*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBywa różnie. Ja mam butle z TT. A podgrzewacz z Sisi .
Butle z TT wchodzą do niego do tej grubszej krawędzi. Ale to wystarczy. Bo tam i na wodę i na parę jest.
Dzięki za jeżyki.
Trzymajcie jutro kciukasy - o 15:40 mamy usg trzeciego trymestru.
Dam znać po.
Spokojnej nocki!Malenq, Wiki81, Ag..., nix, Chanela lubią tę wiadomość
-
rastafanka wrote:Witamy
U nas też mgła i zimno. Mój mąż poszedł na ryby, więc raczej spaceru nie będzie
Ale za to pochwalę się brzucholem
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5e80b5a603a9.jpgrastafanka lubi tę wiadomość
-
Co do polpasca to nic przyjemnego i wiadomo, ze mam nadzieje, ze nic mi nie bedzie, ale podobno dziecko jest przy polpascu bezpieczne, jutro bede dzwonic do gina, i do labo w szpitalu czy w ogole robia te przeciwciala, bo ich nie znalazlam w wykazie, a najbardziej wkurza mnie to ze jesli bym sie teraz wyprowadzila to i tak juz po jablkach, bo najbardziej zaraza sie na kilka dni przed wystapieniem krost a my malo ze przeciez razem spimy to ostatnie tylko na snie sie nie konczylo a to sie roznosi droga kropelkowa, na wszelki wypadek teraz bede spac na kanapie, zeby nie chuchac na siebie. lekarz na swiatecznej pomocy stwierdzil, ze raczej jestem bezpieczna
-
a odpornosc niestety zmienna jest cala ciaze nic sie nie przyczepilo, na wszelki wypadek jak sie czuje niewyraznie to prenalen syrop i jest git, jutro podjade jeszcze do nowej przychodni jesli bedzie czynna, zeby zobaczyc ksera ze starej przychodni odnosnie tych moich 3 zdiagnozowanych osp w dziecinstwie, zreszta jak powachalam mazidlo meza to powiem Wam ze tego zapachu sie nie zapomina
-
Isabelle ja mam ten
http://allegro.pl/philips-avent-podgrzewacz-do-butelek-scf355-nowosc-i4732571180.html
a ja sie wlasnie wkurzylam bo poprosilam męza zeby podjechal jutro do Pepco bo brakuje mi kilku ubranek. On mowi zamow online- mowie OK ale beda drozsze wiec moze jednak jedź, masz blisko.
Wiec po wysluchaniu wykladu jak cenny jest jego czas i jak malo go ma weszlam na pinokio i zamowilam brakujace elementy:D
btw jakies nowe promocje mająWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2014, 20:29
-
Ag... wrote:
a ja sie wlasnie wkurzylam bo poprosilam męza zeby podjechal jutro do Pepco bo brakuje mi kilku ubranek. On mowi zamow online- mowie OK ale beda drozsze wiec moze jednak jedź, masz blisko.
Wiec po wysluchaniu wykladu jak cenny jest jego czas i jak malo go ma weszlam na pinokio i zamowilam brakujace elementy:D
btw jakies nowe promocje mają
Szkoda, ze nie mają dostawy do paczkomatu, staram sie męża nie angażować w przesyłki pocztowe, bo nie ma go całymi dniami w domu, a potem musi leatac z awizo, a poczta czynna do 18 -
nick nieaktualny
-
Ag... wrote:wiesz ja Ci wkleilam linka do goscia gdzie kupowalam, moze są tez z paczkomatami inne aukcje.
swoją drogą rewelacyjna sprawa z tymi paczkomatami:)
Będę szukać, a co do poczty chodziło mi o sklep Pinokio, niestety nie maja wiele opcji dostawy. -
Dziewczyny od paru dni piję dużo wody, wzięłam się za to by zmniejszyć zaparcia. Na razie na zaparcia nie pomaga ale zauważyłam, że brzuch nie twardnieje prawie w ogóle, może raz dziennie, a biorę znacznie mniej leków.
Ciekawe jaki związek ma picie wody ze zmniejszoną aktywnością macicy...hmmm...Wiki81, Ag... lubią tę wiadomość
-
zielarka wrote:Dziewczyny od paru dni piję dużo wody, wzięłam się za to by zmniejszyć zaparcia. Na razie na zaparcia nie pomaga ale zauważyłam, że brzuch nie twardnieje prawie w ogóle, może raz dziennie, a biorę znacznie mniej leków.
Ciekawe jaki związek ma picie wody ze zmniejszoną aktywnością macicy...hmmm...
Zielarka powiem Ci ze kazdy lekarz i polozna zwracala mi na to uwagę. Zauwazylam ze jak w ptk wypilam troszke mniej to i brzuch czesciej sie stawial.
Dla mnie 2,5l to minimum dzienne ktorego musze przestrzegac. I to okeslane jest jako w normie, wcale nie duzo.
Zreszta wszedzi pisze ze odwodnienie powoduje skurcze takze wlewaj w siebie ile wlezie:) -
Ag... wrote:Zielarka powiem Ci ze kazdy lekarz i polozna zwracala mi na to uwagę. Zauwazylam ze jak w ptk wypilam troszke mniej to i brzuch czesciej sie stawial.
Dla mnie 2,5l to minimum dzienne ktorego musze przestrzegac. I to okeslane jest jako w normie, wcale nie duzo.
Zreszta wszedzi pisze ze odwodnienie powoduje skurcze takze wlewaj w siebie ile wlezie:)
Aguś ma rację. Odwodnienie powoduje skurcze. Zwiększyłam magnez i piję grzecznie wodę, brzuch nie twardnieje tak często. -
Dziewczyny ja mam tak mało rzeczy dla małej, wydaje mi sie ze jak cos to dokupię. Mam kilka ubranek, żadnych klipsów do smoczków, karuzeli, 1 mała butelka, mleka sztucznego nie mam, fridy też. Ma też któraś tak? Nie wiem, czy w marcu jak bedzie nosiła rozm 68 / 74 to będzie wiosna, czy zima i od tego bedzie zależało co będę kupowała.
Prawda, że dam radę?Becia81, Chanela lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Wiki 68 to ja nic nie mam bo tez nie wiem kiedy bedzie to nosił. Zadnych klipsow nie mam tez, mleka nie mam sztucznego za to do nosa kupilam to do odkurzacza i nie wiem jak to włącze do rumby:D ( chwilowe zamroczenie ciązowe bo stary odkurzacz w szafie schowany)
Pewnie ze dasz rade, tymbardziej ze ty juz z tych mamusiek co nie fiksuja bo wiesz " z czym to sie je"Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Wiki pewnie, że dasz radę, to nie stan wojenny
wszystko jest wszędzie, markety czynne 24/7. Dziecko tez tak naprawdę niewiele potrzebuje czy raczej potrzebuje znacznie mniej niż nam się wydaje
Co do wody Ag pijesz 2,5 litra, ja dotąd nie piłam nic, a codziennie piłam kawę i herbatę, więc podejrzewam, że byłam mocno odwodniona. Cóż, teraz zabrałam się i wypijam ok 1,5 litra dziennie co jest moim rekordem, postaram się zwiększyć ilość wody bo widzę radykalną zmianę w samopoczuciu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2014, 21:09
-
zielarka wrote:Wiki pewnie, że dasz radę, to nie stan wojenny
wszystko jest wszędzie, markety czynne 24/7. Dziecko tez tak naprawdę niewiele potrzebuje czy raczej potrzebuje znacznie mniej niż nam się wydaje
Co do wody Ag pijesz 2,5 litra, ja dotąd nie piłam nic, a codziennie piłam kawę i herbatę, więc podejrzewam, że byłam mocno odwodniona. Cóż, teraz zabrałam się i wypijam ok 1,5 litra dziennie co jest moim rekordem, postaram się zwiększyć ilość wody bo widzę radykalną zmianę w samopoczuciu.
Powiem ci ze w okresie najwiekszych skurczow czyli 25tc mialam wstret do wody i pilam soki, herbaty( sporo) ale wody nic.
Podejrzewam ze mialam spore odwodnienie tez.
Pij- jak ci nie wchodzi to z cytryna, z sokiem obojetnie ale duzo. tymbardziej ze borykalas sie z tymi twardnieniami dluzej ode mnie. -
Wiecie że ostatnio byłam w ciązy 9 lat temu. Wydaje mi sie ,że nic z tego okresu nie pamiętam. Tyle tylko, że nie musiałam wstawć w nocy, moje dziecko nie płakało, nie ulewało, było bezproblemowe, karmiłam do pół roku piersią i po 4 miesiącach poszłam na 2 dni do pracy i był z babcią. Później długo jadł gerberki, bo je uwielbiał. Tyle. Ale jak kąpałam, przewijałam, tego niestety nie pamiętam tak dobrze.
Becia81 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
woda mi smakuje
wcześniej po prostu o tym zapominałam, nie przykładałam wagi. Jestem zszokowana, że to może mieć taki wpływ i wkurzam się na siebie, bo być może mogłabym uniknąć długiego brania tabletek, gdybym piła dużo wody od początku. No ale cóż...
Czytałam ostatnio, że w ciązy zaleca się pić nawet 4 litry wody na dobę. 4 litry!!! Parę dni temu wypijałam może pół szklanki raz na parę dni...