Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dołączam się do grupy nie sypiających.
Milvaaa powodzenia 🤞🏻
Ja czekam na otwarcie przychodni i jadę na ktg dla spokoju.
Yowelin, kattalinna, kinia982, Zaqwsx, kknn, Fermina, Rocky, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 I prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
10.01.2025 Planowane cc , Czekamy na Ciebie Synku
-
Ja tez się obudziłam przed 3 i złapałam schizę, że mały się mało ruszał wieczorem więc liczyłam teraz ruchy i wydaje się ok.
No i po tym zasnąć nie mogę, mąż wstaję o 6 do pracy więc pewnie zasnę tuż przed 🫠
Jeszcze Tigra mi utknęła w głowie, co tam u niej, mam nadzieję, że wszystko u niej i maluszka ok.
kinia982, Zaqwsx, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
No to ja też wbijam na nocną imprezę 😀 godzinę temu się zbudziłam, przyszła młoda. Od razu wiedziałam że koniec spania. Już po siku i jedzeniu... Teraz na zmianę mi chrapią 😵💫
Yowelin, dokładnie takie same schizy, też liczyłam ruchy.
Za 1 dzień 5 godzin i 27 minut mam być w szpitalu 😉
Mamausia, kciuki za plan z ktg!
kinia982, Mamausia, Zaqwsx, kknn, Podkoszulka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Ile się dzieje na tej końcówce roku! Milvaaa, powodzenia!
Mamusia, kciuki za KTG!
Nome, współczuję konieczności szycia i zostania w szpitalu pod antybiotykiem. Strasznie schrzanili sprawę...
Ja większość nocy śpię chociaż to bardzo niespokojny sen. Teraz nie śpię od 5,ale liczę że jeszcze zasnę. 😅
Też dużo myślę o Tigrze. Mam nadzieję że u Nich wszytko jest w porządku.22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Za szybko poszłam spać i ominęła mnie kolejna super akcja 😂 Jak to te wody mogą tak nagle odpłynąć bez dużo większych objawow to ja się jeszcze nie poddaje. Idę na działeczkę po marchewki na rosół. Nie wiem czy się będzie liczyło bo wykopane są 😀
Kattalinna współczuję że się nie możesz wyspać przed szpitalem. Śpij za dnia ile możesz. Musisz nabrać sił. Ewentualnie będziesz odsypiać na początku z balonikiem, z ttm że to raczej nie będzie komfortowe spanie 😒
U mnie za to im dalej w las tym lepsze nocki. Nie obudził mnie mąż jak do mnie dołączył po grańsku, wstałam tylko na 1x na siku i 1x na toaletę kota tradycyjnie 😁
Holibka te migreny I ciśnienia rzeczywiście u Ciebie podejrzane są mocno. Ja teraz oglądam dr Housa i nie chciałabyś być jego pacjentką. Zawsze się z pierwsza diagnoza myli 😂
Oby się udało to wreszcie wyregulować bo strasznie się męczysz...
Z laktacją się nie przejmuj mocno. Zaraz Tymek się odbije i jeszcze zaskoczy na kolejnych pomiarach. Jako duże dziecko może więcej początkowo fizjologicznie miał do zrzucenia. Też U kobiet po porodzie różnie z obrzękami bywa, tak więc ufałabym sobie ze wszystko jest ok skoro są czeste kupki odpowiedniej gęstości i mocz.
Nomeolvides współczuję potrzeby hospitalizacji... Dobrze ze dzieci będą miały opiekę i aby szybko udało się to dobrze zrobić i wypuścić Cie do domu. Wredne dziadostwo się przyplątało.
Co do karmienia to szacun. Chwalą Cie nie bez powoduWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2024, 06:13
kattalinna, Ottioli lubią tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Milvaaa 🤞🤞🤞 powodzenia!
Mamausia, ktg będzie na pewno wzorowe ☺️
Ja dzisiaj po 5 obudziłam się wyspana. To chyba dlatego, że miałam tylko dwie nocne wycieczki do toalety. No i sen mnie już chyba opuścił na dobre, mały też się rozszalał. Zaraz wstanę na kawę, bo mąż mi tu pochrapuje, co zwykle mu się nie zdarza 😵💫😵💫😵💫 no i u mnie od wczoraj zero skurczy 😅😅😅
Ja też ciągle czekam na znak od Tigry 🥹
Holibka, zdrówka dla Ciebie! A przyrostami Tymka się nie martw, na pewno za chwilkę odbije na wadze ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2024, 06:27
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Zaqwsx dodam tylko ze mi odeszły wody przy szyjce długiej na 1 cm i tez chlupneły jak w filmie 😂 po baloniku ćmiło jak na miesiączkę. Poród rano nie jest najgorszy Zaqwsx. Maż był dzięki temu ze mną na położnictwie cały dzień od porodu, co było dość dla mnie ważne, a w nocy to wiadomo musiałby wyjść.
Pomoc wykupionej położonej po porodzie była na wage złota, chyba dzięki temu nie zwariuje. Spałam z 5 h. Czuje się fantastycznie!!! Bardzo mi wytumaczyla na dziecku te dostawianie do piersi (toretycznie wiedziałam) ale wiecie jak ma się dziecko to już trochę inaczej 😂 i Kazio sobie ciumka nawet połyka co jest podobno mało spotykane tak szybko. Jest bardzo spokojny mało płakał
Wszystko wskazuje na to że wyjdziemy do domu w nowy rok
Milva czekamy na wieści!
Zaqwsx, kknn, Murilega, Fermina, kinia982, kattalinna, Rocky, Aleale, _Aliya_, Ottioli, Wiara Nadzieja Miłość, Perli_92, Hello123, KINGA89, Liyss🧚🏻, Ilona.., Podkoszulka, Stokrotkkka, Sarst, Holibka lubią tę wiadomość
ona 28
on 31
-
Dzień dobry, mi się dziś tak pięknie, mocno spało aż do 5:47, kiedy do łóżka wpełzł nam wyspany Starszak i okazało się, że córka już też w nim śpi w najlepsze. Nie wiem co to będzie z tymi wędrówkami ludów jak urodzi się najmłodszy.
@Lyiss to mogę Ci polecić np serię Heksealogia o Wiedźmie Anety Jadowskiej na początek
Powodzenia @Mamausia!
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
38 l.
29.04 - ⏸️ (11 dpo)
29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
30.04 - beta 106,65
02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
06.05 - beta 2362,89
13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy
-
Domi.Nika czyli fajerwerki w szpitalu niestety. Ale będziecie mieli cudowne widoki na Warszawę ze szpitala i przy stadionie z tego co kojarzę są bardzo dobre pokazy.
Wiesz Domi.Nika ja się cieszę ze jesteś zadowolona mimo wszystko ze swojego porodu. W nocy jest trochę inna aura, ciszej i ciemniej a to też sprzyja na porodówce, szkoda tylko że zmęczona byłaś. Dobrze ze jestes zadowolona z położnej i z kp i Oby było cały czas tak dobrze.
Czyli Kazio jest ciemnowłosy? Bo tak po karnacji zgaduje 😀
Edit: a co do tych szyjek to wydawało mi się że rozumiem temat i fizjologiczny początek porodu, ale tego to chyba nawet ginekolodzy nie ogarniają co tam i dlaczego się czasem dzieje. Otworzyłam wczoraj książkę o tym i nie odpowiedziała mi na pytanie kiedy urodzę 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2024, 06:50
kinia982 lubi tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Zaqwsx wrote:Domi.Nika czyli fajerwerki w szpitalu niestety. Ale będziecie mieli cudowne widoki na Warszawę ze szpitala i przy stadionie z tego co kojarzę są bardzo dobre pokazy.
Wiesz Domi.Nika ja się cieszę ze jesteś zadowolona mimo wszystko ze swojego porodu. W nocy jest trochę inna aura, ciszej i ciemniej a to też sprzyja na porodówce, szkoda tylko że zmęczona byłaś. Dobrze ze jestes zadowolona z położnej i z kp i Oby było cały czas tak dobrze.
Czyli Kazio jest ciemnowłosy? Bo tak po karnacji zgaduje 😀
Edit: a co do tych szyjek to wydawało mi się że rozumiem temat i fizjologiczny początek porodu, ale tego to chyba nawet ginekolodzy nie ogarniają co tam i dlaczego się czasem dzieje. Otworzyłam wczoraj książkę o tym i nie odpowiedziała mi na pytanie kiedy urodzę 🤣
Kiedyś przeczytałam całą książkę do fizjologii poświęconą układowi rozrodczemu i najlepiej zapamiętałam właśnie, że współczesna medycyna nie ma pojęcia co w zasadzie się dzieje, że zaczyna się poród. Wiadomo jakie farmaceutyki mogą pomóc powstrzymać akcję, jakie ją rozpocząć ale dlaczego dokładnie i kiedy zaczyna się sam - nikt jeszcze nie doszedł, poza tym, że sygnał daje prawdopodobnie w jakiś sposób maluch w brzuchu.
Zaqwsx, kattalinna, Domi.Nika, Ottioli, Podkoszulka lubią tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
38 l.
29.04 - ⏸️ (11 dpo)
29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
30.04 - beta 106,65
02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
06.05 - beta 2362,89
13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy
-
Fermina i to jest piękne w porodach 😀 Niby człowiek siedzi jak na szpilkach a ostateczną decyzję podejmuje mały człowiek w brzuchu 🥰(albo lekarz prowadzacy ).
Fermina, kattalinna, Rocky, Ottioli, _Aliya_, Liyss🧚🏻, Podkoszulka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Nie pamiętam jaką szyjkę miałam przy pierwszym porodzie jak wody poszły. Ale szału na pewno nie było 😉 teraz w święta była 1cm i puszczała 2 palce (czyli nie mam pojęcia jakie to rozwarcie. Jakaś skomplikowana matematyka to dla mnie 😂)
U mnie dziś spanie w interwałach po ok. 2,5 h. Chyba faktycznie przygotowanie do kp 🙂 młody sobie śpi, ale ruchy są więc jestem spokojna. Może to będzie lepszy dzień 🙂
Czy robiłam update z mężem? Połamało go zupełnie. Teraz wstałam żeby go wyposażyć w dodatkowe leki na kręgosłup. Jak nie urok to wiadomo co...
Milvaaa, czekamy na info o księżniczce 🙂
Domi, pisz więcej takich pozytywnych newsów 😀
Zaqwsx, w Twoim przypadku zgarnięcie gotowej marchewki z działki może być niewystarczające. Ale warto spróbować 🙂
Mam 26 godzin do szpitala, spróbuję część przespać jeszcze 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2024, 07:23
Zaqwsx, Fermina, kknn, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Kattalinna teraz Twój poród będziemy przeżywać tak więc wyśpij się żeby mieć siłę relacjonować 😀
A jak przepuszcza 2 palce to uznalabym że to parametr miękkości szyjki w Skali Bishopa. Tak to by powiedziała konkretnie o rozwarciu
Ja to całą jarzynkę musiałabym wykopać a tyle nawet nie miałam 🥲
Ale w sumie jak sobie uświadomiłam to ten rosół i seler jest super historią do opowiadania pozniej jako przygoda z dnia porodu 😀
kattalinna, Ottioli lubią tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Tak, historia z wykopywaniem selera po nocy Kingi jest top chyba póki co 😆
Ja mam pytanie do dziewczyn po CC, bo właśnie się naczytałam być może głupot.
Jak to jest z żywieniem szpitalnym po CC? Bo trafiłam na info, że do czasu pierwszej 💩 nie dają sensownych posiłków, tylko jakieś mało stawiające na nogi rzeczy? Trochę mnie to zbulwersowało, bo jak tu rozkręcać laktację, której podstawą jest dobre nawodnienie i wyżywienie. Nie mówiąc o sile do ogarnięcia siebie i małego człowieka.
KINGA89 lubi tę wiadomość
-
Też jadłam rosół w wieczór przed porodem 🤣Rocky wrote:Milvaaa, mocne kciuki! 🤞🤞🤞
Totalny emocjonalny rollercoaster tu od wczoraj!
Chodzi za mną rosół, ale pomyślałam o Kindze i nie wiem czy gotować jutro rano, czy poczekać jeszcze kilka dni 😂
_Aliya_, Ottioli, Rocky, kattalinna lubią tę wiadomość
Starania od stycznia 2023
22.04 ⏸️
23.04 beta 204.55
25.04 beta 522.39 prg 19.1
29.04 beta 3430.91
2.05 pęcherzyk w macicy
6.05 beta 27601.65 prg 31.2
20.05 ❤️
[
-
Yowelin mi od śniadania dawali już normalne jedzenie bo na kolację się spóźniłam.
Milvaa kciuki zaciśnięte i czekamy na 2 księżniczkę na wątku.
Ja dzisiaj nic ciężka mały non stop na mnie wisial teraz śpi już ładnie ale co z tego jak za niecała godzinę przyjdzie położna i matka musi się ogarnąć.
Za wszystkie rodzące i te co jeszcze czekają jednak trzymam kciuki niezmiennie.
Aleale, Yowelin, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
19.12.24 Leoś 2550g 48cm
-
Zaqwsx wrote:Kinga89 bardzo nietypowe to bylo. Jak odczuwałaś te skurcze które się na ktg pisaly? Jak teraz się czujesz? Bardzo szybko się u Ciebie wszystko potoczylo
Intensywne skurcze jak bóle miesiączkowe bardzo nisko w podbrzuszu i trochę w okolicy lędźwiowej. Do myślenia na koniec dal mi nie tylko ich charakter czy nasilenie, ale regularność. Po prostu czułam, że to nie są przepowiadające jako takie, tylko dochodzi do rozwarcia. A w moim przypadku, kiedy miałam mieć ciecie, nie mogłam czekać aż się to rozwinie i czy się rozwinie, czy może przejdzie i pochodzę jeszcze tydzien. Gdyby etap był zbyt zaawansowany, nie dałoby się chyba już zrobić cięcia.
Podkoszulka lubi tę wiadomość
Synek 29.12.2024. -
Zaqwsx wrote:Jak to te wody mogą tak nagle odpłynąć bez dużo większych objawow to ja się jeszcze nie poddaje. Idę na działeczkę po marchewki na rosół. Nie wiem czy się będzie liczyło bo wykopane są 😀
Nie liczy się, bo nie włożysz w to odpowiedniego wysiłku
jak Kinga 😜 Chyba że będziesz dźwigała skrzynkę marchewek do domu 🙃🤭
Nome szkoda że tak ci się pokomplikowało
zamiast skupić się całkowicie na dzieciach to musisz się jeszcze martwić o problem z szyciem 😑 i jeszcze ta hospitalizacja... Oby Cię rzeczywiście szybko wypuścili jak mówią. Kciuki za zakończenie już tego tematu, niech szybko i pięknie się to zagoi🤞🤞
U mnie wczoraj synek był mało ruchliwy. Nie uaktywniał się wtedy co zawsze, a jak się odezwał to było to zazwyczaj słabsze. Leżenie na lewym boku wrażenia na nim nie robiło, prędzej odzywał się na prawym, bo nie lubi. Później dał znać o sobie jak szykowałam sobie drugie śniadanie, czyli jak byłam na nogach. I w pozycji siedzącej gdy nogi uciskały mój niski brzuch. A po odgłosie odkurzacza dostał czkawki 🤭 A całkowicie nabrał energii wieczorem i nocą 🤷
Dziś już normalnie czuję jego ruchy od rana + czkawka.
kattalinna, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Yowelin wrote:Jak to jest z żywieniem szpitalnym po CC? Bo trafiłam na info, że do czasu pierwszej 💩 nie dają sensownych posiłków, tylko jakieś mało stawiające na nogi rzeczy? Trochę mnie to zbulwersowało, bo jak tu rozkręcać laktację, której podstawą jest dobre nawodnienie i wyżywienie. Nie mówiąc o sile do ogarnięcia siebie i małego człowieka.
Mi pozwolili normalnie jeść i pić po pionizacji i nie nie nakazywał co konkretnie można, a co nie, tylko ewentualnie sugerowały. Chyba jednak kobiety po cc i pozostałe mają inna dietę, bo słyszałam, jak pani roznosząca rano śniadanie pytała położna o kogoś, czy jest po cieciu, czy nie. Na oddziale oprócz mnie jest podobno tylko jeszcze jedna mama, nawet nie wiem gdzie, więc nie mam pojęcia, co ona dostaje, natomiast u mnie bez szału, typowa szpitalna dieta, ale nie są to jakieś kleiki. Tylko podczas śniadań pytają, czy chcę zupę mleczna - no off corsę, że nie chcę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2024, 09:23
Yowelin, Podkoszulka lubią tę wiadomość
Synek 29.12.2024.
