❤️Wrzesień 2022❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Dawno nie pisałam, bo wpadłam w wir wicia gniazda. Rozwarcie 2cm się u mnie trzyma od około miesiąca wczoraj na wizycie dostałam skierowanie na cesarkę 😳 w najbliższy czwartek poznam już swoje maleństwo. To będzie 38 tydzień, miałam mieć cesarkę później ale ze względu na moja wadę lekarz boi się czekać żeby coś wcześniej się nie zadziało. Jestem w szoku, ze to już 🤪 za szybko to minęło, nie jestem gotowa. Ale w sumie pewnie i w terminie bym nie była :p
MayMasza, Madisonie, Ona30on32, aga90, Daisy12, Maybe, agniecha2101 lubią tę wiadomość
[/link] -
Olkaa wrote:DziewxYny a czy któraś z was miała na wcześniejszym etapie ja mam 30 tc ciągniecie czy kucie w pochwie co jakiś czas ?
A ciągniecie w pochwie znowu się pojawia częściej teraz. Ale to myśle ze już kwestia mojego rozwarcia i tego ze dzidzia bardzo nisko[/link] -
agniecha2101 wrote:O ja mam taki ból przy żebrach, ale po prawej stronie. Tylko u mnie nie jest to codziennie. Wydaje mi się, że to zależy jak mały się ułoży, że to on na coś uciska i powoduje ten ból.
Ja zauwazylam, ze mam taki ból jak cały dzień pochodzę w jeansach ciążowych. Piecze, ciągnie. Zastanawiałam się co to ale jak luźniej się ubiorę to jest lepiej. Teraz tez brzuch mi opadł wiec jest więcej miejsca miedzy cycami a brzuchem 😄 a tak to jak miałam biustonosz i zaraz pod pas od spodni to ten ucisk chyba powodował ten ból.[/link] -
ZielonaCytryna wrote:Hej dziewczyny. Dawno nie pisałam, bo wpadłam w wir wicia gniazda. Rozwarcie 2cm się u mnie trzyma od około miesiąca wczoraj na wizycie dostałam skierowanie na cesarkę 😳 w najbliższy czwartek poznam już swoje maleństwo. To będzie 38 tydzień, miałam mieć cesarkę później ale ze względu na moja wadę lekarz boi się czekać żeby coś wcześniej się nie zadziało. Jestem w szoku, ze to już 🤪 za szybko to minęło, nie jestem gotowa. Ale w sumie pewnie i w terminie bym nie była :p
Ale super, że już za chwilę Maleństwo będzie z Wami dla mnie takie bycie w niepewności co do terminu porodu jest coraz bardziej stresujące. Dzisiaj nawet się rozkleiłam mężowi, że się stresuję porodem i tym jak się wszystko potoczy.38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
U mnie coraz gorsze samopoczucie, zarówno psychiczne jak i fizyczne. Jeszcze w ubiegłym tygodniu było wszystko ok.
A teraz bolą mnie plecy w odcinku krzyżowym, boli spojenie łonowe jak chodzę i mam wrażenie, że zaczęłam czuć jakieś skurcze przepowiadające. I to wszystko powoduje stres związany ze zbliżającym się porodem
Na razie radosne oczekiwanie zamieniło się w lęk i niepewność38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Ja też mam stresa i psychicznie nadal nie jestem gotowa. Pewnie nigdy nie będę, tak jak z córką. Jak mi odeszły wody w poprzedniej ciąży, to podczas brania prysznica przed wyjazdem do szpitala miałam taką okropną trzesiawke z nerwów. Teraz pewnie też tak będzie 🤔
-
Mokka, aga90 przytulam wirtualnie. To czekanie na końcu jest zawsze takie stresujące. Tez przed porodem z córeczka miałam tak, ze płakałam pod prysznicem ze strachu, że to już. Teraz nie będzie zaskoczenia, ale czuje, że jak wejdę na izbę przyjęć w czwartek to stres mnie pochłonie
Teraz tez chyba jakiś biomet niekorzystny ostatnimi dniami bo wszyscy wkoło narzekają na gorszy nastrój i bóle głowy. Wiec może jeszcze nastroje dobre powrócą 😊 tez już wyjścia nie mamy innego jak próbować myśleć pozytywnie[/link] -
pocahontas wrote:Ja też miałam covid, w 31 tygodniu , jeden dzień wysokiej gorączki ponad 38 stopni, drugi dzień 37 stopni, a później już tylko katar i kaszel taki wykrztuśny.
Jak długo ten kaszek u Ciebie trwał?? Mi ciężko idzie zmaganie się z covidem... -
aga90 wrote:Ja też mam stresa i psychicznie nadal nie jestem gotowa. Pewnie nigdy nie będę, tak jak z córką. Jak mi odeszły wody w poprzedniej ciąży, to podczas brania prysznica przed wyjazdem do szpitala miałam taką okropną trzesiawke z nerwów. Teraz pewnie też tak będzie 🤔
Ja przy pierwszym Synku dostałam takiej trzęsiawki jak leżałam na Izbie przyjęć. Robili mi ktg a ja nie mogę opanować dygotania...
Dziś w nocy też się najadłam trochę strachu bo zaczął mnie boleć dość mocno brzuch, tak miesiączkowo i miałam jakby uczucie parcia. Już się zastanawiałam czy budzić męża. Na szczęście zakończyło się na problemach jelitowych, ale miałam trochę stresa, że to zaczyna się poród. A że jesteśmy na działce, to do szpitala mamy trochę dalej niż z domu Pewnie ta świadomość jeszcze bardziej podkręciła mój stres38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Ona30on32, aga90, Maybe, pocahontas, MartiMarti, Mokka, problemik, i_ka, MayMasza, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Ellaa wrote:Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Wow jaka szybka akcja! gratuluję serdecznie 😍 i życzę wam dużo zdrówka 😊
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
Ellaa wrote:Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Gratulacje! Zdrówka Wam życzę 😊cieszcie się sobą 😊
-
Madisonie wrote:Wow jaka szybka akcja! gratuluję serdecznie 😍 i życzę wam dużo zdrówka 😊
-
ZielonaCytryna - zazdroszczę, że znasz datę 🙂możesz się przygotować, a to już tak niedługo🙂
W CC to jest super- ja jestem człowiekiem, który wszystko ma rozpisane, zaplanowane- brak znajomości daty porodu przyprawia mnie o siwe włosy😅 -
Paulina12345 wrote:Jak długo ten kaszek u Ciebie trwał?? Mi ciężko idzie zmaganie się z covidem...
Ten kaszel miałam niezbyt mocny, wygasił się tak 10-12 dni od pierwszych objawów. Ale jak masz mocny to pamiętaj, żeby kaszleć tak jakby w bok, odkręcić głowę w bok i kaszleć w łokieć. Żeby nie zrobić sobie większego rozstępu mięśni brzucha niż fizjologiczny.
-
Ellaa wrote:Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Ale cudowne wieści 😘💙 Witamy na świecie małego Nikosia !
Dla rodziców wielkie gratulacje i niech rośnie zdrowo!
Masz już to za sobą i mega zazdroszczę szybkiego porodu ❤️❤️2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
Ellaa wrote:Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Gratuluję narodzin synka! -
Ellaa wrote:Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Wow! Gratulacje!!! I jaka szybka akcja super38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Ellaa gtatulacje ❤
Witamy Nikosia 🥰[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼