SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA PŁODNOŚĆ   

Jak pierwsze 60 dni mogą zwiększyć Twoje szanse na ciążę?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 18 września 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie zwazylam i dalj mi "wisza" nadprogramowe 3 kg :/ masakra. 55 nie wazylam nigdy i czuje dobitnie te kg.
    Betinka ja tez jeszcze normalnych spodni noe zalozylam :/ boje sie o blizne choc juz nic nie boli i wogole spie prawi na brzuchu :)
    Ale jak zalozylam ostatnio zwkle spodnie to troche mnie gniotly :/

    Nie wiem jak to zrobie ale za te 2 tyg jak polecimy do pl to MUSZE na dupe wcisnac normalne gacie bo nie bede lazic w tych ciazowych leginsach :/ juz nimi zygam :/

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 18 września 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, cudownie, że Wam się udało i lecicie!!!!!!!! <3 Psiaczka zobaczysz! I w ogóle wszystkich!!!!!

    Paula55 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 18 września 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka ok 6.15 rano mam sie zameldowac w szpitalu na oddziale, jakies papierki pouzupelniac, a pozniej na stol :) Podejrzewam, ze przed 8 mala juz bedzie na swiecie :)

    Najdziwniejsze jest to, ze ja to jakos nie moge sobie tego wyobrazic, ze jutro rano bede miala juz swoja Emilcie:)

    betinka, Paula55, doti77 lubią tę wiadomość

    1usat5od00spirqc.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 18 września 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    A ja sie zwazylam i dalj mi "wisza" nadprogramowe 3 kg :/ masakra. 55 nie wazylam nigdy i czuje dobitnie te kg.
    Betinka ja tez jeszcze normalnych spodni noe zalozylam :/ boje sie o blizne choc juz nic nie boli i wogole spie prawi na brzuchu :)
    Ale jak zalozylam ostatnio zwkle spodnie to troche mnie gniotly :/

    Nie wiem jak to zrobie ale za te 2 tyg jak polecimy do pl to MUSZE na dupe wcisnac normalne gacie bo nie bede lazic w tych ciazowych leginsach :/ juz nimi zygam :/
    Kochana, a nie masz w środku brzucha takiego twardego obolałego wałka w miejscu cięcia wewnątrz? Zdrętwiałego w dotyku?
    Mnie to cholernie boli własnie, bo z zewnątrz nawet się brzegi rany jakby wciągnęły i już ledwo jest ślad po cięciu. Ale w srodku to jeszcze ameryka... Jak byłam u lekarza rodzinnego z pęcherzem ostatnio, to babka mi oglądała to wszystko i niby mówiła, że to normalne, bo się w środku te wszystkie warstwy muszą zagoić, szczególnie mięśnie, ale zbieram wywiad :D

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 18 września 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po operacji po tygodniu nosiłam zwykłe gacie i spodnie. Więcej namieszane w brzuchu, ale macica niepowiększona. Więc nie wiem jak to będzie po cc. Mam nadzieję, że tak samo. Chociaż pewnie w zwykłe spodnie po prostu się nie zmieszczę hehe

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 18 września 2014, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i nie pójdę jednak na zajęcia do szkoły :( Bo pewnie puszczą nas w piątek do domu, to nie będę w sobotę lecieć :(

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 18 września 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Afrykanka co możesz poradzić na te kilka dni przed cc? Stres mnie zjada podwójny, z tego powodu co przeszłam przez ostatnie dni i teraz nowy, że można odliczać!

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 18 września 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik w sumie to nic specjalnego nie robilam. Przez ostatni tydzien spotykalam sie ze znajomymi, wloczylam sie troszke po sklepach, zahaczylam o uczelnie , spakowalam torbe no i rozpieszczam sie kulinarnie. Dzisiaj jem pizze i lody:) Staralam sie kazdy dzien spedzic jakos aktywnie. W domu wszytsko ogarniete…teraz jeszcze robie pranie zeby nic mi nie zelegalo w koszu. Zaraz mam skype z rodzicami a wieczorem z tesciami :) Czeka mnie relaksujaca kapiel i doprowadzenie siebie do ladu ;)
    W miedzyczasie staralam sie duzo czytac teraz jestem przy Tracy Hogg :) . Ogolnie to czas mi leci bardzo szybko, az za szybko :)

    Liga Mistrzow sie zaczela, wiec wczoraj i prezdwczoraj ogladalam mecze :)

    1usat5od00spirqc.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 18 września 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kulinarnie średnio mogę sobie dogodzić hehe

    Ciągle myślę i myślę. Może jutro już będzie lepiej. Też muszę poprać i posprzątać w weekend. Dopiero teraz zaczęłam się bać co to będzie z tym wszystkim :|

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 18 września 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka - ja piję wodę, sok jabłkowy i gerberki dla dzieci.

    Ofcoo - jak dzidziuś nie chce spać i marudzi to najpewniej jest głodny. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała rozkręcić laktację laktatorem. Po pierwsze będziesz wiedziała ile mała je, a po drugie jak będzieś ściągała to będzie się więcej produkować. Kubuś budził się co 2 godziny a jak mu zaczeliśmy więcej mleczka dawać to śpi 3-4 godzinki. A co do chwil słabości to nie przejmuj się. Ja na początku byłam załamana. Teraz też jest czasem ciężko ale już się przyzwyczaiłam. Poza tym taki maluszek jak płacze to opcje są 3:
    - chce mu się jeść
    - ma brudną pieluchę
    - potrzebuje przytulania

    Mika - Kubuś przybrał 500 g w 2 tygodnie. Tylko on ma wieeeelki apetyt.

    ofcooo lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 18 września 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik dla mnie to jest jakos tak nierealistyczne, ze w ogole nie jestem zestresowana, moze stres przyjdzie wieczorem albo rano. Z drugiej strony juz nie moge sie doczekac az moje serduszko przytule :) Ogolnie to ja jakas taka szczesliwa jestem i pozytywnie nastawiona :)

    Ja jestem w tej sytuacjii komfortowej, ze szpital znam na wylot, bo moj lekarz przyjmuje tylko w szpitalu, oddzial zwiedzialm nawet sale do robienia cesarek widzialam, cesarke robi moj prowadzacy a asystuje jego brat, znam anestezjologa..Na ostatniej wizycie lekarz mi dokladnie opisal jak wyglada cesarka lacznie z tym, ze miesnie na boki sa odsuwane a do ciecia macicy uzywaja lasera i dlatego u nich cesarki sa bezkrwawe :) szwy wszystkie rozpuszczalne. Nawet polecil mi zeby anestezjolog robil zdjecia, bo robi na prawde dobrze i chetnie :) Jestem bardzo pozytwynie nastawiona na cc.

    ja to raczej sie zastanawiam jak to bedzie jak przyjedziemy do domu. Polozymy mala do lozeczka i bedziemy sie na nia chyba patrzyc pod warunkiem ze nie bedzie plakac ;)

    1usat5od00spirqc.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 18 września 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wiem czy pamiętacie Inesse, która udzielała się u nas na początku ale niestety straciła maluszka. To była już jej 4 stracona ciąża. Teraz pojawiła się na majówkach 2015. Oby tym razem jej się udało.

    Afrykanka - ja przed porodem też myślałam, że jak przyniosę maluszka do domu to będę siedzieć i się na niego gapić. W rzeczywistości po powrocie ze szpitala najpierw wzięłam prysznic a potem poszłam spać bo padałam na pyszczek :P

    pestka lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 18 września 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samej cc się nie boję, też wiem jak to wygląda. Boję się, że pójdę w poniedziałek i usłyszę to co w poprzednim szpitalu i mnie wypuszczą do domu :( Boję się, że urodzę szybciej niż we wtorek. Że moja mama nie zdąży przyjechać i psy zostaną same.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 18 września 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    Majeczka - ja piję wodę, sok jabłkowy i gerberki dla dzieci.

    Ofcoo - jak dzidziuś nie chce spać i marudzi to najpewniej jest głodny. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała rozkręcić laktację laktatorem. Po pierwsze będziesz wiedziała ile mała je, a po drugie jak będzieś ściągała to będzie się więcej produkować. Kubuś budził się co 2 godziny a jak mu zaczeliśmy więcej mleczka dawać to śpi 3-4 godzinki. A co do chwil słabości to nie przejmuj się. Ja na początku byłam załamana. Teraz też jest czasem ciężko ale już się przyzwyczaiłam. Poza tym taki maluszek jak płacze to opcje są 3:
    - chce mu się jeść
    - ma brudną pieluchę
    - potrzebuje przytulania

    Mika - Kubuś przybrał 500 g w 2 tygodnie. Tylko on ma wieeeelki apetyt.

    No to ładnie przybrał no ale chyba nie mam się czym martwić i tak jak powiedziała położna że trzeba czekać :) Dzięki

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 18 września 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika 28 wrote:
    No to ładnie przybrał no ale chyba nie mam się czym martwić i tak jak powiedziała położna że trzeba czekać :) Dzięki

    Podobno norma tygodniowa to 100-200 g.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 18 września 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika przszła na świat 10.35 waży 3185 55 cm oczywiście siłami natury pozdrawiamy

    Io, afrykanka, Fipsik, magdzia26, Mika 28, anulka81, Paula55, justyna14, xpatiiix3, Diabla85, EmiBam, le'nutka, fabiola, akuszerka89, Kaarolina, karolcia:)))), pestka, doti77, aswalda, ofcooo lubią tę wiadomość

  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 18 września 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik musisz myslec pozytywnie, W poniedzialek idziesz do szpitala a we wtorek masz cc i maluszka z soba :) Teraz nogi zaciskaj i sie oszczedzaj, zeby Twoja mama przyjechala i zajela sie pieskami.

    Ja to wieczna optymistka i staram sie nie martwic na zapas :)

    1usat5od00spirqc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenka sliczna ta Twoja corcia!

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 18 września 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    afrykanka wrote:
    Fipsik musisz myslec pozytywnie, W poniedzialek idziesz do szpitala a we wtorek masz cc i maluszka z soba :) Teraz nogi zaciskaj i sie oszczedzaj, zeby Twoja mama przyjechala i zajela sie pieskami.

    Ja to wieczna optymistka i staram sie nie martwic na zapas :)


    Wiesz, ja się nie denerwowałam całe 9 miesięcy. I teraz chyba nadrabiam.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 18 września 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ofcooo wrote:
    Hej dziewczyny.
    W końcu mam chwilkę czasu, żeby zajrzeć na forum. Mama przyjechała mi pomóc przy Łucji.

    Kurcze powiem, że nie spodziewałam sie, że będzie ąz tak ciężko.
    To była nasza druga noc w domu, ale fakt lepsza niż pierwsza, która była totalnym chaosem i dezorganizacją. Niemniej jednak funkcjonuje jak naćpana. Zasypiam przy karmieniu i nagle sie budze. Śnią mi sie jakies zjawy. Nie wiem czy to ja zwariowałąm czy mam jakieś halucynajce :(((
    Żle mi, czesto płacze. Wiem, że nie powinnam bo stres przechodzi do mleczka. Eh...

    Łucja jak płacze to sie tak dziwnie trzęsie i zaczyna kasłać - wasze też tak mają?
    W ogóle sie nie dogadujemy, jeszcze nie rozumiem sygnałów jakie mi daje. Ciężko :( robie wszystko po omacku.

    Natomiast mam ogromny dylemat - wychodzi na to, że karmie co godzinę - około 10-15 min. Zalecenia po wyjściu ze szpitala - karmić "na żadanie" ale ja nie chce być sterroryzowana przez Łucje :( Chciałabym aby jadła tak co 2,5-3h. Kiedy to sie unormuje? Czy w ogóle sie to unormuje?

    Próbuję karmić Łucje rzadziej ale długo to ona nie przetrzyma bo zaczyna płakać i kaslać i strasznie sie denerwuje i napina :( Czy Wsze maleństwa też tak maja? Jak często Wy karmicie? Czuje, że pokarmu jest sporo. Ale tak jak jeszcze przedwczoraj chwytała z zacięciem za cyc tak teraz pociumka te 10-15min i go wypluwa. Czy to jest może spowodowane tym, że daje jej smoczek na uspokojenie i już nie chce cyca?

    No i ma problemu z gazami :( Brzuszek spięty, próbuje układać na brzuszku, masować irobić rowerek ale nie pomaga :( Jak Wy sobie z tym radzicie?


    Moja tez piła często i malo na początku! nie miałam chwili dla siebie, ale ktoras mi poradziła żeby dać smoczek gdy się budzi tak szybko i chce znowu cyca no i dzięki temu przedłużyłam jej godziny karmienia do 2-3. Chociaż nadal gdy ja boli brzuszek i panikuje to zdarza się dawać jej cyca na uspokojenie i to chyba najgorsze co może być, bo potem dlawi się i ulewa. Jeśli jesteś już zmęczona i musisz odespac to proponuje odciągnąć sobie z 70 ml mleka dać mamie czy mężowi butelkę i iść spać. Na pewno będziesz czuła się jak nowonarodzona po kilku godz snu ;)

    ofcooo lubi tę wiadomość

    201703012752.png
‹‹ 2048 2049 2050 2051 2052 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ