X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Położna mówiła, że w ich szpitalu wszystko prane w najlepszych środkach, tak jak w domu. Dziura w bodziaku dziecku różnicy nie zrobi, a jak ktoś upiera się przy swoich ubrankach to później musi wygotowac w 90 stopniach a co za tym idzie, ubranka będą zniszczone.
    Ee bez przesady, wystarczy w 60 :-P

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Dziewczyny błagam nie zakładajcie dziecku niedrapek! To straszne! Dziecko poprzez dotyk poznaje świat, noworodek jeszcze dobrze nie widzi i to jedyna droga poznawania nowego otoczenia... W moim szpitalu na szczęście jest zakaz zakładania tego ustrojstwa!

    Przy pierwszym porodzie też miałam wszystko popakowane kompletami, było duuuuzo łatwiej.
    U mnie to samo, położna aż głos uniosla jak zapytałam o niedrapki. Mówi, że to prehistorycznych wymysł.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Ee bez przesady, wystarczy w 60 :-P
    Piszę co położna mówiła. 60 to niestety tez dużo za dużo, włókna bawełniane w niemowlęcych ubrankach mają luźny splot, dlatego niewłaściwie prane za chwile są pokryte pilingiem i okrutnie niemiłe dla skóry. Wiem, co mówię, zanim podkusilo mnie założyć mundur studiowalam materiałoznawstwo, rysunek itp.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie ubrania od zawsze piorę w 60° i nigdy nic żadnemu się nie stało. Syna ubranka też tak prałam- to po szpitalu prałam w programie z praniem wstępnym i podwójnym płukaniem i też nic im nie bylo :) baaaaa nawet teraz dla juniora je szykuje i nadal są mięciutkie.
    Tak żeście mnie nastraszyły, że wszystko już macie, że i ja się zabrałam za szykowanie! Wczoraj wstawiłam pierwszą pralkę, jeszcze 9 przede mną :D

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    Coraz częściej mam wrażenie że szpital w którym będę rodzić ma totalnie inne założenia niż wasze, nie wiem czy to dobrze :P. Położna na szkole rodzenia mówiła że u nich nie obcina się paznokci przez te pierwsze dni w szpitalu bo odrastają twardsze. Stwierdziła że wystarczy wstrzymać się przez te pierwsze 3-4 dni i dopiero obciąć, wtedy jest mniejsza szansa że maleństwo się jakoś poważnie uszkodzi.
    Tak czy inaczej niedrapki do szpitala zabieram, w domu raczej nie będę używać bo jestem w stanie sobie wyobrazić że dla dziecka noszenie ich nie jest komfortowe...

    Ponad 4 lata temu to położna pouczała nas, że dopiero po dwóch tygodniach można obciąć dziecku paznokcie. Co chwilę coś się zmienia.

    Paulinda lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, z tego powodu podczas zajęć dochodziło do głupich sytuacji, kiedy położna prowadząca dany temat odpalała prezentację na rzutniku i co chwilę dodawała: "punkt nr ... jest już nieaktualny, teraz badania mówią co innego" :P także weź tu się człowieku zorientuj...

    Dlatego zazdroszczę tym z was które mają już dzieci, bo macie wyrobioną opinię w większości tematów nie z suchych informacji tylko z tak zwanego życia ;) chciałabym dla mojej Zosi jak najlepiej, ale niektóre rzeczy mnie przerastają zwyczajnie. Coś czuję że często będę musiała polegać na swojej intuicji i mam nadzieję że nie zawiedzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 09:28

    3i499vvjgx57zohf.png
  • asese Autorytet
    Postów: 307 249

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Ponad 4 lata temu to położna pouczała nas, że dopiero po dwóch tygodniach można obciąć dziecku paznokcie. Co chwilę coś się zmienia.

    Moja położna też mówi, żeby nie zakładać niedrapek i nie obcinać na początku paznokci, tylko czekać aż same się złamią i ukruszą, bo te paznokietki są pod spodem z taką błonką, która będzie krwawić, jeśli się obetnie tak jak normalnie u dorosłego przy opuszce. Także obcinanie może wyrządzić więcej bólu i szkody dziecku, niż ewentualne drobne zadrapanie.

    rg50flw1ig1o65jx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się nie zarzekam że ubiorę czy nie ubiorę niedrapek. Non stop się cos zmienia. Nie popadajmy w paranoje. Ja się staram ;)

    Minns, Wesoła89 lubią tę wiadomość

  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    To prawda, z tego powodu podczas zajęć dochodziło do głupich sytuacji, kiedy położna prowadząca dany temat odpalała prezentację na rzutniku i co chwilę dodawała: "punkt nr ... jest już nieaktualny, teraz badania mówią co innego" :P także weź tu się człowieku zorientuj...

    Dlatego zazdroszczę tym z was które mają już dzieci, bo macie wyrobioną opinię w większości tematów nie z suchych informacji tylko z tak zwanego życia ;) chciałabym dla mojej Zosi jak najlepiej, ale niektóre rzeczy mnie przerastają zwyczajnie. Coś czuję że często będę musiała polegać na swojej intuicji i mam nadzieję że nie zawiedzie
    Trafne. Ja również bazuję na nowej wiedzy z internetu ku wielkiemu niezadowoleniu mojego partnera, zamiast słuchać jego siostry i koleżanki. Kąpią noworodki od razu w emolientach, podczas wyjścia dokarmiają z butelki, niedrapki to niezbędny gadżet i wiele, wiele innych. Dlatego, to że ktoś urodził i wychował kilkoro dzieci nie jest dla mnie autorytetem, chociażby dlatego, że też nosi czerwone wstążki przy wózku z wiadomego względu. Dlatego też uważają mnie za wielką damę, bo kompletując wyprawkę dla małej bazowałam na wiedzy z forum i z grup na Facebooku, na blogach a nie postępowałam tak samo jak szwagierka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 09:59

    Hedgehog lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    A ja się nie zarzekam że ubiorę czy nie ubiorę niedrapek. Non stop się cos zmienia. Nie popadajmy w paranoje. Ja się staram ;)
    Ja też się nie zarzekam. Czas pokaże. Może faktycznie młoda będzie się tak drapała, że będę zmuszona je zakładać ale przecież noworodek i tak większość czasu leży spętany betami?

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • KasisR Koleżanka
    Postów: 49 111

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We wrześni może być inaczej ale teraz na noworodkach żaden nie jest w becie rożku ani nawet.pieluchą.okręcine.tylko przykryte.delikatnie co najwyżej

    iv099vvjcxko15c4.pngnqtkh3718foud1l0.png
    mhsvh371neieb228.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasisR wrote:
    We wrześni może być inaczej ale teraz na noworodkach żaden nie jest w becie rożku ani nawet.pieluchą.okręcine.tylko przykryte.delikatnie co najwyżej
    No właśnie zamówiłam pieluchę 120x120 bawełna z bambusem.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie w takie upały to myślę, że żadna z nas nie wpadnie na pomysł niedrapek czy krępowania dzieci.

    Mam koleżankę, która urodziła niedawno. W wielu rzeczach się nie odzywam, bo jednak teraz inaczej się uczy. Ale jeszcze w ciąży mówiła że smoczek nie, kąpiel codziennie nie itp. kapała co któryś dzień ale o tej samej porze, bo wiadomo rytuały, no i sama mowila, że w dni które nie było kąpieli mała o tej godzinie konkretnej robiła się nie spokojna, więc kapie już codziennie. Smoczka kupowali jeszcze jak leżała w szpitalu. Więc każda z nas w pewnym momencie dojdzie do tego co lubi jej dziecko i jak należy postępować.


    Powiem wam, że chce mi się płakać już przez te upały. A prognozy pogody są bezlitosne.

    veritaserum, Amy333, Natalia1984, Wesoła89 lubią tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Założenia swoją drogą a życie swoją drogą ;) tak wygląda macierzyństwo! Ale bez jakiegokolwiek założenia można się pogubić ;)

    Ja całe dnie spędzam ganiając za synem po dworzu.... Topie się dosłownie, a on bawi się w najlepsze w szczerym słońcu, bo u nas nie ma cienia na podwórku... Ooooj nie ma lekko! Korzystajcie, że możecie w domu posiedzieć, poleżeć, zdrzemnąć się itd!

    Natalia1984 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dzięki tej pogodzie właśnie pierze się dziś trzecie pranie dla maluszka :D

    Amy333, Hedgehog, Natalia1984 lubią tę wiadomość

  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno się nie odzywałam, a teraz wylądowałam w szpitalu na obserwacji bo mieliśmy niewielką stłuczke. Myślałam, że jak pojade na ip to mnie zbadaja i jak będzie ok to puszczą do domu, a zatrzymali na weekend na obserwację. Z dzieckiem wszystko ok, ale mi dziś wyszło wysokie ciśnienie najpierw 148/91, a potem 155/105 I bardzo mnie to martwi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 07:47

    82doj48arfknt48q.png
  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cziqitka89 wrote:
    Dawno się nie odzywałem, a teraz wylądowałem w szpitalu na obserwacji bo mieliśmy niewielką stłuczke. Myślałam, że jak pojade na ip to mnie zbadaja i jak będzie ok to puszczą do domu, a zatrzymali na weekend na obserwację. Z dzieckiem wszystko ok, ale mi dziś wyszło wysokie ciśnienie najpierw 148/91, a potem 155/105 I bardzo mnie to martwi...
    Wspolczuje stłuczki... może to ciśnienie to nerwy po takim zdarzeniu? Co mówią lekarze?

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właściwie nic konkretnego, będą mierzyć i obserwować może to rzeczywiście z nerwów..

    82doj48arfknt48q.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cziqitka89, trzymam za Was kciuki i szczerze współczuję leżeć w szpitalu w te upały.
    Jestem po wizycie u swojego gina. Całe szczęście, mimo że jest na urlopie to przyjechał na wizytę w Luxmedzie i nie wyjeżdża na wakacje, tylko jak będę chciała to mogę pójść na wizytę w jego gabinecie w Lublinie. Czuję się spokojniej, wiedząc że zawsze będzie pod telefonem.
    Rozmawialiśmy z nim o kluczowej rzeczy, czyli o porodzie. Powiedziałam, że decyduję się próbować rodzić sn. Wszystko będzie zależało oczywiście po 1 od ułożenia dziecka i po 2 od tego mojego nieszczęsnego łożyska które dochodzi do ujścia. 17 idę na USG sprawdzić je. Muszę się przygotowywać psychicznie na rodzaj porodu. Później znów pójdę po 37 tc. Zapisał mi jakie badania do porodu mam wykonać. Wymaz GBS zrobię 18.08. Właśnie przez godzinę porządkowałam i segregowałam dokumenty (dziękuję mamaginekolog za segregator!). Dziewczyny czy do Was dociera, że to już za chwilę? :O

    Izabelle lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe z tymi niedrapkami to jednak nadal nawet w krakowskim szpitalach jest norma;) w moim np. są wymagane aż 3 pary:P moja położna środowiskowa też jest zdania, że niedrapki są niezbędne bo pazurki można obciąć dopiero po 2 tygodniach... także tego;)

    w4sq43r85k8egy8f.png
‹‹ 972 973 974 975 976 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ