*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwuska jeżeli chodzi o długość spacerów to jak jest ładnie tak jak dziś to 2-3godziny. W niedzielę nawet 3,5było. A jak jestbrzydko to ok godziny lub nawet mniej. Mam koleżankę w bloku co ma 5miesięczna córkę to razem sobie chodzimy i nawet nie wiem kiedy ten czas leci.
A my mamy powtórkę z wczorajszego dnia. Płacz bez powodu i ciągle na rękach u mamy. Nie wiem czy te szczepienia to był dobry pomysł. W dzień pogodna jest i ciągle się śmieje a wieczór to tragedia.
lwuska55592 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
nick nieaktualny
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0393963ef91e.jpg
Nie mam jak nadrabić, ale foty oglądałam
i też się chwalimy.
Uściski dla wszystkich!
jonka91, Becia81, polaola, szpilka, Maud11, Ewelina88, Chanela, isabelle, Bogusiar80, magdalenka, rastafanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo ja chyba przegięłam z ubiorem dziś na spacerze. Na ubranko "po domu" dostał tylko bluzę polarową i spodnie... No i czapeczka i szaliczek. I tak do wózka i kocyk na to.
Ale u mnie na termometrze było 15 stopni...
Jutro rano jedziemy do lekarza bo Tomkowi coś się dzieje ze skórą na główce
-
nick nieaktualny
-
Czesc znowu nie idzie Was nadrobic
Ja za szczep. 5 w 1 placilam 119 zl najtaniej w sosnowcu w aptece w hipermarkecie plejada, tam tez kupilam pneumokoki 239 i maningokoki 149 w czwartek sie szczepimy.
Ada jest b. grzeczna dziewczynka,oprocz ostatnich kilku popoludni gdzie nie spi od 16 a pada z pe zmecaenia wyciem o 21 DZIS O 19.45
Bylam u gina i odradzil przez pol roku zakladania wkladki antykonceocyjnej w moim przypadku czyli po cc, wybralam narazie zwstrzyk na 90 dni za 45 zl domiesniowy podobno gesty ciekawe czy bedziebolec bede kluta z corka w czwartek jednak przez dwa tyg. antykomceocja wspomagana ma byc gumeczka
TU jedna z dziewczyn jest z bedzina, wynalazlam tam fajny sklep obok pepco nazywa sie kk fajne cenymunran dla,dzieci i fajne do tego te ubranka sa.
Ada fajnie sie rozwija zaczyna gugac, smieje sie na twarze wiszace nad nia, karmimy sie piersia dokarmiamy ewentualnie raz namdobe mm.
Schudlam 5 kg. po ciazy, za te ruchy to powinnam miec juz z 10 na minusie.
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
Witam doswiadczone mamusie
przepraszam ze wpraszam sie w wasz watek ale z racji ze macie wieksze doswiadczenie niz ja, mam do was takie pytanie:
powiedzcie mi jak karmicie swoje pociechy (piersia) chodzi mi o godziny i jak je liczycie (pomijajac karmienie na zadanie bo wtedy to wiadomo ze trzeba dac cyca) moja polozna kazala mi w dzien co 3h malego wybudzac a w nocy co 4h i ja licze te godziny od poczatku karmienia do poczatku nastepnego karmienia a wy?? czy moze liczycie od zakonczenia karmienia??czynie wybudzacie swoich pociech w nocy i przesypiaja nawet wiecej niz 4h?????i czy wasze maluchy mialy zoltaczke bo moje mialo i zastanawiam sie czy moze przez to polozna nam tak zalecila z tym wybudzaniem??
bedę wdzieczna za odpowiedz
-
Nie wiem czy tu któraś karmi inaczej niz na żądanie.ja próbowałam co 2,5-3 godziny ostatnio,ale w dzień nie ma szans:) muszę częściej.a jak chcesz sie wyspac albo cos zrobic w domu to nie wybudzaj:)
Mi położna mówiła,że liczy sie od poczatku karmienia do początku następnego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 20:51
-
nick nieaktualnyslodka100 wrote:Witam doswiadczone mamusie
przepraszam ze wpraszam sie w wasz watek ale z racji ze macie wieksze doswiadczenie niz ja, mam do was takie pytanie:
powiedzcie mi jak karmicie swoje pociechy (piersia) chodzi mi o godziny i jak je liczycie (pomijajac karmienie na zadanie bo wtedy to wiadomo ze trzeba dac cyca) moja polozna kazala mi w dzien co 3h malego wybudzac a w nocy co 4h i ja licze te godziny od poczatku karmienia do poczatku nastepnego karmienia a wy?? czy moze liczycie od zakonczenia karmienia??czynie wybudzacie swoich pociech w nocy i przesypiaja nawet wiecej niz 4h?????i czy wasze maluchy mialy zoltaczke bo moje mialo i zastanawiam sie czy moze przez to polozna nam tak zalecila z tym wybudzaniem??
bedę wdzieczna za odpowiedz
Słodka,
ja liczę od początku karmienia do początku następnego, czyli tak jak Ty.
Jak Tomek miał ok. 2 tygodnie i wyszło że przybiera 250 g na tydzień to położna powiedziała żeby już nie wybudzać w nocy, tak więc wszystko zależy od wagi - jak będzie ok to ja bym nie wybudzała
Z żółtaczką pewnie chodzi o to że dzieci wtedy są bardziej senne i przesypiają trochę głód więc trzeba im przypominać o jedzeniu.
-
nick nieaktualnyMartaKD wrote:Nie wiem czy tu któraś karmi inaczej niz na żądanie.ja próbowałam co 2,5-3 godziny ostatnio,ale w dzień nie ma szans:) muszę częściej.a jak chcesz sie wyspac albo cos zrobic w domu to nie wybudzaj:)
Ja w dzień karmię co 2,5-3, ale właśnie licząc od początku do początku karmień. Bo karmienie trwa nawet i 40 minut jakoś tak sam się Tomuś ustawił że tak je.
W nocy to nawet nie mówię. Dziś był rekord, Tomek spał od 20 do 5 rano. Tzn. ja o 5 wyleciałam z łóżka jak z procy, no bo bez przesady, ile można spać
-
nick nieaktualnyU nas 3 dni temu zaczęło się łuszczyć, teraz przeszło na całą głowę. Na buźce też się łuszczy. Tydzień temu pediatra sugerowała skazę białkową bo Tomek ma też taką tarkę na policzkach, nie widać jej ale czuć jak się dotyka. Wyczytałam że łuszczenie może też być objawem skazy. Dlatego chcę to sprawdzić.
