*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, tak jest na liście.. na początku umieściłam ją na górze, ale czekam na właściwą wiadomość. Podczytywałam wątek ciąża w Niemczech, ale tam żadnej informacji na razie nie ma. Później ją dopiszę
Aaa już jest info tam na wątku, wczoraj wieczorem Agattee dodała post!!! Agattee urodziła 2.01 przez ccWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 10:32
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kasiakra wrote:Ta dziewczyna ma być chyba z Bochni
Bochnia? Moje miasto, ale ja mam Antosia podobno heh: ) ciekawe, która Mama też jest z tego miasta,może wspólne spacerki:)Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
Ostatnio było pytanie o karmienie tylko z jednej piersi, bo dziecko nie chciało z drugiej jesć. Miałam ten sam problem na początku. Poradziłam sobie w ten sposób, że z piersi z której nie chciała Hania jesc karmiłam metodą spod pachy i w ten sposób nie było problemu. Chodziło chyba o to że oszukałam ją bo ciągnęła z tej samej strony co drugą pierś. Jak tę pierś już pokochała to zaczęłam przystawiac i z innych pozycji. Polecam wypróbować metodę, bo mi sie sprawdziła.
jonka91, Malenq, kasiakra, Nuskaw, szpilka, Chanela, isabelle, Bounia lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
I mam jeszcze jedno pytanie... Sama nie wiem czy schizuję czy jak, ale czy to możliwe, ze wody płodowe sączą się bardzo minimalnie, jakby po kropelce? albo ewentualnie czy macie więcej śluzu w kole=orze lekko żółtym? sama nie wiem co to, na razie obserwuję wkładkę i coś sie na niej pojawia czego nie było do tej pory
-
Ja nie robiłam nic przed porodem. Po porodzie miałam przez jeden dzień problem, bo jak nie miałam mleka a przystawiałam regularnie to mnie mała pogryzła i bolały, ale mi pomógł bepanthen (którego nie trzeba nawet zmywać do karmienia). Bardzo ładnie wygoił w jeden dzień. No i smarowanie swoim mlekiem po każdym karmieniu.
Bounia lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
kasiakra wrote:I mam jeszcze jedno pytanie... Sama nie wiem czy schizuję czy jak, ale czy to możliwe, ze wody płodowe sączą się bardzo minimalnie, jakby po kropelce? albo ewentualnie czy macie więcej śluzu w kole=orze lekko żółtym? sama nie wiem co to, na razie obserwuję wkładkę i coś sie na niej pojawia czego nie było do tej porywww.styczniowki2015.phorum.pl
-
O 6.50 urodził sie Sebus, mały klocek waży 3720 i 58 cm! Było gorzej niz za pierwszym razem ale też jet kilo większy niż córka była... Skurcze pierwsze pojawiły sie o 1 w nocy...
Wiki81, lwuska55592, Malenq, Bogusiar80, rastafanka, Goosiaczek2, Ewelina88, Maud11, Agus89, Nuskaw, Anutka, Selene, nix, Becia81, Chanela, bluegirl89, isabelle, MartaKD, renia83, Viv78, M4DZI4, Bounia lubią tę wiadomość
-
magda-lena309 wrote:O 6.50 urodził sie Sebus, mały klocek waży 3720 i 58 cm! Było gorzej niz za pierwszym razem ale też jet kilo większy niż córka była... Skurcze pierwsze pojawiły sie o 1 w nocy...www.styczniowki2015.phorum.pl
-
Ja mam bardzo wodniste upławy od samego poczatku ciazy plamy wielkosci tych ciasteczek delicji, po tym jak mam pessar jest ich jeszcze więcej. Wątpie aby kropelka to były wody. Mi w szpitalu wielokrotnie mówiło wielu lekarzy, że nawet kiedy wody się sączą to nie sposób tego zbagatelizować człowiek nie musi sie nawet zastanawiac wiadomo ze to nie sluz ani mocz.
Nie ma co schizowac i wkrecac sobie objawow porodowych -
Gratulacje dla nowych mamusiek- szalejecie styczniowki:)
ja dzis sama na warcie- mąż pojechal na deske w gory. I wczoraj pokazuje mi wieczorem jak super napadalo w Szczyrku w momencie jak maly się darł w niebogłosy bo od 20 do 23 nie chciał zasnąc.
No to mowie mu, jak chcesz to jedz juz- po co do rana czekac.
Na co uslyszalam- Aga, ja tam jade dla nas, zeby Kostek mial ojca ktory cos robi.
Nosz ku*wa... ma tupet. To mowie mu czy jak kupuje sobie sukienke to wg jego myslenia tez robie to dla nas? bo jakos slysze po co ci kolejna.
No i co?? dostaje wlasnie fotki z gor:/ po wielkim fochu z jego strony ze ja mam cos przeciw zeby jechal- z tym ze ja nie mam, poprostu bylam zmeczona placzem malego a on mi tu o sniegu i sie oburza ze nie jestem zachwycona.
Faceci czasem to gorzej niz baby...baaa, niz baby w ciazy.
MIlego dnia:)
Rodzi któras dzis tez??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 11:01
-
magda-lena309 wrote:O 6.50 urodził sie Sebus, mały klocek waży 3720 i 58 cm! Było gorzej niz za pierwszym razem ale też jet kilo większy niż córka była... Skurcze pierwsze pojawiły sie o 1 w nocy...
Jak będziesz miała czas i siły to napisz jaką synek miał prognozowaną wagę, bo mój ma ok. 4100g i strasznie boję się, ze każą mi rodzić sn. Napisz też czy poród takiego dziecka był bez szkodowy