Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGumisia wrote:Nie mam jak odpocząć bo w pracy jestem. Tak mnie przed chwilą zmuliło rzuciłam wszystko i pobiegłam do toalety. Ale nie zwymiotowałam.
Ale ci dobrze w domku. Odpoczywaj a nie tam domowe sprawy. Należy ci się.
Ech, samo się nie zrobi, ale tylko pranie wstawię i obiad muszę zrobić więc to nie tak dużo. Prasowanie jeszcze czeka sle chyba poleży do jutra bo po południu jedziemy do mojej kumpeli z pracy co ma takiego 8 miesięcznego słodkiego szkraba. Będzie spacerek i ciacho i trochę wyrwę się z domu przynajmniej
A ty do której w tej pracy? Oby nie za długo
Liskova - gratulacje wiedziałam że będzie dobrze -
nick nieaktualnydorbie wrote:Słuchajcie, a gdzie jest aga3107? Była bardzo aktywna pod koniec kwietnia i ostatni post z 29.04 a wykres na rózowej stronie skończył się 12.05.Czy mysłicie o tym samym co ja?
Ja wiem co to znaczy, niecałe 3 mce temu to przeszłam, drże na sama myśl...i boję się nadal
Teżsię nad tym zastanawiałam bo fajnie się z Agą pisało... Oby to nie było to, może tylko przestała być aktywna... Ja nadal trzymam kciuki za Ciebie Aga jak to czytasz to odezwij się kochana bo się martwimy
dorbie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
lucy1983 wrote:Ech, samo się nie zrobi, ale tylko pranie wstawię i obiad muszę zrobić więc to nie tak dużo. Prasowanie jeszcze czeka sle chyba poleży do jutra bo po południu jedziemy do mojej kumpeli z pracy co ma takiego 8 miesięcznego słodkiego szkraba. Będzie spacerek i ciacho i trochę wyrwę się z domu przynajmniej
A ty do której w tej pracy? Oby nie za długo
Liskova - gratulacje wiedziałam że będzie dobrze -
nick nieaktualnyLiskova gratki
ja właśnie jem truskawki...z nutellą pychottaa
zaczęłam sprzątać i też czeka mnie prasowanie ale nie moge sie do niego przemóc...wiem że to głupie ale mam uraz.....-ostatnim razem podczas prasowania zaczęłam krwawić (a to było 6maja!) więc domyślacie się jaką mam teraz górę prasowania...Liskova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFelicity wrote:Liskova gratki
ja właśnie jem truskawki...z nutellą pychottaa
zaczęłam sprzątać i też czeka mnie prasowanie ale nie moge sie do niego przemóc...wiem że to głupie ale mam uraz.....-ostatnim razem podczas prasowania zaczęłam krwawić (a to było 6maja!) więc domyślacie się jaką mam teraz górę prasowania...
mnie też czeka trochę prania, ale jeszcze chwilę poleżę na kanapie -
A ja tam prasuję na bieżąco to w czym mam zamiar wyjść. To samo mąż. Więc nie mam sterty ubrań do wyprasowania. Wolę taki system, bo trzymamy ubrania złożone w szafkach w komodach więc i tak by się pogniotło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2015, 12:32
anulka557 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGumisia wrote:A ja tam prasuję na bieżąco to w czym mam zamiar wyjść. To samo mąż. Więc nie mam sterty ubrań do wyprasowania. Wolę taki system, bo trzymamy ubrania złożone w szafkach w komodach więc i tak by się pogniotło.
-
nick nieaktualny
-
No my juz po Fasol ma 53 mm. Serduszka nie bylo jeszcze widac ale wszystko ladnie wyglada 16 czerwca kolejna wizyta
eneska, anulka557, converse90, lucy1983, monika_89, Monika34, Arizona_R, Smużka, vincaminor, Liskova, Beatrice lubią tę wiadomość
Mama Zosi -
nick nieaktualny
-
ketka91 wrote:No my juz po Fasol ma 53 mm. Serduszka nie bylo jeszcze widac ale wszystko ladnie wyglada 16 czerwca kolejna wizyta
-
nick nieaktualny