❤️Wrzesień 2022❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
CestLaVie - super, źe Maluszek tak ładnie przybiera 😊
zauważyłam, że im więcej się ruszam w dzień tym bardziej cierpię w nocy 🙈
U mnie przesunęło się to ktg z piątku na przyszły wtorek. W sumie cieszę się bo może te upały już miną 😉
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
CestLaVie wrote:Witajcie
rzadko tu zaglądam bo mam trochę spraw do ogarnięcia. Jestem już spakowana na tip- top, torba z zapasem dla męża do auta spakowana w zeszłym tyg 33+2 ważył 2500g, ciekawe czy się potwierdzi waga, bo tera wystrzelił z wagą czuję się ok, jestem aktywna, ale noce trochę gorsze. Jak już due poloze zaczynam czuć ciężar i wbrew pozorom gorzej mi jak zalegam w łóżku niż jak chodzę czy coś robię. Dlatego tego unikam
Nie mogę się doczekać aż Go zobaczę
Ooo gratuluję mobilizacji w pakowaniu torby mi jeszcze zostały do dorzucenia jakieś rzeczy jedzeniowe i rzeczy dla Męża.
Ja o dziwo w nocy śpię w miarę dobrze, tylko muszę wstawać do toalety przynajmniej raz. Za to te upały w ciągu dnia mnie dobijają, szczególnie moje opuchnięte stopy
I w ciągu ostatniego tygodnia przytyłam teoretycznie aż kilogram, co mnie zmartwiło w kontekście potencjalnej wagi syna...
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Hej. Ja już po wizycie, mały Ok 3500g 52 cm 😊
KTG wyszło dobrze, lekkie skurcze wyszły przepowiadające ale ja ich nie czuje…
Szyjka skróciła się ale tylko na 1,5 cm. Ginka powiedziała ze już mogłoby być jakieś rozwarcie 🙈
24.08 w środę mam się zgłosić do szpitala na wywołanie.. 😬🙈
Mamy nadzieje ze przez ten tydzień się rozwarcie jakieś zrobi … bo tak to ,,maraton” będzie z balonikiem i oksytocyną🙈
Mokka, agniecha2101 lubią tę wiadomość
2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
Dziewczyny słyszałam, że warto na czas połogu pomrozić sobie obiady.
Jak na razie zamroziłam 2 porcje rosołu, leczo i krem z cukini. Dziś gotuję sporą porcję zupy ogórkowej i planuję 2 pojemniki zamrozić
może uda mi się jeszcze w tym tygodniu zrobić gulasz wieprzowy i też na jakieś 2 obiady zamrozić.
Robicie jakieś zapasy obiadów? 🙈
agniecha2101 lubi tę wiadomość
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
Mokka wrote:Ooo gratuluję mobilizacji w pakowaniu torby mi jeszcze zostały do dorzucenia jakieś rzeczy jedzeniowe i rzeczy dla Męża.
Ja o dziwo w nocy śpię w miarę dobrze, tylko muszę wstawać do toalety przynajmniej raz. Za to te upały w ciągu dnia mnie dobijają, szczególnie moje opuchnięte stopy
I w ciągu ostatniego tygodnia przytyłam teoretycznie aż kilogram, co mnie zmartwiło w kontekście potencjalnej wagi syna...
Jak masz opuchnięte nogi to ten przyrost wagi to może być zatrzymana woda
-
Madisonie wrote:Dziewczyny słyszałam, że warto na czas połogu pomrozić sobie obiady.
Jak na razie zamroziłam 2 porcje rosołu, leczo i krem z cukini. Dziś gotuję sporą porcję zupy ogórkowej i planuję 2 pojemniki zamrozić może uda mi się jeszcze w tym tygodniu zrobić gulasz wieprzowy i też na jakieś 2 obiady zamrozić.
Robicie jakieś zapasy obiadów? 🙈
Ja właśnie mroziłam bigos, leczo i bogracz 😉a i pierogi z borówkami 😉 zobaczę jeszcze czy coś uda mi się zrobić, sił i chęci już zdecydowanie mniej 😐
Madisonie, Mokka, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
pocahontas wrote:Jak masz opuchnięte nogi to ten przyrost wagi to może być zatrzymana woda
Oby Synek dwa tygodnie temu ważył 3100, aż się boję ile teraz waży
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Madisonie wrote:Dziewczyny słyszałam, że warto na czas połogu pomrozić sobie obiady.
Jak na razie zamroziłam 2 porcje rosołu, leczo i krem z cukini. Dziś gotuję sporą porcję zupy ogórkowej i planuję 2 pojemniki zamrozić może uda mi się jeszcze w tym tygodniu zrobić gulasz wieprzowy i też na jakieś 2 obiady zamrozić.
Robicie jakieś zapasy obiadów? 🙈
Ja niestety nie jestem zbyt wyborną kucharką i liczę na wsparcie rodziny w kwestii obiadów
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Mokka wrote:Oby Synek dwa tygodnie temu ważył 3100, aż się boję ile teraz waży
Faktycznie duży chłopak Jestem praktycznie w tym samym wieku ciąży co Ty (ja mam 37+1) i tydzień temu mała ważyła 2800. Chociaż podobno dziewczynki mogą być mniejsze, ale u mnie w rodzinie to akurat dziewczyny ok 3300-3500, a chłopaki 2800, także reguły nie ma.
Ale ja mam nadzieję, że dociągnę do terminu, do zaczęłam olej z wiesiołka dopiero teraz stosować
-
Madisonie wrote:Dziewczyny słyszałam, że warto na czas połogu pomrozić sobie obiady.
Jak na razie zamroziłam 2 porcje rosołu, leczo i krem z cukini. Dziś gotuję sporą porcję zupy ogórkowej i planuję 2 pojemniki zamrozić może uda mi się jeszcze w tym tygodniu zrobić gulasz wieprzowy i też na jakieś 2 obiady zamrozić.
Robicie jakieś zapasy obiadów? 🙈
Ja mam o tyle dobrze ze moja mama będzie miesiąc wiec obiadki będą ugotowane przyjeżdża w weekend. 😊 a teściowa juz przyjechała .. także rak do pomocy nie brakuje.. będę mogła swobodnie zająć się sobą i małym 🥰🥰
agniecha2101 lubi tę wiadomość
2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
MartiMarti o wow to faktycznie będziesz miała duże wsparcie 😁
Mam niestety tak, że nie lubię jak ktoś mnie wyręcza. Mam poczucie, że to pokazuje, że sobie z czymś nie radzę. Co jest oczywiście zgubne, szczególnie w pracy za dużo na siebie zawsze brałam. Walczę z tym 🙈 bo to nie prowadzi do
niczego dobrego, a tylko powoduje frustrację, że coś nie idzie po mojej myśli. Uczę się odpuszczać.
Zobaczymy jak to będzie 😊
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
Myślę, że bigos to kiepski pomysł.
Dieta na początku raczej lekkostrawna, żeby maluszek nie płakał, chyba że nie karmicie piersią.
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Powiedziałabym, że raczej średnio. W tej ciąży jak przechodziłam, to w sumie tylko pierwszy dzień był bardzo ciężki, bo nie miałam kompletnie sił. Przeleżałam cały dzień w łóżku z gorączką, nie dałam rady się nawet dziećmi zająć, strasznie bolały mnie mięśnie, trzęsło mnie z zimna nawet pod kołdrą. Ale na drugi dzień było już dużo lepiej i już normalnie funkcjonowałam, męczył mnie tylko katar i zatoki jeszcze długo. Kaszlu nie miałam w ogóle. Za to w ciąży z córką jak przechodziłam covid, to kaszel miałam z miesiąc czasu.Paulina12345 wrote:A jak przechodziłaś?? Ciężko?
Życzę Ci dużo zdrówka ❤️
Paulina12345 lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
No to mnie trochę wystraszyłaś 😱 Choć serio nie wydaje mi się, żeby to było to. Dla mnie ewidentnie takie uczucie jakby mi tam dziecko cisnęło. Nie jest to jakiś mocny ból, bardziej taki dyskomfort. No i przechodzi jak się położę. Ale na wszelki wypadek wspomnę o tym swojemu lekarzowi.conte wrote:Takie bóle z prawej strony to podobno kamienie żółciowe 🤔👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Ooo to już za chwilę 😊🥰 Trzymamy kciuki i czekamy na maleństwo ❤️🥰ZielonaCytryna wrote:Hej dziewczyny. Dawno nie pisałam, bo wpadłam w wir wicia gniazda. Rozwarcie 2cm się u mnie trzyma od około miesiąca wczoraj na wizycie dostałam skierowanie na cesarkę 😳 w najbliższy czwartek poznam już swoje maleństwo. To będzie 38 tydzień, miałam mieć cesarkę później ale ze względu na moja wadę lekarz boi się czekać żeby coś wcześniej się nie zadziało. Jestem w szoku, ze to już 🤪 za szybko to minęło, nie jestem gotowa. Ale w sumie pewnie i w terminie bym nie była :p👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Ja w sumie w jeansach w ogóle nie chodziłam ostatnio, bo u nas ciągle upały, więc tylko sukienki lub jakieś ciążowe kolarki, więc raczej to nie od tego ten ból 😉 Mały się ciągle pupą wypina na tą prawą stronę, więc myślę, że to jego sprawka 😉ZielonaCytryna wrote:Ja zauwazylam, ze mam taki ból jak cały dzień pochodzę w jeansach ciążowych. Piecze, ciągnie. Zastanawiałam się co to ale jak luźniej się ubiorę to jest lepiej. Teraz tez brzuch mi opadł wiec jest więcej miejsca miedzy cycami a brzuchem 😄 a tak to jak miałam biustonosz i zaraz pod pas od spodni to ten ucisk chyba powodował ten ból.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Ooo jaka super wiadomość 😃🥰 Gratulacje i dużo sił i zdrówka dla Was ❤️ Jaki ekspresowy poród 😀Ellaa wrote:Dziewczyny, wczoraj o 16 dostałam skurczy które spowodowały że o 20.55 pojawił się na świecie Nikoś 😀 dwa parte i był, poród mega szybki. 49 cm i 2900. Życzę szczęśliwego rozwiązania wszystkim. My się poznajemy💙
Jak się czujecie? Już pewnie jesteście w domku?
Edit. Już doczytałam, że dopiero w środę wychodzicie 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2022, 16:53
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
U mnie pierwszy poród wywoływany, zakończony CC. Nie miałam żadnych problemów z karmieniem. Siara pojawiła się od razu. Jak tylko opanowali u mnie krwotok i mnie pozszywali, dostałam małego do piersi i wisiał prawie non stop mały cycocholik 😅 W trzeciej dobie już miałam nawał.ZielonaCytryna wrote:Dziewczyny które maja za sobą doświadczenie cesarki, jak u was było z karmieniem? Miałyście problem z pobudzeniem laktacji jakoś samo ruszyło czy coś w tym kierunku robiłyście? Po jakim czasie po zabiegu dostaliście maluszki do karmienia?
Druga była cesarka na zimno, ale też nie miałam problemów z laktacją. Nie dostałam małej od razu, bo 2-3 godzinki musiała poleżeć w inkubatorze , ale jak mi już położne ją przystawiały, to same były w szoku, bo jedna mi brodawkę ścisnęła i od razu mleko poleciało 😁 Nie musiałam dokarmiać w ogóle mm, bo od razu ładnie mi laktacja ruszyła. W 4 dobie miałam mega nawał. Tak więc u mnie mimo CC, problemów z KP nie było zadnych. Mam nadzieję, że tym razem też tak będzie, bo nie biorę nawet pod uwagę innej opcji 😉👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙
