*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPollaola przykro mi bardzo. Rozumiem Cie doskonale bo dwa lata temu stracilam naszego pierwszego psa pod kolami samochodu jakiegoś debila. Placz ile wlezie to przynosi troche ulgi. Po jakimś czasie będzie dla Ciebie super wspomnieniem na myśl którego łza zakręci sie w oku i będziesz wiedziała ze chcesz drugiego psiaka ale zaden nie będzie taki jak ona. Ja mojego obecnego psa kocham bardzo ale pamiętam nasza Milkę terrorystke i poprzedniego pieska jeszcze od rodziców i każdy jest inny, każdy jedyny w swoim rodzaju i zaden sie nie powtórzy. Teraz Twoja psina biega pewnie razem z moją terrorystką za tęczowym mostem...przytulam mocno!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 15:13
-
nick nieaktualny
-
Witajcie. Umnie tzn u nas kreci sie ale mam brak czasu na wszystko. Teraz pisze z tableta czego niestety nie lubie ale chyba bede musiala polubic. Bo na wlaczanie kompa nie mam za bardzo czasu. Teraz leze a corcia moja spi na mnie. No i pojawil sie pierwszy problem od piatku mala robi zielone kupy. Myslalam ze to przeze mniebo zjadlam miseczke czeresni ale az trzy dni robilaby zielone kupy w zasadzieza kazdym razemgdy kupa jest w pieluszce a robi kilka kup w ciagu dnia to jest zielona czasem baardzo rzadka. Myslicie ze to przezczeresnie czy moze nabial mleko ktore czasem pije teraz juz nie bede jadla nabialu aczeresnijuz nie tknetaka madra matka ze mnie . nie wiem czy to normalne tyle dni zielona kupa czy jechacdo pediatry? Pomocymamusie!!!!!
-
nick nieaktualnySlash słyszałam, że kupki mogą do tygodnia tak się kształtować, ale jeśli Cię to niepokoi, to zgłoś się do pediatry.
Fajnie, że malutka tak superowo przesypia noce, moja potrzebowała więcej czasu na regulacje, zresztą nadal wstaje 3 razy w nocy, jednak zasypia migiem- często ja pierwsza.
Slash trzeba próbować jeść róźne rzeczy,zobaczysz jak dalej będzie,
pozdrawiamy -
Slash zielone kupy moga sie rowniez pojawiac "z niczego" i jesli nie ma innych dolegliwości nie musisz sie tym martwic, moze byc od czeresni czy nabialu ale nie musi (czasami zielone sa gdy dziecko czesciej je z piersi ale krotko ssie np podczas upalow bo to pierwsze mleko ma wiecej laktozy) jesli Cie to martwi to jedz do pediatry, ale spokojnie
dodam, ze jedzenie roznorodnych rzeczy jest dobre wiec nie rob sobie wyrzutów, ze cos zjadlas poza tym zalozmy ze zaszkodzil np serek waniliowy za np 3 tyg brzuszek małej może byc juz gotowy na zjedzenie Twojego mleczka po tym jak zjadlas ten przykladowy serek, wiec probuj bez wyrzutow sumienia, chyba, ze lekarz zaleci inaczej -
nick nieaktualnySlash spokojnie zielone też czasami będą to od powietrza, kupka się utlenia i stąd kolor....u nas były od nabiału, najlepiej pogadaj z pediatrą....albo sąma przeprowadź 2tyg eksperyment i nie jedź nic co by zawierało nabiał w tym Kupnej wędliny....
-
Pytanie do mam kp: czy wasze dzieci na tym etapie jeszcze chcą być karmione naturalnie? Synek woli mm od cyca i mnie to martwi, bo póki mam jeszcze mleko, to chciałabym go karmić moim mleczkiem a niestety on nie chce, nawet jak jest głodny. Dużo z Was jeszcze karmi?
-
0lgam wrote:Pytanie do mam kp: czy wasze dzieci na tym etapie jeszcze chcą być karmione naturalnie? Synek woli mm od cyca i mnie to martwi, bo póki mam jeszcze mleko, to chciałabym go karmić moim mleczkiem a niestety on nie chce, nawet jak jest głodny. Dużo z Was jeszcze karmi?
Przy KP dzieci wykonują dużą pracę, czasem im są starsze zdarza im sie rozleniwiać i oczekują łatwiejszego sposobu podawania mleka by łatwiej leciało. Twoje mleko to najlepsze co możesz mu dać, przystawiaj go jak najcześciej, zobacz czy może w nocy podczas snu łatwiej mu sie je. Ale jak mimo wszystko wybierze mm, to może warto przerzucić sie na odciąganie mleka i podawanie mu w butelce. Jak mu sie spodoba ten sposób podawania mleka to i tak będzie to lepsza opcja niż mm.0lgam, Malenq lubią tę wiadomość
-
Selen, olka25 dziękuję, że się odezwałyście .
Mój pierwszy syn był karmiony piersią ok. 2 lat, średni gdzieś z pół roku, przez to że szybko wracałam do pracy i musiałam wprowadzić produkty stałe. Trzeciego zamierzałam karmić jak najdłużej, ale nie myślałam, że to on nie będzie chciał być kp. Próbuję go przystawiać do piersi za każdym razem jak wiem, że zbliża się pora karmienia. On niestety odwraca głowę w drugą stronę i ryk. Mm wciąga 210 ml i czasami jeszcze trzeba mu dorabiać. Kiedyś wam pisałam, że przejawia on objawia dziecka high need babies. Nie mogę go zostawić nawet na pięć minut, bo od razu taki ryk, że człowieka aż roznosi z nerwów. Śpi bardzo mało w ciągu dnia, chyba że jestem z nim w łóżku bądź na spacerze ciągle z nim jeżdżę. Z tego powodu nie ma szans, bym bawiła się w ciągu dnia na odciąganie mleka i podawanie mu w butelce. Nie mam czasu na umycie włosów, zrobienie śniadania i innych czynności. Dopiero o 23.00 gdzieś mam czas dla siebie.
Jak mąż wraca z pracy zajmuje się małym, ja w tym czasie coś do jedzenia organizuję, ogarniam 200 metrowy dom i jeszcze mam na głowie podwórko i ogródek.Dzieci idą spać, to o 22.00 zabieram się za prasowanie. Od 6.00 rano do 23.00 zapierdziel (:.
Ok, nie rozczulam się nad sobą, chciałam trzecie dziecko to mam.
Jeszcze jedno pytanie do Was: wasze pociechy mają już pierwsze ząbki? -
Dziewczyny przegladac fb napotkalam sie na ta mala dziewczynke ,
http://www.corinfantis.org/podopieczni/60-planowe-zabiegi/497-michalina-baranek-ta-hipoplazja-komory-prawej-i-tetnicy-plucnej-vsd-i-etap
ma wade serduszka i potrzebuje pieniazkow na opreracje. Prosse jesli ktoras moglaby rej chociaz pare groszy przeslac. Ja wyslalam tyle ile mogla. Teraz siedzeo rycze jak glupia, bo nie moge patrzec na to zdjecie tej malej slicznotki, tyle jeszcze przed nia bolu i cierpienia. Pomozy jej, by mogla dalej zyc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny