Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa ostatnio miałam usg jak mały ważył 1200... Mam nadzieje ze mi jeszcze zrobią przed porodem. Czemu tak jest ze dziecko moze byc owinięte pępowina? Staram sie tera regularnie liczyć ruchy zeby nic nie przegapić ale mały zdecydowanie mniej i słabej sie rusza.
-
Witaj Edii
Liskova gratulacje, życzymy szybkiego powrotu do sił i do domku oczywiście
Ja dziś miałam bardzo aktywny dzień - przedświąteczne porządki pełna parą ruszyły bo coś czuję że za kilka dni to już zupełnie będę rozłożona...łapie mnie jakieś przeziębienie i już się boję co będzie dalej.
Na szczęście mama przyszła z pomocą i pomogła z oknaminajgorsze już z głowy
Tak się zastanawiam nad tym KTG bo widzę ze dużo z Was zostało jednak na nie wysłanych a mi lekarka nic totalnie nie mówiła że ma zamiar takowe wogole zrobić...Liskova lubi tę wiadomość
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
Fasula bo jak dziec sie rusza to niechcacy moze chwytac za pepowine i ja sciskac albo sie nia okrecic. Nie zawsze jest to grozne, bo sporo dzieci sie tak rodzi. U nas byl ten problem ze owinal sie az w trzech miejscach i zanikalo tetno na ktg.
Bylam u maluszka juz trzy razy, nawet sie glaskalismy terazJest dosyc duzy i wszyscy mowia ze z taka waga urodzeniowa na pewno sobie poradzi.
Nie do konca dowierzam, ze jet juz na swiecie i jak tam stoje to nie bardzo wiem ze to moje dziecko. Przedziwne uczucie.
Teraz najwazniejsze to rozkrecic laktacje bo to dla malego bardzo wazne.FasUla, Summerka, grosz_ek, Justi2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja miałam ostatnie usg w skończonym 30 tc, ale gin obiecała, że za tydzień na wizycie zrobi, dziecko zapowiada się większe wiec chcemy określić do jakiej wagi może dobić
ja o ktg też jeszcze nic nie słyszałam.. w sumie w żadnej ciąży na ktg nie jeździłam, a z córką jak minął termin to miałam po prostu tydzień odczekać i do szpitala dopiero, prędzej żadnej kontroli :o ale w dzień terminu mi się nie ruszała to sama na ip pojechałam i zrobili ktg, a 2 dni później już ją urodziłam to obyło się bez.. ale zapytam jak to tera zbędzie, bo to inna przychodnia, może wysyłają -
No i my już po wizycie.
Szyjka pół centymetra, ale wszytko pozamykane, doktorek mówił że w tym tygodniu jeszcze nie urodzę. Planowana cesarka na 28.12 chyba że urodzę wcześniej, więc na pewno będzie grudniowa dziewczynka. Gdyby okazało się że poród zacznie się za tydzień spróbujemy SN.
Wiecie... doszło do mnie że najdłużej za 20 dni zobaczę moją księżniczkęania.g, Felicity, stefcia29, anulka557, FasUla, Magdalena83, Paulix, Liskova, grosz_ek, natasza666, monika_89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymitzula wrote:No i my już po wizycie.
Szyjka pół centymetra, ale wszytko pozamykane, doktorek mówił że w tym tygodniu jeszcze nie urodzę. Planowana cesarka na 28.12 chyba że urodzę wcześniej, więc na pewno będzie grudniowa dziewczynka. Gdyby okazało się że poród zacznie się za tydzień spróbujemy SN.
Wiecie... doszło do mnie że najdłużej za 20 dni zobaczę moją księżniczkę
super, zazdroszczęja już doczekać się nie mogę jak małego zobacze, a znając moje szczęście to przenoszę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLiskova super ze synek jest duzy:) na pewno sobie poradzi:) a na usg minna zobaczyc to owiniecie pepowina? Stresuje sie ze dawno nie mialam usg. U mnie jest naprawde hardcorowo, bo termin na 2 stycznia, w ta sobote bedzie donoszona, a przeprowadzka i remont po swietach sie skonczy albo nawet w styczniu...
Ja juz jestem tak gruba i spuchnieta, ze nie chce nawet sie nikomu pokazywac poza mezem;) niby 9 kg ale liczylam ze na ok 8 sie skonczy a ja dalej puchne i puchne i rosne...
I wcale nie wiem czy bede miec sile a sn, strach mnie oblecial:p a Wy sie nie boicie;)? Do tej pory tez prawie same cc;)Liskova lubi tę wiadomość
-
Cześć
Mało mnie tu teraz ale staram się poczytywacwidzę ze powoli się rozpakowujemy
Liskova wielkie gratulacjerośnijcie zdrowo. Widzę że mieliście porządne chody na gorze
dobrze ze wszystko się skończyło pomyślnie
teraz rzeka mleka i byle do 18 stych urodzin
My rośniemy dzielnie i kolekcjonumemy kolejne upierdliwe dolegliwości ciążowe. Oby do stycznia
Łącze się w bólu z borykającymi się z zespołem ciesni nadgarstka... dłonie nie dają mi spać i niestety wyłączyło mnie to już z pracy
Co do owiniecia pepowina to pozwólcie, że się wypowiem. Widać na usg to doskonale, zwłaszcza na dopplerze, ale zdecydowana większość ginekologów o tym nie informuje niestety. Dziecko może się wiele razy w trakcie ciąży oplatac i rozplatac i nie mamy na to żadnego wpływu niestety. Moja Marysia się aktualnie po 10 tygodniach zapetlenia odplatala, ale to nie znaczy ze za tydzień na usg nie otrzymam innych wiadomości. Liskova miała dużo szczęścia ze była w szpitalu.
Dziewczyny przytulam ciepło i trzymam za wszystkie kciuki
Liskova, FasUla, ania.g lubią tę wiadomość
-
Viki wrote:Liskova kiedy jakieś zdjęcie małego?
Ile miałaś szczęścia, że akurat w szpitalu byłaś.
Do tygodnia pewnie was wypuszczą. Nie?
Nie nie, tak szybko nie wyjdziemy. Mowili ze swieta tutaj a moze sylwester juz w domu. 34t 0d to jednak sporo za wczesnie sie urodzil. -
Fasula - tak na usg widac owiniecie ale to sie blyskawicznie moze zmienic. Mialam usg 2.12 - bylo super. Potem 7.12 przy przyjeciu ok 13:00 i tez ok. Ktg ok. 15 bylo w porzadku. A kolejne ktg o 17:30 skonczylo sie na bloku wiec nie ma reguly.
FasUla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny