X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • Ilona.. Autorytet
    Postów: 571 518

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nome mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze z tym szyciem. Ja inaczej nie mysle bo nawet nie chce wiedzieć jak cierpisz.
    Samo to, ze urodziłaś 2 dzieci naturalnie a bujasz się z szyciem.. ktoro i tak bylo juz poprawiane 🙁

    Powodzenia dzis !

    🧔‍♂️29l. 🙎‍♀️27l.
    23.05 - beta 26,9
    25.05- beta 100.5
    4.06- beta 3645
    25.07- USG 1 trym 🩵🩵🩵
    19.09- USG połówkowe 370g
    28.10- 26+0 930g
    20.11 USG 3 trym 29+2 1434g

    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6643 3294

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi gratulacje Kaziu to mały słodziak.

    Iza kciuki trzymam🤞

    My dzisiaj zaliczyliśmy 1 fontannę na mamę no nic ważne że siku robi dobrze😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2024, 11:57

    Zaqwsx, Podkoszulka, _Aliya_, Hello123, Perli_92, Mamausia lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2160 3041

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Kinga89 gratulacje! Szkoda Sylwestra, ale fajnie że nowy rok w domu w powiększonym składzie! :)

    @Domi.Nika gratulacje! Czekamy na info jak wrażenia z porodu ;)

    @Mamausia jedź na KTG. Tigra opisywała u siebie przed porodem, że Tadzio się „rzucał” w brzuchu i zrobili cc na szybko.

    @Zaqwsx gratuluję wyboru działeczki :) Lokalizacja brzmi cudnie. Ja koło naszej codziennie teraz chodzę i rozkminiam jak ten dom ustawimy, czy bliżej czy dalej od drogi itd. Dopiero w kwietniu ruszamy z formalnościami bo musimy poczekać aż mój tato będzie mógł przepisać na nas działkę ze względu na jakieś dofinansowania i konieczność wyłączenia działki z planu upraw ekologicznych.

    @Yowelin czasem tak jest, że z deszczu pod rynnę. Jesli jesteście wierzący to polecam modlitwę do Michała Archanioła. Nie zaszkodzi też do świętej Rity - patronki spraw beznadziejnych - jak już totalnie ręce opadają i te kłody pod nogi walą się jedną na drugą.

    @Fermina wszy? Masakra. Teraz to na pewno pójdziesz rodzić lada dzień ;) Przecież takie utrudnienia lubią się kumulować. U mojego starszaka w przedszkolu zerówkowy rok to była plaga wszelkiego robactwa. Jakimś cudem ominęła go na szczęście, ale do tej pory mam zapasy „w razie jak się pojawi” bo w podstawówce też pewnie nietrudno złapać. Tyle dobrze że Olek ma wpojone żeby się nie zamieniać z nikim na ubrania, a szczególnie czapki.

    @Leniwe ja się podpisuję pod tym, że inne rzeczy są gorsze po cc niż cc. U mnie ból głowy i hormonalny rollercoaster płaczkowy. Ostatnie 2 dni pobytu w szpitalu przeciwbólowe brałam na głowę a nie na ranę czy zwijającą się macicę. Teraz tylko mnie ten sznurek denerwuje, ale za kilka godzin go nie będzie :)

    @kattalina ja mam 2 rożki i one non stop w użyciu. Do tego 2 grubsze kocyki, których też używam jak rożków. Panicz super sobie w tym śpi. Wygodniej mi póki co go w to opatulić niż w śpiworki.

    @Nome pięknie rosną maluszki 🥹 trzymam kciuki za kontrolę szycia 🤞🤞🤞🤞🤞🤞

    My dzis szykujemy się na pierwszy spacer z Tymkiem :) rydwan już czeka.

    Zaqwsx, Yowelin, Rocky, Stokrotkkka, Liyss🧚🏻, Ottioli, kattalinna, Fermina, Mamausia lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 985 2038

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej witajcie. Już wam pisze. Po odejściu wód przenieśli mnie na pojedyncza sale i czułam skurcze, wiec nie zasnęłam i no rozkręcały się. Tutaj ciekawostka dla Aleale kiedyś pytała mnie o Analizę Więzi Prenatalnej, i siedzę se na łóżku i mówię do Kazia (chłopie jak chcesz bez oxy to wychodź zbiorę siły). I pykły wody. Potem zbadała mnie niemiła położna (oj tak jednak była sukowata a nie konkretna) i pytam sie czy po męża dzwonić. Ona mówi nie ma potrzeby, najwcześniej to 7/8 rano za 6 h oxytocyne podłączymy dopiero (była 23) powiedziała że mam trudne warunki i ze długa droga przedemną. Ale no ja zaufałam swojej intuicji zadzwoniłam po niego i dojechał na 00. Czułam że skurcze się nasilają, potrzeba ruchu, oddechu itp. I jak ma się rozkręcić to potrzebuje męża. Przyjechał zaczęło sie coś dziać, poprosiłam o znieczulenie bo już mnie tak bolało, babeczka (przy 4 cm rozwarcia) powiedziała ze anastyzjolog będzie za 30 min. I nagle z 4 zrobiło sie 10 ja miałam silna potrzebę kupy i już miałam gdzieś co do mnie mówią ludzie. Było już za późno na znieczulenie bo mały już główka nisko 🫣 (strasznie trudne te warunki warunki … serio ufajcie swojej intuicji bo to jest nieocenione jakbym posłuchała tej położnej to mąż by nie dojechał na poród). I tam mówiłam do Kazika żeby się nie przejmował jakaś baba i może działać.
    No i były parte ta położna niestety nie pomagała mi blokowałam się przy niej… o 7 była zmiana i 7.27 urodziłam Kaziutka z położna aniołem🥰 wspaniała kobieta jestem jej mega wdzięczna za ta końcówkę. Bo zrobiła wspaniała robotę. Mam minimalne nacięcie, Kaziutek miał owinięta szyje pompownia i rączkę wyprostowana. Na ostatnie parcia podłączyli mi oxy bo nie miałam już siły i słabsze skurcze.

    Kazik jest wspaniały od razu szukał piersi i sobie pełzał z otwarta buźka. I zaczaił o co chodzi w jedzeniu. 🥰 jestem zmęczona i czekam na surowego łososia. Nie spałam ponad 48 h. Ale mam tyle adrenaliny w sobie że nawet nie byłam głodna po porodzie. Dopiero teraz zaczynam coś czuć.

    Ale ogólnie poród wspominam jako super bo samo się rozkręciło. I mocno zaufałam swojej intuicji. Żałuje tylko ze nie miałam prywatnej położnej i kiepska zmiana mi się trafiła. Ale warto ufać sobie taki z tego wniosek.

    Kinia gratulacje!

    Potem was nadrobię.

    Oliwka91, Nomeolvides, Zaqwsx, E_welka88, potforzasta, Yowelin, Podkoszulka, Faelwen90, Holibka, kknn, Rocky, Sarst, ultramaryna_, Stokrotkkka, Liyss🧚🏻, Ottioli, kattalinna, kinia982, pp2018, Hello123, Akma, Milvaaa, Fermina, LeniweKluski, Perli_92, Aleale, Limonka26, Murilega, Mamausia, Wiara Nadzieja Miłość lubią tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2487 2089

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, Kinga gratulacje 🥰🤩

    Domi jak czytałam Twoj opis porodu to się wzruszyłam 🥹 dobrze, że sobie zaufałaś i zadzwoniłaś po męża!

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • E_welka88 Autorytet
    Postów: 940 854

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.nika współczuję tego wrednego babska. Ale dobrze że później przyszedł anioł i wszystko dobrze się skończyło. Kaziutek jest uroczy 😍 odpoczywajcie, zbierajcie siły i smacznego życzę przy jedzeniu surowego łososia 🤪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2024, 12:17

    ♂️ wszystko ok

    ♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu

    ▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
    ▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
    ▶️ 3 IUI 05.2024 ✅

    12.05.2024 ⏸️ 😍
    16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
    11.06.2024 💗
    04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
    22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
    31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
    28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
    17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
    01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰

    preg.png
  • Yowelin Autorytet
    Postów: 368 542

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nome, oby jednak z tym szyciem nie było tak źle jak się to prognozuje. Podbijam apel Zaqwsx o zdradzenie danych szyjącego, będę unikać na porodówce, nie wiem, wyślę męża żeby bronił moje krocze 🫠

    Dominika, brzmi bardzo ekspresową akcją. Dobrze, że zaufałaś swojej intuicji. Szkoda, że beznadziejnie trafiłaś z tą położną. To potwierdza, że wszystko zależy od człowieka. Nie rozumiem dlaczego ktoś wybiera taki zawód i później nie potrafi wykazać odpowiednich umiejętności miękkich. Najważniejsze, że słodki Kazio jest już z Wami ❤️

    preg.png
  • Faelwen90 Ekspertka
    Postów: 231 370

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, trochę mnie nie było na forum przez różne zawirowania w życiu rodzinnym itd, ale wyszłam na prostą. Jest dobrze.

    Bardzo serdecznie gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamuśkom! Serce rośnie, że tyle maluszków jest już po drugiej stronie brzuszka 😀

    Holibka, Yowelin, kknn, Podkoszulka, ultramaryna_, kattalinna, Ottioli, kinia982, Rocky, Fermina, LeniweKluski, Murilega, Mamausia lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2160 3041

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Domi.Nika dzielna mama! Wzruszyl mnie twój opis porodu. Smacznego łososia! Kaziutek słodkości i pięknie współpracował :)

    Aleale lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1936 5509

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi ale cudownie Wam poszło! Dzielna jesteś i super że ufasz przede wszystkim sobie. Szkoda że trafiłaś na jakąś głupią babę. Tulcie się tam dużo 🩷

    Yowelin napiszę Ci na priv 😜 Ale nie wiem, może to moja wina, może mam jakąś bakterię czy coś. Pobrali w zeszłym tygodniu posiew no i dali antybiotyk, ale może na to coś akurat nie działa. No i prawda jest też taka, że ja nie mam jak się za bardzo oszczędzać, w sensie nie jestem zbyt ostrożna, zdarza mi się siadać po turecku itp. Ale no przy dwóch bablach to nie wiem jak to inaczej ogarnąć.

    Pytałyście o mężów. Mój spisuje się na medal i bardzo zyskał w moich oczach. Świetnie sobie ze wszystkim radzi, robi wszystko. Jedyne co to muszę go w nocy mocniej poszturchac żeby wstał i jest mega nieogarnięty wtedy, ale dzielnie karmi ze mną. Muszę przetestować sobie dzisiaj karmienie butelką na poduszce do karmienia i może dam mu wolną nockę, żeby się chłopak wyspał. A potem wyślę go na spacer i prześpię się na 🙈

    Tak piszecie o tym sushi i Tatarze a ja chyba nie pochwaliłam się moją rodzinką. Jak byłam na oddziale jeszcze bez dzieci, to przyjechali do mnie w odwiedziny, poszłam do takiej salki odwiedzin a tam sushi, piccolo i Ferrero - moja siostra wszystko przygotowała i ogarnęła czym mnie mega wzruszyła. Potem na wieczór przyjechał mąż z niespodzianka czyli tatarem 😁 pyszne to było wszystko po takiej przerwie! Także dziewczyny korzystajcie, jak już będzie można!

    Zaqwsx, Stokrotkkka, Ottioli, kattalinna, kknn, Podkoszulka, Rocky, ultramaryna_, _Aliya_, Perli_92, Limonka26 lubią tę wiadomość

    👧🏼+👱🏼‍♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji

    🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵

    age.png
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2146 4571

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, pięknie sobie poradziliście 🫶 Odpoczywajcie i zbierajcie siły 🥰 Daj znać, jaka waga u Kazika 🤭

    Faelwen, co u Was słychać, jak maluszek? 😘

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
    17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
    30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
    🩺 7.01.

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5516 10323

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KINGA89 wrote:
    Mój synek przyszedł na świat 29.12 chwilę przed północą przez nagle cc. Ma ponad 3kg, 54 cm i dostał 10 punktów. Jest zdrowy, ma odruch ssania i pięknie zaliczył pierwsze karmienie.

    Ja jestem właśnie po pionizacji i obchodzie, dostałam śniadanie i mam zamiar wracać do żywych. Boli, ale podobno już będzie z górki.

    Nie dałam sobie wmówić, że to, co czuję, to tylko skurcze przepowiadające, bo nimi nie były. Rozkręciły się bardzo szybko i w 20 minut byłam na stole.

    Dziękujemy wszystkim ciociom za trzymanie kciuków, na sylwestra co prawda nie pójdę, ale nowy rok podobno będę świętować już z małym w domu.

    Jak trochę dojdę do siebie, to wrzucę na grupę jakieś zdjęcie.

    @Domi.Nika u Ciebie też mam nadzieję, że w miarę dobrze.
    Gratulacje 🥰💗

    To jeszcze dzieciaczki wyszły w tym 2024 🥹

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1252 1888

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika współczuję tej kobiety. Pewnie dlatego jest taka opinia o Karowej. Wystarczy jedna lub dwie takie i już ludzie mogą mieć obiekcje co do szpitala. Ciężko się dziwić w sumie bo położna jest przy porodzie najważniejszym mentorem i sam fakt że czułaś się przez jej charakter blokowana jest bardzo słabe. Dobrze ze szybko poszło i udało się urodzić już po zmianie zespołu bardzo szybko. Widać Kazikowi też nie przypadła do gustu I nie chciał się jej pokazywać.
    Dobrze ze słuchałaś intuicji. Bardzo przykro byłoby gdyby mąż nie uczestniczył w porodzie. Ważne że uratowałaś sytuację i mimo kiepskich warunków personelowych miałaś piękny poród prawie na swoich zasadach i z mężem. Smacznej surowizny. Wyczekana lepiej smakuje😀


    Holibka ja po zakupie działki przerwę pewnie z rok zrobię zanim zaczniemy cokolwiek stawiać. Niestety pieniądze na drzewach nie rosna 😀 Ale zachwycać się dzialka można już teraz i wyobrażać sobie wszystko. Może zacznę grać w lotto 😂
    Powodzenia na spacerku. Pewnie też macie piękna pogodę?

    Yowelin jak u was nastroje?

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1936 5509

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy nasze doswiadczone mamy moga podpowiedzieć o czym koniecznie pamiętać wychodząc z domu z bobasem? Ile brałyście ubranek, pieluszek? Jak transportowałyście mleko (pewnie moje odciągnięte i mamy gotową butelkę z mieszanką). Czy to dużo utrudnia, że nie mamy takiej przenośnej maty do przewijania? Czy wystarczy podkład i tetra? Obstawiam że będziemy wychodzić z domu obładowani jak na jakąś daleką wycieczkę a to ma być tylko godzinna wizyta w poradni i z 20 minut na dojazd w każdą stronę 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2024, 13:08

    👧🏼+👱🏼‍♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji

    🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵

    age.png
  • Ottioli Ekspertka
    Postów: 203 371

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Domi.Nika wzruszyłam się czytając Twój opis porodu 🥹 nie był idealny - tu bardzo współczuję tej wrednej położnej. Jednak pokazuje jak bardzo warto ufać własnej intuicji. Super, że też na sam koniec trafiła się jak to określiłaś “położna anioł”. Widać, że miało się wszystko dobrze skończyć i Kazik też czekał na tą zmianę położnej 😊 Byłaś bardzo Dzielna, a teraz odpocznij ile możesz i potem ciesz się tym wszystkim, co było wcześniej zakazane 🤭 Zasłużyłaś! Dużo zdrówka dla Ciebie i Kazika ♥️

    @Nome ale wspaniała niespodzianka! 😍 I super, że mąż się tak świetnie sprawuje. Jak widać faceci jednak też mają dobrą rękę do dzieci 😉 już jestem ciekawa jak mój sobie poradzi 🤭

    @Holibka udanego spaceru! 😉 ja na razie mam jeden rożek, ale jak mówisz, że tak się przydają to może jednak warto zainwestować w kolejny 😅

    2022 💔👼

    05.2024 ⏸️
    Synuś 🩵
    🔜 styczeń 2025 👶

    preg.png
  • Yowelin Autorytet
    Postów: 368 542

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nome, to w takim razie czekam na wieści. Mamy już siebie w przyjaciółkach 😉 Nie wychodziłam co prawda z bobasem jeszcze w domu, bo wciąż siedzi w brzuchu, ale wydaje mi się, że podkład powinien dać radę. Co do reszty, to się nie wypowiem, ale właśnie uświadomiłaś mi tą całą logistykę z wyjściem, a u Ciebie to jeszcze trzeba pomnożyć x 2. Na pewno będzie dobrze!

    Ja za surowizną tak nie tęsknię jak za camembertem, prawdziwym tiramisu i zwiekszoną iloscią kawy i to są rzeczy, które mój mąż ma mi dostarczyć po porodzie.

    Zaqwsx, dzięki że pytasz. Mieliśmy chwilę temu telefon z kliniki, w której leży psinka. Niby jest poprawa więc scenariusz, że ją jutro odbierzemy jak najbardziej jest do zrealizowania. Dalsze leczenie będzie już w trybie dziennym. Oby tylko jutro wyniki były w znacznej poprawie. Trochę nam lżej przez to wszystko, ale musimy poważnie pomyśleć jak to wszystko pogodzić ze zbliżającym się terminem porodu. Plan był taki, że piesio pojedzie na wakacje do mojej mamy i wróci jak nas wypiszą, ale w takiej sytuacji nie chce jej nigdzie dawać i obciążać mamy tymi problemami. Musimy kogoś poszukać kto nam ogarnie psa na miejscu jak będziemy rodzić, no i przez to mój plan nie przyjmowania wizyt przez pierwsze 2 tygodnie jest już nie do utrzymania. Nie wiem, może tak miało być.

    Takze wczoraj musieliśmy poprzeżywać i popłakać, dzisiaj już tryb logistyczny.

    preg.png
  • Hello123 Przyjaciółka
    Postów: 92 113

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.nika gratulacje! Tak sobie świetnie poradziłaś i to właściwie z tego co piszesz bez pomocy. Ja właśnie ostatnio pytałam mojego lekarza o prywatną położną - dał mi numer ale mówił że on się tam będzie też kręcił i według niego niepotrzebne. Po Twojej opowieści może się jednak zdecyduje.
    Ja nie lubię ani sushi ani tatara ale też już sobie od męża zamówiłam tiramisu po porodzie 😅 camemberta od czasu do czasu jem ale staram się kupować te takie mniej oryginalne, najlepiej polskiej produkcji, które mają w składzie pasteryzowane mleko.

    👫87’ i 88’
    01. 2023: diagnoza azoospermia
    04. 2023: terapia hormonalna
    01. 2024: udana biopsja M-Tese, start IVf
    03.2024: ET ❌
    05.2024: FET 🤰
  • Podkoszulka Autorytet
    Postów: 264 555

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nomeolvides wrote:
    Czy nasze doswiadczone mamy moga podpowiedzieć o czym koniecznie pamiętać wychodząc z domu z bobasem? Ile brałyście ubranek, pieluszek? Jak transportowałyście mleko (pewnie moje odciągnięte i mamy gotową butelkę z mieszanką). Czy to dużo utrudnia, że nie mamy takiej przenośnej maty do przewijania? Czy wystarczy podkład i tetra? Obstawiam że będziemy wychodzić z domu obładowani jak na jakąś daleką wycieczkę a to ma być tylko godzinna wizyta w poradni i z 20 minut na dojazd w każdą stronę 🙈

    Hmm to wszystko zależy 🫣 na pewno jeśli chodzi o mleko to brakowało mi takiego podgrzewacza utrzymującego temperaturę 37 stopni. Chowałam butelkę w taki termiczny pojemnik ale wiadomo, że jak było zimno to mleko prędzej czy później było zimno i trzeba było grzać między udami 🫣 czasem sa miejsca, gdzie ci podgrzeją np w mikrofali ale tego co pamiętam dla mleka mamy to średnia opcja. Dlatego teraz rozważam podgrzewacz przenośny albo chociaż utrzymujący temperaturę. Mój syn na szczęście był przyzwyczajony do mleka w temperaturze pokojowej. Przewijaki i pokoje dla mam z dziećmi są w wielu miejscach, zapewne w Przychodni też :) wiadomo, że konieczna jest tetra, podkład, chusteczki itp. Publiczne miejsca dobrze też wcześniej poczyścić samodzielnie. Ubranka do dziś mam po 2 pary na wyjście (dziecko 4 lata a potrafi się obsikać 🫣). Później już będzie w tym wprawa, ja nawet odciągałam mleko w samochodzie i publicznych miejscach 😅 aha i przewijanie w samochodzie na tylnej kanapie na podkładzie to będzie standard z czasem 😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2024, 16:23

    36 l.
    w domu zawodnik lat 4
    t. porodu 26.01.2025 r.
    preg.png
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2146 4571

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nomeolvides wrote:
    Czy nasze doswiadczone mamy moga podpowiedzieć o czym koniecznie pamiętać wychodząc z domu z bobasem? Ile brałyście ubranek, pieluszek? Jak transportowałyście mleko (pewnie moje odciągnięte i mamy gotową butelkę z mieszanką). Czy to dużo utrudnia, że nie mamy takiej przenośnej maty do przewijania? Czy wystarczy podkład i tetra? Obstawiam że będziemy wychodzić z domu obładowani jak na jakąś daleką wycieczkę a to ma być tylko godzinna wizyta w poradni i z 20 minut na dojazd w każdą stronę 🙈
    Ubranko jedno na zmianę, pampersów 2-3 zapasowe. Mleko odmierzona porcja w pojemniku i czysta butelka, oprócz tego woda (np. Mama i ja) do mleka. Niestety, pił chłodne, bo raczej nic nie wytrzyma tyle czasu, ale takie pojemniki termoizolacyjne na butelki miałam 😉
    Bez podkładu dasz radę z tetrą, ale tamta opcja jest bardziej higieniczna. Ja ostatecznie skończyłam z matą wielorazową i dezynfekcją, aby ją przygotować 😉 Dla mnie must have to właśnie dezynfekcja typu żel do rąk, aby dotknąć tego malucha i zrobić przy nim cokolwiek. oprócz tego smoczek - jeśli używacie 😊

    No, czeka Was przeprawa, niestety torba zawsze jest naładowana, nawet gdy dziecko jest starsze 😅 A Wy jeszcze podwójnie się szykujecie 😱

    Podkoszulka, dokładnie, do tej pory ubranie na zmianę w plecaku, a pod pachą decha na kibelek, bo inaczej nie zrobi siusiu - co popieram, bo nie siada wszędzie na sedes 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2024, 14:56

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
    17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
    30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
    🩺 7.01.

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9587 8794

    Wysłany: 30 grudnia 2024, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogę Wam pomarudzić? Dziś mam zjazd psychiczny. Brzuch mi bardzo ciąży, żadnych skurczów raczej nie odczuwam ale jakoś mi źle... Młodemu pewnie się udziela stresik. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Chciałabym, żeby już był środek nocy.

    preg.png
‹‹ 640 641 642 643 644 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ