Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Komunikacja24 wrote:Ja tylko na chwilkę,przepraszam że nie odniosę się do Was ale mam dosłownie dość...
Moi synowie mają ospę wietrzną.
Mąż w dzieciństwie nie przechodził ospy i teraz biedny śpi w motelu 6 km od domu.Ani się widzieć,ani nacieszyć sobą...
I znów na 2 tygodnie w trasę pojedzie.
Dobrze, że ja w dzieciństwie przechodziłam ospę.
Ale mam pytanie: czy Was też już mniej bolą piersi?
Bo mnie bolą mniej i to dużo mniej i wiadomo- głupie myśli zaraz,że coś jest nie tak.
Ale mdli mnie non stop, zwłaszcza jak jestem głodna, przeszkadzają mi różne zapachy i jak się nasprzatam to boli mnie trochę brzuch.
Tez tak mam, wszystko zaczyna się powoli stabilizować!)
Współczuje ospy i przejścia z maluchami, zwłaszcza jak mąż nie może pomoc..
Dziewczyny mi się udało zaliczyć semestr na studiach który był wyjątkowo ciężki- myślałam ze wyląduje z warunkami ale wczoraj i dzisiaj na ostatnia chwile poznawałam wszystko. Jestem przeszczęśliwa ale tez bardzo bardzo Zmęczona. Gdyby nie ciąża to bym sie upiła ze szczęścia!
manda21, VianEthel2, elvira, pola0909, zwichrowana, Komunikacja24, Lami, m0nika, k878 lubią tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Komunikacja, mogl się mąż zaszczepić, to działa nawet po kilku dniach od kontaktu z wirusem.
Ja tez się boje ospy, mała zasCzepilismy ale żałuje, raz ze miała zaburzenia równowagi i tera się boje czy to było jednorazowe, dwa ze po szczepionce mogą wyjść wykwity jak przy chorobie i wtedy tez się zaraza. A nawet jak przechodziłam ospę, to można mieć półpaśca wiec to nie takie proste.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Wiesz co nie ma gdzie zbytnio.k878 wrote:Komunikacja, mogl się mąż zaszczepić, to działa nawet po kilku dniach od kontaktu z wirusem.
Ja tez się boje ospy, mała zasCzepilismy ale żałuje, raz ze miała zaburzenia równowagi i tera się boje czy to było jednorazowe, dwa ze po szczepionce mogą wyjść wykwity jak przy chorobie i wtedy tez się zaraza. A nawet jak przechodziłam ospę, to można mieć półpaśca wiec to nie takie proste.
Był w trasie 2 tygodnie, zjeżdża zawsze na weekend a w weekend wszystko zamknięte.
Chcieliśmy zrobić mu badanie czy kiedyś chorował,albo właśnie go zaszczepić ale w sobotę i niedzielę przychodnie są zamknięte.
U nas też jest teraz wysyp ospy i w aptekach i hurtowniach brakuje szczepionek.
Musieliśmy go do motelu dać na weekend.
Muszę mu poprać ubrania,musiał dać mi pieniądze na kolejne 2 tygodnie i w poniedziałek rano już jedzie do pracy na następne 2 tygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 08:04
Mikołaj-2010
Marcel-2014
-
Mnie piersi przestały boleć z 2 tygodnie temu, a bolaly całe. Teraz mam jedynie sutki bardziej wrażliwe i rano muszę szybko stanik zakładać, bo koszulka mnie ociera. Mam trochę mdłości, często nadkwasność, ostatnie 2 dni trochę podbrzusze boli. W nocy ręce drętwieją.
Współczuję ospy, ja też się boję, tym bardziej, że sama nie chorowałam na nią, ani na różyczkę.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Hej kobitki witam się w 13 tc (12+0) zapowiada się piękny dzień, więc spacer w słoneczku obowiązkowo
może uda mi się zrelaksować, ponieważ dobiega mnie już lekko stresik przed wtorkiem 
Miłego dnia !
Lami, m0nika, Mama_Zuzia, Ann.., aannkka, kark, Arashe lubią tę wiadomość
-
Ja się witam po przeżytej imprezie urodzinowej męża dla rodziny jeszcze tylko za tydzień dla znajomych i fajrant na jakiś czas. Szczęśliwie jest mi dużo lepiej niż jeszcze tydzień temu pod względem mdłości, za to potrzebuję więcej snu - kładę się ok 23, wstaję o 8. No i od kilku dni męczy mnie poranny katar, ale mam nadzieję że to już końcówka w myśl zasady, że leczony trwa tydzień, a nieleczony 7 dni
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Nie martw się na zapas ale jednak podjedź do szpitala i sprawdź czy wszystko ok. W środę wizytujemy razem ja na 16 wizyta serduszkowa i nie myślę , żeby było źle. Za Was również trzymam kciuki.aannkka wrote:Hej laseczki
Ja znowu troche plamie na brazowo w środę wizyta mam nadzieję, że wszystko jest dobrze
-
Mam nadzieję, że będzie dobrze. To już trzeci raz jak plamie i jestem w kontakcie z lekarzem i mówił, że póki nie ma krwi to mam być spokojna bo to albo krwiak się dalej oczyszcza albo któryś z miesniakow daje o sobie znać. Ja i tak nic więcej nie jestem w stanie zrobić tyle ile mogę to odpoczywam biorę leki ale wiecie w głowie zawsze siedzi, że coś może być nie tak. Niby już 3 razy widziałam serduszko a i tak cała w nerwach jestem
Paulina2202 ja wizytuje o 10.15 trzymam kciuki za wizytę!
• beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
• beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
• beta 19.10.21 - 610 mlU/ml
👶👶
-
Aaanka krwiak może się oczyszczać, tak jak piszesz. Jak u mnie się pojawił to gin mnie przed tym ostrzegała. Póki nie ma krwi jest ok. Ale jeżeli będziesz czuć się lepiej, to jedź i sprawdź to na sor
Ja dzisiaj cały dzień spędziłam na zewnątrz, żal było nie wykorzystać takiej pogody
Wizytuję jutro u nowego lekarza na NFZ, gdzie jest moja położna, a we wtorek u swojej gin. Ciekawa jestem jak będzie przebiegała ta wizyta i czy pomiary będą podobne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 18:37
4.03. 6,67 cm szczęścia, 175u/min
BhCG:
31.12.2018 | 12 dpo 179,50
02.01.2019 | 14 dpo 693,20
04.01.2019 | 16 dpo 2028,00
08.01.2019 | 20 dpo 11931,00 -
animka899 wrote:Ja jutro wracam do pracy po dwóch tygodniach i już mi jest źle.... Wizytę mam dopiero za tydzień... Matko wy już tyle wizyt mialyscie a to będzie moja pierwsza w 9+6.
Może pierwsza ale jaka konkretna!
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Hej, hej. Jak to się przedstawię bo na belly to mnie ze 2 lata już nie było. Jestem Marysia. Mam już 2 dzieciaczkow. Teraz będzie 3. No jutro się okaże czy będzie czy nie bo dopiero wybieram się na wizytę. A jak dobrze liczę to będzie to coś koło 9-10 tydzień. Tyle już stron napisalyscie że nawet nie mam czasu żeby Was nadrobić. Macie może jakaś grupę na Facebooku wrześniowych mam?
Gosa, aannkka lubią tę wiadomość
-
mary1305 wrote:Hej, hej. Jak to się przedstawię bo na belly to mnie ze 2 lata już nie było. Jestem Marysia. Mam już 2 dzieciaczkow. Teraz będzie 3. No jutro się okaże czy będzie czy nie bo dopiero wybieram się na wizytę. A jak dobrze liczę to będzie to coś koło 9-10 tydzień. Tyle już stron napisalyscie że nawet nie mam czasu żeby Was nadrobić. Macie może jakaś grupę na Facebooku wrześniowych mam?
Hej, witaj z nami!
Z tego co wiem jeszcze grupy na fb nie ma
Ja się witam w ukończonym 12tygodniu i zaczynam 13 tydzień!
pola0909, m0nika lubią tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
————————
