Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
KINGA89 wrote:Dziewczyny, księgowa mi powiedziała, że do macierzyńskiego będę potrzebowała zaświadczenie o porodzie (taka małą karteczkę z informacją, która to ciąża i który porod), ja nic takiego nie dostałam w szpitalu i teraz się zastanawiam skąd ta wziąć. Lekarz rodzinny może to wystawić albo położna?
Też mi tak powiedzieli, aczkolwiek dziewczyna, która wysłała mi tę wiadomość raczej tylko przekazuje dokumenty dalej. Pisałam jej, że poprzednio nie składałam tego zaświadczę i nikt nie kazał dosyłać. Wczoraj złożyłam wnioski i kopię odpisu aktu urodzenia bez zaświadczenia.
Moim zdaniem nie powinno być potrzebne, bo przecież żeby mieć macierzyński nie musisz sobie tego dziecka urodzić i sam fakt, że w akcie urodzenia jesteś rodzicem powinien wystarczyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 12:53
KINGA89, Soleil_ lubią tę wiadomość
-
Kattalinna chodzi o pieluszki wielorazowe? To one tak zachwycają?
Nie wiem jak taki maluch ma nie spać w dzień. Niezłe znęcanie się nad rozwijającym się organizmem 😂kattalinna lubi tę wiadomość
-
Kattalina ja mam dwa smoczki jeden z luu a drugi z Lovi (był za free do butelki). Ale spec od smoczków ze mnie żaden. Czasami weźmie do paszczy a czasami wypluje.
Rozumiem ze rozmawialiście o wielorazowych pieluszkach ?zastanawiam się czy na następny rozmiar wybrać MOS czy OS. Chyba wezmę jedna taka jedna taka i zobaczę jak będą leżały. Zdecydowanie ten system SIO jest najlepszy. Mój maż ogarnął zwijanie tetry w samolot (ja jeszcze tego nie ogarnęłam) :p na razie używam na zmianę z bambiboo.
kattalinna, Zaqwsx lubią tę wiadomość
-
Tak, wielorazowe 🙂 już dostałam przydomek od położnych "eko mama" 😉
Domi, ja mam głównie wełnę, po córce jakieś chyba rozmiar S (wtedy to kupowałam jako Nb niby 🤣) otulacze. Nawet nie pamiętam co i jakie bo kupowałam na raty. 7 lat temu nie było rozmiarów MOS, dopiero zaczęły wchodzić. Dla mnie najlepsze wtedy (w sumie do końca używałam) były OS slim z oopsa. Tej firmy już nie ma, trochę pieluch jeszcze krąży na bazarkach. Ten rozmiar to chyba był taki pośredni, pięknie leżały u młodej. Teraz będę pewnie na bieżąco decydować. Stefan rośnie w takim tempie, że nie wiem czy od razu na studia nie pójdzie 🤣 btw dziś waga 3770g, czyli 90g w dwa dni.
Mój mąż też był specem od samolotów, teraz nie ogarniamy i na bieżąco składam 😉 -
kattalinna wrote:Domi, a który z tych dwóch Tobie się bardziej podoba? I jak wagowo wypadają w porównaniu?
Oba wydają się tak samo wagowo. Bardzo podobnie są zrobione- chodzi mi o profil tego smoczka. Mi się wgl smoczki nie podobają 😂 ale No cóż jakieś swoje wizje muszę porzucić na rzecz mojego zdrowia psychicznego :pkattalinna lubi tę wiadomość
-
Domi.Nika wrote:https://zapodaj.net/plik-ke90gDAmvJ
No dobra jednak wyglądają inaczej 🙈 ale ja nie ogarniam. Podobno logopedzi polecają te z Lovi. Mam sporo koleżanek logopedek chyba ich podpytam.kattalinna lubi tę wiadomość
-
Właśnie kombinuję jak kupić smoczek idealny od razu, żeby był zaakceptowany przez młodego i logopedów 🤣 szczególnie, że u nas pozycja spoczynkowa języka jest do poprawy i wzmocnienia, boję się żeby smoczkiem nie pogorszyć... Ale moja psychika krzyczy, że muszę mieć smoczek 🤣
-
kattalinna wrote:Właśnie kombinuję jak kupić smoczek idealny od razu, żeby był zaakceptowany przez młodego i logopedów 🤣 szczególnie, że u nas pozycja spoczynkowa języka jest do poprawy i wzmocnienia, boję się żeby smoczkiem nie pogorszyć... Ale moja psychika krzyczy, że muszę mieć smoczek 🤣
Ja kupiłam Nuk anatomiczny (10 zł za 1 sztukę w Pepco). Wg przeglądu smoczków który mam jest ok a do tego: "Smoczek dopasowuje się do wnętrza jamy ustnej, dzięki czemu język może się oprzeć i pracować." Może to opcja dla Was?kattalinna lubi tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
@Kattalinna, moja psychika tak krzyczała przy córce. Kupiłam kilkanaście smoczków, wypluwała jeden po drugim. 😅 Szukaj anatomicznego, pamiętam że przy Julku bardzo nam się sprawdzał MAM.
Moje starszaki dziś tknęło, że brat nie wie zupełnie nic o życiu i rysowały mu tablice edukacyjne na tematy: proces powstawania kupy, co szkodzi naturze, mechanizm działania silnika, wilki zjadają ludzi, jak strzela czołg, jednorożce. Oczywiście płakałam.🥺 Czuję się już całkiem jak u siebie, byliśmy na spacerze, zrobiłam obiad, miałam czas dla wszystkich dzieci. To był dobry dzień.🙂Yowelin, Perli_92, kattalinna, Domi.Nika, Mamausia, Rocky, Ottioli, KINGA89, Podkoszulka, Murilega, Holibka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Fermina wrote:@Kattalinna, moja psychika tak krzyczała przy córce. Kupiłam kilkanaście smoczków, wypluwała jeden po drugim. 😅 Szukaj anatomicznego, pamiętam że przy Julku bardzo nam się sprawdzał MAM.
Moje starszaki dziś tknęło, że brat nie wie zupełnie nic o życiu i rysowały mu tablice edukacyjne na tematy: proces powstawania kupy, co szkodzi naturze, mechanizm działania silnika, wilki zjadają ludzi, jak strzela czołg, jednorożce. Oczywiście płakałam.🥺 Czuję się już całkiem jak u siebie, byliśmy na spacerze, zrobiłam obiad, miałam czas dla wszystkich dzieci. To był dobry dzień.🙂Fermina, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Jak ja czasem bym chciała żyć mniej świadomie i bardziej beztrosko podchodzić do wychowania dzieci... A tak ja siwieję, dzieci mają przechlapane, ech... Teraz ten głupi smoczek będzie mi spędzał sen z powiek. A mąż mówi "pierwszy lepszy kupić i juz". Pewnie ostatecznie wyjdzie że ma rację 🙈
Domi.Nika, Mamausia, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Kattalina taka rolke dziś zobaczyłam ale pewnie nie będziesz mogła zobaczyć bo nie masz insta.
https://www.instagram.com/reel/DCm461zIxXm/?igsh=MTAwZWtkcXkyMW94NQ==
W każdym bądź razie życia mu nie zepsujesz przez to ze nie kupisz idealnego smoczka! Chłopak ma wszystko czego potrzebuje.
Fermina urocze. Dla takich chwil warto mieć więcej dzieci. Sama mam 3 siostry i przypominało mi się że wesoło wtedy w domu jestFermina, kattalinna lubią tę wiadomość
-
KINGA89 wrote:Dziewczyny, księgowa mi powiedziała, że do macierzyńskiego będę potrzebowała zaświadczenie o porodzie (taka małą karteczkę z informacją, która to ciąża i który porod), ja nic takiego nie dostałam w szpitalu i teraz się zastanawiam skąd ta wziąć. Lekarz rodzinny może to wystawić albo położna?
Pracownica dostarcza do pracodawcy: wniosek o urlop macierzyński/rodzicielski, akt urodzenia dziecka i tyle. Jeśli pracodawca wypłaca zasiłki, to tyle. Jeśli ZUS wypłaca zasiłki w firmie, to pracodawca wysyła do ZUS oryginały wniosku pracownicy i akt urodzenia potwierdzony za zgodność z przedłożonym dokumentem plus druk Z-3. I tyle, żadnych kartek od lekarza.
Sorki za wtrącenie, ale akurat jestem z branży, a rzucił mi się w oczy Twój post 😅
ps. Jeszcze dodam, że w świetle RODO moim zdaniem pracodawca nie jest uprawniony do przetwarzania takich danych jak to, która jest to ciąża pracownicy albo który poród. No nie wiem, czy tak każda kobieta chciałaby się chwalić szefowi, że to np. 4 ciąża, poród pierwszy... Albo np. Owszem, poród drugi, a pracodawca wie, że pracownica ma jedno dziecko, czyli domyślnie spotkała ją jakas tragedia z pierwszym dzieckiem.
To są naprawdę wysokowrażliwe dane, a na dodatek informacje totalnie zbędne pracodawcy. Ja jak dostaję takie karteczki od pracownic (czasem załączają właśnie do wniosku), to wrzucam to do niszczarki, bo nawet nie ma takiego przepisu w prawie pracy, który by uzasadniał przechowywanie takich dokumentów w dokumentacji pracowniczej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 23:09
Rocky, Domi.Nika, LeniweKluski, Ottioli, kattalinna, Podkoszulka, KINGA89, Aleale, Holibka lubią tę wiadomość
-
KINGA89 wrote:Dziewczyny, księgowa mi powiedziała, że do macierzyńskiego będę potrzebowała zaświadczenie o porodzie (taka małą karteczkę z informacją, która to ciąża i który porod), ja nic takiego nie dostałam w szpitalu i teraz się zastanawiam skąd ta wziąć. Lekarz rodzinny może to wystawić albo położna?
Ja takie coś dostałam. Myślę, że spokojnie możesz zadzwonić do szpitala albo podejść do pielęgniarek/położnych na oddziale i poprosić o taki dokument.
Masz swoją działalność?
Ja pracuję na etacie i finalnie nikt o to nie pytał jak składałam dokumenty. Bo z dniem porodu automatycznie wkaskuje kod zwolnienia „macierzyński”.
P.S. to tak jak z l4 wszelkiej maści. Nie potrzeba papierowego l4 bo wszystko jest już zdygitalizowane.
Edit: o Soleil pięknie to wytłumaczyłaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia, 02:22
-
kattalinna wrote:Właśnie kombinuję jak kupić smoczek idealny od razu, żeby był zaakceptowany przez młodego i logopedów 🤣 szczególnie, że u nas pozycja spoczynkowa języka jest do poprawy i wzmocnienia, boję się żeby smoczkiem nie pogorszyć... Ale moja psychika krzyczy, że muszę mieć smoczek 🤣
Zaopatrzyłam się w skoczki suavinex. Poleciła mi je moja orto. Też mama.
Klusek je zaakceptował ale też nie nadużywamy, jedynie jak nie może zasnąć i potrzebuje wyciszenia.kattalinna lubi tę wiadomość