!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dave pozniej i bardziej stlumione na poczatku. Jak dzidzius juz duzy to kazdy ruch to juZ jak obcy w brzuchu 😂
Co do piersi to mi sciemnialy i powiekszyly sie sutki i widze na sutkach jakby zaschnieta siare ale nic nie sciskam piersi.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
pap86 wrote:Dave pozniej i bardziej stlumione na poczatku. Jak dzidzius juz duzy to kazdy ruch to juZ jak obcy w brzuchu 😂
Co do piersi to mi sciemnialy i powiekszyly sie sutki i widze na sutkach jakby zaschnieta siare ale nic nie sciskam piersi.
Ja mam tak samo. I mnie czasem swędzą suty
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Dziewczyny gratuluję zdrowych dzieciaczków!
Aniołek powodzenia!
Wszystkie ubranka przecudne 😁
erre ja już dawno pisałam, że na tym forum jest masę diablic i kusicielek 😜😂
Mi wczoraj przyszło parę rzeczy więc postaram się potem wrzucić...
Ounai brawo a tekst syna zabójczy!
katwie27 wkładki kupić możesz, bo czy teraz, czy po porodzie to wykorzystasz.
Moje piersi się "opamiętały", tzn. dalej są duże ale miękkie i nie bolą.
Ptysio, Ounai lubią tę wiadomość
-
Mi nic nie leci, piersi nie bolą, są miękkie.
Dave, później ☺ i tak jak mówi pap - wczoraj też mówię mężowi że jakby się obcy ruszał w brzuchu 🤣
Bratowa zaczęła rodzić o 12 w nocy. Czekamy na Małego.
A wczoraj byliśmy w odwiedzinach u męża siostry bo też już przyjechali z Małym że szpitala. Pojechaliśmy z teściową bo szwagierka chciała żeby ona wykąpała dziecko.
Moje spostrzeżenia przyszłej mamy - kupić laktator elektryczny i podgrzewacz do butelek - ona nie ma i teraz długo żeby mleko przygotować bo jeszcze nie ma mleka a laktator ręczny rady nie daje.
Kosz mojzesza/gondola/łóżeczko - cokolwiek na parter domu. Bo tam Mały leży w kolonie na kanapie a jak ktoś otwiera drzwi to niemiłosiernie ciągnie.
Rożek to dobry pomysł dla ludzi którzy nigdy nie trzymali niemowlaka - ojciec Małego jeszcze nie trzymał go bo się boi.
Zapierdalam się wczoraj że chce swoją mamę do pierwszej kąpieli. Zwracam wam dziewczyny honor i wspólnie wczoraj z mężem stwierdziliśmy że wykąpiemy sami. Dlaczego? oczywiście przy kąpaniu, byłam ja z mężem, tesciowa i rodzice. Teściowa była bardziej zestresowana niż matka, połowę rzeczy nie zrobiły, każdy zestresowany, dziecko jeszcze bardziej. Więc stwierdziliśmy, ze na spokojnie wykapiemy sami, bez stresu.
Następna rzecz to według mnie pajac 56 zapinane na suwak - teściowa była tak wkurzona zapinając napy że masakra, sama zauważyłam że lepszy dla takiego malucha jest suwak - szybko.
Rozmiar 56 hm to spokojnie 62 😀
ancys85, Krokodylica, Jaśmina, Ounai lubią tę wiadomość
-
Kroko A to morfologia po prostu? Ja nigdy nie robię morfologii na czczo.
-
Dziewczyny z tą kąpielowa to kwestia indywidualna. My z mężem chcieliśmy bardzo robić wszystko i ogólnie tak mamy, że nie lubimy pomocy i uważamy że takie chwile są dla nas. Ale mój syn darl się przy kąpieli długo, do czasu aż babcia mi poradziła kąpiel w pieluszce tetetrowejZ kolei jak mój brat z bratowa pierwszy raz kapali córeczkę to nie wiem już dlaczego, ale akurat byłam u nich w domu z mężem, chyba im coś podrzucilisny. Bardzo się stresowali i im pomogła i Wiola do dziś wspomina, że dużo im to pomogło wtedy bo wiedzieli co robić. Im pokazali takie dziwne trzymanie dziecka na szkołę rodzenia że się zaczęło gubic i strasznie to wyglądało hehe. Także nie mówcie nie
-
Ja morfologię zawsze na czczo bo też zawsze robię tarczyce, a to zaleca się już bycie na czczo. Dlatego jeżdżę z samego rana bo ciężko mi wytrzymać żeby nic nie jest tak długo. Dlatego jestem przerażona testem obciążenia gdzie do 10 nic nie będę mogła jeść.
Wczoraj byłam na morfologii, moczu. Mocz idealny, tarczycy już po większej dawce leków spada super, morfologia też dobra ☺
-
Krokodylica wrote:Dzień dobry.
Dzisiaj czeka mnie badanie krwi, u nas zapisują na godziny, mam na 9:10, nie wytrzymam tyle czasu na czczo, myślę że nic się nie stanie jak zjem kawałek posnego chleba?
Staraj się wytrzymać 😜 ale w razie czego zjedz coś lekkiego i właśnie postnego. -
Krokodylica pamietam jak w pierwszej ciazy z synem juz takiej zaawansowanej,ze ciezko bylo chldzic poszlam rano na czczo na badania.i polowie drogi zorientowalam se,ze nie zabralam skkerowania na te badania i na srodku ulicy rozplakalam sie,ze bede musiala wrocic na 4pietro(wtedu w bloku mieszkalismy) i znowu isc a ledwo zylam.wrocilam i nie moglam juz wytrzymac-zjadlam 2kromki z maslem i poszlam. Jak zwykla morfologia to sie nawet nie zdazy wchlonac jeszcze z zoladka.
Co do kąpieli to trzeba sobie obejrzec jakis filmik i dobrze wszystko przygotowac. My z noworodziem i mezem zamknelismy sie na te 2tyg tacierzynskiego i razem sie uczylismy
Krokodylica lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Ja akurat nie zabronię rodzicom odwiedzin ale na pewno zaznaczę że nie chce aby siedzieli godzinami.
Macie doświadczenie z ubraniami z George, chodzi o body? Zamówiłam 7-pak na 68cm bo była fajna cena. I wydają mi się małe. Porownalam z rozm 62 ze smyka cool club i miałam rację. Pod spodem smyk, na wierzchu George. Ogólnie jakość jak najbardziej na plus ale ta rozmiarówka jest zaniżona?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 09:20
Chmurka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ☺️
Czytam wszystko na bieżąco ale jakoś wczoraj szybki wieczór miałam i uciekł mi czas 😂
Super, że same dobre wieści z wizyt, gratulacje! ❤️
Siary nie zauważyłam, ale też nie wyciskam ani nie pobudzam bo to nic dobrego. Przyjdzie czas to się pokaże 😉
Jeśli chodzi o pierwsza kąpiel, też absolutnie nie chcemy nikogo. Wiem, że to piękne przeżycie, ale równie stresujace także wolę oszczędzić tych stresów. Nie lubię jak ktoś mi patrzy na ręce, a tej przyjemności na pewno nikomu nie oddam 😉
Odwiedziny to już kwestia indywidualna. Pielgrzymek nie chce, ale rodzice to co innego.
Dalej nie mam kasy z ZUS u. Cały czas stała śpiewka że było złożone 14 kwietnia i jeśli się wszystko zgadza w papierach to ZUS ma 30 dni na wypłatę. A jak się nie zgadza? To poinformują mnie o tym 14 maja i zaś 30 dni? Pani mówi że póki co nie widzi żadnej notatki, aby coś się nie zgadzało.. pozostaje czekać. Ale wkurza mnie już to 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 09:25
Jaśmina, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Ja dzis mam polowkowe
ale dopiero o 18:30 to zanim wroce i napisze do Was to chwile zajmie. Pani z rejestracji powiedziala,ze moge miec czystego swojego pendrive albo 20zl u nich i mi nagra lekarz fajnie by bylo zeby sie dzidzius ladnie ulozyl bo obiecalam synkowi jakies zdjecia.
Ktos dzis tez mial miec ze mna polowkowe ale nie pamietam.
Chmurka, Leeila26, Krokodylica, Ptysio, Ounai lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
ale piersidzisiaj mam wyjątkowo "napuchniete", jednym słowem cyce jak donice. 
