WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też tak myślę, że 7 tydzień jest ok. Ja poleciałam od razu bo progesteron miałam tragiczny i potrzebowałam recepty. W sumie na wizycie kazała mj przyjść 2 stycznia żeby zobsczyć pecherzyk ale nie stać mnie zeby miegać co tydzień do lekarza więc poczekam już na rermjn u swojego. Chyba ze szybciej bede miala wizyte na NFZ.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa bym się nie martwiła, różnica pomiędzy pierwszym badaniem a drugim to 4 dni
Możesz zawsze sprawdzić swój przyrost na kalkulatorze który mniej więcej ci powie czy jest prawidłowy
Za to ja mam ostry stan zapalny dziąsła i czeka mnie jego chirurgiczne wycięcie za kilka dni, do tego czasu antybiotykWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2017, 18:52
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lemon to mamy podobna sytuacje. Trzymam kciuki. A zastanawiaja mnie nasze suwaczki bo jak ty masz na 29 a ja na 30 sierpnia a mamy na nich 3 dni roznicy )
Ja na usg ide 8 stycznia.
Dzisiaj pojawily sie u mnie mdlosci. Prawie calodniowe. Ale biore to za dobry znak -
Witam wszystkie dziewczyny.Chciałabym się nieśmiało do Was przyłączyć.Trochę się boję,że za wcześnie ale co ma być,to będzie.Test miałam robić w wigilię ale z racji tego,że test owulacyjny okazał się być pozytywny w 27dc,to skusiłam się w tym dniu (czyli 22grudnia) na test ciążowy.Nie mogłam uwierzyć,że jest pozytywny-czasem trudno uwierzyć jest w takie szczęście To nasz 3cs i wygląda na to,że się udało...Wizytę mam dopiero 17 stycznia i chyba osiwieję do tego czasu Termin według kalkulatorów mam na 2-3 września.Życzę wszystkim Wam spokojnej,bezproblemowej ciąży-obyśmy miały tylko dobre wspomnienia
snowwhite, Antonina38, Malgonia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam z rana dziewczyny
snowwhite ja czuję się dobrze.Objawem są wrażliwe i pełne piersi (bardziej niż zazwyczaj) co już dało mi nadzieję,że się udało Tydzień przed spodziewanym okresem miałam ciągnięcia w podbrzuszu i to też dawało mi nadzieję,bo ja nigdy przed miesiączką żadnych bóli w podbrzuszu nie miałam.Wczoraj byłam w centrum handlowym z moim kochanym i w pewnym momencie czułam jak mi się słabo robi także no no -zaczyna sięsnowwhite lubi tę wiadomość
-
To ja dziewczynki mimo, ze to poczatek juz prawie tydzien nz zwolnieniu. Panikuje okrutnie, ale z drugiej srony nie umiem uwierzyc ze mogloby byc cos nie tak. Skoro dzidzis dal rade z fatalbym progiem i przezyl Swieta to musi byc silny. Juro ide sprawdzic dwudniowy przyrost.
Na cale szczescie maz o mnie dba, zapasy jedzenia po Swietach mam wiec ten tydzien daje sobie na dojscie do siebie
Zycze wzystkim spokojnych 8 miesiecysnowwhite lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMałgonia ja też zrobiłam progesteron na początku i później żałowałam. Wyszedł dość niski (choć wg wartości referencyjnych w granicach normy) i tylko niepotrzebnie się zdenerwowałam. Później gdzieś czytałam, że progesteron jest wydzielany pulsacyjnie i jeśli nie ma plamień, to nie ma co się niepokoić pojedynczymi oznaczeniami. Tego się trzymam, później już nie oznaczałam.
Lady_Dior to u mnie było w sumie odwrotnie, zawsze na tydzień po owulacji już zaczynały mnie boleć piersi i miałam objawy pms, a tu nic, do tego pojawiło się baaaardzo słabiutkie, beżowe plamienie, tak że myślałam, że sobie coś uroiłam Ale jak jeszcze przez 3 dni piersi nie zaczęły mnie boleć i do tego czułam się śpiąca i taka.."chora", to poszłam na betę z krwi (test z moczu jeszcze nic nie wykazywał) i wyszło 10,4 W późniejszych oznaczeniach już ładnie rosła. A piersi zaczęły mnie boleć dopiero kilka dni później.