X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 10 lipca 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus wrote:
    Martwimy sie bo dawno nic nie pisala, zreszta o tobie tez byla mowa :p gdzies sie podziewala?! :)


    Przecież pisałam, że jadę na pogrzeb 250 km od domu.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia swietne zakupy, ten rozek wymiata! Z tego co widze to chyba planuje moda na szare kolory :)

    Karola takie lozeczko to moje marzenie! Wyglada swietnie i solidne! Chyba jest mega pojemne co? Szkoda ze ja dostane jakies w spadku.. Chcialam biale, najlepiej 3w1 albo z szufladami a bedzie zwykle brazowe :/ ale nie moge odmowic bo moj chlopak sie wscieka ze wszystko chce nowe :p

    Afrykanka gratuluje udanej wizyty I czekam na foto :)

    Diabla podgrzewacz wymiata, takiego to zadna na pewno nie bedzie miala :D

    Paula zazdroszcze porodu w wodzie, tez bym chciala ale na tym zadupiu chyba nie maja takich mozliwosci porodu :/ zreszta spytam w poniedzialek Bo wtedy mam pierwsza wizyte u lekarza w tym miescie

    Komu jeszcze mialam napisac, cholera... Nie pamietam :p

    Ja dzisiaj jade na wycieczke. Bedziemy wjezdzac kolejka na jakas wielka gore gdzie jest punkt widokowy na caly park narodowy jasper!!! Jak bede miala jakies fajne zdjecia to wstawie! Trzeba sie pochwalic brzucholem w 8 miesiacu hehe :D aaa Karolina brzuszek masz fajny, wcale nie duzy a palcami to sie nie przejmuj, takie uroki ciazy ;)

    Kaarolina, Gosia19, afrykanka, magdzia26 lubią tę wiadomość

    201703012752.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus teraz z tymi palcami to masakra a nogi jeszcze gorzej wygladaja oby szybko zeszlo i nic sie nie narobilo dodatkowo :)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisalas ze nie solisz, pijesz duzo wody, unosisz nogi do gory I uzywasz jakiegos spayu ... Nie wiem co wiecej mozna zrobic. Moze cos zdziala to moczenie stop w zimnej wodzie z sola fizjologiczna? :/ jak nie to lekarz na pewno cos poradzi

    201703012752.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nom poczekam do poniedzialku i zrobie ten mocz co kazali.. oby tam nic nie wyszlo :)

    Nelus lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus wrote:
    Pisalas ze nie solisz, pijesz duzo wody, unosisz nogi do gory I uzywasz jakiegos spayu ... Nie wiem co wiecej mozna zrobic. Moze cos zdziala to moczenie stop w zimnej wodzie z sola fizjologiczna? :/ jak nie to lekarz na pewno cos poradzi


    nic nie poradzi ;] ja też się męczę i pomaga jedynie zmiana pogody. Dopóki białka w moczu nie ma to jest "normalny objaw ciążowy". A że się wygląda jak ludek michelin to już inna kwestia

    Io, magdzia26 lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik padłam :D Ludek Michelin :D już to sobie wyobraziłam :D :D :D
    Ja w ogóle nie patrzę na korzyści materialne przy wyborze chrzestnego. Ja tylko chcę by utrzymywał z dzieckiem kontakt. Nawet jak da mu tylko czekoladę to będę szczęśliwa. W końcu bycie chrzestnym to nie bycie wieczną skarbonką. W końcu nasze dzieci nie powinny ich w przyszłości kojarzyć jako wujek/ciocia od prezentów.

    madiiiii, Io lubią tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny źle mnie zrozumiałyście, nie mówie , że wybieracie chrzestnych pod względem finansowym, bo jasne jest dla mnie że nikt tak nie robi, ale postawić się należy też w miejsce tych chrzestnych któzy chcieliby dać dziecko jak najwięcej - i nie mówie tylko o dobrym przykładzie, ale jednak i rzeczach materialnych. Lżej jest po prostu ludzim być chrzestnymi jak nie są parą niż jak nią są, bo wtedy wiadomo że kasa idzie praktycznie podwójnie z jednego źródełka. Tylko o to mi chodzi.

    Fipsik Migotka zginęła z forum zaraz po tym jak miała usg i te wyniki nie były w normie (tzn. dziecko mniejsze niż ta średnia z centyli). Od tamtej pory w sumie głucho.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Nelus teraz z tymi palcami to masakra a nogi jeszcze gorzej wygladaja oby szybko zeszlo i nic sie nie narobilo dodatkowo :)
    a liczyłaś ile dokładnie tej wody wypijasz? bo woda w ciąży widzę że jest bardzo istotna w sumie na wszystko?

    wiem, że są jakieś zastrzyki na opuchliznę, ale to chyba nie dla kobiet w ciąży.

    7w3d 💔
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna14 dochodzi jeszcze jeden fakt - a co jak takie małżeństwo się rozwiedzie? Nie będą chcieli np utrzymywać ze sobą kontaktu, a tu będą się musieli widywać na uroczystościach od dziecka. W sumie jest to skrajny przypadek, ale takie coś też może się zdarzyć :)

    justyna14, afrykanka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice wrote:
    tak żeby mieli te 3 miesiące zapasu bo chcemy gdzieś tak w grudniu chrzcić...
    Jeżeli macie możliwość, to chrzcijcie wcześniej, naprawdę. My jak chrzciliśmy córkę to mała miała 2 miesiące i w życiu już nie ochrzczę dzieci tak póżno. Inne robaczki miały chyba po miesiąc to tylko spały i spały, a tak się obudziła, zaczęła się wiercić, oglądać wszystko, płakała jak księdza zobaczyła, a pod koniec jak ją już miałam na rękach to myślałam, że przegryzie dziurę w becie i dobierze mi się tak do biustu :P Im mniejsze dziecko tym lepiej, bo ono wtedy tylko śpi i sika :P

    Gosia, ta panda jest cudowna, normalnie jakbym dzidziusia w takim polarku zobaczyła to chyba bym schrupała :D
    pralinka wrote:
    Co myslicie na temat chrzestnych-pary bedacej malzenstwem?
    U mnie mąż ma tak w rodzinie i kurcze... Nie wiem, ale wolę jak jest więcej ludzi, tak jakoś bardziej uroczyście :)

    U mnie ja 3 braci, mąż 3 braci i dupa :P Ale ja na korzyści materialne dla dziecka też nie patrzę i wolę np. wybrać szwagra który ma super podejście do dzieci i z nim mam super kontakt, ale się uczy i w przyszłości będzie mechanikiem niż np. szwagra, który nieźle zarabia i zrobił właśnie doktorat, ale jest do dupy facetem :)

    Nelus, a ciebie zabiję! Odkąd napisałaś o tej suszarce tylko o niej marzę! I już zapowiedziałam mężowi, że jak za 3 lata będziemy się wyprowadzać, to koniecznie musi mi kupić suszarkę :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 15:56

    Gosia19, verynice, Nelus, magdzia26 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    Justyna14 dochodzi jeszcze jeden fakt - a co jak takie małżeństwo się rozwiedzie? Nie będą chcieli np utrzymywać ze sobą kontaktu, a tu będą się musieli widywać na uroczystościach od dziecka. W sumie jest to skrajny przypadek, ale takie coś też może się zdarzyć :)

    Mój tata tak miał. Chrzestnego widział raz za czas (był z rodziny, że tak to określę), a chrzestnej nigdy w życiu, bo się rozwiodła z mężem jak tata miał chyba 3 lata mówił, więc ani na komunii, ani na bierzmowaniu, nawet na ślub jak chciał ją odszukać i zaprosić to się okazało, że nikt nie wiem gdzie jest co robi itd... :/

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    a liczyłaś ile dokładnie tej wody wypijasz? bo woda w ciąży widzę że jest bardzo istotna w sumie na wszystko?

    wiem, że są jakieś zastrzyki na opuchliznę, ale to chyba nie dla kobiet w ciąży.
    Dwie butelki poltoralitrowe minimum ja zawsze duzo pije :)

    justyna14, Nelus lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    Justyna14 dochodzi jeszcze jeden fakt - a co jak takie małżeństwo się rozwiedzie? Nie będą chcieli np utrzymywać ze sobą kontaktu, a tu będą się musieli widywać na uroczystościach od dziecka. W sumie jest to skrajny przypadek, ale takie coś też może się zdarzyć :)
    no mam nadzieje, że nie w naszym przypadku. Ja swojego chrześniaka ubóstwiam, widzimy go conajmniej 2 razy w tygodniu i możecie mnie nazwać ciocią od prezentów bo zawsze coś dla mojego szkrabulka staram się mieć - choćby małego cukiereczka :) za to mój mąż jest raczej powściągliwy i go nie rozpieszcza. Prezenty zawsze ja kupuje i dajemy razem :) choć pewnie teraz jak będziemy mieli swoje maleństwo to i kontakty na początku będą rzadsze a moim oczkiem w głowie będzie Oleńka :)

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Dwie butelki poltoralitrowe minimum ja zawsze duzo pije :)
    a sprawdzałaś pogode dla swojego regiony? bo ju tylko porządne ochłodzenie może być dla Ciebie wybawieniem. Co ty się masz w tej ciąży kochana, aż Ci współczuję, ale dla Krzysia warto. Jeszcze trochę !

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Mój tata tak miał. Chrzestnego widział raz za czas (był z rodziny, że tak to określę), a chrzestnej nigdy w życiu, bo się rozwiodła z mężem jak tata miał chyba 3 lata mówił, więc ani na komunii, ani na bierzmowaniu, nawet na ślub jak chciał ją odszukać i zaprosić to się okazało, że nikt nie wiem gdzie jest co robi itd... :/
    to kiepska sytuacja naprawdę. Rozwodów teraz sporo, więc różnie to może być. Nigdy nic nie wiadomo na 100%.

    U mnie deszczyk zaczął padać :) jaki cudowny dzień, kocham deszcze i chłodek, po prostu kocham :) i Ola dziś aktywniejsza niż wczoraj, też nie lubi upałów:)

    7w3d 💔
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz po wizycie :) jak to poloznaokreslila jestem idealnym ksiazkowym przypadkiem ciazy haha :)
    Wyniki w normie, cisnienie tez (100/60). Nie puchne, nie narzekam :)
    Brzuch co prawda mam troche wiekszy niz to pokazuje tabelka ale mam sie nie przejmowac bo kolosa raczej nie urodze :P
    Synus glowa w dol ( chwala Panu) !!! Bo o to sie martwilam :)
    Uciekal tylko przed polozna jak mu chciala serduszka posluchac :) stwierdzila ze maly jej chyba nie lubi :P
    Mamy zabukowana w koncu sr ale tylko 2 spotkania bo juz za pozno na wiecej :/ wiedzialam ze tak bedzie!!! A mowilam o tym ostatnio innej poloznej...no trudno. Dobre i to :)

    Kaarolina, justyna14, afrykanka, kark, Nelus, magdzia26, Io, madiiiii, stardust87 lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • assantea Autorytet
    Postów: 331 491

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podoba mi się Wasze podejście co do wyboru chrzestnych. Ja też będę miala pewien problem bo i ja i mąż mamy tylko braci. Nie cierpię rodzicow którzy wybierają chrzestnych patrząc jedynie na ich zamożnośc. Ja mam niestety te wątpliwą przyjemność bycia chrzestna dziewczynki której mama jest straszna materialistka i wybrała mnie gdy miałam bardzo dobrą sytuację finansową. Teraz też wiem że porównuje ceny prezentów dla swoich dzieci od chrzestnych.
    Tyle się mówi o pamiętaniu o urodzinach u świętach swoich chrześniaczkow a ja mam pytanie do mam z naszego forum - ile z Was przypomina swoim dzieciom np urodzinach swoich chrzestnych i dzieci dzwonią z życzeniami (tę starsze) lub idziecie z laurką i życzeniami do chrzestnych? Bo widzę że to funkcjonuje tylko w jedną stronę. Rodzice oczekują ze chrzestni ich dzieci będą pamiętać o każdej okazji ale swoich pociech nie uczą że to działa w dwie strony

    afrykanka, hela, magdzia26, madiiiii, Zaczarowana lubią tę wiadomość

    W końcu z nami! <3
    f2w3k0s3kh8mgta9.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zaliczylam przy okazji szczepienie :)
    Mialam supe pielegniarke...pyta sie czy w poczekalni to moj maz. A ja mowie ze chlopak.
    A ona do mnie z tekstem: jak cos to mu powiedz ze po szczepionce boli ramie i nie mozesz sie nadwyrezac i niech poskacze dzis kolo ciebie hahahaha :) alez sie usmialam :)

    JagoodkaK, Nelus, magdzia26 lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 10 lipca 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    assantea wrote:
    Podoba mi się Wasze podejście co do wyboru chrzestnych. Ja też będę miala pewien problem bo i ja i mąż mamy tylko braci. Nie cierpię rodzicow którzy wybierają chrzestnych patrząc jedynie na ich zamożnośc. Ja mam niestety te wątpliwą przyjemność bycia chrzestna dziewczynki której mama jest straszna materialistka i wybrała mnie gdy miałam bardzo dobrą sytuację finansową. Teraz też wiem że porównuje ceny prezentów dla swoich dzieci od chrzestnych.
    Tyle się mówi o pamiętaniu o urodzinach u świętach swoich chrześniaczkow a ja mam pytanie do mam z naszego forum - ile z Was przypomina swoim dzieciom np urodzinach swoich chrzestnych i dzieci dzwonią z życzeniami (tę starsze) lub idziecie z laurką i życzeniami do chrzestnych? Bo widzę że to funkcjonuje tylko w jedną stronę. Rodzice oczekują ze chrzestni ich dzieci będą pamiętać o każdej okazji ale swoich pociech nie uczą że to działa w dwie strony

    Ja o swojej chrzestej i chrzestnym zawsze pamietam!!! Na kazde okazje przynajmniej im wysylam smsa lub dzownie bo z racji ze mieszkam za granica (moja chrzestna tez) nie mamy czestego kontaktu.
    Ja gdybym chciala patrzec na to zeby chrzestni dla mojego dziecka byli przy kasie to napewno nie wybrala bym tak jak wybralam...
    Moj brat co prawda pracuje ale i studiuje i pomaga mamie naszej z ktora mieszka. Pracuje za najnizsza krajowa.... Siostra T niedawno wystapila z zakonu i studiuje... Jest na utzymaniu rodzicow... Wiec ani z jednej ani z drugiej strony nie oczekujemy zadnych pieniedzy... Co najwyzej upominek zeby byla pamiatka z chrztu...
    Wiem ze sa to osoby ktore mojemu dziecku przekaza jakies wartosci i beda z nami zawsze....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 16:32

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

‹‹ 1079 1080 1081 1082 1083 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ