Wesoła porodówka
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Hej kochane,
Magda cudowny jest Twój synuś
 Dużo zdrowia kochana 
Gosia 7 dni minie jak 15 min, ale super masz
 powodzenia !!!
Myszko z Ciebie to niezła kuchareczka jest
 mąż powinien Cię na rękach nosić za takie pyszności 
Natka super,że Pappa wyszła dobrze :)ja też mam w środę wizytę, już nie mogę się doczekać
Estrella ja się boje wchodzić do rossmanna, bo idę po jedna rzecz a tu 100 zł do zapłacenia ehh
Ja się jakoś od wczoraj kiepsko czuję, nie wiem czy dlatego ,że skończyła mi się luteina, przez pogodę czy przez to,że wczoraj wybrałam się na pieszo do kościoła... miałam tylko 300 m do pokonania a szłam chyba z 17 min i to wcale nie jest tak blisko jak mi się wydawało przez całe życie
oczywiście na wsi ludzie znają wszystkie plotki i na pewno wiedzą,że jestem w ciąży ale nikt mi miejsca nie ustąpił, jeszcze rozpięłam kurtkę bo było mi duszno a babka przede mną cała wyperfumowana, druga śmierdzi fajkami ehh myślałam,że zemdleję...
Teraz z Alusią jak zwykle relaksujemy się przy Bublu a Hanusia śmiga z babcią na dworze
https://www.youtube.com/watch?v=INH0N83ztg0
No same przyznajcie,że jest boski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 19:03
                                    gosiunia, małaMyszka, estrella, Owca123 lubią tę wiadomość
                                
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
 - 
                        
                        
hej dziewczyny u nas dziś początek 39 tygodnia
 zostało 5 dni 
życzymy miłego dnia
 jakoś cicho u nas ostatnio 
Bosa mam nadzieję ze dzis lepiej się czujesz
 a ludzie tek niestety mają ze zamiast miejsca ustąpić to jeszcze głowę odwrócą i udają że nie widzą 
                                
                                    małaMyszka, estrella, bosa lubią tę wiadomość
                                https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*]
 - 
                        
                        Hej Hej

Bosa, może rzeczywiście to pogoda bo mnie też jakieś dziwne stany dopadają.
Gosiunia, pięknie dotrwaliście. A jak Ty się czujesz tuż przed finiszem?
A ja dziewczyny, chyba poczułam pierwsze ruchy bobasa!
 No jestem pewna! Takie puknięcie kilka razy z lewej strony brzucha. To było cudowne! 
 
 
Coś nam wątek ucichł na tej porodówce
Miłego dnia!
                                    małaMyszka, Natka88, estrella, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Gosia!!! Trzymam kciuki za szybki bezbolesny poród. Może jednak Sn a nie cc? Trzymam kciuki. 5 dni to minie jak z bicza. U mnie 114 i już się boję...
                                    gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyCześć

Gosia super, że Wojtuś spokojnie siedzi i czeka na termin
 już niedługo będziesz go tulić 
Owca już czujesz ruchy?
 Zazdroszczę 
U mnie w mieszkanku mały bałagan bo wzięliśmy się za małe zmiany w sypialni... zmieniamy panele i robimy szafę
 dziś meble z sypialni znajdują się w salonie i przedpokoju bo mąż zerwał stare panele i przygotował wszystko na jutro do montowania 
 A za tydzień stolarz ma robić szafę 
 w końcu będę mogła zacząć uprzątać graciarnię, która docelowo będzie pokojem maluszka 
 i będę miała gdzie trzymać rzeczy dla Bejbolka.
Jutro idę na badanie krwi i moczu, bo wizyta we wtorek (dopiero)
 Mam nadzieję, że szybko minie bo już się nie mogę doczekać tego usg 
                                    gosiunia, Owca123, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Cześć Kochane!
Widzę, że u Was same dobre wiadomości! Cieszę się!!!
jutro mam badania i trochę się stresuję glukozą, ale jak wyjdzie podwyższona to trudno, przecież nie musi to być od razu cukrzyca ciążowa...
Będzie co ma być
                                
                                    estrella, Owca123, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyWitam sie w 17 tygodniu

Krew i siuski oddane, wyniki odbiore w poniedzialek... Dzieki temu nie bede miala za duzo czasu na ich analizowanie przed wtorkowa wizyta
Od trzech dni ledwo zyje... Jestem taka zmeczona ze spie cale noce, spie popoludniami a w pracy oczy mi sie same zamykaja... Ledwo siedze
 nie wiem czy to przesilenie czy to ten maly czlowieczek, ktory we mnie mieszka wysysa ze mnie cala energie...
Myszko bedzie dobrze! Trzymam kciuki
                                    małaMyszka, Owca123, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Cześć!

Estrella, może ten remont Cię tak wykańcza? A dzidziuś pewnie swoją drogą, zabiera Ci energię już teraz, żeby nabrać mocy i niedługo dać o sobie znać i "pokopać" mamusię
Mnie dziś rano bobo buszowało chwilkę
 aż sama nie wierzę, że to już.
małaMyszka wrote:Będzie co ma być
Myszko, będzie dobrze!
Julita, super! Kurczę, ale te suwaczki zasuwają, dopiero co u Ciebie było 17 z przodu, a tu mnie dziś stuknął tydzień 17+0, a Tobie 20ty. Aj jajaj!
Ja zaczynam się trochę bać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 10:52
                                    julita, estrella, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyRemont mnie nie meczy bo wszystko ogarnia maz w czasie kiedy jestem w pracy, jak wracam to odpoczywam bo on mi nic nie pozwala robic

Nie wiem moze to kwestia tego ze siedze w pokoju ktory od rana zalany jest sloncem przez co jest w nim dosc cieplo i duszno... Zobaczymy jak wyniki wyjda bo moze cos mam obnizone... Pozyjemy zobaczymy
Owca a czego sie boisz? Teraz juz musi byc wszystko dobrze! Gdybym i ja ruchy poczula to bylabym spokojniejsza... A tak to ruchow brak, poza tym zmeczeniem i czestym siusianiem w nocy innych objawow tez brak... Troche sie stresuje czy aby wszystko ok...
Tez tak macie ze przed kazda wizyta sie stresujecie czy wszystko z maluszkiem jest ok? Bo ja chyba za bardzo sobie wkrecam... Dobrze ze maz mnie stopuje
 
                                
                                    Owca123, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        No właśnie, poczekaj na wyniki może rzeczywiście czegoś Ci brakuje a dzidziol teraz wysysa
 Ja po ostatnich wynikach, biorę żelazo, zobaczymy czy coś się zmieni. Też idę na kontrolę we wtorek 
 ale pewnie usg mi ginka nie zrobi, więc na podglądanie czekamy do 4 maja u prywatnego gina.
A u Ciebie Estrella na pewno wszystko jest dobrze-mąż ma racje! Jak to moja teściowa mówi: jak brzuszek rośnie to wszystko jest ok i nie ma się co na siłę zamartwiać, tylko cieszyć
Jestem szczęśliwa bo wczoraj w reserved kupiłam sobie bluzkę. Jest świetna, bo dłuższa i zakończona cieniutką gumeczką, więc idealna do spodni ciążowych z niskim stanem. Brzuszek super w niej wygląda i po ciazy też będzie mi służyć, bo kupiłam swój obecny rozmiar. Widziałam więcej podobnych modeli, ale może po wypłacie coś jeszcze dokupię, a wręcz muszę, bo już ciasno się robi w moich starych T-shitach.
Dziś w dodatku dzień bez gotowania, bo idziemy na pomidorówkę do teściowej. Ona robi cudowną pomidorową!
                                    estrella, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        witam
Jesteś w 31 tygodniu ciąży
(30 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 8
Trymestr: 3
Wiek płodu: 28 tydzień
Data porodu:
2 lipca 2015
(pozostało 70 dni)
mnie wyniki podniósł tardyfron z hemoglobiny 11,9 na 12,3
                                    julita, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyOk postaram się trochę wyluzować i nie uprawiać czarnowidztwa... macie rację przecież musi być dobrze! Zresztą mąż mi mówi, że może cielesne objawy ustąpiły ale hormony dalej buzują bo ponoć stałam się straszną zrzędą
 mówi, że o wszystko się ciągle czepiam... wg niego to dowód, że ciąża przebiega prawidłowo 
 twierdzi też, że to oznacza, że będziemy mieć córeczkę bo tylko dwie kobiety w jednym ciele mogą być takie straszne 
Ja też po wypłacie muszę coś sobie dokupić... na razie mam tylko ciążowe jeansy, ale przydałyby się jakieś bluzki i spódnica
 No i koniecznie muszę sobie nowy stanik kupić 
Panele już ułożone teraz trzeba tylko poczekać na szafę i będzie ślicznie... Tzn. byłoby ładniej gdyby mąż mi uległ i zgodził się na zakup nowego łóżka... ale niestety upiera się cały czas, że skoro kupowaliśmy meble 2 lata temu to za wcześnie żeby je wymieniać... Z jednej strony ma rację ale z drugiej teraz podoba mi się coś innego
 zresztą to nasze łóżko już długo nie pociągnie... jeszcze raz spróbujemy je przestawić i będzie TRZEBA kupić nowe 
Owca ja wczoraj jadłam pomidorówkę od teściowej
                                
                                    bosa, Natka88, Owca123, małaMyszka, dorcia8919, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hej kochane,
Owca gratuluje pierwszych ruchów
 cudowne uczucie 
 moja teściowa tez robi pyszna pomidorówkę, nawet lepsza niż mama 
Estrella a myślałaś o L4? Może jesteś przepracowana? U nas tez bałagan, bo od lutego trwa generalny remont łazienki a potem będzie malowanie pokoi.Mam nadzieje,ze m. wyrobi sie do porodu
Ja tez panikuje przed każdą wizyta, niestety a m.- stoicki spokój ehh
Myszko trzymam kciuki za gluzkoze. Bedzie dobrze
Gosia aaaale masz fajnie
 Biedroneczka Ty jesteś druga w kolejce 
 Szybkiego porodu życzę 
Wczorajsza wizyta udana
 Teściowa poczęstowała mnie merci i Alicja tak szalała,że nie udało się zrobić żadnego zdjęcia. Lekarka powiedziała,że dawno już nie widziała tak ruchliwego dziecka 
 Najpierw zasłaniała twarz 2 paluszkami, potem pokazała pięść i odwróciła się dupką hehe 
 Moje 510 g szczęścia 
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 19:49
                                    Owca123, małaMyszka, estrella, Biedroneczka83, gosiunia lubią tę wiadomość
                                
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
 - 
                        nick nieaktualnyDzien dobry

Bosa bardzo sie ciesze ze wizyta udana i wszystko jest dobrze
Co do mojego zmeczenia to przepracowana raczej nie jestem, bardziej znudzona... w pracy mamy teraz luz wiec bardziej musze przetrwac te 8 h niz faktycznie przepracowac
 dzis jade do mamy co oznacza ze nic nie bede musiala robic... Bede tylko odpoczywac... Zobaczymy czy wroce wypoczeta 
Milego dnia kochane!
                                    Owca123, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hej!

Wczoraj spędziliśmy cudowne popołudnie na tarasie u teściowej. Pomidorowa była pyszna! a na deser lody i truskawki. Potem leżakowanie na słoneczku i bujanie na huśtawce, poczułam prawdziwą wiosnę
 
Bosa, super, że z Wami wszystko dobrze. A córeczka może na jakąś gwiazdę you can dance wyrośnie
Estrella, wiadomo... u mamuni najlepiej
A ja dziś z rana byłam na pobraniu krwi. Kuzynka poleciła mi również zrobienie sobie dodatkowo cytomegalii, podobno dobrze mieć taki wynik. Czy któraś z Was miała to badanie? Na własną rękę kosztuje ok. 50zł, więc spróbuje najpierw poprosić ginkę o skierowanie.
Miłego dnia dziewczyny!
Edit: Myszko, Myszko! Daj znać jak po glukozie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 09:32
                                    małaMyszka, estrella, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Dzień dobry!
Widzę, że same dobre wieści, tak więc super i gratuluję
Wczoraj od rana glukoza - oj co za paskudztwo, ale dałam radę, a potem pojechałam na błogie lenistwo do mamy
 A jak wróciłam do domu było już ciemno i padłam do wyra i udało mi się zasnąć bez jakiś większych problemów 
Miłego dnia!
                                    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			












        

