Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Arashe piękne imię dla chłopca - my mamy Tomka i jest cudowny, bardzo ma dużo zdrobnień, każdy woła tak jak mu się podoba.
W kwestii starań my tym razem w pierwszym cyklu, następny miał być już ze wspomaganiem, a tu niespodziankaprzy pierwszej ciąży 11 miesięcy naturalnie, poronienie, w drugim cyklu wspomaganym, trzy miesiące później, począł się nasz mały chłopiec.
Co do imion my jesteśmy w kropce: dziewczynka miałaby być Kasia, Malwina lub Iga, a chłopiec Bartek albo Maciuś. Ale to imiona z ciąży z synem, teraz jakoś nie ma tematu.Arashe lubi tę wiadomość
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
nick nieaktualnyDziewczyny podczas mówienia o L4 trzeba podać ADRES ZAMIESZKANIA. Ja mam inny zameldowania, ale podaję zamieszkania.
Magda, a ile jesteś na l4? Przez pierwsze chyba 33 dni czy jakoś tak płaci ci pracodawca i ZUS zazwyczaj nie ma nic do tego, chyba że pracodwca sam zgłosi Cię do kontoli. Więc jeżeli masz spoko pracodawcę i w chwili powrotu będziesz mniej niż miesiąc na l4 to ja bym nie zgłaszała. Sama tak w ciąży z synem pojechałam na początku l4 na krótki wyjazd do znajomych, bo mąż akurat miał robote na tydzień na drugim końcu Polski -
nick nieaktualnyK878, ja zawsze pracowałam w urzędach lub dużych firmach, więc mi i tam płacił pracodawca, nie zus i nigdy nie miałam kontroli. A łącznie 4+6 miesięcy byłam na l4 ciążowym. Ciekawe jak teraz będzie...
Najlepiej miała jedna znajoma, jak w chyba 38tc miała kontrolę i jej nie było i dostała wezwanie nie do oddziału tylko do jakiejś najbliższej przychodni do gina w celu sprawdzenia czy faktycznie jest w ciąży
Ona miała własną działalność, a wtedy były takie nagonki na kobiety w ciąży zakladajace firmy... -
Dziewczyny czy też zauważyłyście, że po wizycie u ginekologa (z usg) bardziej Was ciągną, kują i bola brzuchy?
Co do starań to ja się już wypowiadałam, ale powtórzę - 2,5 roku czasu w tym 19 pełnych cykli starań.i JEST W KONCU!
Co do imion to wybrane od dawna: Zuzia lub Mikołajspeakyourmind93 lubi tę wiadomość
1 cykl starań
16.09.2019 Filipek 💙
(16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna) -
nick nieaktualny
-
Ja właśnie się zastanawiam jak to teraz będzie w tej ciąży. W tamtej (2013) nie miałam kontroli, ale tez zarobki były znacznie mniejsze bo mi taka średnia wyliczyli głodowa ze masakra.. a od tego czasu jednak minęło 6 lat, inna firma i w ogóle. Ale jestem w niej zatrudniona od 2017 roku i to do tego drugi raz bo w 2014 przyszłam, odeszłam w 2016 i w 2017 mnie ściągnęli z powrotem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 11:13
-
kark wrote:Ewcia boli nawet może być delilatne plamienie. Szczerze mówiąc była już chyba w swoim życiu u 10 ginów i tylko jeden był delikatny w badaniach. Całą reszta to jakby krowę badali
No tak .. wczoraj przestałam się schizować bo zobaczyłam fasolkę i serduszko, a dzisiaj jest nowy dzień więc potrzebny jest kolejny pretekst do schiz... jak żyć1 cykl starań
16.09.2019 Filipek 💙
(16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna) -
Ja całą ciąże od 5 tc byłam na L4, teraz tez od 5 tc na zwolnieniu. Są przesłanki i uważam ze nie mam nic do ukrycia. Przez te lata pracy tyle im oddałam ze niech chociaż trochę oni poutrzymuja nas! Poza tym to lekarz wystawia L4. Inna sprawa ze faktycznie, od lat w jednej firmie, etat bez wystrzałowych bonusów, zarobki rosły mi stopniowo, na radarze raczej nie jestem.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyEwcia88 wrote:kark..no mój gin jest mega delikatny, wczoraj niczego nie czułam nadzwyczajnego, a dzisiaj jak siadam to aż zaciskam zęby.
No tak .. wczoraj przestałam się schizować bo zobaczyłam fasolkę i serduszko, a dzisiaj jest nowy dzień więc potrzebny jest kolejny pretekst do schiz... jak żyć
Wydaje mi się, że nawet gdybyśmy miały codziennie USG to i tak by się znalazło coś do schizowaniaod razu takie myśli trzeba odcinać i wytrwać do porodu
Ewcia88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,
Od wczoraj boli mnie tak strasznie głowa, że niw mogę jej podnieść z poduszki. Nigdy tak nie miałam.
I jeszcze w badaniach wyszła mi aktywna toksoplazmoza, robiłam wczoraj awidnosc a na wyniki czeka się tydzień. Chyba zwariuję do tego czasu. Jutro pierwszy raz idę go ginekologa na NFZ, myślicie, że zrobi mi usg? Strasznie chciałabym zobaczyć,
czy wszystko jest dobrze..synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
kark wrote:Dziewczyny podczas mówienia o L4 trzeba podać ADRES ZAMIESZKANIA. Ja mam inny zameldowania, ale podaję zamieszkania.
Magda, a ile jesteś na l4? Przez pierwsze chyba 33 dni czy jakoś tak płaci ci pracodawca i ZUS zazwyczaj nie ma nic do tego, chyba że pracodwca sam zgłosi Cię do kontoli. Więc jeżeli masz spoko pracodawcę i w chwili powrotu będziesz mniej niż miesiąc na l4 to ja bym nie zgłaszała. Sama tak w ciąży z synem pojechałam na początku l4 na krótki wyjazd do znajomych, bo mąż akurat miał robote na tydzień na drugim końcu Polski
byłam w ZUS już mi panie wszystko wyjasniły, nawet były bardzo miłedla świętego spokoju wystarczy pisemnie zgłosić właśnie pracodawcy zmianę miejsca pobytu i to wszystko
panie mi nawet wzór pisma przygotowały
pola0909 lubi tę wiadomość
-
k878 wrote:Ja całą ciąże od 5 tc byłam na L4, teraz tez od 5 tc na zwolnieniu. Są przesłanki i uważam ze nie mam nic do ukrycia. Przez te lata pracy tyle im oddałam ze niech chociaż trochę oni poutrzymuja nas! Poza tym to lekarz wystawia L4. Inna sprawa ze faktycznie, od lat w jednej firmie, etat bez wystrzałowych bonusów, zarobki rosły mi stopniowo, na radarze raczej nie jestem.
E to ja tez jestem zdania ze skoro są przesłanki i lekarz wypisuje zwolnienie to są do tego podstawy, sama przecież sobie go nie wypisujeja mam prace w biurze ale presja i stres jest ogromny. Do tego praca z ludźmi, wiec nie wyobrażam sobie siedzieć i wymiotować np co chwile i udawać przez 8h ze jest wszystko w porządku.
-
Mi jak lekarz wypisuje l4 to zawsze mówi; proszę podać adres pod którym będzie Pani przebywać podczas l4. I tyle. Ale wydaje mi się że kobiety w ciąży nie są tak mocno kontrolowane, każdy wie jak jest, nikt Ci nie udowodni że nie wymiotujesz połowy dnia. Inaczej na pewbo patrzą jak ma się własną działalność i tu już trzeba uważać
A tak to bym się raczej nie przejmowala.
Zwichrowana, jeśli masz aktywna aktualnie trwająca to na pewno będziesz musiała przyjmować leki. Koniecznie idz do Dobrego lekarza z tym aby dobrze Cie poprowadził. -
Zwichrowana masz kocura? Ja przed zajsciem w ciaze robilam test na toksplazmoz3 i mi wyszlo ze mam odpornosc. Teraz tez mi robili ale wyniki bede wiedziec dopiero jutro.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Najmocniej kontrolują działalności i krótkie zatrudnienia, bo sprawdzają czy zatrudnienie nie było fikcyjne wtedy.. No i wtedy jak pracodawca zgłosi ze chciałby skontrolować pracownika
-
VianEthel2 wrote:Zwichrowana masz kocura? Ja przed zajsciem w ciaze robilam test na toksplazmoz3 i mi wyszlo ze mam odpornosc. Teraz tez mi robili ale wyniki bede wiedziec dopiero jutro.synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
Zwichrowana, jaki wynik Ci wyszedł? Ja w pierwszej ciąży miałam aktywne toxo, dodatni igm i igg, awidność wyszła mi niejednoznaczna. Byłam na rovamycynie całą ciążę, dziecko mam zdrowe co potwierdza się badaniami krwi po urodzeniu. Nie martw się na zapas, spokojnie poczekaj na wynik awidności, jak wyjdzie, że stare zakażenie masz już spokój. Jak wyjdzie niejednoznaczne poszukaj specjalisty od chorób zakaźnych odzwierzęcych. Mnie od razu po zobaczeniu wyników badań, które robiłam co 3 tyg uspokoili. Powiedzieli, że wartość igm mimo iż dodania nie wskazuje na świeże zakażenie bo nie ma gwałtownego przyrostu, podobnie jak igg. Powiedzieli, że czasami się zdarza, że wskaźniki igm spadają nawet do 3 lat, a wcale to nie świadczy o chorobie. Także spokojnie, będzie dobrze na pewno
zwichrowana lubi tę wiadomość