Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama_Zuzia wrote:Alex- ja tez byłam na lametcie. W udanym cyklu jako pierwszym urosły mi aż trzy dominujące pecherzyki
Ano- W sumie poszłam tu do niego w Krakowie bo miał dobre opinie na znanymlekarzu j od pierwszej wizyty miał konkretny plan. Zeszło nam trochę bo 9msc starań ale wszystko to było z głowa, dlatego jak się udało zostałam przy nim bo czuje się bardzo zaopiekowana przez niego. Zawsze jak mam jakieś pytanie czy coś pisze smsa od razu oddzwania odpowiada, badania robi bardzo dokładnie i nigdzie się nie spieszya jeśli chodzi o płeć tez będę mieć dziewczynkę
super ze się udało za pierwszym podejściem, długo się staraliście przed in vitro?
Tak tez słyszałam ze Serwfin jest wartym polecenia lekarzempewnie drugi raz wybrałabym inaczej ale tak jak mówiłam otfinowska jest bardzo konkretna bez czułości ale z opinii wiem ze to tez ma swoje plusy i znam mnóstwo mam które z nią rodziły i zachwalały
kochana chyba zle mnie zrozumiałaś co do starań no albo widać ze zle sprecyzowałem bo jestem tu nowa 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ My jak najbardziej naturalnie , poprostu bardzo uważaliśmy wcześniej i się zabezpieczaliśmy przed ciąża 4 lata
trochę mnie wiek zaczął stresować i ustaliliśmy ze przestajemy aż tak uważać co będzie to będzie i od razu w pierwszym
Miesiącu okazało sie ze dzidzia wiec byłam w szoku tym bardziej ze byłam pewna ze moje płodne już dawno minęły a tu proszęnawet już się nastawiłam ze pewnie noe będzie tak łatwo zajść bo dookoła słyszałam mnóstwo historii o staraniach .
Mama_Zuzia lubi tę wiadomość
-
Ano wrote:Tak tez słyszałam ze Serwfin jest wartym polecenia lekarzem
pewnie drugi raz wybrałabym inaczej ale tak jak mówiłam otfinowska jest bardzo konkretna bez czułości ale z opinii wiem ze to tez ma swoje plusy i znam mnóstwo mam które z nią rodziły i zachwalały
kochana chyba zle mnie zrozumiałaś co do starań no albo widać ze zle sprecyzowałem bo jestem tu nowa 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ My jak najbardziej naturalnie , poprostu bardzo uważaliśmy wcześniej i się zabezpieczaliśmy przed ciąża 4 lata
trochę mnie wiek zaczął stresować i ustaliliśmy ze przestajemy aż tak uważać co będzie to będzie i od razu w pierwszym
Miesiącu okazało sie ze dzidzia wiec byłam w szoku tym bardziej ze byłam pewna ze moje płodne już dawno minęły a tu proszęnawet już się nastawiłam ze pewnie noe będzie tak łatwo zajść bo dookoła słyszałam mnóstwo historii o staraniach .
Przepraszam, mój budyń ciążowy zaczął działać 🥺🙈😂 przecież to Pom-Pon dzisiaj pisała o in vitro, a nie Ty! To super, ze się udało Wam tak szybko, nawet na dobre nie zaczęliście się starać haha, złoty strzał! -
Mama zuzia - Ty sobie zapisujesz kto gdzie kiedy hihi??? Ja nie potrafie tego zapamietac. A ponoc masz papke z mózgu
Swoja droga ciekawe czy dobijemy do 100 ciezarowek. A i to nie wszystkie bo jeszcze sa pewnie inne fora no i fb. Nie zdawalam sobie sprawy, ze tak duzo dzieci sie rodzi -
Mama_Zuzia wrote:Przepraszam, mój budyń ciążowy zaczął działać 🥺🙈😂 przecież to Pom-Pon dzisiaj pisała o in vitro, a nie Ty! To super, ze się udało Wam tak szybko, nawet na dobre nie zaczęliście się starać haha, złoty strzał!
U nas IUI, nie IVFWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 19:27
-
Która dobra dusza rozszyfruje dla mnie te skróty?
Ja też Mamie-Zuzi mówiłam, że podziwiam, że ona to ogarnia, bo ja nie pamiętam co było 5 stron wcześniej
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Pom-pon- Ciebie tez przepraszam za pomyłkę! W takim razie jestem oficjalnie zbudyniona 🙈🙈😬😬
Marchev- dziewczyny które wizytują pamietam bo uwielbiam te nasze relacje i zdjęcia ❤️
VianEthel- chodzi Ci o te skróty IUI i IVF? IUI to inseminacja, ivf to in vitro -
Tak o te
dzięki. Jakoś tego nie ogarnęłam. Chyba też budyń z mózgu...
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Mama Zuzia spoko, nic się nie stało, tak gwoli ścisłości poprawiłam:)
Nic dzisiaj nie zrobiłam oprócz spaceru z psem a jestem tak zmęczona że tylko czekam na męża żeby pogadać chwilę i idę spać.
Czy też macie takie bóle z boku jakby przy kościach biodrowych? Mówiłam mojej gin i wg niej to macica się rozciąga. Jak dla mnie to bardziej jakby jajniki bolały.
Macie tak? -
Ja mam plan pracować do maja, ale mimo rozpoczętego 2go trymestr nadal jestem bardzo zmęczona i męczą mnie mdłości, a do tego ostatnio atmosfera w pracy też nie za fajną-szef ma do wszystkich pretensje, mimo tego że te pretensje nie są bezpośrednio do mnie, to i tak kiepsko się pracuje w takiej atmosferze... W poniedziałek poprosiłam lekarke o L4 do końca tygodnia żeby trochę odpocząć i zobaczymy czy jak wrócę po tej przerwie to będę chciała tam aż tak długo zostać jak wstępnie planowałam...
-
Ja szczęśliwie od samego początku na l4, miałam wrócić do pracy od połowy lutego po macierzyńskim, ale upsik, zaszłam w ciążę i nie wracam
chcieliśmy dzieci rok po roku i zamknąć sklep, żeby więcej w pieluchy się nie bawić (dopiero przy wnukach), no i szczęśliwie się udało
Za to w pierwszej ciąży do 7 miesiąca ciągnęłam, bez jednego dnia na l4, a i tak potem zostałam niemiło potraktowana, ani mój przełożony bezpośredni (siedzieliśmy w jednym pokoju) ani prezes mnie nie pożegnali, chociaż wiedzieli że tego dnia odchodzę, poszli na spotkanie pod koniec dnia i tyle ich widziałam. Nie zamierzałam na nich czekać, o nienie wiem czy jak bym wiedziała że tak to się skończy to bym i tak tyle została, ale pewnie tak, bo dla mnie praca była zbawienna żeby nie myśleć że coś się dziecku stanie, jak w pierwszej ciąży którą straciłam.
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Kurcze, a ja dziś robiłam badania i zadzwonili do mnie z labu, że tsh za niskie. Oczywiście zaraz sprawdziłam i mieszczę się w normach dla 2 trym , ale jestem przy dolnej granicy. Jutro endokrynolog:/ ale jak to jest możliwe? Zawsze miałam ładne tsh, w okolicy 0,7. W 7 TC też... A tu nagle taka niespodzianka:/ zestresowałam się...Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
No właśnie nie, nic nie biorę, bo zawsze było idealnie. W 1 trym miałam 0,7 a dzisiaj 0,15. Normy dla 2 trym w tym labie są od 0,1 , więc się łapie, no ale ciągle... Jutro zrobię ft3 i 4 i te przeciwciała, mam nadzieję, że to po prostu ciąża i dlatego, a nie że jakaś nadczynność... Jeszcze tak bez sensu, bo trochę wyzebralam to skierowanie u internisty, który twierdził, że mam idealne wyniki, więc nie ma po co badać... No i taki klops.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
I u nas wczorajsze badania idealne 😍
Maluszek mierzy sobie obecnie 6,2cm a na świat wstępnie przyjdzie 27.09.
Maluch strasznie uparty- gdy zaczynaliśmy badanie radośnie fikał a po chwili zastygł. Jedynie zaginał i prostował piąstki pokazując tym samym 5 paluszków u każdej z rąsi. Lekarz zaczął trącać mnie po brzuchu, aby dziecię się odwróciło, ale ani rusz. Dopiero za którymś razem odwróciło główkę w stronę głowicy, patrząc na nas wprost z monitora- i daję słowo, że to była moja mina z serii "wtf" 😂 Mamusine ❤️
Tymczasem prócz kompletu paluszków, to serduszko, głowa, brzuszek na tą chwilę sa idealne. Ryzyka też zadowalające
Trisomia 21 1:2975
Trisomia 18 1:6130
Trisomia 13 < 1:20000
Samoistny poród przedwczesny przed 34 tygodniem 1:132.
Jedyne co, po wywiadzie lekarz migiem nakazał mi udać się do odpowiedniej poradni w sprawie krzepliwości krwi. I tym rzeczywiście muszę się zająć. Ktoś coś w Krakowie? Słyszałam o Jana Pawła...
VianEthel2, cieszę się, że i u Ciebie wszystko dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 20:25
monkle, VianEthel2, aannkka, pola0909 lubią tę wiadomość
-
Gomerka czyli jesteś prawie takim przypadkiem jak ja. Mi też zaczęło spadać w ciąży tak, że doszłam do 0,02 czy jakoś tak. Z tym że ja byłam na letroxie więc mi go po prostu odstawiono i doszło do jakichś 1-1,5 i tak jest do dziś (chyba? Badałam tylko na początku). Ale co zrobić jak nie ma leków do odstawienia, to nie wiem. Pewnie są leki na nadczynność, ale to nie wiem czy twk chętnie lekarze dają kobietom w ciąży.Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Gomerka chciałabym pomóc, ale się nie znam na tarczycy. U mnie zawsze było bez problemów i nagle w ciąży niedoczynność. Byłam w szoku, ale dostałam leki i na razie spada. Ciekawe na ile, bo wyniki są u lekarza.
Mańka super, że badania wyszły dobrze.
Pokażesz nam maluszka?
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Jestem, jestem kochane. Wszystko super, dziec rosnie ladnie, ma juz prawie 12 cm i wazy 117 gramow
wyprzedza o tydzien termin z om. Ladnie wspolpracowal na usg i doktor z cala pewnoscia stwierdzil ze to facecik
wiec sie poywierdzilo z przpuszczeniami z prenatalnych. Moge spokojnie ruszyc z wyprawka, przejze kartony z ciuchami po corce i chyba szykuje sie wielka wyprzedaz
Witam nowe mamusie, rozgosccie sie i z nami zostancie:)VianEthel2, Ann.., cytrynówka, monkle, Bunia86, Mamadwojki, aannkka, zwichrowana, pola0909, miczitanka lubią tę wiadomość
Mati 16.07.2009