale jeśli ktoś ma rodzinę na miejscu, dużo nie podróżuje - to czemu nie!
-
Kobietki drogie, czy któraś z Was ma podwyższone ciśnienie, ja wczoraj miałam 140/80, wstępne zalecenie lekarza mam sobie codziennie mierzyć ciśnienie i jeśli zdarzy się wyższe niż 140 to mam się do niego zgłosić.
Czy któraś z Was bierze jakieś leki na nadciśnienie?
-
nick nieaktualny
-
Kasiakra ja mialam zalecenie mierzenia 2x dziennie, on mierzyl przed wizytami i zawsze bylo wysokie. w domu normalne.
tez mialam dzwonic pow 140:)
kupuje wlasnie rzeczy z gemini- z ciekawosci zajrzalam do swoje wyprawki porodowej zrobionej przez meza- majtki jednorazowe kupil XL:)
hahaha jak je ubralam to 2 nogi bym w jeden otworek włozyla:D
Paula44, Malenq, Kawa, polaola, rastafanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://allegro.pl/100-den-mikrofibra-rajstopy-ciazowe-z-panelem-l3-i4659694814.html?no-rwd=1#tabsContent
Co do rajtek polecam powyżej. Kupiłam 4 pary. Są ładne. Kolory też. Brzuszek nie jest uciśnięty. Fajna cena. Różne rozmiary. 70 DEN też są ok.
-
isabelle ja w sumie rodzinę mam blisko.. rodziców dwa bloki dalej, rodziców męża jakieś cztery bloki dalej Mimo wszystko dużo podróżujemy autem.. więc musimy wziąć pod uwagę, że wózek musi zmieścić się do auta.
Dziewczyny, lecę do mamy na kawkę, bo siedząc w domu zasypiam..
Dziś na szkole rodzenia będziemy omawiać poród.. ciekawe czy mój mąż nie zmieni zdania i dalej będzie chciał być przy mnie podczas porodu
Dzięki dziewczyny za pomoc, kurde.. co ja bym bez Was zrobiła
Miłego dzionka!
Malenq, Kawa lubią tę wiadomość
http://www.facebook.pl/thehandmadepassion/
-
nick nieaktualnyZastanawiam się czy nie kupić sobie laktatora, niby mam dostać od bratowej ręczny, ale jakoś kusi mnie chęć kupna nowego, elektrycznego...
ku mojemu zaskoczeniu bardzo dużo osób na allegro zamawia ten model z podgrzewaczem i sterylizatorem;
http://allegro.pl/laktator-elektryczny-sisi-podgrzewacz-do-butelek-i4666026975.html kusząca oferta bo 143zł za to wszystko..
na drugim miejscu jest ten z Canpola.
Wybrałyście już swój model? bo pamiętam jedynie że Ag ma aventa -
Chanela ja leze jakies 95% czasu, reszta to spacery do kuchni i lazienki.
Moja szyjka miala 2,2cm i zalozyli krazek, gin mowil ze jesli ma ponizej 30 to zakladamy profilaktycznie.
Ale dziewczyny proszę nie powornojcie mojej stutacji do waszej ( zeby nie panikowac)
ja leze ze wzgledu na skurcze/twardnienia ktorych mialam mnostwo.
poprostu jak chodze to sie pojawiają a to z kolei skraca szyjke wiec u mnie troche inaczej jest.
nie martw sie- bedzie dobrze i napewno nie chcial cie nastraszyc. wiadomo ze jakby cos sie dzialo to do szpitala- ameryki nie odkryl:D
moze poleguj- nie siedz. a najepiej dupa wyzej niz glowa.
Kawa ja mam avent reczny. W szpitalu rozmawialam o laktatorach z kolezanka, mowila ze jesli chce sie karmin piersia to straczy. nie potrzebujesz prądu wiec jest bardziej " mobilny" jedynie co to elektryczny jest szybszy. ale to by mialo sens jesli bys nie chciala karmic, no ale oczywiscie to twoja decyzja:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 10:49
-
Hej
ja juz po badaniu USG, Wszystko pięknie. Lala jak się patrzy. Miała cały czas rączki na buzi - nic nie pokazała, Ale są juz wszystkie narządy, których do tej pory nie było i dopiero w 30 tyg sie w pełni rozwijaja jak np śledziona, jelita. Tu bez zarzutów badanie.
Musze za tydzień pójść jeszcze raz gdyz okazało się, że przez to że się kręci panienka, to owinęła sobie 2 razy pępowinę dookoła szyi. Byłby to problem przy porodzie naturalnym więc narazie bez stresu.
Jestem dzisiaj mocno szczęśliwa!!!
lwuska55592, Kawa, Malenq, Chanela, Ag..., jonka91, zielarka, isabelle, rastafanka, Silatan, Ewelina88, Paula44, renia83, Cookie, MonikaDM, Agus89, bluegirl89, nix lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
To i ja się wypowiem, dobrze Ag mówi, każdy przypadek jest inny..
Szyjka skraca się im bliżej porodu, dziwie się jednak, że dopiero za prawie miesiąc masz skontrolować szyjkę, a gdyby coś miało się dziać to do szpitala... Ale co, twardnienia? Czy już krwawienie czy poród? Nie rozumiem...
Skracanie szyjki może również być spowodowane np. Infekcją, której wcale nie trzeba odczuwać, może szyjka być słaba, niewydolna...a może taki jej urok i już do porodu mniej więcej zostanie takiej długości... Albo skurcze macicy, które przyczyniają się do skracania
Jak lekarz mówi leżeć, to trzeba leżeć i kropka.
Ja mogę wypowiedzieć się jedynie o niewydolności ciśnieniowej bo mam zdiagnozowaną...
Pozycja stojąca, jak i pół leżąca powoduje, że dziecko nadal uciska na szyjkę przyczyniając się do jej skracania... Stanie to oczywiste...dodatkowo działa grawitacja. Dlatego przy skracaniu szyjki jak jest się w szpitalu trzeba leżeć z tyłkiem do góry,lub na klockach...
Ja bym po tygodniu sprawdziła stan szyjki na wszelki, bo z tym nie ma żartów, jak pęcheż płodowy wsunie się w kanał rodny to już jest na prawde niebezpiecznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 11:16
