X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 18 września 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    a ja nie wierze przepowiedniom lekarzy. Bo skad oni tacy pewni na 100proc?
    Uwierz,ze naczytalam sie przez 3 dni o oznakach zblizajacego sie porodu, przesiedzialam na kilkunastu forach,bo oczywiscie juz zalacza mi sie schizowanie :) i tam nie jedna dziewczyna pisala,ze sie nie spodziewala a jednak! A co najlepsze, lekarze tez "wrozili" ze do porodu daleko. A tego samego dnia tulily dzieciaczki. Wiec jak widac, roznie moze byc.
    Mam nadzieje,ze jednak sie rozkreci i rozpakujesz :) czas najwyzszy :)
    Nadal skurcze???

    Nadal, teraz co 3-4 min ale za to coraz mocniej bola. Mam nadzieje ze to to :):)

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cos czuje,ze to to :) Juz grzeje liste ;)

    fabiola, magdzia26, betinka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia a co Ty cicho??

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 18 września 2014, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wieczorowa pora :)

    ja sie doprowadzilam do ladu :) i teraz bede ogladac "what to expect when you are expecting" :)
    Jak na razie 0 stresu, podejrzewam ze rano mnie dopadnie ;)

    Ania DS trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie :)

    Patu serdeczne gratulacje:)

    fabiola, Patu, betinka lubią tę wiadomość

    1usat5od00spirqc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej a Tysia dzis odzywala? Jakos cicho...

    Afrykanka, juz blizej niz dalej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 22:55

    afrykanka lubi tę wiadomość

  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 18 września 2014, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skurcze dalej nieregularne za to na prawdę bolesne... obawiam się ze zbyt dlugo nie wytrzymam i zbiorze się do szpitala...

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 19 września 2014, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od jakiejś godziny skurcze co 3-4 min, jedziemy do szpitala :):)

    pestka, karolcia:)))), magdzia26, Nelus, afrykanka, Majeczka2014, akuszerka89, K_A_M_A, Io, betinka lubią tę wiadomość

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 19 września 2014, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabiola moja gin sie śmiała, ze ostatnio jednej pacjentce powiedziala, ze dziecko chwike jeszcze posiedzi a nastepnego dnia dziewczyna urodzila :)

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 19 września 2014, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mnie napierdala brzuch przy zebrach i zebra, ze az plakac mi sie chce. Ide po apap i nospe bo umre ; (

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 19 września 2014, 01:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabiola powodzenia!

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 19 września 2014, 02:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula u nas każą podawać witaminę D a o K nic nie mówili

    Właśnie wróciliśmy od lekarza, Livia waży 4.1kg wiec super przybiera na wadze! Ma małego guzka za uszkiem być może tak płakała bo miała infekcje i teraz już zanika dlatego jest lepiej. Poza tym ma bardzo twardy brzuszek co świadczy o tym ze jest zagazowana, dostaliśmy jakieś kropelki na receptę oby pomogły! Mój mąż ma 4 dni wolnego, dziś mała pieknie spi wiec wzięliśmy ja na zakupy i do restauracji a jutro idziemy do parku bo ma być cieplutko. Jak dobrze mieć męża w domu:D

    Tak w ogóle wystawilimy mieszkanie w Vancouver na sprzedaż i jak się uda sprzedac to w tym miesiącu kupujemy bilety do Anglii na grudzień. Myślimy nawet o Polsce na sylwestra. Livka byłaby jedna noc z prababcia a my poszlibyśmy z moimi przyjaciółmi na jakiś bal poszaleć :D Trzeba pomalu wszystko zaplanować dopóki bilety nie są przerażająco drogie na święta. Juz nie mogę doczekać się kiedy moja rodzina pozna małą :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 07:22

    JagoodkaK, Majeczka2014, magdzia26, betinka lubią tę wiadomość

    201703012752.png
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 19 września 2014, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Wlasnie wstalam i za godzine mamy jechac do szpitala :) Teoretycznie rzecz biorac za mniej niz 3 godziny powinnam miec Emilie:) Jakie to wszystko nadal nie realistyczne .

    Dziewczyny trzymajcie za nas kciuki zeby wszystko dobrze poszlo :)

    Fabiola zycze szybkiego porodu :)

    ja uciekam pod prysznic :)

    Diabla85, Nelus, fabiola, JagoodkaK, akuszerka89, Io, magdzia26, Paula55, betinka lubią tę wiadomość

    1usat5od00spirqc.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 19 września 2014, 05:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Afrykanka trzymajcie się dzielnie, powodzenia!
    PS. Az ci zazdroszczę uczucia gdy pierwszy raz zobaczysz swoją córeczkę :)

    afrykanka lubi tę wiadomość

    201703012752.png
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 19 września 2014, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc kobietki.
    Ja w szpitalu. cesarka ma byc o 9 Bo przed chwila przywiezli inna pacjetke mojego lekarza ktora wlasnie rodzi blizniaki kilka tygodni za wczesnie.

    1usat5od00spirqc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny!

  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 19 września 2014, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cala noc ze skurczami co 3-4 min a rozwarcie na 2 cm. Spalam do kupy może pol godziny, dali mi w nocy 3 razy zastrzyk rozkurczowy i to tyle, czekam na dalsze instrukcje.

    Afrykanka--> trzymam za Ciebie kciuki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 08:01

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 19 września 2014, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny! !

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 19 września 2014, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabiola ja tak wlasnie mialam w sobote i sie okazalo ze falzywy alarm. Oby u ciebie sie rozkrecilo! Piwodzenia!


    Jade na ktg

    JagoodkaK lubi tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 19 września 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 08:41

    Io lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 19 września 2014, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja opiszę swój poród.
    Zaczęło się dokładnie 12 września koło godzi. 21:30 – pierwsze skurcze. Niezbyt bolesne, nawet na początku nie zdawałąm sobie sprawy, że to jest właśnie ten moment.
    Tak dla sprawdzenia swojej nowej aplikacji zaczęłam odmierzać skurcze. Ku mojemu zdziwieniu skurcze zaczęły występować w nieregularnych odstępach, ale nie dalo się przegapić faktu, ze jednak w pojawiały się co 15, 10 minut i trwały ok. 30-50 sekund.

    O 1:30 zadzwoniłam do swojej położnej, z którą wcześniej podpisałam umowę. Powiedziała, żeby wziąć 2 nospy forte i czekac 2h. Jeśli przejdzie samo to ok. a jeśli nie to mam dzwonić. Aha, i, że mam wziąć godzinna ciepła kąpiel (ale nie gorącą).

    Najlepiej jakbym zadzwoniła do niej ponownie kiedy skurcze będą wystepowac regularnie.

    Zadzwoniłam do niej ponownie ok. 4:30h – skurcze bolały, ale wciąż nie były regularne. Wystepowały co 3, 5, 10, 15 min po 30, 40, 50, 60 sekund.

    Powiedziałą, że akurat ma dyżur w szpitalu i jeśli chce to mogę do niej podjechać.

    Wiec wzielam męza, torbę i pojechaliśmy. Ok. 5h zbadała mnie – rozwarcie na 3cm i podłaczyli do KTG. Skurcze ledwo widoczne (wtf? bolały jak diabli -tak myślałam "ja diabli").
    W końcu zdecydowali się podać mi zastrzyk (nie pamiętam nazwy), ale jeśli poród ma się rozkrecic to się rozkręci a jeśli nie to ucichnie. Nooo i się rozkręcił ;)

    Ok. 8:30h wyladowałam na sali porodowej, podłączyli mi welflon a ja wskocyzlam do wanny i tak przesiedziałąm tam chyba do 11h – skurcze bolały coraz bardziej. Mąż polewał mnie ciepłym prysznicem i spuszczał wodę.

    Ok. godz. 11h podali mi znieczulenie zzo. Ufffffff 2h spokoju. Pania anestozjolog całowałam po rękach. To była taka pauza jakby na chwilę wyłączyl się poród. Chyba kolo 12h podali mi oxytocyne, żeby przyspieszyc rozwarcie.

    Zaczełam skskać na piłce.

    O 13h znieczulenie przestawało działac. Ja już odzwyczajona od jakiegokolwiek bolu poczulamm skurcze parte. Wyłam jak zwierz ;P ale cholernie to pomagało przy skurczach.
    Generalnie druga faza porodu trwała 10 min (ja myslalam, ze minely co najmniej 2h)

    Kupa niestety leciała, ale takimi małymi czastkami i położna mnie wycierała. Było mi wszystko jedno. Powiedziała, że dobrze, że nie zrobiłam żadnego przeczyszczenia bo to co teraz łądnie zbierała papierem toaletowym rozpryskiwałoby się brudząc wszystko dookoła.

    No, i tak to w skrócie wyglądało – pierwsza faza porodu ok. 7,5h a druga 10min.

    Łucja gadała jak się urodziła gówka a jeszcze cala nie wyszla.

    Aha - teraz po porodzie naturalnym niestety mam problem z trzymaniem moczu :/

    sylwia1985 lubi tę wiadomość

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
‹‹ 2051 2052 2053 2054 2055 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ