*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój Synek dzisiaj w domu - okropny gardłowy huczący kaszel i nic poza tym. Inhalacje, syropy i mam nadzieję że przejdzie dzisiaj. Wczoraj był na wycieczce i dużo biegał, a strasznie u nas wiał wiatr. Kataru, gorączki brak.
A mi wczoraj skruszył się ząb - odpadła mi zrobiona plomba na szyjce (2 lata temu robiłam) i czeka mnie dzisiaj wizyta. Bać się? Będzie bez znieczulenia?
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Nie pytałam bo był taki gbur na wizycie. Skoro mi nawet nic o nich nie mówili to pewnie jest ok. de facto mogłam o nich wogole nie wiedzieć gdyby ta diabetolog nie czytala na glos wyników.
Czytałam wczoraj ze jak są te bakterie kwasu mlekowego czy coś to e.coli nie szkodzi. A wiem ze mam ta biocenoze pochwy dobrą bo o to pytałam.
-
Wiki, karmiłam dwa lata, chciałam trzy ale w tym czasie miałam poważne kłopoty zdrowotne i byłam miesiąc w szpitalu więc trzeba było zostawić karmienie. Teraz szykuje się do jeszcze dłuższego karmienia i także na podkarmianie starszej córki, na ile będzie chciała, bo ona wciąż pamięta "cycusia" i już nie może się doczekać mleka
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Wiki, Zielarko ja karmie nadal starszego i nie moge sie doczekac karmienia dwojeczki na raz:) Zielarko pisalas kiedys, ze masz aspiracje na doradce laktacyjnego. Tez mnie to interesuje, ale wyczytalam, ze trzeba miec wyksztalcenie medyczne, zeby zostac doradca. Masz takie, albo informacje o innej drodze "kariery"?
-
Ag biedaku, a jaka jest norma?
Wczoraj też byłam na SR, w zasadzie zostały mi jeszcze 2 spotkania tylko, ale to dlatego, że u nas jest tylko taka darmowa, szpitalna i następnego kursu w grudniu mogłabym już nie dokończyć. No i do tej pory byłam bardzo zadowolona, ale wczorajsza położna to po prostu tragedia... Zrobiła 3 spotkania na jednym laktację, kąpiel i opiekę, połóg a dowiedziałam się, że jak karmimy piersią to tylko dieta wątrobowa i to ścisła, marchewki jeść tylko te, które same wyhodujemy, z rarytasów można jeść kilogramami kapustę kiszoną i paprykę, dziecko kąpie się tak jak zmywa makijaż, a w połogu leci krew... Żałuję bardzo, że akurat te tematy, które bardzo mnie interesowały czyli kp i kąpiel zostały tak wyczerpująco przedstawione
-
nick nieaktualnyangelcia wrote:Hej Dziewczyny,
wybaczcie, ze Wam truje, ale.. czy u ktores z Was u Maluszka wykryto arytmie serducha? Ewentualnie w badaniu usg chwilowa nieprawidłowa kurczliwość komór serca" ale pozniej wszystko wrocilo do normy..
Jesli ktoras z Was miala cos podobnego prosze o informacje - jak to sie rozwiązalo, co bylo przyczyna, czy sie z tego wyszlo, jakie byly skutki..
Prosze, a wrecz blagam o jakies info, bo do czwartku chyba zejde (dopiero wtedy prenatalne + echo serduszka).
Na badaniu prenatalnym II trymestru-Miałam wykryte turbulentne przepływy, całkowity brak widoku odpływów z lewej i prawej komory-mała się źle ułożyła poprostu. I na badaniu u Echokardiologa okazało się że wszystko okey-wad serduszka nie wykryto
Nie martw się może u Ciebie podobna historia się zdarzyła. Trzymam kciuki za Twoje maleństwo. :*
-
blador jeśli będziesz chciała to opiszę swoje spotkania w SR. U mnie, mimo że działa ona również przy szpitalu, obejmuje 8 spotkań. Laktacja jest osobno, kąpiel noworodka to 2 spotkania - pierwsze, za tydzień, będzie częścią instruktażową i opisową a drugie będzie polegało na kąpieli lalek
Aaa... zapomniałabym.. Położna napomknęła o położnej środowiskowej. Jeśli jej nie macie - warto jak najszybciej dokonać wyboru. Ponoć przed porodem jest z nią 8 spotkań. Jest to najlepsza okazja, żeby pytać, pytać, pytać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 09:50
-
A te normy to też o dupe roztrzasc jak to się mówi.
Niedawno po godz po posilku było 140, 120 2h po.
Nowe normy 120 godzinę po posilku:/
No nic ucze się, być moze nabial mi nie służy ale diabetolog mówiła ze chleb ig z almette ok.
Napewno w domu miałabym więcej możliwości, tu jednak jestem skazana na to co mam w lodowce. Jajecznicy sobie nie zrobię
mam ochotę przywalić każdemu kto powie ze ciąża to nie choroba:/
A w 1 trym mówiłam ze mogłabym być w ciąży non stop bo tak fajnie, a 2 i teraz 3 to u mnie masakra.
-
ania byłabym bardzo wdzięczna
Ag mój mąż często powtarza, że w życiu się nie spodziewał, że to taki wielki wysiłek dla organizmu i żartuje, że drugie kupimy żebym nie musiała się męczyć oczywiście to żart, ale myślę, że jak zobaczy poród to szybko nie będzie chciał się zdecydować na drugie, bo nie będzie chciał mi zadawać bólu, ale jednak my kobiety inaczej na to patrzymy, narzekamy, znosimy wiele wyrzeczeń, ale gdy tylko pomyślimy dla kogo to robimy to od razu wszystko przechodzi
Ewelina88, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Ag... no tak to niestety jest, różnie organizm radzi sobie z ciążą i tego nie da się przewidzieć. Ze mną mama czuła się zupełnie inaczej niż w dwóch poprzednich, tzn. dałam jej popalić
W końcu się zebrałam w sobie i zadzwoniłam do położnej. W poniedziałek spisuję cyrograf
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 10:08
-
wychodze do domu jupii
no i dzis maly w miare wspolpracowal na ktg, musialam tylko elektrode trzymac i czasami sobie przesuwac jak uciekl, raz nawet swoje tetno zlapalam a tak kopal elektrody ze az podskakiwaly
Angelcia na innym forum Anooolka miala stwierdzona niedomykalnosc zastawki trojdzielnej u dzidziusia, ale samo sie to naprawilo, bo czesc wad sama sie zalecza do porodu, wiekszosc innych sie leczy z ogromna skutecznoscia, wiec badz dobrej mysli, choc wiem, ze Ci trudno
ania_29, Ewelina88, M4DZI4, bluegirl89, nix lubią tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Dzień dobry Aniu wlasnie wczoraj juz z Polozna rozmawiałam i mamy sie spotkać za jakies 2 tygodnie po raz pierwszy i wlasnie fajne jest to ze nawet mi powiedziała ze w razie co na każde zawołanie i moje jakies pytania , obawy bedzie nawet z detektorem zeby sobie posłuchać serduszka
-
Ja nigdy nie jeżdżę na promocje,ale raz zamykali u nas na osiedlu Lidla na czas remontu i wszystko było - 30%. Pojechaliśmy z mężem i prawie pękłam ze śmiechu jak zobaczyłam ten dziki tłumania_29 wrote:Chora jestem, jak jest sporo ludzi np. w biedronce i trzeba się trochę przeciskać, ale takiego tłumu to bym nie zdzierżyła. Nie wiem jak bardzo kusząca musiałaby być okazja, żebym się porwała na pchanie w dzikie tłum. No bo przecież to dzicz, nic innego. Wzajemne wyrywanie sobie produktów - przecież to chore
-
Cześć dziewczyny.
Szpilka super, że wychodzisz.
Ja wczoraj kupiłam sobie sweterek taki super ciepły i siedzę sobie w nim teraz i tak mi wygodnie i d tego uważam , że ładnie w nim wyglądam i przez to mam super humor!
:P
Dziś czeka mnie dalsza część zakupów kosmetyków itp dla córci. Ojj... głowa od tego mnie boli. Za dużo rzeczy na rynku.
Zielarka moja chyba też coraz bardziej główką w dół bo też czkawkę coraz niżej odczuwam a kopniaki coraz wyżej.
Kawa, zielarka, bluegirl89 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
Tymi moja ponoć też jest super, można do niej dzwonić nawet w środku nocy Zamiast przeszukiwać internet to myślę że z nią wszystko obgadam i będę wiedziała co kupić, jak się przygotować...
Mam wrażenie że moja Natalka już się obróciła. Ciekawe czy się to potwierdzi
Tymi lubi tę wiadomość
[/ur
