Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
a mój pęcherzy miał 13 mm to ok?Viki wrote:Ketka to nie fasol jeszcze .Przecież ty jesteś położną. To pewnie pęcherzyk ciążowy. Bo przy takiej wielkości, nawet 0,53 mm byłoby serce na peweno. To dopiero pęcherzyk o wielkości 0,53 mm a nie 53 mm- bo by to nie za dobrze wróżyło:)

Monika34 -
Monia34- nie wiem w którym tygodniu jesteś, ale jeśli koło 5-6 to idealnie:)
Boże nie 0,53 mm ale 0,53 cm. Chodziło mi. Czyli 5,3 mm.
Masakrycznie dziwne to bulgotanie. Jakby coś biegało z kąta w kąt i ruszało milion bąbelków tak jakby w macicy. No bo to tam tylko jest.
Gazy miałam już w życiu, ale to jest inne...
-
nick nieaktualny
-
Ja właśnie zjadłam kanapki z nutellą. Dziś tylko to mi przejdzie przez gardło.
Wiecie, że ludzie dzzielą się na dwa typy ludzi? Tych co jedzą chleb z nutellą i tych co jedzą chleb z nutellą i masłem:)
eneska, monika_89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja nie cierpię nutelli + masłaViki wrote:Ja właśnie zjadłam kanapki z nutellą. Dziś tylko to mi przejdzie przez gardło.
Wiecie, że ludzie dzzielą się na dwa typy ludzi? Tych co jedzą chleb z nutellą i tych co jedzą chleb z nutellą i masłem:)
w ogóle nie lubię połączenia "smarowanych rzeczy" z masłem, np. pasztet z masłem albo jakiś serek topiony z masłem..
a jadłyście kiedyś tosty z twarożkiem i z nutellą? pychota:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ketka cudne wieści

Viki fasol już daje o sobie znać?
mnie chyva chwytają mdłości. Już klęczałam przed porcealną, ale dałam radę
Arizona ładna beta
co do nutelli to z masłem
ja w ogóle lubię dziwne połączenia np kanapka z dżemem porzeczkowym, żółtym serem i musztardą, ogórkowa z serem, śledzie z puszki z rzodkiewką i majonezem. Maż się puka w głowę i śmieje się, że może jak jestem w ciaży to będę jeść "normalnie"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2015, 15:12
Aprilia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
widzę że byś z moim mężem sie dogadała on też lubi takie "dziwne" połączeniamonika_89 wrote:co do nutelli to z masłem
ja w ogóle lubię dziwne połączenia np kanapka z dżemem porzeczkowym, żółtym serem i musztardą, ogórkowa z serem, śledzie z puszki z rzodkiewką i majonezem. Maż się puka w głowę i śmieje się, że może jak jestem w ciaży to będę jeść "normalnie"
Jak ja to widzę to się tylko za głowę łapie jak to można łączyć
monika_89 lubi tę wiadomość
[/url] -
My właśnie wróciliśmy z zakupów. Padam na twarz, czuję się tak zmęczona jakbym przewaliła tonę węgla

Wciągam teraz arbuza... Jest zimny i słodziutki, mniam
Nutella z chlebem- ja też nie rozumiem, jak można jeść chleb z czekoladą
tyle, że ja nue lubię czekolady 
Monika 89- niezłe połączenia... Ja bym chyba nie zaryzykowała takich połączeń hihi
-
nick nieaktualnyhaha, smacznegoGumisia wrote:A mi mąż do pracy przywiózł zestaw BigMaca. Wiem, wiem,wiem... Niezdrowe. Ale było takie pyszne... Ehhh... postaram się już nie tykać tego typu jedzenia w ciąży.
bez przesady, jak zjesz raz w miesiącu fast food'a, to świat się nie zawali:) ja uwielbiam teraz lody z McDonalda, ta polewa... mmmm... w ogóle mam ochotę bardzo na lody ogólnie
muszę po weekendzie zaopatrzyć się w jakieś zapasy
monika_89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jeszcze co do fast foodów, to ostatnio miałam bardzo ochotę, w dodatku miałam przerwę na uczelni, więc coś trzeba było zjeść, ale przełamałam się i wybrałam Subway'a
nie wiem, czy lubicie - ja bardzo:) ale doskonale sobie zdaję sobie sprawę, że nic nie jest w stanie czasami zastąpić big maca haha






