*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Co do szczepień, to ja nie wyraziłam zgody na szczepienie w 1 dobie i zaczęłam wszystko dopiero później, mając na uwadze właśnie większą dojrzałość układu immunologicznego i nerwowego i to, kiedy zaczyna się szczepienia w innych krajach Europy. W 6 tygodniu Adaś dostał pierwszą dawkę WZW, 2 dni temu drugą, a na 5 w 1 idziemy za 2 tygodnie. Wtedy będzie miał już skończone 3 miesiące.
U nas wysypka zniknęła mimo braku zmiany diety ostatecznie, bo nie odstawiłam potencjalnych alergenów, ponieważ zaczęło się poprawiać. Może to była reakcja na coś, co zjadłam jednorazowo, jakiś konserwant czy coś...
I sama nie wiem, czy mam okres, chyba tak. Tylko, że jest to coś tak skąpego, że nie mam pewności. Pierwszy raz pojawiło się po 7 tygodniach od porodu i uznałam to za jakąś pozostałość po połogu, a teraz jak w zegarku po 28 dniach, czyli moja typowa długość cyklu. Ale zarówno wcześniej, jak i teraz trwało to tylko pół dnia! Czy któraś z Was też tak miała?
Nuskaw, Chanela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy dziś pojechałyśmy na kawę do ciotki. Mała cały czas się śmiała i gaworzyła

Wczoraj jak szłam na spacer to pies od dziadka się napatoczył pod nogami, zaglądam dziadek śpi to pomyślałam- no dobra wezmę tego wstrętnego psa na spacer a niech zobaczy coś więcej niż swoje podwórko i wiecie cooo?? Cały czas szedł ładnie po trawie a jak jechało auto to wbiegał na drogę!!!
noo pies samobójca! Na dodatek okazało się że smycz była zepsuta i nie dało się jej zablokować, jeszcze nigdy się tak nie stresowałam podczas spaceru- Nigdy więcej! a chciałam być dobra!
-
nick nieaktualnyDla tych które nie widziały

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/560f2777513b.jpg
szpilka, Ewelina88, MartaKD, Selene, Gwiazdeczka27, lwuska55592, Agus89, isabelle, renia83, Suri97, MonikaDM, magdalenka, kasiakra, slash, Bogusiar80, MonisiaK, Rybka1, rastafanka lubią tę wiadomość
-
Moja zasypia ze smoczkiem i daje go gdy np po godzinie jest glodna...Gwiazdeczka27 wrote:Dziewczyny podające smoczka dzieciom. Jak czesto dzieci domagaja się smoka? Mój jest chyba uzalezniony od niego az sie martwie.
Dzisiaj kupa znowu musztardowa
dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Dobrze ze jestescie :* -
chyba za dobre serce masz, zeby juz nigdy biednego wstreciucha nie uszczesliwicKawa wrote:My dziś pojechałyśmy na kawę do ciotki. Mała cały czas się śmiała i gaworzyła

Wczoraj jak szłam na spacer to pies od dziadka się napatoczył pod nogami, zaglądam dziadek śpi to pomyślałam- no dobra wezmę tego wstrętnego psa na spacer a niech zobaczy coś więcej niż swoje podwórko i wiecie cooo?? Cały czas szedł ładnie po trawie a jak jechało auto to wbiegał na drogę!!!
noo pies samobójca! Na dodatek okazało się że smycz była zepsuta i nie dało się jej zablokować, jeszcze nigdy się tak nie stresowałam podczas spaceru- Nigdy więcej! a chciałam być dobra!
-
nick nieaktualny
-
Syneczek zamast przespac co najmniej dwie godziny na spacerze, obudzil sie po godzinie, probowalam go jeszcze w wozu ululac, ale zapomnij, za to jak go nakarmilam sam sie soba przez godzine zajmowal tzn gadal do zaby z karuzeli i do renifera przytulank i na macie chwile a ja zjadlam obad jak czlowek
-
u nas jeszcze czesc 56 a czesc 62Gwiazdeczka27 wrote:dziewczęta a jakie rozmiary ubranek noszą już wasze pociechy? U nas 68 jest już takie prawie na styk, niebawem trzeba będzie na większe się przerzucić.
Becia81 lubi tę wiadomość
















