W jakim wieku zaszłyście w pierwszą ciążę ? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa z mężem zaczęliśmy się starać chwilę przed ślubem i na koncowce mojego licencjata
Starania trwały ponad 2 lata :p zaszłam jak miałam 24 a urodzę w kwietniu tego robi mając 25 lat 
i uwaga właśnie robię magistra także urodzę i jeszcze bede sie uczyć do lipca az sie obronię wszystko się da Pozdrawiam
Edit: mam prace na umowę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 22:28
Asia_30, kark lubią tę wiadomość
-
Ja długo byłam gotowa na dziecko, gdzieś od 20r.ż., jednak partner nie. Jak miałam 26 lat, zaczęłam m.in z tego względu planować rozstanie i... wpadliśmy. Córa ma 8 miesiecy.
http://szambo-eko-betonowe.pl/podlaskie/Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 12:50
mamZofija -
nick nieaktualny
-
Zaraz po studiach 23 lata miałam dostałam ledwo co pracę.....:-)mam licencjat.....teraz mam 34 i czekam na syna:-) żałuję że wcześniej nie zdecydowałam się na drugie dziecko.....chciała bym mieć troje ale nie wiem czy się że tak powiem wyrobię
-
nick nieaktualny
-
Wychodzi na to, że obrotna jestem. Za mąż wyszłam w wieku 21lat, w ciąże zaszłam na 22 lata, urodziłam przed 23 urodzinami, zrobiłam mgr i jestem na drugim roku doktoratu, mając dziecko z orzeczeniem, walczymy o zdrowie. Do tego oboje z mężem jesteśmy zapisani na dodatkowe zajęcia, kupiliśmy mieszkanie w zeszłym roku, nie korzystamy z pomocy babć, bo nam córkę rozpieszczają. ;P zajęcia mamy tak ustawione, że jak jedno kończy to drugie zaczyna. Młoda przyzwyczajona od zawsze, że w ruchu, bo częste szpitale i moc terapeutów robią jednak swoje. Da się dziewczyny, trzeba chcieć, mieć wiarę i wspierać się wzajemnie.
-
U mnie poerwsza ciaza pol roku po ślubie (miałam 19 lat) niestety stracona.
Potem po długich problemach i kilkuletnich staraniach szczęśliwa ciaza i córka urodzona w wieku 24 lat. Teraz spodziewamy sie drugiego maleństwa, urodzę mając 25 lat
Mamy bardzo dobrą sytuacje finansową, mieszkaniową, zawodową.
Moim zdaniem wiek nie jest istotny. Znam wiele osób 30+ czy 35+ które są życiowo nieogarnięte i z kotem by sobie nie poradziły organizacyjnie.
Dodam ze mieszkamy setki km od jakiejkolwiek rodziny czy kogos kto moze pomoc, wiec nie ma babci czy siostry która posiedzi z dzieckiem jak mama chce wyjsć a miedzy moimi dziećmi bedzie roznica 1 rok i 4 miesiace
Wierze, ze podołam
-
Kilka dni po skończeniu 29 lat
Chcieliśmy szybciej, ale nie udawało się. I tak myślę, że to dość dobry wiek (skończone studia, podyplomówki zrobione, kilka lat doświadczenia zawodowego). W sumie nigdy nie jest idealna pora, bo albo studia albo praca;) Zawsze jest wtedy jakaś przerwa.
-
