*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalenQ mi położna zaleciła patyczkiem ze spirolem 100% czyścić dookoła żeby szybciej odpadł. A w klinice kazali octaniseptem ale po nim ponać dłużej to trwa zanim odpadnie, więc się przerzuciłam na ten spirol i widzę już po 2 dniu że dość szybko zaczął zasychać.
ah i mi kazali czyścić tym patyczkiem bo tam się zbiera dookoła niego, zresztą po patyczku widzę że zawsze jest "zabrudzony", żeby nie złapać jakiegoś zapalenia.Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalenq wrote:I pytanie o pępuszek jak go pielęgnowałyście?
Malenq, co do pępuszka to przede wszystkim nie bój się go odginać i czyścić patyczkiem w zakamarkach.
Myśmy z mężem tak cudowali żeby przypadkiem małego nie urazić, a przyszła położna, odgięła pępek, wyciągnęła dużo dziadostwa z zakamarków i powiedziała że jego to w ogóle nie boli i żeby się nie bać.
My używamy patyczków, octeniseptu i normalnie moczymy w kąpieli, bo potem można dobrze wyczyścić. Ważne żeby dobrze później osuszyć.Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy już po kolędzie
Najpierw Tomusiowi zarzuciłam że złośliwy jest bo tak się mu zachciało piersi przed samą kolędą, ale jak possał 8 minut to odpadł, przespał śpiewających ministrantów, ujadającego psa (bo mu się ministranci nie spodobali) i księdza też, więc mamusia przeprosiłaNuskaw, szpilka, Selene, renia83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySelene wrote:Kawa a da się go jakoś zmotywować? nie wiem.. jakbyś zostawiła go z dzieckiem samych.. może potrzeba aby nabrał z maluszkiem jakiejś więzi?
a jak wogóle się spisał przy porodzie?
A może też przechodzi jakieś wewnętrzne załamanie i hasła "nie znam się na dzieciach" dają mu "wolność" od obowiązków itp.. Nie wiem.. próbuję go jakoś usprawiedliwić, bo chcę wierzyć, że jednak przyjdzie czas, że się zmotywuje i zacznie ci pomagać
Przy porodzie i w czasie pobytu w klinice super. A w domu nic, aż mi się przykro zrobiło. Pyta tylko co potrzebuje to zajedzie do sklepu. Już wolę zamówić z allegro niż żeby gdzieś jezdził i go nie było. Załamania raczej nie przechodzi bo wszytskim się chwalił pokazywał zdjęcia, był dumy... -
nick nieaktualnyAgus89 wrote:Jejku a ja taka ostrożna z tą pielęgnacją pępuszka. Leciutko smyram waciakiem z ocentiseptem, a wy to widzę na hardkorze go czyscicie.
Chwyć odciągnij i wyczyśćja też taka ostrożna byłam ale jak zobaczyłam jak położna to robi to byłam przerażona!
u mnie jedynym problemem jest to że strasznie krótko go obcięliprzez co ciężko mi go chwycić.
Agus89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNuskaw wrote:Maud, Ty rodziłaś na Kopernika, tylko przez CC? Jak tam jest po porodzie z warunkami.
Nuskaw, ja mogę o Kopernika wypowiedzieć się tylko pozytywnie. Nie wiem czemu masz takie nastawienie... Naprawdę nie jest tam źle
Chociaż wiem że opinie są różne. Natomiast ja trafiałam na naprawdę dobre i fajne położne i lekarzy.
Po porodzie leżałam na oddziale na II piętrze. Położniczy jest też na parterze więc jeżeli trafiłabyś tam, to już zupełnie inny personel i nie mam pojęcia jakie warunki. Z bloku porodowego, który jest na II p. trafia się tam, gdzie akurat jest miejsce - więc to jest loteria czy parter czy II p.
Położne od kobiet wszystkie były ok. Położne od noworodków też ok, ale podobno są jakieś niefajne, ale ja akurat nie trafiłam. 2 razy była u mnie doradczyni laktacyjna, dzięki której od razu karmiłam piersią. Oprócz tego były takie panie od noworodków które równie skutecznie pomagały przystawiać. Lekarze robią obchody ekspresowo, chyba że masz pytania lub coś zgłaszasz to wtedy się Tobą zajmują. Trafiłam na 3 różnych pediatrów i każda z nich była naprawdę świetna.
Jeżeli oddasz maluszka na noc to na pewno dokarmią mm. Jeżeli go zostawisz ze sobą a będziesz miała problem z pokarmem - w każdej chwili możesz iść po mleczko (Nan Pro). Nie ma parcia na żaden typ karmienia - pomagają dostawiać do piersi, ale w razie "w" można pójść po mleczko.
Na oddziale jest też pokój z jakimiś dużymi laktatorami medeli, gdybyś miała problem dostajesz swój zestaw do podłączenia i możesz ściągać do woli.
Ogólnie jest problem z miejscami, oddział jest zawsze pełny, więc położne mają dużo roboty, ale jak o coś zapytasz i pójdziesz po pomoc to ją otrzymasz. Tylko trzeba nie bać się pytać, pytać i pytać
Warunki natomiast na II piętrze są bardzo dobre - oddział jest odnowiony. Ja leżałam w sali 3 osobowej z łazienką. Są też takie że np. 2 sale 2-osobowe i pomiędzy nimi wspólna łazienka.
Jeżeli chodzi o odwiedziny to teoretycznie od po obchodzie do 20. Mój mąż 2 dni siedział do 22 i było ok.
Jak będziesz miała jakieś konkretne pytania to piszNuskaw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgus89 wrote:Jejku a ja taka ostrożna z tą pielęgnacją pępuszka. Leciutko smyram waciakiem z ocentiseptem, a wy to widzę na hardkorze go czyscicie.
Aguś to Ty jak mój mążale położna go przetestowała - najpierw pokazała jak trzeba i kazała mu powtórzyć
I teraz czyścimy dogłębnieAgus89 lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie, przyjął mnie inny lekarz, bo moja gin na urlopie. Pokazałam mu wynik usg zrobionego w sobotę (położenie poprzeczne dziecka), on zrobił swoje usg i stwierdził położenie główkowe. W dodatku podważył wiarygodność tamtego lekarza
Teraz nie wiem na czym stoję, przecież ona tam w środku nie ma karuzeli. Zresztą poczułabym obrót.
Dziewczyny mam już dosyć, wysiadam psychiczniechcę już urodzić albo niech ją ktoś wyciągnie.
-
marrtka wrote:Jestem po wizycie, przyjął mnie inny lekarz, bo moja gin na urlopie. Pokazałam mu wynik usg zrobionego w sobotę (położenie poprzeczne dziecka), on zrobił swoje usg i stwierdził położenie główkowe. W dodatku podważył wiarygodność tamtego lekarza
Teraz nie wiem na czym stoję, przecież ona tam w środku nie ma karuzeli. Zresztą poczułabym obrót.
Dziewczyny mam już dosyć, wysiadam psychiczniechcę już urodzić albo niech ją ktoś wyciągnie.
-
Dzięki dziewczyny
nie będę już o tym myśleć. Wracając kupiłam wielki kawał szarlotki, taką matka ma dziś kolację http://emoticoner.com/files/emoticons/piece_of_cake/piece-of-cake-smiley-10.gif
Selene, szpilka, Chanela, renia83, Agus89 lubią tę wiadomość