Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymargaretka87 wrote:Co to znaczy, że będziecie się chustować? ja jestem zielona w tych sprawach.
Morwa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyArizona_R wrote:oczywiście to tylko moja opinia...w sumie oparta na szczątkowej wiedzy bo jeszcze nigdy nie miałam okazji stosować znajome chwaliły i mi się pomysł jak najbardziej podoba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 12:45
lucy1983, Liskova lubią tę wiadomość
-
No nie wiem... iść na spacer z psem z takim obciażeniem z przodu? Chyba jedynie taki na 10 min. Nie jestem przekonana... chociaż lubię wszystko, co naturalne, a to wydaje się taki "prastary" sposób noszenia dzieci. Jednak chyba jestem zbyt wygodna, no i mam problemy z kręgosłupem.
-
nick nieaktualnymargaretka87 wrote:No nie wiem... iść na spacer z psem z takim obciażeniem z przodu? Chyba jedynie taki na 10 min. Nie jestem przekonana... chociaż lubię wszystko, co naturalne, a to wydaje się taki "prastary" sposób noszenia dzieci. Jednak chyba jestem zbyt wygodna, no i mam problemy z kręgosłupem.
-
Margaretka, nie masz wcale 'obciążenia z przodu', bo to właśnie odciąża Twój kręgosłup. Prawidłowo zawiązana chusta, rozkłada cieżar dziecka, nie koncentruje się on tylko na ramionach, czy plecach.
Poza tym, spacer spacerem, można z wózkiem, ale w domu coś zrobić trzeba - ugotować obiad, posprzątać, czy poprasować, a wtedy dzieć do chusty (z przodu lub z tyłu, zależy co robimy) - ma blisko mamę, więc jest spokojny i sobie śpi
Co do kręgosłupa dziecka - dobrze ułożone dziecko nie ma żadnych problemów z kręgosłupem w chuście. Gorsze dla kręgosłupa dziecka jest wielogodzinne trzymanie go w foteliku samochodowym, co jest dość często praktykowane. Bo rodzice nie chcą np. pakować wózka do auta, jak jadą na zakupy do CH i biorą tylko stelaż, do którego wkładają fotelik. O ile na szybkie zakupy jest to okej, o tyle na kilkugodzinne hasanie po galerii, nie bardzo.lucy1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie organizują kursy chustowe więc mam nadzieję się tam wszystkiego dowiedzieć i nauczyć w odpowiednim czasie a każdy ma prawo do swoich opinii i wyborów tu nie chodzi tylko o wygodę własną ale o maluszka o jego poczucie bliskości i bezpieczeństwa ja nie będę rezygnować z wózka ale chusta jest w wielu przypadkach praktyczna
-
Jeśli chodzi o chustę i wychodzenie z psem, to bym się jakoś bała że pies szarpnie przewrócę się itp.
A jeśli chodzi o moją opinię na temat chusty to pewnie dłużej i częściej mąż będzie w niej chodził niż ja. Jestem dość mała i drobna, i jeszcze chodzenie z noworodkiem jak najbardziej, ale juz takiego dużego dziecia nie wiem czym bym dała rade.[/url] -
nick nieaktualnyMarta8880 wrote:Jeśli chodzi o chustę i wychodzenie z psem, to bym się jakoś bała że pies szarpnie przewrócę się itp.
A jeśli chodzi o moją opinię na temat chusty to pewnie dłużej i częściej mąż będzie w niej chodził niż ja. Jestem dość mała i drobna, i jeszcze chodzenie z noworodkiem jak najbardziej, ale juz takiego dużego dziecia nie wiem czym bym dała rade.Marta8880, Liskova lubią tę wiadomość
-
Chcialam się dostać gdzieś do lekarza ale nie ma szans. A już na pewno nie będę kilka godzin siedziała w poczekalni bo nie wiadomo czy mnie przyjmą i zarażę się jeszcze bóg wie czym ...01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200