Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Assantea i betinka ale macie ładne brzuchy po porodzie wow
za chwilę nie będzie po nich śladu. A ty Paula mnie nie zalamuj, 3kg co to jest?! :p
Afrykanka powodzenia i teraz ja będę czekac na zdjęcia twojej królewny
Nenka i ewi gratulacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 17:42
-
Betinka tak czuje w srodku takie twardsze jak jest ciecie ale mnie to nic nie boli.
Wogole ja ta rane myje szarym mydlem w plynie i masuje i ńic a nic to nie boli
Ja tez pije wode, wode z sokiem malinowym i te gerberki tez
Nasz tez w tydz przy ral sporo bo ponad 400 gjutro znow bedzie health visitor to pewnie go zwazy bo jestem mega ciekawa
My znow bylismy na spacerku
-
Witam wszystkie rozpakowane i te w dwupaku
Nenka i ewi gratulacje
My byliśmy dziś na kontrolnej wizycie w związku z mała wagą Szymka i okazało sie że dzięki dokarmianiu mm 2x dziennie mały w tydzień przybrał 350 gmożemy teraz pozwolić mu na dłuższe spanie, pani dr powiedziała że jeden raz na dobę (najlepiej w nocy żebyśmy się wyspali) mały może spać do 6 godzin bez budzenia
Bardzo się cieszę że w końcu z tą wagą coś ruszyło do przodu, w sumie od urodzenia do dnia dzisiejszego Szymuś przybrał 1 kg
Co do kryzysu laktacyjnego to u mnie też jest lekki zwłaszcza teraz jak dokarmiam mm i mały mniej ssie pierś, w ogóle to mój synek to mały cwaniak bo jak poczuł butelkę to nie chce piersi i po przystawieniu odstawia takie płacze, krzyki i piski że czasami się dziwię skąd on ma tyle siły ;P
To prawda co napisała tu któraś z dziewczyn że na ilość pokarmu wpływa ilość wypitych płynów, u mnie to się sprawdza.
Rana po cc już sie zagoiła ale też mam zgrubienie - podobno to normalne, mam tylko nadzieję że to zniknie. W spodniach chodzę juz tych z przed ciąży które już ze mnie lecą bo trochę więcej kg mi spadłomuszę sie wybrać na zakupy ;P
No i na koniec wstawię wam zdjęcie mojego zaspanego Szymusia który przez sen robi super minki;
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 17:58
Fipsik, Io, le'nutka, betinka, Kaarolina, Majeczka2014, doti77, sylwia1985 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69207.png -
A najlepsze, że mój mąż dostał smsa kilka dni temu o treści:
"Uważaj na osobę spod znaku Wagi! Wkrótce ktoś taki odmieni całe Twoje życie. Chcesz wiedzieć co dokładnie zrobi, pisz los na numer...."
23 września to pierwszy dzień wagi ;Pmagdzia26, Io, betinka, afrykanka, akuszerka89, pestka lubią tę wiadomość
-
Hej mamusie
Oczywiście jak każda młoda mama nie mam czasu na wchodzenie na forum...wczoraj wyszliśmy ze szpitala, po dwóch dobach. Mały jest zdrowiutki a ja jakoś funkcjonuję, rana ciągnie troszkę ale mąż bardzo pomaga - czy to położyć się do łóżka czy wytrzeć po prysznicu..jest niezastąpiony
Dziś dostałam nawału mleka... z jednej piersi o 4 rano ściągnęłam 60ml mleka, przed chwilą ściągnęłam 70ml z drugiej bo już twarda się zrobiła a mały był najedzony... Nie rozumiem w ogóle tego karmienia piersiąjak to zrobić żeby nie popaść w zamknięte koło i odciągając nie pobudzać bardziej laktacji... Szukam w necie informacji takich podstawowych zasad laktacji ale coś mi nie idzie.. Może któraś z Was mi podpowie takie zasady żeby sobie nie narobić krzywdy z piersiami?
doti77 lubi tę wiadomość
-
verynice wrote:Hej mamusie
Oczywiście jak każda młoda mama nie mam czasu na wchodzenie na forum...wczoraj wyszliśmy ze szpitala, po dwóch dobach. Mały jest zdrowiutki a ja jakoś funkcjonuję, rana ciągnie troszkę ale mąż bardzo pomaga - czy to położyć się do łóżka czy wytrzeć po prysznicu..jest niezastąpiony
Dziś dostałam nawału mleka... z jednej piersi o 4 rano ściągnęłam 60ml mleka, przed chwilą ściągnęłam 70ml z drugiej bo już twarda się zrobiła a mały był najedzony... Nie rozumiem w ogóle tego karmienia piersiąjak to zrobić żeby nie popaść w zamknięte koło i odciągając nie pobudzać bardziej laktacji... Szukam w necie informacji takich podstawowych zasad laktacji ale coś mi nie idzie.. Może któraś z Was mi podpowie takie zasady żeby sobie nie narobić krzywdy z piersiami?
Verynice ja też zastanawialam się nad tym samym, jak ulżyć moim cyckom żeby przy okazji nie pobudzić laktacji. Jak mialam nawal pokarmu to robiłam sobie masaże i okłady ciepłe przed karmieniem i zimne po a jak nie pomagało to odciagam po ok 40 ml z każdej piersi. Mialwm cyce jak donice a teraz samo się unormowalo i mam idealnie mleka. produkuje się tyle ze małej starcza i jeszcze trochę zostaje ale nie boli a więc już nie muszę odciagac. Myślę że musisz poczekać -
Kochane, przy nawale, kiedy czuc, ze piersi sa pelne, trzeba sciagnac troche pokarmu laktatorem, bron boze nie caly!!! Tylko tyle, zeby poczuc ulge (ja to rozumiem tak, ze jak jednorazowo sciagamy 70ml z jednej piersi, to przy nawale sciagamy 20-30ml). Po sciagnieciu chlodny oklad.
Diabla, daje mu od kilku dni na noc (regularnie w nocy go brzuszek boli, mose dlatego,ze pokarm jest wtedy bardziej bogaty i jego jelitka jeszcze nie daja rady) - 10 kropelek. Jesli w ciagu dnia sie przydarzy atak placzu ewidentnie od brzuszka, to tez mu daje 10. Ale to sie zdarzylo 2x.https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Fipsik ja bede trzymac kciuki, zeby wszystko poszlo po twojej mysli
Postaraj sie nie denerwowac tylko przyjemnie weekend spedzic z mezem…ten ostatni we dwojke
Twoj maz dostal "prawidlowy" horoskopTeraz wasza kruszynka musi przyjsc na swiat 23
Zdjecia piekne
Ja mialam z mezem isc na pizze, ale niestety musi zostac dluzej w pracy i wczesniej jak 21 nie wroci do domu. zamowilam sobie pizze i cole i czekam -
A w ogole nie wiem jak u Was z witamina K i D, ale zrobilam research wsrod preparatow po tym jak dostalam w szpitalu probke wit.D 'VitaDerol'. To byla masakra, mlody po niej rzygal i wyl jak dostawal do buzi. No i znalazlam Juvit K+D - jest superancki! 2 witaminy w 1, aplikacja ekstra, bo ma zakrzywiona pompeczke i mozna bezposrednio do buziaczka zakroplic (2 nacisniecia do oporu dziennie), Mati sie nawet nie krzywi, wiec goraco polecam
No i mam przetestowane te pieluchy z Rosmanna... Na pewno ich wiecej nie kupie. Mati jest regularnie obsikany na boku, musze go przebierac przynajmniej 2x dziennie i pojawily mu sie krostki, moze ta substancja zapachowa podraznia. Wracam do Dadymagdzia26 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Kurde ja sie tak zastanawiam... Bo u nas wit K podali tylko w szpitalu i nikt mi tu nic nie mowil o podawaniu wit D i K w domu
To jest obowiazkowe???
Bo mam w domu tylko nie bede podawac sama skoro nikt bpnic nie gadal...
Moj Kukus i jego miny
betinka, afrykanka, magdzia26, Io, Kaarolina, Nelus, Majeczka2014, doti77, pestka, aswalda, sylwia1985 lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Kurde ja sie tak zastanawiam... Bo u nas wit K podali tylko w szpitalu i nikt mi tu nic nie mowil o podawaniu wit D i K w domu
To jest obowiazkowe???
Bo mam w domu tylko nie bede podawac sama skoro nikt bpnic nie gadal...
Moj Kukus i jego miny ]
Kochana, jednak u nas ta wit D i K sa uwazane za niezbedne do 3 miesiaca (D od razu, K od 8. doby) w dawce 25 mikrogramow wit K i 400 j.m. wit D3.https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
A mi kazali dodatkowo jeszcze 400 j.m wit D podawać do wyznaczonego terminu porodu no i muszę jeszcze profilaktycznie podawać małemu żelazo żeby nie miał anemii, bo podobno jak dziecko ma 1,5 miesiąca to następuje u niego kryzys i istnieje duże prawdopodobieństwo anemii u dzieci. No i muszę morfologię małemu zrobić w 4 tyg życia. Nie wiem czy to standardowe procedury czy ta lekarka ze szpitala jakaś nadgorliwa. No nic pójdziemy do naszego pediatry i zobaczymy co on powie.
A jeśli chodzi o przybieranie to mój w 11 dni ponad 400g przybrał.