X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • marrtka Autorytet
    Postów: 511 716

    Wysłany: 3 marca 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    styczniówki:)

    a tak powaznie to mam jeszcze jezyk niemowląt, w paryzu dzieci nie grymaszą i najszczesliwsze niemowle w okolicy a i tak najcheetniej korzystam z babyonline i parenting.pl

    Bez styczniówek ani rusz :) też mam te książki.

    MartaKD, blador lubią tę wiadomość

    dxomkrhms4puy6o2.png
  • OliOla Autorytet
    Postów: 408 625

    Wysłany: 3 marca 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 22:48

    l22nzbmh1lqdktpj.png

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 3 marca 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OliOla wrote:
    Ag mi chustowanie bardzooooo sie podoba. bardziej chodzi mi o mojego M.
    musze obczaić teraz jakieś warsztaty u mnie :)

    Ściągne pokarm i jade do biedronki po książeczki :)


    to we mu nagadaj ze faceci w chustach wyglądają super i wogole takie tam;)
    u mnie z kolei bardziej mąż naciskal ale jest OK, aczkolwiek i tak on nosi częsciej mlodego.

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    to we mu nagadaj ze faceci w chustach wyglądają super

    ooo tak faceci w chustach... :D

  • julaa85 Autorytet
    Postów: 518 175

    Wysłany: 3 marca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Jula, zagęszczonego mleka mały może chcieć wypić mniej, bo jest cięższe, u nas tak było. Położne zawsze radziły, żeby robić w butelce więcej niż dziecko wypija, bo dziecko jak poczuje się najedzone to przestaje pić. U nas się to sprawdza. Robię tak mleko, żeby zawsze coś zostało na dnie. Teraz Alicja wypija od 100 do 130 ml, z odchyłami w jedną i drugą stronę - w zależności od nastroju. Karmień nam wychodzi zazwyczaj 6 na dobę, ale zdarza się, że i nawet 5.

    A i najważniejsze, mała nie jest już taka mała i waży 3760 g :)
    dzięki, racja, odkąd podaje mu z zagęszczaczem te 90 jest spokojniejszy:)abo brzuszek go nie oli albo pojedzony, a dziś ani razu nie ulał:):)

    3jvz82c33fw7rxzh.png
    3jvzanlizwq4fxt1.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 3 marca 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Małż nie uznaje czegoś takiego jak chusty i kupił nosidełko. Na szczęście będzie na lato - jesień i nie na jakieś długie wędrówki. Mamy takie: http://www.lascal.pl/products/nosidelko-m1-carrier

    Byłyśmy na szczepieniu. Miałam je odroczyć, ale Pani pediatra doradziła, że lepiej teraz, niż tak odkładać. Wzięłam 5w1 i na rota za 2-3 tygodnie, aż Ali przejdzie rozwolnienie. Dostałyśmy lek na biegunkę i czekamy na potwierdzenie czy to nietolerancja laktozy, ale wszystko na to wskazuje.
    Poza tym Nasze Dziecię jest spokojne i nie mamy z nią większych problemów, prócz sporadycznych przypadłości z bąkami.
    W weekend byłyśmy na Mazurach, drugi już raz :) Ala lubi jeździć, jak większość dzieci i dobrze znosi nowy klimat, no może częściej je niż zwykle, ale ogólnie jest ok.
    A u mnie kolejny kilogram na "-" i chyba już więcej nie spadnie, bo ciągle jem tak samo, a z ćwiczeń to tylko spacery...
    Miałam mieć wizytę u nowego gina i dziś zadzwonili, że chory i dopiero za 3 tygodnie mogą mnie zapisać :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 16:54

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula a jakie potwierdzenie?? Ze to laktoza? Jakieś badania robilas??
    U mnie lekarz od bioderek powiedział ze nosidła nie wczesniej niż 6-7miesiac, bo te wkłady dla niemowlaka nie są takie dobre....wiec moja Tula mai tei musi poczekać....

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 3 marca 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my planujemy wyjazd na wrzesień, więc nosidło w sam raz. Potwierdzenie - tak powiedziała pediatra, że jak odstawię laktozę (utrzymuje się w mleku ok. 2 tygodnie podobno) i delikol to zobaczymy czy to jest to. Wyniki moczu ok, wi ec to nie pęcherz. Morfologia też ok...

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to przeszłaś na karmienie mm bez laktozy tak???
    A jakie były objawy?

  • Juśka Przyjaciółka
    Postów: 83 97

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, mało pisze;),ale Wasze rady są bezcenne. U Nas zaczęło się spinanie, czerwona buźka i płacz. Kolki pewnie? Dziewczyny jak Wasze Maluchy? Dawałyście/dajecie jakieś kropelki przed karmieniem? Malutka do 14 jest taka kochana a już drugi dzień się męczy w południe...Matka sobie pojadła i biedactwo się męczy.Espumisan mam, czekam na sab, ale nie wiem czy się doczekam.

    Dziękuje za odpowiedzi..nie mam laptopa w zasięgu a na komórce nie moge się zalogować do Was.

    Pozdrawiam:)

    relgh371oag5i13h.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    A to przeszłaś na karmienie mm bez laktozy tak???
    A jakie były objawy?
    Karmię piersią, tylko musiałam zmienić własną dietę - bez laktozową. Objawy: rozwolnienie (brzydko pachnące, pieniące się, wyrzut wraz z bąkiem - sorki za opis, ale tak to wyglądało), ból brzuszka jak podczas kolki, ale trwający punktowo i do uspokojenia po pionizacji i masowaniu plecków lub brzuszka, delikatna wysypka na pupie i odparzenie wynikające z rozwolnienia. No i nie chciała wcale cyca, ale nie wiem czy to akurat było z tym związane.
    Bóle brzuszka przeszły po delikolu - enzym laktaza, no i teraz moja dieta, musze patrzeć, co zawiera laktozę, a to nie jest takie oczywiste, jak się wydaje.

    Dziewczyny, na odparzenia pediatra przepisała mi najprostszą maść - lanolina, parafina, wazelina (na receptę, do wykonania w aptece), jest super - po 6 godzinach zaczerwienienie przeszło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 18:22

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • OliOla Autorytet
    Postów: 408 625

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 22:48

    l22nzbmh1lqdktpj.png

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OliOla, nam mąka nie pomogła, niestety. Maść - koszt 8zł za dużą puchę, a wydajna bardzo. Starczy na kupę czasu, a można smarować codziennie, bo to najprostsza receptura.

    OliOla lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej nie bawię się tak! Mężowi pani w biedronce powiedziała ze nie słyszała o takich książeczkach i że może będą od czwartku.

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko jest zależne od tego co jest przyczyną. I ile waży dziecko. Bo od tego też uzależnione jest mimo wszystko dawkowanie danych kropelek. (zawartość substancji symetykonu. Np. w Espumisanie jest jej 40 mg/ml , w Sab simplexie jest ok.70 mg/ml a w bobotiku forte 135 mg/ml

    W sab simplexie podawać się powinno 15 kropelek do każdego karmienia (podobno w większości przypadków jego działanie jest skuteczne po paru dniach stosowania) natomiast bobotic forte aby był tak samo skuteczny co sab simplex powinno podawać się więcej kropelek niż zalecane jest w ulotce z tego co pamiętam chyba 7 kropelek. (we wszystkich : infacol, espumisan, bobotic i innych , najważniejszą substancją która pomaga jest właśnie symetykon)

    PS. I OCZYWIŚCIE WARTO ZWÓRCIĆ UWAGĘ CZY SAB SIMPLEX JEST TEN NIEMIECKI, BO CZĘSTO MOŻNA DOSTAĆ TEN CZESKI

    Może być jednak tak, że dziecko cierpi ponieważ jest problem z tolerancją laktozy wówczas bardzo dobrym ponoć na to specyfikiem jest DELICOL

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 18:38

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • OliOla Autorytet
    Postów: 408 625

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 22:48

    l22nzbmh1lqdktpj.png

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Może być jednak tak, że dziecko cierpi ponieważ jest problem z tolerancją laktozy wówczas bardzo dobrym ponoć na to specyfikiem jest DELICOL
    U nas delikol się sprawdził :)

    he he he, "uśmiałam się" z mojego małża. Mówię do niego, że jak jedzie po wodę dla mnie to niech zajedzie do Biedry po książeczki dla Ali, takie z czarno-białymi obrazkami, a on do mnie: "Po co, ona i tak nie umie czytać"... No, załamka ;D!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 18:41

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • OliOla Autorytet
    Postów: 408 625

    Wysłany: 3 marca 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 22:48

    l22nzbmh1lqdktpj.png

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 3 marca 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OliOla zaraz bede obgadywac ja z mezem:
    co wymyslilam?

    chusta, mei tai, basenik ( na dzialke do dziadkow) namiot plazowy, krzeselko do karmienia, trunki ( ta walizeczka- nie alkohol), mata piankowa skip hop, zestaw do karmienia skiphop,samonagrzewajaca sie butelka, zaglowek angel's wings la millou, sleepy bag la millou,z badziewii niepotrzebnych puszeczka na odcisk lub na pukiel wlosos i ząbek.
    wiekszosc przyda nam sie na lato i na wyjazdy czy chocby na ogrodek do moich dziadkow.

    pewnie nie wszystko potrzebne ale wydaje mi sie ze kilka rzeczy jest sensownych.

    OliOla lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • marrtka Autorytet
    Postów: 511 716

    Wysłany: 3 marca 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my tez stosujemy delicol i nie ma bólów brzuszka, oczywiscie bąki są, ale dziecko się nie męczy.

    dxomkrhms4puy6o2.png
‹‹ 2193 2194 2195 2196 2197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ