WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Przy takich upałach to myślę że tak tylko body na krótki rękaw by starczyło i ewentualne przykrycie pielusKa na nozki czy coś . Ale myślę że jak się zaczniemy rozpakowywać tak konkretnie to takich upałów już nie będzie i jednak bardziej się sprawdza długie rękawki.no ale nie wiem.
-
veritaserum wrote:Dziewczyny a na jak długo może gin wystawić zwolnienie tak jednorazowo ? Bo ja mam dzis ostatnia u mojego i później on wraca dopiero 3.09 i nie wiem czy urodze już czy nie. A termin mam na 12.09. nie wiem jak to rozwiązać mam jeszcze wizytę 17.08 u innego lekarza.
Może Ci wystawić nawet do dnia planowanego porodu.
-
Mój szpital nie zapewnia żadnych ubranek, więc biorę swoje ciuszki. Wzięłam dwa komplety na 56 i jeden na 62 (body na krótki rękaw, połśpioszki i kaftanik), do tego trochę cieplejszy pajac i body na długi rękaw, poza tym dwie pary skarpetek na wszelki wypadek, dwie czapeczki i dwie pary niedrapek. Trochę sporo
Znajoma sprzedała mi patent żeby popakować ubranka kompletami w woreczki strunowe, myślę że fajne ułatwienie, no i jak czegoś nie wykorzystam to nie będę musiała prać po szpitaluola_g89 lubi tę wiadomość
-
Paulinda wrote:Mój szpital nie zapewnia żadnych ubranek, więc biorę swoje ciuszki. Wzięłam dwa komplety na 56 i jeden na 62 (body na krótki rękaw, połśpioszki i kaftanik), do tego trochę cieplejszy pajac i body na długi rękaw, poza tym dwie pary skarpetek na wszelki wypadek, dwie czapeczki i dwie pary niedrapek. Trochę sporo
Znajoma sprzedała mi patent żeby popakować ubranka kompletami w woreczki strunowe, myślę że fajne ułatwienie, no i jak czegoś nie wykorzystam to nie będę musiała prać po szpitalu
Ooo super pomysł! Ja pamiętam po porodzie położna do męża żeby dał ubranka i dał co leciało a tak weźmie jeden z kompletów. DziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 19:53
-
nick nieaktualnyDziewczyny błagam nie zakładajcie dziecku niedrapek! To straszne! Dziecko poprzez dotyk poznaje świat, noworodek jeszcze dobrze nie widzi i to jedyna droga poznawania nowego otoczenia... W moim szpitalu na szczęście jest zakaz zakładania tego ustrojstwa!
Przy pierwszym porodzie też miałam wszystko popakowane kompletami, było duuuuzo łatwiej. -
nick nieaktualny
-
frezyjciada wrote:Dziewczyny błagam nie zakładajcie dziecku niedrapek! To straszne! Dziecko poprzez dotyk poznaje świat, noworodek jeszcze dobrze nie widzi i to jedyna droga poznawania nowego otoczenia... W moim szpitalu na szczęście jest zakaz zakładania tego ustrojstwa!
Przy pierwszym porodzie też miałam wszystko popakowane kompletami, było duuuuzo łatwiej.
Leon
-
frezyjciada wrote:Dziewczyny błagam nie zakładajcie dziecku niedrapek! To straszne! Dziecko poprzez dotyk poznaje świat, noworodek jeszcze dobrze nie widzi i to jedyna droga poznawania nowego otoczenia... W moim szpitalu na szczęście jest zakaz zakładania tego ustrojstwa!
Przy pierwszym porodzie też miałam wszystko popakowane kompletami, było duuuuzo łatwiej.
U mnie w szpitalu niedrapki są obligatoryjnie wymagane, ewentualnie mogłabym po złości nie przynieśćnie wiem jaka jest praktyka, mojej Zosi nie obetną paznokci w szpitalu i to podobno kwestie bezpieczeństwa, żeby nie zrobiła sobie krzywdy. Już w domu faktycznie nie będę ich raczej używać
-
A ja wam powiem, że żałuję że nie zakładałam córce, przynajmniej na samym początku. Bo tak się podrapała, że ma Blizne na buźce, która rośnie razem z nią.
-
nick nieaktualny
-
U mnie w szpitalu też wymóg niedrapek jest, więc wzięłam parę- ale w domu nie planuje używać.
Leżę na tej patologii ciąży i podpytuje położne co się dzieje "na górze" na polożnictwie - mówią że takie oblężenie że jak wszystko jest ok to po 2 dobach puszczają do domu. Zresztą jak byłam na izbie przyjęć to wisiała karteczka że ze wzgl na brak miejsc nie przyjmuja Pan z porodami przedwczesnymi.kasia1518
-
Coraz częściej mam wrażenie że szpital w którym będę rodzić ma totalnie inne założenia niż wasze, nie wiem czy to dobrze
. Położna na szkole rodzenia mówiła że u nich nie obcina się paznokci przez te pierwsze dni w szpitalu bo odrastają twardsze. Stwierdziła że wystarczy wstrzymać się przez te pierwsze 3-4 dni i dopiero obciąć, wtedy jest mniejsza szansa że maleństwo się jakoś poważnie uszkodzi.
Tak czy inaczej niedrapki do szpitala zabieram, w domu raczej nie będę używać bo jestem w stanie sobie wyobrazić że dla dziecka noszenie ich nie jest komfortowe... -
nick nieaktualnyJa się melduję że po wizycie moja kluska ma 2600
szyjka ma 2,8 cm i zacAela trochę mięknąć wg lekarza to dobrze.
frezyjciada, kasia1518, Paulinda, Natalia1984, Vlinder, ola_g89, Mum2b, OctAngel, Angel1988, Amy333, JustynaG, Av, Izabelle, aLunia, Wesoła89, GuBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOch jak ja bym chciała usłyszeć taką informację na swojej wizycie! Że szyjka mięknie i się skraca.... Ale wizyta dopiero 17 sierpnia!
Kasia 1518 w moim powiatowym szpitalu po sn trzymają zawsze dwie doby i do domu,ten który wybrałam sobie do rodzenia, jeśli nie wypali mi poród w domu narodzin też tylko dwie doby trzyma, a po cc 3Izabelle lubi tę wiadomość
-
U nas się trochę pokomplikowało, bo w szpitalu w moim mieście, w którym chciałam rodzić dla dziecka zapewniają wszystko. Bardzo ułatwiało to pakowanie torby
chciałam brać swoje, ale kumpela, która tam rodziła mówiła, że nie ma sensu, bo ciuszki są w dobrym stanie i żadna z jej małych nie miała uczulenia. Natomiast, jeśli będzie cc tak jak zakłada mój lekarz to jadę do niego do innego miasta i nawet nie wiem jeszcze, co jest tam potrzebne... Czuję, że będę pakowała dwie wersje torby.
-
nick nieaktualnyNatalia1984 wrote:U nas też dają wszystko, ale ja wolę mieć swoje bo ich często uczulają i dziurawe się trafiają.