Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ann mocne kciuki. Najważniejsze, że szybko wyłapane i masz dobrą opiekę
trzymam kciuki za jak najdłuższe zostanie w dwupaku i brak infekcji.
Laurka kiepskie zachowanie wobec Twojej drugiej córeczki.. Mam nadzieję, że rodzina się ogarnie.
Ja dziś idę do diabetologa. Mam nadzieję, że dieta wystarczy i nie włączy insuliny.
Mój starszy synek wczoraj wrócił po tygodniowym pobycie na wsi z dziadkami. Pół nocy przekaszlal, od rana smarka i pobudke urządził o 5.40.Ann.. lubi tę wiadomość
-
andziaxs wrote:A w Lublinie leżysz?
Moja położna na szkole rodzenia mówiła, że jak by nie było u nich miejsc, to prosić o Swidnik i miała racjęWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 09:43
andziaxs lubi tę wiadomość
Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
Słyszałam dobre opinie o Świdniku, znajoma tam rodziła, ja bym chciała na Krasnickich rodzic, ale tam wiecznie mało miejsc, a co do Staszica to tam ciągle mało miejsc, to chyba najmniejszy oddział tam ginekologiczny jest. Najważniejsze że nie trafiłaś na Lubartowska czy Jaczewskiego 😀
-
Ann trzymaj się, super, że wylapalas te wody ja czasami też mam wrażenie że coś suknie ale to śluz i nawet w końcówce ciąży piszą że jest go więcej. Ja dziś mała imprezka imieninowa dla córki i potem już nic nie robię, odebrałam darmowe pampersy z Rossmann
ja też się boję, że mnie odesla do innego szpitala oby nie
Ann.. lubi tę wiadomość
-
Ann- trzymam kciuki żebyście jak najdłużej wytrwali w dwupaku.
Laurka- ja już teściom zapowiedziałam, że po urodzeniu Justynki mają się skupić na Oli. Żadnych odwiedzin u mnie w szpitalu, bo to niepotrzebne,a żeby się nie poczuła odrzucona. Mam nadzieję, że dotarło do nich. Mąż już postanowił że cały wrzesień będzie miał wolne, urlop plus 2 tyg l4 po cesarce na mnie także myślę, że fajnie też się sobą nacieszymy:)
Ja się na szczęście nie muszę martwić o miejsce w szpitalu bo moja Pani doktor mi wpisze planowe przyjęcie, także spokojna o to jestem.Ann.. lubi tę wiadomość
-
andziaxs wrote:Słyszałam dobre opinie o Świdniku, znajoma tam rodziła, ja bym chciała na Krasnickich rodzic, ale tam wiecznie mało miejsc, a co do Staszica to tam ciągle mało miejsc, to chyba najmniejszy oddział tam ginekologiczny jest. Najważniejsze że nie trafiłaś na Lubartowska czy Jaczewskiego 😀
Podobno Krasnickie się jeszcze remontują i Lubartowska też, wiec to dlatego.Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
Laurka- przykre to o czym piszesz.. tak jakby jedna córeczka była ważniejsza od drugiej
tez bym się ostro wkurzyła !
A ja chyba co sobie przytyje to sobie schudnę, już miałam 0.5kg więcej a tu znowu wracamy do 5kg na plusie a nawet mniej. -
Ann, brawa dla Ciebie za szybką reakcję! Trochę polezysz, ale teraz już wszystko będzie z górki :* A dużo miałaś tych sączących wód? Jak się je zatrzymuje w takiej sytuacji?
Ja często rano jak wstaje mam dosłownie wyciek śluzuteż schizuje oczywiście czy to czasem nie wody...
-
Nie zatrzymuje się, po prostu jest zalecenie leżenia, ja nie mogłam nawet do toalety wstawać. Antybiotyk i dużo wody. Wody się powinny cały czas odnawiać, wiec monitoruja sytuacje. Ja tez czasami schizuje, czy to wody czy śluz. Ale z drugiej strony u mnie przy odpływaniu wód to było tak, ze dosłownie na łóżku miałam kałuże. Teraz tak nie mam.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie wrześniowe brzuchatki.
U mnie niby termin na 2.10 ale ze względu na moją historię będę miała planowe cięcie w ostatnim tygodniu września. PozdrawiamJusi 28, VianEthel2, monkle, Kaska, stayaway, Mańka, Karmazynova lubią tę wiadomość
-
stayaway wrote:Ann, brawa dla Ciebie za szybką reakcję! Trochę polezysz, ale teraz już wszystko będzie z górki :* A dużo miałaś tych sączących wód? Jak się je zatrzymuje w takiej sytuacji?
Ja często rano jak wstaje mam dosłownie wyciek śluzuteż schizuje oczywiście czy to czasem nie wody...
Na szczęście nie dużo, ale jestem po przejściach i wolałam dmuchać na zimne. Może to intuicja mówiła żeby jechać i sprawdzić.
Tak jak Gomerka pisała, nie da się tego zatrzymać, trzeba dużo pić i leżeć tak też robię
W sobotę jak byłam przyjmowana dr robił mi usg to wód miałam w dolnej granicy normy, w poniedziałek przybyło i AFI bylo 10
Na szczęście one mi się tylko czasem sączą, młody się przekrecił, podobno jegi główka jest korkiem, który zarzymuje większe sączenie a jeszcze 11 był ułożony pośladkowko. W dodatku ma teraz 3-4razy dziennie czkawke, wiec ma co pić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 11:41
Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
Ann trzymam mocno kciuki! Pij na potęgę i leż jak najwięcej, dobrze, że już sytuacja unormowana. Jeszcze tylko kilka tygodni. Dawaj znać co i jak. Trzymaj się, ważne że opieke masz dobrą i jesteś pod kontrolą 24h!
Laurka, przykre jest to co piszesz...kurcze, szkoda że rodzina tak się zachowuje, a wiesz może z jakich względów tak się dzieje?
Mama_Zuzia mi też waga lata, wczoraj wieczorem 63,5 a dzisiaj już 62,5kg.
Ale lekarz zbadał mi wody płodowe, mam 139 więc tak w sam raz. Kurczak waży zaledwie 1500-1600g, a liczyłam że będzie miał blisko 2kg, ale jeszcze ma czas nabrać ciałka. Najważniejsza informacja jest taka że szyjka trzyma, ma 33mm (ostatnio miała 30mm). Ale dalej mam leżeć i odpoczywać, z tym że pozwolił mi na małe wyjścia na świeże powietrze żebym na głowę w domu nie dostała i zobaczyła ludzi na ulicy:p
Kolejna wizyta 12 sierpnia, a w ten piątek jadę na USG 3 trymestru do szpitala, bo tam mają 100 razy lepszy sprzęt to będę spokojniejsza.
Ktoś jeszcze dzisiaj wizytuje?monkle lubi tę wiadomość
Zakochałam się w kimś, kogo jeszcze nie spotkałam ... Mikołaj:)
-
Komunikacja- myślałam jeszcze o tobie i twojej sytuacji. Moglabys w internecie sobie poszukać takiej dorywczej pracy z domu takiego Home office. Zawsze mialabys jakis grosz. Teraz jest tego mnóstwo a 2-3 h dziennie na pewno byś znalazła nawet potem przy noworodku.
Komunikacja24 lubi tę wiadomość