X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka557 wrote:
    ja to w ogóle bede chyba szczepiła standardowymi, nie skojarzonymi.. córkę zaczęłam szczepić skojarzonymi koło roczku i to miałam stracha eh.. niech sobie myślą, że jestem wyrodna matka bo kłuję dziecko kilka razy, ale te kilka w jednej mnie momentami przerażają :(
    Moja teściowa (która jest pielęgniarką, pracuje z dziećmi, jeździ na szkolenia na temat szczepień) twierdzi że skojarzone są lepsze przede wszystkim dlatego że każda szczepionka zawiera środki konserwujące( jakieś pochodne rtęci też) i w skojarzonych jest tego mniej bo tworzą całość. Jak zsumujesz wszystkie pojedyncze to będzie tego syfu dużo więcej.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Moja teściowa (która jest pielęgniarką, pracuje z dziećmi, jeździ na szkolenia na temat szczepień) twierdzi że skojarzone są lepsze przede wszystkim dlatego że każda szczepionka zawiera środki konserwujące( jakieś pochodne rtęci też) i w skojarzonych jest tego mniej bo tworzą całość. Jak zsumujesz wszystkie pojedyncze to będzie tego syfu dużo więcej.

    Szczepienia to temat rzeka... z nimi źle bez nich jeszcze gorzej. I co zrobić..?
    Ja nie szczepiłam na rotawirusy i pneumokoki dlatego bo wychodzę z założenia, że jeśli byłyby niezbędne to dodaliby je do obowiązkowego kalendarza szczepień. Jak dla mnie co za dużo to nie zdrowo ale oczywiście nie odradzam nikomu tych szczepionek. Mamy różne mają podejście do tego...niektóre w ogóle nie szczepią dzieci dlatego teraz wzięli się za to i nakładają kary.

    anulka557, ania.g lubią tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No bo szczepienia to taki temat kontrowersyjny...
    Moi znajomi zaszczepili na komplet i dziecko zachorowało za miesiąc na pneumokoki...

    No, bo trzeba pamiętać, że szczepienie to nie lek cudotwórca tylko właśnie ten wirus w zmutowanej postaci z konserwantami na które człowiek ma wytworzyć przeciwciała. Nie wytworzy to lipa... Dobrze, że to się rzadko zdarza.

    Ja szczepie na podstawę. Byłam szczepiona na tylko te co trzeba i żyje. A nawet wam powiem, że nie chorowałam całe dzieciństwo na nic.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:
    No bo szczepienia to taki temat kontrowersyjny...
    Moi znajomi zaszczepili na komplet i dziecko zachorowało za miesiąc na pneumokoki...

    No, bo trzeba pamiętać, że szczepienie to nie lek cudotwórca tylko właśnie ten wirus w zmutowanej postaci z konserwantami na które człowiek ma wytworzyć przeciwciała. Nie wytworzy to lipa... Dobrze, że to się rzadko zdarza.

    Ja szczepie na podstawę. Byłam szczepiona na tylko te co trzeba i żyje. A nawet wam powiem, że nie chorowałam całe dzieciństwo na nic.

    I ja też jestem tego zdania... ;-)

    a.png
    a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja myślę tak samo jak Ty giannaa, też uważam, że jakby były takie super niezbędne to dla każdego by były dostępne za darmo..

    ania g. no własnie, każdy co innego gada a Ty bądź w tym wszystkim mądra i wybierz dobrze eh.. nic teraz sobie tym głowy nie zaprzątam :P

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie szczepię na wszystko, obowiązkowe tak a reszta to zależy od mojego punktu widzenia na temat danej szczepionki.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giannaa wrote:
    Tygrys Cudowne wieści ;-)

    Co do szczepień ...mam mieszane uczucia. Olek miał wykupione 5w1 i nie był szczepiony na żadne pneumokoki czy rotawirusy i nic nas nie dopadło. Moja kuzynka uparła się, że wykupi 6w1 pomimo tego, że jej odradzałam i jej dziecko ma autyzm... mam przeczucie, że to po szczepionkach bo dziecko do któregoś miesiąca życia normalnie się rozwijało a później zaczęło się uwsteczniać. Nie będę ukrywać bardzo sie boje tych szczepień...coraz głośniej jest o ich powiązaniu z autyzmem :(

    No wlasnie...moj bratanek po takim szczepieniu ma autyzm...urodził sie zdrowy nawet były pierwsze slowa...pozniej szczepienie i tak sie cofnął...teraz juz jest duzy chłopak i niestety nie mowi, ma głęboki autyzm...to napewno po szczepieniu po kilka godzin po podaniu dostał ataku padaczki i zapaści...

  • agacia Koleżanka
    Postów: 39 32

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno nie pisałam, ale byłam na urlopie. U mnie w porządku, brzuch rośnie, tylko weny do pracy nie mam. Jeszcze miesiąc i idę na zwolnienie :] A przez ten miesiąc nie mam zamiaru się przepracowywać :]

    A już we wtorek wizyta i podglądanie synusia :)

  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po USG połówkowym, synek nadal jest synkiem, waży 259g, wszystko idealnie, nie ma żadnych powodów do zmartwień, fikał bardzo na badaniu :) <3

    tygrys73, anulka557, Aprilia, ania.g, Martii, Pola_x, ewka315, Carmen1724, monika_89 lubią tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova świetne wieści:)
    Ja miałam badanie sprawdzajace czy odpływaja wody. Coś mi włożyli i bolało tak strasznie jakby mnie tm cieli na zywca. Wydarłam sie a lekarz kazal mi się uspokoić. Ledwo zeszłam z fotela i poleciała mi krew normalnie strumieniem po nogach. Az sie poryczalam a drugi lekarz mowi ,,o maatko ale krwi" a ten co mnie badal sie usprawniedliwial ze to z nadzerki niby..dobra wiadomość jest taka że to jednak nie wody...

    Liskova lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys maskara. Nie wiedziałam,że to tak boli...

    Ale dobrze, że jest już ok.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrys, matko, mam nadzieję, że ta krew to nic poważnego!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pajac pewnie Cię skaleczył :/ dobrze, że to nie wody..


    liskova super, że wszystko dobrze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 14:24

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak właśnie było na pewno mi cos naderwał bo co chwilę tulekarz przychodzi pytac czy krwawie. Na szczęście nadzerka nie zagraża dziecku.pewnie dostane od mojego gina jakies globulki..

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do nadżerki to sama mam, mówili, że po ciązy może zniknie a się tylko rozlazła :P ale nikt nie chce jej ruszać hmm i tak łażę już z nią z 10 lat

  • Mama84 Autorytet
    Postów: 390 229

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Ja tylko na chwile, o 16.30 mam wizytę, prosze o trzymanie kciuków, mam też nadzieję że w końcu poznam płeć :)Miłego popołudnia mamusie :)

    klz9mg7y5m6gti11.png
    km5suay35zp2gug7.png
    Aniołek 11.01.2015 [*] 7 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama84 wrote:
    Hej
    Ja tylko na chwile, o 16.30 mam wizytę, prosze o trzymanie kciuków, mam też nadzieję że w końcu poznam płeć :)Miłego popołudnia mamusie :)
    trzymam baaardzo mocno!!! :)

  • JATA Autorytet
    Postów: 366 216

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 10 lat chodzisz z nadżerką? :O

    thgfvfxm3bi7mzv7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, i już u nie jednego konsultowałam i żaden nie chce jej ruszać, uważają, że jak zaczną przy niej kombinować to może wyjść z tego coś gorszego.. póki cytologie mam ok to nic nie zrobią. nie wiem czy ona czymś różni się od innych nadżerek czy jaka cholera

  • Ducha Przyjaciółka
    Postów: 100 34

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nadal nie wiem kto mieszka w moim brzuchu chłopczyk czy dziewczynka mam niby dowiedzieć się 3 września no zobaczymy. Oczywiście najważniejsze żeby zdrowe było ale fajnie było by wiedzieć ;D

    f2w3yx8dfionc3t0.png
‹‹ 749 750 751 752 753 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ