*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
liliana nie przekładaj, usg nie powinno zaszkodzić a i Ty będziesz spokojniejsza
Ja coraz większy stres odczuwam przed poniedziałkiem i tym pierwszym usg. Jeszcze martwię się, że będzie za wcześnie na usg prenatalna a to na fundusz zdrowia i mogę nie dostać następnego terminu. Albo że będą mi sugerować badania inwazyjne bo 34 lata mam ehhhh
liliana lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Dzisiaj mam USG prenatalne + genetyczne.
Zmierzą, co mają zmierzyć, nie dam się namówić, żeby chodzić kilka razy bo badanie w mojej klinice kosztuje 450 zł. (a na pieniądzach nie śpię)
Więc albo dzieciaczek da radę i zmierzymy wszystko, albo będzie tylko to co się da
Bądźcie dzielne, mi pomału przechodzą mdłości i inne nieprzyjemności, postanowiłam, że spokojnie jeszcze przez wakacje popracuje, ewentualnie od września planuję L4, choć jak będę w dobrej formie to może i do października dociągnę.
Cynamonek30, Malenq, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
jonka91, super lista!
Co do terminu usg genetycznego mój lekarz uważa, że najlepiej się je robi, kiedy dziecko jest w górnych granicach zakresu wielkości na to badanie (czyli tak z 7-8 cm). Jest ono wtedy dokładniejsze, ponieważ wszystko jest większe i można zrobić lepsze pomiary.
Ja ostatnio byłam w h&m, bo chciałam kupić właśnie legginsy ciążowe, ale były tylko duże rozmiary L i XL...
Wszyscy twierdzą, że nic absolutnie jeszcze nie widać po mnie, że może nawet schudłam. Tylko ja widzę balonik z przodu, no i mój mąż
-
nick nieaktualnyneharika to była zwykła wizyta z usg, prenatalne robi się między 11-13tyg a u mnie wg ostatniej miesiączki to byłby równo 11tydz a wg usg 11t4d. (i niewiadomo jakich byłby rozmiarów) Umówiłam się na prenatalne, na 1 lipca wyznaczyli mi termin;)
Dziewczyny tak jak wspominałam u mnie chudość genetyczna no i fitnessu i siłowni 3-4 razy w tyg sobie nie odmawiam.. właściwie nie "odmawiałam" bo już nie chodzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 15:05
-
Selene wrote:No właśnie nie miałam chwili, żeby napisać ale śledzę wątek więc jestem na bieżąco
Jestem już troszkę zmęczona tymi wszystkimi badaniami i wizytami, uczciwie chciałam się zbadac od a do z.. więc w tym miesiącu jestem już po dentyście i okuliście i endokrynologu, jeszcze muszę "dorobić" kilka badań bo ich nie zauważyłam na liście. Jeszcze dziś te USG i choć moja prowadząca prosiła bym zaraz po nich się zjawiła to już poczekam do lipca i póję jak dosłownie odetchnę.
Trochę zabiera mi to wszystko radość z samej ciąży, bo może coś jest ze mną mnie tak, ale męczy mnie chodzenie w ciagle pokłutych rękach
mąż żartuje, że po pracy lekarze widzą mnie częsciej niż on
Moja siostra, która mieszka w Anglii była na tylu USG ile przysługiwało jej w ciąży czyli na 3.. w ciągu 9 miesięcy. Tyle razy była u lekarza. I oprócz krwi nie miała zleconych żadnych badań. Trochę jej zazdroszczę, a z drugiej strony czuję się bezpieczniej, że tylu lekarzy czuwa
A co Ty za badania robisz? Brzmi to jakbyś codziennie krew oddawała.
-
Ja właśnie wracam z galerii. Faktycznie w h&m są fajne wyprzedaże. Póki co nie potrzebuje jeansów. Kupiłam za to stanik do karmienia. Wiem że trochę wcześnie, ale okazja była wziełam też trochę większy. Zapłaciłam za niego 10 zł. Cena przed promocją to 60 zł.
Byłam też w Smyku. Oglądałam wózki. Nic mi w oko nie wpadło. Ceny też mają niezłe.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle się rozpisałyście Pisze hurtem:
Link do wybranego przeze mnie łóżeczka: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1-mIMcrIXgSS7qhF8IA3Tmu0ifEq2xIXV_X9Xwe5oggM/edit#gid=0
Łóżeczko pokazane przez Kawę też jest super, tylko mi zalezy na tej szufladzie
Olka 25, chciałabym takie "stare" łóżeczko, ono ma swoja duszę
Kejti91 mnie się też podobają białe mebelki i chyba taka będzie szafa i komoda a łóżeczko w kolorze drewna, ew. miodowe.
Wózek ten o którym wspomniałam jest wózkiem 3w1, on ma taką wkładaną gondolę na spacerówkę (nie wiem jak to wytłumaczyć) i na poczatku sie bałam bo takie gondole sa mniejsze ale doczytałam, ze ten wózek rozkłada się całkiem na płasko (wersja spacerowa) i można ją całkowicie zakryć i wtedy spokojnie może być też "wózkiem głębokim" więc póki co to ten wózek, ale okaże się w 100% jak pooglądamy na żywo. Też myślę, ze zakup łóżeczka w sierpniu powoli rozpocznie większe zakupy i mebelki pewnie kupimy ok. października, ubranka zaczniemy pewnie też jakos wrzesień/październik, wózek grudzień/styczeń, bo wózek wybierzemy wspólnie a i mężuś moze sam skoczyć po niego do sklepu, a pozatym pewnie będzie można zamówić z odbiorem na konkretną datę Nas jeszcze czeka malowanie bądź tapetowanie pokoiku; no i tak jak pisałąm wcześniej pewnie w grudniu nie będę miała ochoty łazić po sklepach i się stresować - założenie jest takie, ze w grudniu wszystko ma być już na swoim miejscu
Jonka ja chyba potrzebuję instrukcję obsługi naszej nowej listy, bo nic nie mogę tam dopisać nawet po zalogowaniu się Albo już za stara jestem na takie modernizacje
Martaa ja też nie jestem taka szczupła jak dziewczyny tutaj i już przed ciążą brzuszek mi wystawał, ale teraz jednak widze różnicę, brzusio ciążowy jest malutki ale inny niż ten tłuszczykowy
Kawa super fotki, i duży już Twój maluszek, ciekawe jaki bedzie mój w piątek
Klaudia witaj wsród styczniówek
-
Czy macie może problem ze swędzeniem skóry? Takie drobne, czerwone krostki. Nasila się coraz bardziej. Czasami nie mogę już wytrzymać. Najgorzej jest na nogach. Stosuję balsamy, oliwki itp. Ale nic to nie daje. Myślcie, że to ma związek z ciążą? Powiedzieć o tym mojemu ginowi?
-
nick nieaktualny
