*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Martaaa wrote:Aniafk - i tylko leżenie? Kurcze moja szyjka miała ponad 30mm i wewnętrzne lekkie rozwarcie i mam szew założony... albo lubią tu te szwy albo są jakoś bardziej zapobiegliwi sama nie wiem...
Wiesz co, cały czas się nad tym zastanawiam
Byłam w Polsce na dwóch prywatnych wizytach ( u lekarki która ma dość pozytywne opinie- bo ogólnie nie mieszkam w PL już z 8 lat więc nie mam styczno9ści z lekarzami) Nie wspominała nic o leżenie tylko o oszczędnym trybie życia i to wszystko. No i kontrolach co dwa tygodnie. Dużo czytam na ten temat i przeglądam różne fora i znalazłam nie jedną dziewczynę która ze skróconą szyjką tylko leżała a i tak urodziła po terminie.
W środę idę tutaj do szpitala na wizytę i zobaczę co powiedzą :)Wiem, że pessara tutaj nie uznają, szew zakładają ale pewnie też nie w każdym przypadku. Jeśli wyjdę z kwitkiem to pewnie skoczę prywatnie na jakąś poradę
W Polsce dziewczyny z małymi krwiaczkami są przywiązane do łóżek i obstawione lekami. Ja tutaj miałam wykrytego krwiaka i normalnie funkcjonowałam, nawet na wakacje poleciałam i co? Krwiak zniknął bez wspomagaczy.
30 mm to normalna dł szyjki. Dlaczego założyli Ci szew?
-
renia83 wrote:Dziewczyny na Onecie jest artykuł o zbiorowych pozwach przeciwko szpitalowi Bonifratow w Katowicach
piszę z tel więc nie mam jak wam linka podać ale jest na głównej str Onetu
na stronie pytania na sniadanie jest reportaz na ten temat, wrzucalam linka juz. masakra!!
O właśnie widzę ze to to samo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 11:06
-
Zielarka może ktoras z nas styczniowek urodzi 1 dziecko w 2015:D wtedy w tv proszę koniecznie pozdrowić resztę skladu:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 11:16
zielarka, bluegirl89, Paula44, M4DZI4, Gwiazdeczka27, isabelle, renia83, MartaKD, Maud11, jonka91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelinko też mam skórę naczynkową.. teraz, w czasie ciąży zauważyłam że robią mi się na brzuchu/dekoldzie tkz naczyniaki- wygląda to jak maleńka kropelka krwi bezpośrednio pod naskórkiem, wielkość ok1mm, wcześniej tego nie miałam ale ponoć to normalne dla "naczynkowców" w czasie ciązy.. Bardzo też swędzi mnie brzuch i smaruję go co najmniej 3xdziennie, 3ma różnymi specyfikami.np. rano-ecodermine balsam ujędrniający (100%eko-składniki), po południu Mamamil balsam na rozstępy i wieczorem Bielenda 3w1 olejek arganowy albo Olej ze słodnich migdałów 100%eko.
Brzuszka nie radziłabym smarować Liotonem bo to chemia, bez problemu się wchłania w skórę.. -
Dzięki Kawa. Ja oprócz tych małych kropelek mam całe siatki z żyłek porobione. Okropne. W poniedziałek mam wizytę to może coś mi doradzi ginka. Dobrze, że na twarzy nic nie mam. Za to na dekolcie tyle mi wyskoczyło, że myślałam nawet o uczuleniu. No i skóra swędzi jak szalona na piersiach i brzuchu. A drugi trymestr miał być taki piękny. Mała chyba zła, że tak narzekam bo mnie skopała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 11:20
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny! Witam się po długiej przerwie
Trochę mnie przeraziło to co zobaczyłam o szpitalu w Katowicach, bo szczerze mówiąc brałam go pod uwagę jeśli chodzi o poród.
Mam pytanko, czy któraś z Was zauważyła już lecącą siarę z piersi? -
Ja dzisiaj się z Wami żegnam, ale spokojnie tylko na tydzień, bo nie wiem jak na urlopie z czasem i netem będzie
Jedziemy dziś na tydzień do Niemiec, łączymy odwiedziny rodziny z typowymi wakacjami czyli zwiedzaniem okolicznych miast
Trzymajcie się cieplutko i dbajcie o maluszkianiafk, Ag..., renia83, MonikaDM, jonka91 lubią tę wiadomość
-
agnesik wrote:Mam pytanko, czy któraś z Was zauważyła już lecącą siarę z piersi?
Kawa dzięki za radę. :*
Bluegirl miłego wypoczynku!
Gwiazdeczka mi też się pojawił ale na nodze. -
kurde, no ale na cipce?! to znaczy tak obok nie przy wejściu... kurde jestem wkurzona i zdołowana... mam nadzieję, że zniknie mi po porodzie bo to koszmar jakiś
Boje się, że pęknie kurde... podpytam ginekologa co z nim można zrobić jak leczyć...
-
Ewelina88 wrote:Już kilka dziewczyn ma, ja też ale bardziej zauważam już taką zaschnięta na sutkach, szczególnie na prawym i piersi znowu zaczynają rosnąć.
Kawa dzięki za radę. :*
Bluegirl miłego wypoczynku!
Gwiazdeczka mi też się pojawił ale na nodze.
Mi cieknie siara od jakiegoś czasu i tylko z prawej piersi, na początku się trochę wystraszyłam, ale ponoć to całkiem normalne
Dobrze, że niektóre z Was też tak mają, uspokaja mnie to
Mi też pojawiło się kilka żylaków na nogach.
-
Blue miłego urlopu.
A ja też mam od 3 tyg zylakaale narazie taki płaski i się nie powiększa wiec jest ok.
Zolta siara leci z prawego, ale częściej widzę zaschnieta już. Lewy jakoś spokojniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 11:43
-
nick nieaktualny
-
Ewelina sen to tys miała przedni :ddddd mam dzis takiego lenia ze szok !!!!! Zreszta kiedy ja nie mam w tej ciazy :d mi jeszcze siara nie leci choc pamietam z 1 ciazy ze około 25 tyg leciała mi tak ze musiałam wkładki nosić , ja niestety mam żylaki od 16 roku życia , masakra genetycznie jestem obciążona z każdej strony , nie mówiąc teraz jak wybili ale po ciazy pójdę na zabieg
Ewelina88 lubi tę wiadomość