*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też było podejrzenie nietolerancji laktozy ale Oprócz nietolerancji laktozy istnieje coś takiego jak nadwrażliwość na
laktozę. Organizm dziecka wydziela laktazę, ale niewystarczającą ilosć w
stosunku do podaży. Tu głównym objawem są wzdęcia, a dziecko przybiera na wadze.
Tym, co często pomaga w redukcji problemu, jest odciąganie na zmarnowanie
pierwszej porcji mleka z piersi, tego wysokolaktozowego, żeby dziecko szybciej
dobrało się do tłustego z mniejszą zawartością laktozy, a także pilnowaie, żeby
pojedyncze karmienie piersią trwało długo; im młodsze dziecko, tym bardziej
trzeba tego pilnować, bo często jest głodne. U nas skłaniała bym się bardziej ku nadwrażliwości niz nietolerancji.
U nas delicol też się sprawdził.
Koleżanka ze swoim 5 miesięcznym synem miała podejrzenie nietolerancji alergolog skierował ich na badania tylko nie wiem czy z krwii czy z kału bo nie dopytałam bo wyszło że mały jest zdrowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 20:10
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy byliśmy dziś na pierwszym szczepieniu
Tak się bałam że się popłaczę, ale nie zdążyłam bo Tomek płakał tylko 15 sekund.
Pierwszy raz karmiłam też poza domem. Co prawda w pokoju zabiegowym, bo po nas nie było nikogo i pielęgniarka mi zaproponowała
I kurde nie jest już to takie proste, Tomek coraz cięższy, trudno go utrzymać.
Macie jakieś patenty na w miarę wygodne karmienie w takich miejscach? -
nick nieaktualnyszpilka wrote:a ja drugi dzien pod rzad wybieram sie po obiedzie do biedry i mega biegunka i co sie okazalo, za tlusty rosol mezu ugotowal i w ogole tluste zupy to chyba winowajcy bolow malego
Oj, a mężu chciał Cię dobrze odżywić, żebyś miała siłę i żeby mały rósł na potęgę -
nick nieaktualnyA ja się dziś pytam lekarki na kwalifikacji przed szczepieniem o wysypkę którą ma mały na buźce, taka tarka raczej w kolorze skóry, a jak się zdenerwuje to się robi czerwona - ona mówi że wygląda na alergię na białko, ale żeby jeść dalej normalnie i obserwować.
A pielęgniarka popatrzyła na to samo i mówi - potówki.
I bądź tu mądry...
Jak się szybko pozbyć potówek? Spróbowałabym czy to to -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Maud11 wrote:Tomuś się właśnie obudził z wrzaskiem
Płakał jakby coś się stało. Utuliłam, pobujałam i śpi dalej...
Ciekawe czy to reakcja na szczepienie czy po prostu coś go obudziło...
U nas też się tak zdarza. Jakby się jakiś koszmar przyśnił. Przytulę Małą chwilę i zasypia dalej. -
Maud11 wrote:My byliśmy dziś na pierwszym szczepieniu
Tak się bałam że się popłaczę, ale nie zdążyłam bo Tomek płakał tylko 15 sekund.
Pierwszy raz karmiłam też poza domem. Co prawda w pokoju zabiegowym, bo po nas nie było nikogo i pielęgniarka mi zaproponowała
I kurde nie jest już to takie proste, Tomek coraz cięższy, trudno go utrzymać.
Macie jakieś patenty na w miarę wygodne karmienie w takich miejscach?Maud11 lubi tę wiadomość
-
Agus89 wrote:U nas coraz większe odparzenia. Nie wiem od czego. Sudokrem, bephanten, puder Babydream nic nie pomaga.
ehh...
Zmieniłam już nawt pampki i chusteczki na inne. Wietrzymy pupę i żadnej poprawy.
Co jeszcze mogę zrobić by się pozbyć tych odparzeń ?Agus89 lubi tę wiadomość
-
Aguś spróbuj nie używać chusteczek nawilżających tylko np waciki i woda i tak przemywać pupę, może to taka reakcja na chusteczki u mnie np odparzają? Odstaw na jakiś czas i wietrz jak najczęściej
Edit już mnie Kasiakara wyprzedziłaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 21:36
Agus89 lubi tę wiadomość