!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Chmurka o ludzie 😱 daj znać, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze..
-
Mama dziś w miarę ok. Ale cała noc spala na podłodze bo tak ja wszystko bolało. Sytuacja tragiczna tym bardziej że mama jest po trzech operacjach kręgosłupa i po operacji kolana i ma w nodze metalowa płytkę. Na szczęście nic nie zlamane. Zobaczymy jak to się odbije na jej zdrowiu ... Dzięki dziewczyny za wsparcie;*
-
Chmurka ale jal to sie stalo?? Mama niefortunnie podeszla czy twoj mąz sie nie rozejrzal? Boziu.
Co do pliku to doszedl,dziekuje nie obejrzalam jeszcze bo na tel nie sciagne bo za duzo wazy, musze na laptopa.Chmurka lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap, ciężko to opisać. Mama wyszła z ogródka i szła w stronę domu a mąż tyłem wjeżdżał na podwórko. Mama go nie widziała bo była zwrócona do samochodu tyłem. A on... Twierdzi że patrzył w lusterka i jej nie widział, że martwy punkt czy coś. Licho wie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyErre u nas jest tak samo, Tosia pełza bardziej jedną stroną, lewą nozkę ciągnie za sobą, tez myslalam o fizjo, ale z drugiej strony ladnie się podciąga, wstaje i stoi, przybiera pozycję do raczkowania, wiec zobaczę, jak to się rozwinie.
Kroko o widzisz, to mam nadzieję, że u nas tez podziała. Ja dla Janka, on już prawie 5 lat.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Erre moj starszak tak pelzal,ze jedna strona bardziej. Nie wiedzialam jak to zmienic. Szymek za to wlasnie pieknie rowniutko pelza i to juz niezlym tempem.
Powiem Wam,ze zwykle mialam sporo czasu na zrobienie roznych rzeczy ale jak starszak ostatnio chodzi reguralnie do przedszkola to Szymkowi sie nudzi i straaasznie jeczy. Zabawki go nie interesuja, juz nawet mu wyciagam jakies akcesoria kuchenne ale to tez na sekunde a tak to pelza do mnie,lapie na kostki i placze. I tak robie jakas robote przez capy dzien zamiast na raz
Za niecaly miesiac jade z synkami i moja mamą na tydzien nad morze i musze znalezc jakas spacerowke lub parasolke budzetową. Mąz mowi,ze parasolka lepiej sie zmoesci do bagaznika i zajmie mniej miejscs niz spaceroeka skladana tak wiecie-w pol. Ale mi sie wydaje,ze na parasolke Szym jeszcze za maly.. ze one sa takie mniej stabilne niz spacerowki. Chyba podjade do smyka i go po prostu przymierze do jakiejs. Zastanawiam sie ieszcze nad organizacja cienia nad morzem. W namiocie nie usiedzi chyba, moze jakis parasol? Nie wiem
P.s. szym na sniadanie wlasnie zjadl cala kromke chlebka z maslem orzechowym(czesc ze skórka kroje na malutkie 1x1cm i tez sobie radzi!)
Ptysio lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
My za 2 tyg jedziemy nad morze. Biorę że sobą spacerówkę, super dopasowana na podróże. To lionelo Julie, waży 5kg, można ją nosić nawet na ramieniu, składa się jednym ruchem.
-
Ja już mam wyrobioną dzienną normę kroków 😂😂 więc popołudnie spędzę na leniuchowaniu i ogarnięciu pokoju syna ale to po kawce 🙊🙈
Pap myślę że wózek typu parasolka dla naszych dzieciaczków jest już ok, aczkolwiek wózek wózkowi nierówny więc warto poczytać żeby np. rozkładał się na płasko czy miał budkę UV.
Moja parasolka jest od pierwszych dni życia ale koszt jej zakupu już spory, więc jeśli nie planujesz takiego wózka i chcesz tylko coś na wakacje to może sprawdź czy niema czegoś fajnego używanego 😉
Chmurka jak mama?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2021, 18:55
-
Pap znajomi są właśnie nad morzem i maja duży namiot plażowy z Decathlonu i super im się sprawdza. Mama sie opala, a tata z córeczka bawią się w cieniu. Nawet w nim spała także chyba fajne rozwiązanie.
-
Pogoda wrote:Pap znajomi są właśnie nad morzem i maja duży namiot plażowy z Decathlonu i super im się sprawdza. Mama sie opala, a tata z córeczka bawią się w cieniu. Nawet w nim spała także chyba fajne rozwiązanie.
My mamy namiot z decathlonu od kilka lat i nigdzie się bez niego nie ruszamy, nawet na basen go zabieramy.
Pap nawet jak Szymcio Ci nie usiedzi w nim, to wykorzystasz na drzemkę, na przebranie dzieciaków czy po prostu schowanie gratów.
p.s ja mam zamykany na zamek, więc chowamy rzeczy i wszyscy idziemy się kąpać 😉 -
Ancys dzięki że pytasz. Mama obolała, bierze leki nasenne żeby w nocy spać... W dzień dziś już trochę chodziła... ale jest ok... Bardziej ja się nie moge otrząsnąć. Nie wiem jak to określić... Mama i tak była wiecznie obolała prze te problemy z mogą i kręgosłupem a tu takie coś ... Nie wiem... Mam jakieś głupie poczucie winy czy ogólnie żal... Eh. Głupie to wiem;P chyba po prostu ciężko mi się patrzy na cierpienie mamy.