WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marrgoo wrote:Niestety nie... Morfologia okej tak samo mocz... Myślałam jeszcze o wizycie u gastrologa i endokrynologa bo czytałam, że hormony mogą mieć wpływ na słabe przybieranie. Pediatra powiedziała żeby na razie się nie martwić skoro Hania rośnie na długość. Sama już nie wiem. W środę jedziemy do neurologa na kontrolę rozwoju... Kasia a Zosia obraca się już płynnie na boczki? Bo hance to średnio idzie i obraca się raz na jakiś czas...
Może rzeczywiście przybiera mniej bo idzie w długość i póki co nie warto się przejmowac, choć u nas też bardzo rośnie- 30 listopada miała 62cm, a 3 stycznia niby 70cm - choć wiem że ja źle zmierzyła bo w ciszkach r.68 ma 1-2cm luzu, ale myślę że te 66cm ma.
Margoo co Ty, jeszcze się nie przewraca - nie idzie jej to najgorzej , ale zostawia tyłek z tylu- nóżki ma ładnie zgięte, rękę sobie przerzuci i ciągnie ten tyłek- tak jakby był dla niej za ciężki ☺ pewnie potrzebuje więcej siły- nie przejmuje się póki co, przyjdzie na to pora. Za to ze słoiczków zjada więcej i wczoraj pierwszy raz dostała owoc- dałam jej 3 łyżeczki jabłka to wcinała aż jej się uszy trzesly. Z warzywami też nie ma problemu , nie lubi tylko pasternaka i szpinaku, z reszta jest ok. Wy już rozszerzacie dietę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 05:01
kasia1518
-
nick nieaktualnyMoja córka zaczela wydawać z siebie przedziwne dźwięki. Niesamowite wręcz. Mąż się śmieje że przemawia jakby cjciala już konkretne słowo powiedzieć ale jej nie wychodzi. Jeszcze palce i stóp nie potrafi włożyć ale trzyma się za kolana jak ja przewijam więc myślę że jest blisko.
Zasnęła o 20 pobudek było 5. Najgorszy ma jakoś czas od 24 do 4 bo się obudzila aż 3 razy! a po tej 4 zasypia do 7. Moja też jest bardzo sztywna i też mam wrażenie że to po szczepieniu ale mam nadzieję że jej to przejdzie.100krotka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Moja córka zaczela wydawać z siebie przedziwne dźwięki. Niesamowite wręcz. Mąż się śmieje że przemawia jakby cjciala już konkretne słowo powiedzieć ale jej nie wychodzi. Jeszcze palce i stóp nie potrafi włożyć ale trzyma się za kolana jak ja przewijam więc myślę że jest blisko.
Zasnęła o 20 pobudek było 5. Najgorszy ma jakoś czas od 24 do 4 bo się obudzila aż 3 razy! a po tej 4 zasypia do 7. Moja też jest bardzo sztywna i też mam wrażenie że to po szczepieniu ale mam nadzieję że jej to przejdzie.
U nas też pomiędzy 1 a 4 najgorzej.A najgorsze że ja nie mogę usnąć wtedy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja już jestem po 3 @ no ale na mm. Pierwsza była tragiczna... lało się jak z kranu i ogólnie nie mam żadnych objawów które mógłby wskazywać że @ się zbliża.
A tak z innej beczki... czy Wasze dzieciaczki szczypią? Bo moja to się wściekła z tym szczypaniem i zawsze to robi tak ze boli jak cholera ☺kasia1518
-
Ja jeszcze nie miałam okresu i mam nadzieję że dlugo nie dostanę
.
Dzisiaj pierwszy dzień mały był normalny. Puszczał słodkie usmiechy cały dzień. Cudownie. Oczywiście jestem gotowa na kolejne marudzenia, ale mam nadzieje, że jednak mu przeszło. Właśnie zasnął i mam nadzieje ze pośpi co najmniej 4 godzinki. A z nowych umiejętności mamy pelzanie czyli mały jak jest na brzuszku to podnosi tyłek do góry i szura głowa i tak sie powoli przemieszcza do przodu... a, i jak się go bierze na ręce to zwija się w kulkę i rechocze
.
Odwiedziła nas dzisiaj ciocia męża z rodziną i Bruno dostał w prezencie takie puzzle i książeczki z alfabetem po angielsku. Jestem bardzo zadowolona z tego prezentu. Chce malego sama zacząć uczyć innego języka tylko nie wiem jak się do tego zabrać. Może któraś z Was się orientuje jak zrobic w miarę sensownie?ola_g89 lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
kasia1518 wrote:Ja już jestem po 3 @ no ale na mm. Pierwsza była tragiczna... lało się jak z kranu i ogólnie nie mam żadnych objawów które mógłby wskazywać że @ się zbliża.
A tak z innej beczki... czy Wasze dzieciaczki szczypią? Bo moja to się wściekła z tym szczypaniem i zawsze to robi tak ze boli jak cholera ☺.
ola_g89, Camilla13, Izabelle lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualny
-
Nasza tez szczypie. Oczywiście nieświadomie, ale czasami boli jak cholera.
U nas dzisiaj tez cudowny dzień. Misia cały dzień pogodna i uśmiechnięta. Uwielbiam jak chichocze na głoszostały nam jedynie małe kłopoty z wieczornym zasypianiem, ale to akurat zrzucam na skok. Dzięki temu łatwiej mi to zaakceptować
Camilla13, Minns, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Minns wrote:Ja jeszcze nie miałam okresu i mam nadzieję że dlugo nie dostanę
.
Dzisiaj pierwszy dzień mały był normalny. Puszczał słodkie usmiechy cały dzień. Cudownie. Oczywiście jestem gotowa na kolejne marudzenia, ale mam nadzieje, że jednak mu przeszło. Właśnie zasnął i mam nadzieje ze pośpi co najmniej 4 godzinki. A z nowych umiejętności mamy pelzanie czyli mały jak jest na brzuszku to podnosi tyłek do góry i szura głowa i tak sie powoli przemieszcza do przodu... a, i jak się go bierze na ręce to zwija się w kulkę i rechocze
.
Odwiedziła nas dzisiaj ciocia męża z rodziną i Bruno dostał w prezencie takie puzzle i książeczki z alfabetem po angielsku. Jestem bardzo zadowolona z tego prezentu. Chce malego sama zacząć uczyć innego języka tylko nie wiem jak się do tego zabrać. Może któraś z Was się orientuje jak zrobic w miarę sensownie?ja odpuszczam, nie czuje zupie ie takiej potrzeby, syn umie tylko pojedyncze słówka, ale uczy się ich jak jedziemy na jakiś dłuższy wyjazd za granicę.
Minns lubi tę wiadomość