!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny tak po krótce co u nas.
Synuś ma bakterie Klebsiella pneumoniae czyli pałeczke zapalenia płuc, która czasem atakuje właśnie pęcherz moczowy. Ogólnie trudna bakteria ale jestem dobrej myśli, ponieważ wykryta za nim doprowadziła do stanu zapalnego. Crp i białko, pod kątem sepsy ujemne więc super.
Od wczoraj Pawełek ma antybiotyk.
Ogólnie nikt nie jest w stanie powiedzieć mi gdzie mógł ją złapać 🤷♀️ -
Piękne maluszki i bujne czuprynki 😀
Darla gratuluję córeczki 🤗
Dużo zdrowia i szybkiego powrotu do zdrowia.
Chmurka Twoja położna wie co mówi 🤪
Dzidziusia do odbicia należy położyć wysoko na swoim barku, tak żeby jego brzuszek był uciśnięty bo wtedy właśnie powodujesz, że wylatują pęcherzyki powietrza z brzuszka, kładzenie niżej niema sensu, bo uciska się klatkę piersiową więc równie dobrze możesz na ręce spionizować dzieciątko i lekko poklepać po pleckach.
Odsyłam do Zawitkowskiego 😉
p.s. Ja mimo trzeciego dziecka nie umie tak przeżucić bąbla do odbicia, boje się że mi dziecko przeleci przez plecy 🤷♀️🤦♀️Chmurka, Audrey lubią tę wiadomość
-
Ancys, trzymam kciuki za Pawełka! Jak dobrze, że możesz być razem z nim w szpitalu w dzisiejszych czasach. A o córkę się nie martw, na pewno sobie poradzi
Darla, dbaj o siebie i żebyś jak najszybciej wyszła na prostą z tymi dolegliwościami.
Dziewczyny, macie już rozplanowane kolejne szczepienia? Muszę zamówić szczepionki w aptece, a jeszcze jesteśmy przed wizytą u pediatry i nie pamiętam czy czegoś nie można łączyć?ancys85 lubi tę wiadomość
-
My będziemy szczepić 6w1 plus Rota i pneumokoki o ile dobrze pamietam
-
Pogoda, ale za jednym razem to można? Bo pamiętam, że przy starszaku trafiliśmy na jakąś przypadkową pediatrę, która marudziła, że chcemy dziecko zabić taką ilością szczepionek na jeden raz, a nam chodziło głównie o zminimalizowanie wizyt i stresów. I mieliśmy ten zestaw rozbity na dwie wizyty w odstępie tygodnia.
-
Darla jak miło Cię tu widzieć
Gratulacje i powodzenia!
Chmurka, Amela też ma poduszkę pod głową, żeby ta główka jednak podczas jedzenia była wyżej.
U nas pierwsze szczepienia to o ile dobrze pamiętam 6w1 i rotawirusy, z czego rotawirusy to szczepionka do picia.
My dzisiaj od rana mamy maraton - 40 min cycowania i tulenia, 20 min spania. I tak w kółko.. -
Martusia, dziękuję, też tak uważam, jestem wykończona tym psychicznie właśnie, zmęczona, chce odżyć w końcu bo nie cieszy mnie to tak jakbym chciała. Ja od początku pobudzam, smyram włosy, policzki, stopy itp. Nie chce karmić za wszelką cenę, nie ukrywam że butla jest wygodna, już to zauważyłam, możesz zostawic dziecko z babcią, mąż może karmić, wiesz że dziecko wypiło co dla mnie jest nieocenione, regularnosc posiłków itp. I właśnie wróciłam z wizyty patronażowej i też coś o tym właśnie.
Na wizycie patronażowej Pani doktor stwierdziła że bez sensu trzymam dziecko na piersiach 1,5h. Że ona je przez 20min a potem tylko susa i nie wpaść w to błędne koło i podać butlę, zobaczyć czy wypije i dac ewentualnie smoczek. Że niemożliwe żeby siedzieć tyle czasu na cycu i się nie najeść, a skoro potem wypija butlę to tego pokarmu albo tam jest mało albo nie jest treściwy żeby się nim najeść (i powiem wam że o tym nie pomyślałam). Że póki ona chce butlę jeszcze to podawać mm normalnie po cycku. No i że po takim czasie po porodzie nie wróży że przejdzie na cycka całkiem.
Ale od piątku przybrała 250g i waży już 3960g. Nie obchodzi mnie sposób karmienia, ważne że przybiera i że wszystko z nią ok 😊🥰
Umówiliśmy się na szczepienie 4.11, tydzień wcześniej mam zadzwonić po receptę na szczepienie 6w1.
Darla , oby to nie było to o czym myślisz, dbaj o siebie ☺
Ancys, przynajmniej dobre to, że szybko zdiagnozowano to 😊 szkoda tylko że tak długo tam będziecie 😩ancys85 lubi tę wiadomość
-
audrey cudnie rosnie ta Twoja mala. I z mm spoko-skoro meczy Cie to. Mnie tez ku*wica strzela szczegolnie popoludniami jak na mnie wisi,ze nic jie mozna zrobic.
U mnie tez dzis byla polozna. Tez mamy ladny przyrost bo poltora tygodnia temu Szymon wazyl 3890 a dzis 4320 (dokarmiony mm w tym czasie byl ze 3rszy i to na zasadzie dokarmienia gora 40ml wiec przybral na piersi). Ale polozna sama z siebie(nic specjalnie sie nie odzywalam zeby nie sugerowac)powiedziala,ze zolty taki sam jak byl. I ja tez wlasnie mysle,ze jakos mu sie zatrzymala ta zoltaczkapolozna ma skonsultowac sie z pediatra i pewnie bede musiala zrobic badanie z krwi. Obawiam sie,ze nadal ma dwucyfrowy wynik a przeciez zaraz miesiac skonczy.. tak do pępka widac roznice ze rozowszy ale brzuch i wyzej(a najgorzej glowa i oczy..) zolte. Chyba przez to poprosze o przesuniecie szczepien zeby dodatkowo nie obciazac (moj starszy mial przesuniete szczepienia do 3miesiaca zycianz tego powodu).no i byc moze jesli wynik bilirubiny bedzie mocno niezadowalający to jednak pediatra zaleci przepajanie glukozą, zobqczymy. Na szpital sie nie kwalifikuje bo to nie sa poziomy zagrazajace zyciu ale jednak jakos stanąl w miejscu
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap wspolczuje... 😔 u nas gałki tez nadal zolte.
Szczepienia mamy takie same jak Pogoda a a wykupowane byly na receptę od pediatry, więc napewno mozna je laczyc.
Ancys trzymam kciuki, żeby anyybiotyk szybko Wam pomogl 😗
Darla gratulacje i duzo zdrowia dla Ciebie i malej 😘 wspolczuje Ci takich przebojow.. i kciuki za wizyte. Daj znac koniecznie po niej i wogole odzywaj sie ☺
Audrey sliczny przyrost 😍
ancys85 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
erre wrote:Ancys, trzymam kciuki za Pawełka! Jak dobrze, że możesz być razem z nim w szpitalu w dzisiejszych czasach. A o córkę się nie martw, na pewno sobie poradzi
Na razie nie mogę powiedzieć złego słowa o opieca zarówno lekarskiej jak i pielęgniarskiej. Nasza doktór prowadząca super- wszystko wyjaśnia i o wszystkim informuje.
Leżymy na parterze więc codziennie widzę się z dzieciakami i rozmawiamy przez okno 😉
Za to ten, który wymyślił fotele-leżanki szpitalne do odstrzału! Mój kręgosłup do wymiany.
Audrey wrote:Ancys, przynajmniej dobre to, że szybko zdiagnozowano to 😊 szkoda tylko że tak długo tam będziecie 😩
Powiem Ci szczerze, że te 4 dni to jakby wieczność a gdzie tam do końca... ale najważniejsze że już są wyniki i zostało rozpoczęte leczenie.
Swoją drogą strach pomyśleć kiedy by ta bakteria dała o sobie znać, jak daleko zainfekowałaby organizm i jakie byłyby konsekwencje jakbyśmy zaszczepili Pawełka bo przecież objawów żadnych nie miał i niema 😱
-
Audrey, ja wiem, że to ciężka decyzja, matka zawsze chce tego, co najlepsze dla dziecka. Starszej córki nie udało mi się karmic, bo nie umiałam przystawiac. Przezywalam przez wiele miesięcy i morze łez wylalam. Jeszcze wszechobecny terror laktacyjny ciotek, babć, koleżanek nie pomagał. Każdemu musiałam się tłumaczyć, dlaczego nie karmie. Corka ma 3,5 roku i naprawdę teraz to nie ma znaczenia, jak ja karmiłam. A z tego mojego przeżywania teraz się śmieje
Młoda odkąd skończyła 11 miesięcy chodziła do żłobka, teraz do przedszkola. Poza katarem, który raz na jakiś czas łapie, chorowala dwa razy. Ogólnie okaz zdrowia i naprawde dla jej zdrowia nie ma znaczenia, jak była karmiona. Mimo, że bardzo chciałam karmić, teraz znowu nie wyszło z piersia-trudno. Nie przeżywam już tego i nie mecze siebie i dziecka. Dziecko ma być najedzone i tyle. Nieważne jak. Takie jest moje zdanie.
Audrey, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Amela kończy dzisiaj miesiącNo ciężko jest ogarnąć takie pamiątkowe foto..
jeszcze w dniu, kiedy dziecie takie marudne.. kręci się, stęka.. eh..
U nas dalej trwa maraton spania ,,na raty". Już mnie głowa rozbolałaI zostałam pierwszy raz ugryziona w sutek.. normalnie jakby zęby miała. Nawet nie wiem za co!
Mała dzisiaj śpi TYLKO w wózku, TYLKO max. 30 min i TYLKO pod warunkiem, że wózek jest w ruchuW dodatku śpi jakoś czujnie i niespokojnie.. odbija sobie wczorajszy dzień. Równowaga w przyrodzie musi być, bo by się matka zanudziła
Dziewczyny macie racje! Cycek, czy butelka - najważniejsze, że pojedzone!Audrey, Pogoda, Asia000, AHope, Jaśmina, Krokodylica, erre, Chmurka, edka85, DarlAa, Zabka_89, joana lubią tę wiadomość
-
Leila, już jaka duża, całkiem inna niż na waszym pierwszym zdjęciu ☺ w ogóle śliczny pajac 😊 moja dzisiaj w nocy spała super, zasnęła o 21 a i obudziła się o 3.30😱 normalnie szok, no ale potem wstała już o 7.30 i były tylko 2 małe drzemki, teraz zasnęła ciekawe na jak długo 😅
Pap, mi wszyscy mówili że nie mam patrzeć na oczy i twarz. Bratanek miał żółte oczy przez 2 miesiące aż. U nas już wyraźnie kolor schodzi, oczy też już o wiele bielsze, bo jak wyszliśmy że szpitala były strasznie żółte. Oby wam zaczęło też schodzić. Niby dziecko musi dużo sikać, spać i jeść i wtedy żółtaczka przechodzi. Dzisiaj Pani doktor nam powiedziała że już nie mamy się czym martwić 😊
Martusia, a powiedz mi proszę jeszcze jak karmisz tym mm? Co 3h, rzadziej? Bo na opakowaniu jest że nie częściej niż co 3h. Ja daje jak jest pora jedzenia i staram się przestrzegać tego 3h. Ale jak pomiędzy coś chce to daje jej tej wody z cycka. I tak myślę że jak przejdę już zupełnie na mm to co jak będzie chciała np jeść jeszcze po 1, 1,5h? Dac wody po prostu się napić czy tego mleka? -
Darla gratulacje córeczki, mam nadzieję że również ze swoimi problemami wyjdziesz na prostą.
My z Juleczkiem byliśmy dzisiaj u kardiologa. Mały był bardzo dzielny bo najnormalniej w świecie przespał całe badanie tj echo serduszka. Pani doktor bardzo dokładna i spokojna, poczekała aż uśnie, nie spieszyła się. Badanie wykazało, że jedna dziurka się zarosła, została jeszcze jedna około 3 mm. Kolejną wizytę mamy za pół roku i pani doktor pocieszyła, że również ta do tego czasu powinna zarosnąć. Dała również zielone światło na szczepienia więc jutro dzwonię do przychodni.
Ja też się cieszę, ze jest to forum. Najpierw wspierałyśmy się w oczekiwaniu na nasze skarby, a teraz wspieramy się w ich wychowaniu.Krokodylica, Chmurka, Leeila26, Asia000, erre, DarlAa, Zabka_89, joana lubią tę wiadomość