Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Na IP było cichutko, ale oddział pełny. Widać, że mają dziewczyny zapierdziel. Ale kochane są te położne. Podczas pobrania jedna mówiła, że boi się, że dzisiaj nie uda się z cewnikiem, bo mają kilka pacjentek w trakcie cewnika, kilka z sączącymi się wodami i może być za ciasno w kolejce 😉 no nic, pozostaje zaakceptować mi mój los. Jak w końcu lekarka na oddziale mnie weźmie na badanie, to pewnie się dowiem jaki mają na mnie plan.
Dziewczynie z sali założyli właśnie cewnik, ma go od chwili i już mega biedna pojękuje. Pytanie czy ma niski próg bólu czy co 🥹
Zaqwsx, pewnie chcą Ci szyjkę rozmiękczyć. Kurde, w ogóle to powinni Ci wyjaśnić po co to i jaki mają plan na dalsze działanie.Podkoszulka, Perli_92, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Murilega wrote:Yowelin, to ja nie wiem przez co idzie do Warszawy ale też czeka się min 4 dni na grupę krwi. 😅 I zamawianie oryginałów to są jakieś jaja. Na szczęście sporo wyników jest szybko online z podpisem kwalifikowanym więc powinny być akceptowane w szpitalu (np wirusowki), więc zamierzam się tym posiłkować póki nie uda się odebrać wyników.
Już im napisałam w formularzu skargę i postraszyłam, że ich zgłoszę do RPP o naruszenie mojego prawa do dostępu do dokumentacji medycznej, może ich trochę ruszy żeby mieć ciężarną pieniaczkę z głowy. Nie wiem. Śmieszą mnie te płacze, że na NFZ jest tak strasznie, a prywatne tak super. Chyba do czasu aż nie chcesz od nich za dużo i nie oczekujesz czegoś ponad to.
Najgorzej że tego wyniku GBS nie dostałam ani w aplikacji, ani na maila i oryginału też nie mogę się doprosić.
Swoją drogą to też żenada, że szpital potrzebuje oryginałów, jakby właśnie te podpisy kwalifikowane nie mogły działać tak jak już wszystko teraz w urzędach.
Dominika, o dziecięcych kupkach nie wiem nic, ale jest coś takiego jak wskaźniki prawidłowego karmienia i tam mamy m.in. oczekiwaną ilość kupek: https://wrozkacycuszka.pl/pl/blog/co-to-sa-wskazniki-skutecznego-karmienia-i-jak-je-interpretowac-1678078431.html?srsltid=AfmBOoq-ZQf1DNMUb7N82PmNpwXfTUBTTQ3ezq11txj_v96nURz-MjBWkattalinna lubi tę wiadomość
-
Holibka wrote:@Zaqwsx cc o tak o? Bez próby SN? Nożofil - uwielbiam 😆
Nie daj się nożofilowi!
@Belo ja tak do końca nie wiem czy polecam ten probiotyk. Na razie 2x ulał po nim. Zobaczymy czy z tego symbiosis nie będę musiała zrezygnować i szukać alternatywy
Może spróbuję jeszcze raz ale nie jestem pewna.
Trochę zniknęłam ale jestem wykończona ostatnio (głównie starszakiem 🤡). Wybaczcie nie odniose się do niczego konkretnie chyba 🙈
Gratuluję wszystkich wizyt, porodów. Życzę udanych indukcji, i bezproblemowych porodów. Pobieżnie przeczytałam, widzę że niektóre z was są w szpitalu, inne czekają jak na bombie w domach 🙈 mam nadzieję że każda z Was przejdzie poród swoich marzeń nawet jeśli nie będzie idealny ✊✊
Widziałam też na FB dużo maluszków się pojawiło, wydaje mi się że tylko kilka dni mnie nie było, ale już sama nie wiem, ten czas tak leci 🙈
Mnie boli trochę rana z jednej strony, ale poza tym raczej wszystko w porządku, doszłam do siebie w tempie ekspresowym, porównując z poprzednią cesarką 🤯
Mój zmarzluch przestał być zmarzluchem kilka dni po tym jak nakupilam mu ciepłych rzeczy, niektóre nawet jeszcze nie przyszły 🤡 i teraz śpi w body i śpiworku 2.5tog i jest cieplutki, więc to chyba był taki noworodkowy szok temperaturowy na początku
Mój maluch okropnie ulewa. Nie daje mu piersi bo wtedy problem się podwaja. Pije z butelki głównie moje mleko. Ale i tak idzie mu nosem i buzią i się tym krztusi i dławi i przestaje oddychać, na płaskim się nie da go położyć- ma od razu czkawkę i widać że mu wraca wszystko, co chwilę przełyka,krzywi się i płacze no albo leci fontanna. muszę go kłaść na podwyzszeniu, trzeba go conajmniej dwie godziny nosić pionowo po jedzeniu, bo inaczej jest tragedia i wszystko mokre 😕 noi boje się spać przez to, że nigdy nie wiadomo kiedy może mu wylecieć 😕
zastanawiam się czy nie spróbować z zagęszczaniem mleka, za tydzień mamy pierwszą wizytę lekarską, nie wiem czy będę na nią czekać bo wiem co mi lekarka powie więc mogę równie dobrze spróbować wczesniej. Z bólem brzucha nie ma raczej problemów(tzn jakieś tam są ale wydają mi się normalne, z kupą też jakiś tam problem jest ale daje radę zrobić więc też raczej normalne - po problemach starszaka wszystko w tym temacie wydaje mi się minimalne 🙈 przelewania i burczenia w jelitach są też i u nas i są bardzo głośne ale raczej małobolesne,
ale to ulewanie i cofki bardzo męczące i dla niego i dla mnie). No ale nie może być zbyt pięknie 😛 oby było fizjologiczne i kiedyś przeszło
Na razie jestem dobrej myśli, chociaż już mi przeszła przez myśl wizyta u osteopaty 😛
I ja polecam esputicon zamiast espumisanu (gdzieś przed chwilą ktoś pisał o tym 🙈)
U starszaka działał, a Espumisan nasilał problem (esputicon nie ma dodatkowych składników, które w Espumisanie mogą być problemem)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 11:05
-
kknn wrote:Na IP było cichutko, ale oddział pełny. Widać, że mają dziewczyny zapierdziel. Ale kochane są te położne. Podczas pobrania jedna mówiła, że boi się, że dzisiaj nie uda się z cewnikiem, bo mają kilka pacjentek w trakcie cewnika, kilka z sączącymi się wodami i może być za ciasno w kolejce 😉 no nic, pozostaje zaakceptować mi mój los. Jak w końcu lekarka na oddziale mnie weźmie na badanie, to pewnie się dowiem jaki mają na mnie plan.
Dziewczynie z sali założyli właśnie cewnik, ma go od chwili i już mega biedna pojękuje. Pytanie czy ma niski próg bólu czy co 🥹
Zaqwsx, pewnie chcą Ci szyjkę rozmiękczyć. Kurde, w ogóle to powinni Ci wyjaśnić po co to i jaki mają plan na dalsze działanie.
Nie martw się mnie ten cewnik nie bolał. Ale ja zaczęłam krzyczeć o znieczulenie chwile przed partymi 🥴 Chociaż lekarka powiedziała że muszę mieć wysoki ten próg bólu. Wiec nie wiem.
Szkoda ze przez te ciśnienia nie mogłam rodzic w domu narodzin, przynajmniej wiem że bez ZZO dam radę
kknn lubi tę wiadomość
-
Yowelin, dziwne z tymi wynikami. Ja normalnie wynik GBS z medicoveru miałam w aplikacji. Grupę krwi też raz miałam w aplikacji, chyba przypadkiem im się tam wrzuciła. A z ostatnim wynikiem grupy krwi też miałam przeboje, trzy razy tam chodziłam, za każdym razem wynik miał być a nie było, dopiero po jakiejś grubszej inwestygacji im się magicznie odnalazł. Te wszystkie sieciówki to chyba nie do końca jest to, o czym się myśli mówiąc o prywatnej służbie zdrowia.
Murilega, ja też się nie czuję gotowa, żeby rodzić i chętnie bym to trochę odwlekła w czasie Jak robiłam test to w ogóle byłam przekonana, że termin mi wyjdzie na luty i długo miałam nadzieję, że do tego lutego dotrzymam. Teraz jakoś bardziej się przyzwyczaiłam do myśli o styczniu, ale tylko ostatni tydzień wchodzi w grę 😅
Kknn, powodzenia! Dobrze, że położne fajne, to już połowa sukcesu
Kinia, tak czy inaczej już końcówka, dasz radę!
Zaqwsx, zdziwiło mnie to naciskanie na cesarkę. A do samej indukcji masz wskazania, czy po prostu chciałaś? Ogólnie jestem zaskoczona jak dużo na wątku mamy różnych procedur medycznych okołoporodowych.
Holibka, wszystkiego najlepszego! Życzę spełniania się i satysfakcji z każdej płaszczyzny życiakknn lubi tę wiadomość
-
Mnie cewnik zaczął boleć po kilku godzinach jak taki mocniejszy okres(i bolało z godzinę albo dwie, potem się wyciszyło na całą noc, 4cm po nim mialam), więc nie ma reguły pewnie, nie ma co się nastawiać na żadną opcje
kknn lubi tę wiadomość
-
Co do produkcji biotykow słyszałam, że dla maluchów i mam w ciąży sprawdza się taki probiotyk Omnibiotic panda. Może warto go spróbować?
Beza27 współczuję tego ulewania. Oby się szybko ustabilizowało 💖 -
Yoewelin wiem wiem, dlatego się martwię tym brakiem kupy. Bo powinien zrobić wczoraj i ze może mam mało mleka. Odciągnęłam trochę laktatorem i go dokarmiałam po karmieniu.
Może za mało jem albo pije nie wiem. Wczoraj na wadze miałam -7 a dziś -8. Może mam za duży deficyt kaloryczny. Jak Nome pisała że jedzenie wpływa na produkcje mleka. -
kknn wrote:Na IP było cichutko, ale oddział pełny. Widać, że mają dziewczyny zapierdziel. Ale kochane są te położne. Podczas pobrania jedna mówiła, że boi się, że dzisiaj nie uda się z cewnikiem, bo mają kilka pacjentek w trakcie cewnika, kilka z sączącymi się wodami i może być za ciasno w kolejce 😉 no nic, pozostaje zaakceptować mi mój los. Jak w końcu lekarka na oddziale mnie weźmie na badanie, to pewnie się dowiem jaki mają na mnie plan.
Dziewczynie z sali założyli właśnie cewnik, ma go od chwili i już mega biedna pojękuje. Pytanie czy ma niski próg bólu czy co 🥹
Zaqwsx, pewnie chcą Ci szyjkę rozmiękczyć. Kurde, w ogóle to powinni Ci wyjaśnić po co to i jaki mają plan na dalsze działanie.
Mnie cewnik nie bolał, mam wysoki próg bólu ale serio ani zakładanie ani chodzenie w nim nie wywołało u mnie dyskomfortu a też się naczytalam niestworzonych historii.
Domi.nika maluch na piersi może nie robić kupy nawet tydzień i to jest w normie. Jeżeli nie boli go brzuszek to ja bym dala mu czas
Beza, super ze idziecie do lekarza, pewnie sprawdzi malucha pod kątem refluksu i może dowiecie się wtedy więcej.kknn lubi tę wiadomość
-
Domi.Nika wrote:Yoewelin wiem wiem, dlatego się martwię tym brakiem kupy. Bo powinien zrobić wczoraj i ze może mam mało mleka. Odciągnęłam trochę laktatorem i go dokarmiałam po karmieniu.
Może za mało jem albo pije nie wiem. Wczoraj na wadze miałam -7 a dziś -8. Może mam za duży deficyt kaloryczny. Jak Nome pisała że jedzenie wpływa na produkcje mleka.
Dobrze, że udało Ci się umówić CDL na poniedziałek. Szybko Ci pomoże w stwierdzeniu w czym jest problem. Może to nie kp, a po prostu fizjologia dziecka.
Ja chyba osiwieje jak będę przez to przechodzić sama niedługo... Najgorzej, że ja się strasznie nakręcam i fiksuje na konkretnym problemie. -
Fermina No nie płacze z powodu bólu. Dalej płakanie jest z powodu zasikania, jak jest bardzo głodny albo jak bardzo nie chce być odłożony ewentualnie przy przebraniu. Czyli moze po prostu wyluzuje.
CDL miała jedyny termin na pon o 21 właśnie mi napisała ze to nocne godziny i one są droższe o polowe czyli zamiast 300 chce 450 :p no muszę to przemyśleć xd we wtorek mamy mieć wizytę patronazowa położnej i moze to wystarczy. Wiec teraz się mocno zastanawiam. Czy może nie wyluzować i obserwować malucha.
Edit bez editu xdWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 11:57
Zaqwsx, kknn, Podkoszulka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Yowelin wrote:Perli92, to teraz mnie zabiłaś, że masz ten wynik w apce.
Czy któraś z Was robiła GBS w medicover i również miała wynik dostępny w apce?
Ja mam wynik w apce. I właśnie byłam zaskoczona że był tak szybko (pobranie 27.12, a wynik już 30.12) -
Zaqwsx wrote:W wielu szpitalach w Polsce ivf jest wskazaniem. Wiem że niektórzy by tak chcieli, ale trafili na pacjentkę która wyjątkowo nie chce jak nie musi...
Mój prowadzący też mi proponował w związku z ivf … ale ja akurat się z tego cieszę że mi mówi że w razie braku postępu będą cięli bo jakoś dla mnie przedłużający się naturalny poród też jest trochę przerażający. Ale chcę spróbować naturalnie najpierw, licząc na te magiczne geny po mojej mamie
@Holibka, wszystkiego najlepszego! 🎈
@ Kinia, współczuję, mam nadzieje ze dzisiaj już pójdzie szybko
@ kkhn, Zaqwsx, powodzenia na indukcji! Oby wszystko szło gładko
Jeśli o kimś zapomniałam to przepraszam, ale faktycznie mamy tutaj nowy wysyp trzymam kciuki za wszystkiekknn lubi tę wiadomość
👫87’ i 88’
01. 2023: diagnoza azoospermia
04. 2023: terapia hormonalna
01. 2024: udana biopsja M-Tese, start IVf
03.2024: ET ❌
05.2024: FET 🤰 -
Ja robiłam ale w czwartek więc wyniku jeszcze nie mam. Ale warto zadzwonić na infolinię czy w ogóle wynik przyszedł z labu bo mi kiedyś zaginął wynik TSH - próbka poszła do Synevo, a wynik nigdy nie przyszedł więc zrobili mi badanie ponownie. 😅22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
U mnie wskazaniem do indukcji jest to że muszę siedzieć w szpitalu bo po ivf mnie już nie wypuszczą a jednocześnie chcą mi rozwiązać tą ciaze żebym nie leżała tutaj niewiadomo ile, stąd sugerował jutro ( w terminie) CC i trochę na to naciskał. Ja wynegocjowalam indukcję od dzisiaj bo sugerował ją jako alternatywę od jutra. Z tym że wolałabym balonik jak każdy a nie prostoglandyny. Nie ufam temu lekarzowi i nie wiem czemu nie chce postępować jak każdy, szczególnie po namawianiu do cięcia. Ale już sprawdziliśmy z mężem i krzywda mi się od tego nie stanie. Zaczynam wierzyć spowrotem że jutro urodzę
Kknn nawet jak mają dużo pracy to może uda się też założyć dzisiaj balonik, chociaż może lepiej się nie pchać jak jest was za dużo żeby czuć się lepiej zaopiekowaną.
Ja tylko czytam narazie wasze tematy karmienia. Szkoda ze teraz każda jest na innym etapie bo nie zapamiętam jak zaraz sama będę miała te same pytania o karmienie i 💩 😀
Mi personel z patologii ciazy tutaj wcale nie pasuje. Jestem zawiedziona bo nawet ktg muszę se sama podłączać i włączać a wcale yak dużo pracy nie mają. Jako medyk widzę kiedy się opierdzielają 😂
Hello123 nie pociesza mnie to że tyle lekarzy tak do tego podchodzi. Ciaza jak ciaza I nie jest przez to jakaś gorsza że było ivf czy bardziej narażona na komplikacje. Chce być traktowana jak każdy inny. Przy kolejnej chyba będę mądrzejsza i nie dam se w książeczkę wpisać 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 11:53
kknn, Holibka, Podkoszulka, Belo, kattalinna, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
@Holibka - sto lat! 🎂 i kciuki za dostanie się na kurs 🤞właśnie oglądałam te bluzy i zastanawiałam się nad zakupem. Chyba też sobie zażyczę na urodziny - mam na początku lutego 🙂
@zaqwsx, dziwne z tym CC. Ja nie słyszałam nigdzie, żeby IVF było wskazaniem do CC 😳 mam nadzieję, że ruszy samo!
@Lyiss, @kinia, @kknn - już niedługo poznacie swoje Maluszki 🥰
Wczoraj byłam i fryzjera, a dziś idziemy ostatni raz do teatru 🤩 13.01 jeszcze rocznicowa randka i chyba już wtedy Mała dostanie zgodę na ewakuację 😉ultramaryna_, kknn, Holibka, Domi.Nika, Domi.Nika, Liyss🧚🏻, Perli_92, Stokrotkkka, Ottioli lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, nam mały po wyjściu że szpitala nieźle daje popalić przez problemy brzuszkoee, więc ostatnie kilka dni w ogóle tu nie zaglądałam i jestem totalnie nie w temacie. Jeśli dzisiaj będzie już trochę lepiej i znajdę chwile, to wszystko nadrobię, ale jestem pewna, że przez ten czas już nam się tutaj pojawiły jakieś nowe bobasy, którym przesyłam serdecznie całusy a mamom składam gratulację.
U nas ogólnie jest ok, karmie wyłącznie piersią i je całkiem spoko, położna była wczoraj i mały przybiera, więc jest sukces. Ma tylko wzdęcia i płaczki brzuszkowe, pewnie przez nasze nieumiejętne i niewystarczające odbijanie go, ale teraz wdrażamy już wszystkie rady położnej, internetu i koleżanek, więc mam nadzieję, że opanujemy sytuację.
Ja powoli dochodzę do siebie chociaż przyznam, że jednak nie zdawałam sobie do końca sprawy czym jest cc, a raczej cc w tak nagłym trybie. Bol był i jest do zniesienia, jestem coraz sprawniejsza, ale miałam ogromne problemy ze snem, przez pierwsze 5 dni po urodzeniu nie spałam łącznie nawet 10 godzin. Srednio zaledwie 2 godziny dziennie, slanialam się na nogach, a zasnąć nie moglam. Co prawie zmrużyłam oko, to zaczynało boleć, słyszałam kwilenie lub jeszcze coś innego i po spaniu.
Bardzo mocno się też pocę i tracę kg w tempie 2 dziennie ze szpitala wróciłam zaledwie 2 kg lżejsza niż poszłam (nie straciłam nawet tyle, ile mały wazyl), bo zapuchalm woda, ale ona z każdym dniem schodzi a brzuch robi się coraz mniejszy. W skrócie to tyle. Najgorszego za nami. Trzymajcie się tam dzielnie, ogarnę rzeczywistość and I will be back.
LeniweKluski, Rocky, Fermina, Aleale, ultramaryna_, Podkoszulka, Hello123, Liyss🧚🏻, Domi.Nika, Perli_92, Zaqwsx, kattalinna, Stokrotkkka, Ottioli lubią tę wiadomość
Synek 29.12.2024. -
@Holibka sto lat sto lat !!! Powodzenia z rekrutacja !!!!
@Zawqsx - powodzenia i nie daj sie tam! A na CC to sie chyba wyraża zgodę a nie ze lekarz sam decyduje bo chce sie pochwalic jak dobrze tnie 🫣
@Dominika - ja podczytuje blog tej laski, nie wiem, czy kontrowersyjna, czy ok, tu jest post o kupach ZE ZDJECIAMI 🫣 https://www.hafija.pl/2017/03/kupaniemowlaka.html i wg niej to powinny byc regularne przy karmieniu piersia i chyba siuśki ważne też
moze mozesz skontaktowac z polozna albo pediatra albo ta cdl jakos weekendowo dla spokoju ducha? chociaz na pewno nic sie nie stanie do poniedzialku
jak kiedys czytalam watki poprzednich miesiecy to mamy dawaly pare kropelek przegotowanej wody albo herbatki koperkowej jakiejs na zaparcia, ale to juz na pewno ze wskazań lekarza/cdl i chyba starsze dzieci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 12:14
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Domi.Nika wrote:Fermina No nie płacze z powodu bólu. Dalej płakanie jest z powodu zasikania, jak jest bardzo głodny albo jak bardzo nie chce być odłożony ewentualnie przy przebraniu. Czyli moze po prostu wyluzuje.
CDL miała jedyny termin na pon o 21 właśnie mi napisała ze to nocne godziny i one są droższe o polowe czyli zamiast 300 chce 450 :p no muszę to przemyśleć xd we wtorek mamy mieć wizytę patronazowa położnej i moze to wystarczy. Wiec teraz się mocno zastanawiam. Czy może nie wyluzować i obserwować malucha.
Edit bez editu xd
Moja córka (ogólnie regularna w wypróżnaniu) miała raz 9 (!) dni przerwy. Już byłam u lekarza i panikowałam, uspokoiła mnie siostra, matka 3 dzieci. Mała nie płakała, nic jej nie było, brzuszek był miękki. Po 9 dniach obsr**** się po pachy. 🤣 Jestem za tym, żeby sprawdzać, jeżeli dziecko długo nie robi kupy ale też nie zapominać, że przy kp te wypróżnienia naprawdę mogą być rozstrzelone w cały świat. Na mm bym się już martwiła, na kp nie.
Tu jest o zaparciach od mamyginekolog - polecam ostatni akapit
https://mamaginekolog.pl/dziecko/zdrowie-dziecka/zaparcia-u-dzieci/Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 12:09
Aleale, Domi.Nika, kattalinna lubią tę wiadomość