Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula55 wrote:
Pytanko do cesaurkowych mam... Kiedy bylyscie na pierwszej 2??? Z wspomagaczem czy samo poszlo???
Ja byłam w kibelku w 3 dobie. Poszło samo i nie bolało. Za to potem rozkręciła się biegunka. U nas nie wypuszczają ze szpitala póki się nie załatwisz.
Edit: Betinka powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 19:27
-
Nadaje ze szpitala juz! Mam co chwile skurcze, chyba naprawde zaczynam rodzic! No dobra, to juz ostatni raz mowie paaaaaaaaaaa
Paula55, Io, justyna14, magdzia26, afrykanka, verynice, nenka, JagoodkaK, Gosia19 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Pytanko do mamusiek:
Czy Wasze maluszki też mają dni w których nie chcą spać? Kubulek niestety ma dni (np dziś) w których nawet po jedzeniu nie chce zasnąć. Nie pomaga noszenie, bujanie, tulenie, śpiewanie. Zamyka oczy na chwilkę a potem znowu się rozbudza. Zastanawiam się co może być przyczyną tej bezsenności. -
dba wrote:Io a możesz z małym wychodzić na dwór? mój synek dobrze spał na dworze w wózku..
Niestety mamy zakaz spacerów. Za tydzień ma być u nas pediatra. Mam nadzieję, że pozwoli nam w końcu wyjść z domu bo warto by było skorzystać jeszcze z tej pięknej pogody. -
Tysia87 wrote:Fipsik jakiego młodego masz do ogródka nie wkopać.przecież Ty masz mieć Jagódke.......czy ja coś po drodze przegapiłam
Młodego dzieciaka, oj tam nie będziemy się płci czepiać. Ja też połowy nie pamiętam kto kogo ma mieć
Na dziś starczy, bo kurde ciemno się robi. Ale zostało sporo jeszcze.. Jak po takim dniu nie urodzę, to chyba nawet na cc jej siłą nie wyjmą, jak nie będzie chciała
A jutro z rana ktg.justyna14 lubi tę wiadomość
-
dba wrote:jedyne co mogę doradzić to jedne pomieszczenie mocno wywietrzyć i wtedy spróbować go uspać. Lepiej się zasypia w wywietrzonym pokoju
Może to i racja. Nie wietrzyliśmy sypialni żeby mały się nie przeziębił, ale może teraz jak go będę karmić to wywietrzymy pokój. Mam nadzieję, że mu to nie zaszkodzi. Ogólnie boję się, że coś złapie bo nafaszerowali go aż dwoma antybiotykami więc pewnie odporność ma teraz niską. Mam nadzieję, że mój pokarm go trochę podkuruje. Najgorsze, że jeden z tych antybiotyków może uszkadzać słuch więc teraz musimy iść na kontrolę do specjalnej poradni. Czeka nas też wizyta u kardiologa i neonatologa. Nie wiem czemu ale uznali Kubusia za wcześniaka. Co ciekawe na sali obok leżała dziewczyna, która miała ten sam termin porodu a urodziła dzień po mnie i jej dziecko już nie było wcześniakiem. -
Fipsik wrote:Młodego dzieciaka, oj tam nie będziemy się płci czepiać. Ja też połowy nie pamiętam kto kogo ma mieć
Na dziś starczy, bo kurde ciemno się robi. Ale zostało sporo jeszcze.. Jak po takim dniu nie urodzę, to chyba nawet na cc jej siłą nie wyjmą, jak nie będzie chciała
A jutro z rana ktg.Fipsik, magdzia26, JagoodkaK lubią tę wiadomość
-
Io wrote:Może to i racja. Nie wietrzyliśmy sypialni żeby mały się nie przeziębił, ale może teraz jak go będę karmić to wywietrzymy pokój. Mam nadzieję, że mu to nie zaszkodzi. Ogólnie boję się, że coś złapie bo nafaszerowali go aż dwoma antybiotykami więc pewnie odporność ma teraz niską. Mam nadzieję, że mój pokarm go trochę podkuruje. Najgorsze, że jeden z tych antybiotyków może uszkadzać słuch więc teraz musimy iść na kontrolę do specjalnej poradni. Czeka nas też wizyta u kardiologa i neonatologa. Nie wiem czemu ale uznali Kubusia za wcześniaka. Co ciekawe na sali obok leżała dziewczyna, która miała ten sam termin porodu a urodziła dzień po mnie i jej dziecko już nie było wcześniakiem.
Io lubi tę wiadomość
-
Betinka jaka ty chudzinka! I wcale bym nie powiedziała ze tam w brzuszku takie ponoć " ogromne" dziecko siedzi
powodzenia mała i wracaj do nas szybko!
Ja kogo bym nie spotkała czy to pani w rzeźni czy kolezanka to każdy oczy jak 5 zł i zdziwieni ze nie cesarka tylko porod naturalny - o co kaman? -
Paula55 wrote:Lo u nas tak jest np dzis od popoludnia. Jak tylko T poszedl do pracy to maly chwile pospal a teraz co go odloze do wozka to ryk..
Jedynie to moze spac u mnie na klacie zwiniety jak kurczaczek...
Mój uspokaja się jak go przytulam, albo kładę przy piersi ale i tak nie zasypia i po 30 min znowu kwęka. A wczoraj spał spokojnie. -
Witajcie brzuchatki i mamy.
Wczoraj o 15:20 na świat przyszła Hania 3650g i 55cm. Hania jest cudowna, zaczynamy walkę o karmienie piersią, narazie mała miażdży mi sutki.Poród sn ale z problemami. Szczegóły opiszę jak wrócę do domu.Tysia87, Fipsik, Majeczka2014, akuszerka89, dba, Ewi25, fabiola, Karolaaa91, justyna14, Paula55, stardust87, magdzia26, Io, BlackLuna, Kaarolina, Migotka22, verynice, afrykanka, Nelus, ofcooo, nenka, Diabla85, Zaczarowana, Gosia19, aleksa.wawa, K_A_M_A, anulka81 lubią tę wiadomość
-
Fipsik wrote:Młodego dzieciaka, oj tam nie będziemy się płci czepiać. Ja też połowy nie pamiętam kto kogo ma mieć
Na dziś starczy, bo kurde ciemno się robi. Ale zostało sporo jeszcze.. Jak po takim dniu nie urodzę, to chyba nawet na cc jej siłą nie wyjmą, jak nie będzie chciała
A jutro z rana ktg.https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Tysia87 wrote:A juz myślałam,że przegapiłam"zmianę płci" a ja kiedyś oglądałam filmik jak maluch na cc z brzucha nie chciał wyjsc:-)
Jak mogli nakręcić film o Jagodzie, jak jeszcze tego cc nie było?
Quatriona gratulacje!! A Betinka już gadała, że nikt jej nie prześcignie haha!Tysia87 lubi tę wiadomość
-
Quatriona wrote:Witajcie brzuchatki i mamy.
Wczoraj o 15:20 na świat przyszła Hania 3650g i 55cm. Hania jest cudowna, zaczynamy walkę o karmienie piersią, narazie mała miażdży mi sutki.Poród sn ale z problemami. Szczegóły opiszę jak wrócę do domu.
gratulacje