*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPóki jeszcze pamiętam chciałam Wam Dziewczyny napisać coś jeszcze o alergiach pokarmowych u maluchów i związanego z tym odżywiania w trakcie laktacji.Może komuś się przyda. Oby nie!
Moze się tak zdarzyć, że Dziecię reaguje dobrze na różne produkty, bo alergie i nietolerancje pokarmowe wychodzą najwcześniej po trzech miesiącach ekspozycji na alergen. Przykład mojej znajomej zaczęło się od wysypki na skórze skończyło kupą ze śluzem i krwią wszystko tak w okolicy 3 miesiąca. Wiec mimo wszystko trzeba uważać co się je i nie przesadzać z alergenami czyt. Cytrusy, czekolada, orzechy. Z tego co udało mi się dowiedzieć i wyczytać w fachowej literaturze nie ma potrzeby ograniczać od początku glutenu, nabiału czy innych alergenów typu jaja czy ryby jeśli nie ma ku temu jakiś wskazań (tak jak u mnie nietolerancja na białko krowiego mleka i w małym stopniu na gluten). Wiec ja od początku wykluczyć musze a po trzech miesiącach powoli wprowadzać do diety. W przypadku wystąpienia w trzecim miesiącu efektów alergii lub nietolerancji najlepiej sprawdza się dieta eliminacyjna w diecie matki, aż do ustania objawów u dziecka. Niestety bobas jest za maly na jakiekolwiek badania z krwi na przeciwciala bialek pokarmowych.Trzeba wtedy pamiętać że przy rozszerzaniu diety takie dziecię może spróbować uczulajacych produktów powyżej 12 Mc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 17:29
-
witam Was, przyznam się, że od jakiegoś czasu Was podczytuje ale jakoś nigdy nie miałam o czym pisać
dziś założyłam konto i jestem:) wiem że wiele z Was miało biegunki, i tu mam do Was pytanie, czy to macie takie ostre biegunki z silnym bólem brzucha? kurcze dziś mnie tak przeczyściło, że myślałam że urodze na kibelku, a brzuch przy tym strasznie bolał, nic nie jem, ugotowałam sobie wywar z jarzyn i zjadłam z ryżem to prosto od stołu szłam na kibelek... nie wiem czy to czyszczenie przed porodem czy czymś się zatrułam, oprócz biegunki nie dolega mi nic, poza stałym bólem krzyża od dłuższego czasu...
trochę o mnie: mam 27 lat, termin wg cyklu na 8 stycznia, ostatnio jak byłam na wizycie 16 grudnia to ginka mi powiedziała że raczej urodze w grudniu bo wszystko jest przygotowane, główka mocno wparta już w kanał... ale na razie cisza, poza jedną nocą skurczy nieregularnych, po których nie ma śladu;) mam już córkę 3,5letnią, teraz czekam na synka:) pierwszy poród wspominam dobrze, o 3 w nocy odeszły mi czyste wody, o 5 pojechaliśmy do szpitala ale nie miałam skurczy ani rozwarcia, o 9 padla dezycja o podaniu kroplówki, dostałam ją przed 10, a o 11.10 była paulinka na świece;) może dlatego że była malutka, ważyła 2780 i tu apeluje do mamusiek, które martwią się ze mają male dzieciaczki, do rodzenia super więc nie narzekajcie!mimo to byłam nacięta i jeszcze mnie w środku rozerwało, szycie trwalo ponad godzine- dłużej niż sam poród, mimo to po 2 godz siedziałam normnalnie, nic mnie nie ciągnęło, wiadomo że strach był ale teraz jestem dobrej myśli i mam nadzieję że trochę pocieszyłam rodzące naturalnie;) nic starsznego, da się przeżyć bez znieczulenia, teraz tez mam zamiar tak rodzić...
no i jak wiele z Was mam chorobę hashimoto, obecnie biorę euthyrox 150, w pierwszym dniu po porodzie mam brać 100... całą ciąże co 3-4 tyg badam tsh i ft4, zaczynałam od dawki 100...
no i w zeszłym roku w listopadzie niestety poroniłam w 6 tyg, ta ciąża na razie odpukać bezproblemowa;)
mam nadzieję że mnie przyjmiecie bo im bliżej rozwiązania tym więcej Was czytam bo jesteście jak mega wciągająca lektura;)bluegirl89, Selene, Gwiazdeczka27, Malenq, Nuskaw, Chanela, rastafanka, ania_29, kasiakra, Paula44, Ewelina88, MonikaDM, kamilaaa_88, lwuska55592, jonka91, szpilka, belldandy, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Ja się właśnie zabieram za zrobienie serduszka takiego personalizowanego (jest taki wyraz?
). Zrobię to teraz, bo po porodzie nie będę mieć siły żeby się z tym męczyć.
O coś takiego:
Jakby któraś była zainteresowana to wstawiam link do tutotrialu.
http://tomitobi.pl/personalizowane-serduszko-diy/Selene, Ag..., Gwiazdeczka27, Nuskaw, Malenq, jonka91 lubią tę wiadomość
-
chusteczki dla córki używałam głównie nivea soft (te jasnoniebieskie) wg mnie lepszych nie ma, no ale cena też nie mała;) poluję zawsze na nich na promocji:) pamperów używałam z pampersa albo dady, podobne wg mnie choć dady czasem przemakały... inne wg mnie za sztywne i twarde...
wkładki laktacyjne uzywałam dłuuugo, pokarm lecial jak z kranu, jak piła z jednego cyca to z drugiego się lało tak że całą butelkę bym chyba nazbierała;) no i nie było mowy o spaniu bez stanika bo koszula do kolan mokra od pokarmu:) karmiłam rok.... planuję podobnie, super wygoda, oszczędność, same korzyści dla dziecka i waga leci jak szalona;) w pierwszej ciąży przytyłam 15 kg, a 7 miesięcy po porodzie ważyłam już 10 kg mniej niż przed;) także schudłam 25;) niestety jak przestałam karmić te 10 kg wróciło.. teraz będę się pilnować i na to nie pozwolę'Nuskaw lubi tę wiadomość
-
Dobry wieczór!!! ale forum dziś płodne
dużo przydatnego info
Ja nadal leżę chora, chyba coraz bardzej, jak jutro nie będzie poprawy to idę do rodzinnego. Jutro też o 9tej mam wizytę u kardiologa, bo puls cały czas koło 110-120.
Jutro też za Waszą radą przepakuję torby. teraz jedną mam dla siebie drugą dla małego, a zrobię sobie mix, jedną mniejszą ze wszystkim na salę porodową i do ekotorby podkłady, podpaski, a do drugiej, rzeczy na później. W sumie to w obecnym stadium musiałabym rozkopać obie torby już na porodówce, żeby wyciągnąć potrzebne rzeczy a tak to będę miała wszystko w jednym miejscu.
Tymi i Paula trzymam kciuki, zresztą trzymam za wszystkie styczniówki, do 2015 roku zostało nam 54,5 hhehhehe
Piszcie dużo, bo to dla mnie super lektura inaczej nie wytrzymam w łóżku, na tv już nie mogę patrzeć.
A i chyba brzuch mi opadł, bo jak siadam, to muszę nogi trzymać szeroko rozstawione, inaczej cały brzuch mi leży na udach
Czy ktoś ma tak jak ja AFI powyżej 20? bo chciałam o coś zapytać, ale chyba kojarzę, że tylko ja mam wielowodziePaula44 lubi tę wiadomość
-
Cześć Magda-lena!!! Witamy Cie serdecznie, super że zechciałaś do nas dołączyć. Oj ta biegunka plus dość mocne bóle faktycznie mogą coś zwiastować, informuj nas na bieżąco!
a imie dla synka wybrane już?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 17:34
-
Magda-lena309 noo lepiej pozno niz wcale:)
Witaj w klubie, bynajmniej uzaleznienie ci nie grozi skoro dołączasz tydzien przed porodem:)
KUrcze ja urodzilam Kostka 2950, jakby dran mial 50g wiecej to smieje sie ze bym nie dala rady. Tez mnie porozrywalo w srodku, mialam szytą szyjke. Powiedz mi czy to mialo jakis wplyw na 2 ciaze?? w sensie czy to podwyzsza jakos ryzyko? Z kroczem troche mialam paćkania, usiadlam w wigilie:)
ja tą mialam ciąze mega problemową- i nie wiem jak moze byc w 2 z powodu tej szyjki wlasnie. -
Selen ja zawsze mówiłam w pierwszej ciązy że smoczka nie dam, zmieniłam zdanie już w szpitalu w drugiej dobie jak płakała mała 24 h, z przerwami przy cycku, sutki już miałam całe zakrwawione, robiły się strupki, z mlekiem leciała krew.. a ja płakałam przy każdym przystawieniu... wtedy posłałam męza po smoczek i było dużo lepiej;)
teraz już hartuję sutki i smaruję maścią maltan, wtedy mi bardzo pomogła...
jak mała Ci ssie paluszki to może warto spróbować ze smoczkiem?? -
Selene wrote:Dziewczyny a smoczki/ cumelki? tolerujecie?
Mam malutki problem, że mój mały niejadek odrzuca moją pierś jak się naje. Je, je, je i nagle wypluwa, usta robi w dziubek mocno zamknięte i ewidentnie odsuwa się od piersi. Następnie namiętnie mamla rączki. Po nocy zauważyłam mokre całe rękawiczki niedrapki.. Nie chcę wprowadzać smoczka tak wcześnie ale nie mogę pozwolić by ssała paluszki...
podobne te nasze dzieci. Kostek ciumka ciumka i nagle dziubek, zatyka sobie rączką i odsuwa glowe, czasem az się pręzy ze nie chce juz. No ale wlasnie narazie smoczka nie daje...ale nie wykluczam bo tez pcha paluchy do buzi i ciumka. -
Ag.. czytałam o Twoich problemach z kroczem, nie znam tego, ale szył mnie lekarz na prawdę dokładnie, tzn pierwsze jakaś studentka i ją opieprzył że co to ma być, że mam po wybiegu jeszcze chodzić, bo mąż przyjdzie z reklamacją, że ma być conajmniej takie jak było przed, więc popruł to i szył na nowo;) nie czułam kompletnie żadnego dyskomfortu tylko strach przy kąpielach i toaletach.... nikt mi nic nie mówił że teraz to stanowi jakiś problem, mam nadzieję że nie, ale przyzwyczajam się do mysli że sytuacja się powtórzy...
przynajmniej szybko młody wyjdzie hehe, szukam tego plusów;) z Paulinką parłam 4 razy, druga faza porodu 10 minut mam wpisane...
-
Krocze jak krocze- juz wygląda jak nowka niesmigane:) az bym go chiala uzyc.
a pamietasz jak dlugo sie wydala te odchody?? mi ciągle leci:/
ta szyjka mnie martwi, tzn mialam pessar bo ona byla miekka od 23tc i nie wiem jak jej szycie bedzie sie odbijalo na 2 ciazy.
Z okolic Bielska to chyba Kawa i Paula z tego co kojarze. -
Selene wrote:Heheh
no właśnie chciałam aby jak najdłużej poradziła sobie bez, ale te mokre rękawiczki przekonują mnie, żeby jednak nie walczyć tylko dać smoczek. Czasem zachęcam ją aby zwyczajnie possała pierś, ale nie chce i koniec
też się pręży od razu po zjedzeniu
jak nie jest głodna to nawet nie podchodź z cycem..
Może spróbuję delikatnie, tak żeby miała do zaśnięcia a potem od razu wyjmę, zrobię kilka prób i zobaczymy..
haha noo smieje sie ze Kostek mysli " głupia baba, zas cycem atakuje"
ulewa mu się jak go spionizuje albo odloze wiec sie najada wiec nie wiem o co mu chodzi z tymi paluchami.Selene lubi tę wiadomość
-
jej nadrobić was to czyste szaleństwo
sprawdziłam wynik CRP w normie wiec luzik
jeśli chodzi o mężów to ja w domu też mam istny skarb robi wszystko i aż mi głupio ale to ja zmywarki włączyć nie umiem a on ma to opanowane na cacy. Ale tak jak już kiedyś pisałam mnie zmywanie nie interesuje.
Dzisiaj laski idziecie z tymi postami jak burza.
Och ja to jestem taka panikara że masakra
gwiazdeczko te wszystkie objawy co wypisałaś mi towarzyszą wiec luzik
Tymi trzymam kciuki za Wasania_29, Gwiazdeczka27, Wiki81, Kawa, Agus89 lubią tę wiadomość