*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
aniafk wrote:Ponad 350 stron!!??!! Sorry , nie do nadrobienia ;/
Melduję się po miesięcznym urlopie
- wypoczęłam.
Starałam się Was czytać ( przynajmniej co drugi dzień) ale bez udzielania się bo przez telefon ciężko udzielać się na forum gdzie drukuje się 100 postów na godzinę
Teraz będę tutaj na bieżąco bo po pierwsze w domku przed komputerem a po drugie zaliczam się do leżących ciężarówek ( przynajmniej przez większość dnia) więc mam mnóstwo czasu.
Muszę prowadzić polegująco-oszczędny tryb życia gdyż moja szyjka na ostatniej wizycie miała 25mm i wewnętrzne rozwarcie. Za to dzidzia zdrowa tylko straszny leń no i na 100% synek
Aniafk - i tylko leżenie? Kurcze moja szyjka miała ponad 30mm i wewnętrzne lekkie rozwarcie i mam szew założony... albo lubią tu te szwy albo są jakoś bardziej zapobiegliwi sama nie wiem...
-
Dzien dobry Paula pięknie wyglądacie
))) mnie dzis cała noc snila sie mija ginekolog a to chyba za sprawa ze intensywnie myslalam wczoraj o niej , najprawdopodobniej a raczej ba 99,9 % będę musiała miec druga cesarkę ze względu na poprzednie cięcie podłużne , wszędzie piszą ze jest to wskazanie do drugiej cesarki ze względu na duże ryzyko dla matki i dziecka . I tu pytanie do KAWY kochana jak powiedzieli Ci lekarze od kiedy mozesz miec cesarkę ? Od skończonych 37 tyg? Bo my mamy identycznie termin w sensie mi wychodzi na 16 grudnia równe 37 tyg . Z jednej strony chciałabym miec wtedy rozwiazanie bo mam schize ze moj lekarz wyjedzie na swieta plus Sylwek a mnie złapie dokładnie wtedy:/ nie wyobrażam sobie zeby jej przy mnie nie było , znowu inni mi jecza żebym nogi zaciskają to dziecko bedzie rok starsze ale generalnie mam to gdzieś , nie jedna zaciskają nogi a i tak lądowały w sylwka na porodowce . Moja mała idzie praktycznie równiutko jest 1 dzien w tył w stosunku do OM a to prawie nic . Z innej beczki byłam wczoraj w H&M obkupic młodego bo na wszystko -20% i jak zobaczyłam te małe ciuszki to myslalam ze padne , wierzyć mu sie nie chciało jakie to maleńkie ;)ale nic jeszcze nie kupiłam choc sa zarabiste spiworki i w sumie sie nad kupnem zastanawiam , pozatym nie mam jeszcze nic :p musze wpierw przegląd zrobic co mi zostało po Tymciu sorki ze pisze ciągiem ale ja jak zwykle na tel
-
chyba w końcu troche podrosłam,ale nadal w głowie mam schize,ze mała jest za mała:( a w tle niepościelone ejszcze łózko:)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/322e59c977d0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 09:54
Kawa, Paula44, rastafanka, Silatan, bluegirl89, Gwiazdeczka27, M4DZI4, Agus89, Maud11, Cynamonek30, jonka91, Becia81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry u mnie pranie wstawione, piję kawusię i zaraz się szykuję na miasto.
Paula masz zdjęcie nieco nie wyraźne i na pierwszy rzut oka pomyślałam:
-z przodu piękny okrągły brzusio a masz jakieś płaskie plecy i tyłek, ale po przyglądnięciu się widzę że masz dwukolorową bluzkę! haha
Tymi na stronie kliniki pisze że rozwiązują cesarskim cięciem po 36tyg. Mi 36tydz wypada dokładnie wg belly 02.12. Myślę że z racji tego że jest to prywatna klinika i sobie zapłacę za to, to sama będę mogła ustalić termin jeszcze przed świętami ale nie wiem jak jest w szpitalu na NFZ czy Ci nie narzucą, bo rozumiem chcesz żeby usatlili Ci termin przyjeżdżasz i tną tak? Czy chcesz czekać do skurczy i wtedy szybko jechać na porodówkę?
Paula44, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaKD wrote:chyba w końcu troche podrosłam,ale nadal w głowie mam schize,ze mała jest za mała:( a w tle niepościelone ejszcze łózko:)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/322e59c977d0.jpg
A gdzie tam mała! Duży brzuchol!
MartaKD, Tymi lubią tę wiadomość
-
Kawa to jest tak ze moja lekarka jest ordynatorem wiec chce sie z nią po prostu ugadac ze przyjeżdżam na konkretny dzien , choc dla organizmu lepiej jak sie samo rozpocznie, z drugiej strony nie wyobrażam sobie wyładować w swieta na porodowce a jej np nie bedzie i jakis konowal bedzie mi robił cesarkę bo u nas oprócz niej nie ma nikogo normalnego
tak chciałam wiedzieć jaka jest granica uznana za donoszona ciaze i jak to wyglada u Ciebie
-
nick nieaktualnyTak jak Ci mówię na stronie kliniki pisze po 36 wszystkiego się dowiem w listopadzie bo wtedy się umówię tam na wizytę i ustalę termin dla siebie Wiadomo czym później tym lepiej (chyba) Też obawiam się o poród w święta czy też sylwestra.. wolę by dzieć miał dogodny termin na urządzanie urodzin:)
-
nick nieaktualnyrenia83 wrote:Dziewczyny na Onecie jest artykuł o zbiorowych pozwach przeciwko szpitalowi Bonifratow w Katowicach piszę z tel więc nie mam jak wam linka podać ale jest na głównej str Onetu
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zbiorowe-pozwy-rodzicow-przeciwko-szpitalowi-bonifratrow-w-katowicach/60kfk
renia83 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
Kawa ale mnie rozśmieszyłaś z tą bluzką Pauli
Śliczne brzuchy macie laski i wcale nie małe.
Paula mnie bolą stawy, mięśnie, ogólnie wszystko. Mam brać 3 razy dziennie Aspargin (magnez plus potas) bo sam magnez nie pomaga mi. A wczoraj zauważyłam na brzuchu pękające naczynka. Mam niestety cerę naczynkową, nogi mam smarować Lioton1000 ale nie wiem czy brzuch tym można. Mąż już ma dosyć moich narzekań. W nocy coraz ciężej mi wstać do łazienki.
A w ogóle to jaki miałam sen! Masakra, adoptowałam całą rodzinę chińczyków, a że oni wcześniej adoptowali dr Szczyta (tego z programu o operacjach plastycznych itp) to też musiałam go adoptować i karmić. O seksie już nie wspomnę... Dobrze, że z mężem. Już mu zapowiedziałam, że po pracy ma coś z tym zrobić bo widocznie mało zaspokojona jestem.
Trochę się zdenerwował.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 11:01
Kawa, bluegirl89, Paula44, Gwiazdeczka27, Tymi, renia83, Maud11, jonka91 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70300.png
