Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
storczyk wrote:ja tez mam problem z karmieniem z cyców,mojej małej nie wystarcza musze dokarmiac a przeciez juz powinnam miec wystarczajaco, a po karmieniu zamiast isc spac to caly czas marudzi i nie jestem pewna czy sie najadła czy nie nawet po dokarmieniu..
Ja też od początku musiałam dokarmiać mm
a jak dałam tylko cyca to też było wieczne marudzenie i płacz, a teraz przynajmniej wiem, że się najada, a ewentualny płacz nie jest już z głodu. A wczoraj był u nas lekarz i powiedział, że młody ładnie wygląda- pyzulek więc ja się cieszędoti77, nenka, kark lubią tę wiadomość
-
betinka, narobiłaś mi smaka tymi duszonymi jabłkami kupiłam 3 kilo jabłek i zajadamy się z dziewczynami jabłkami z cynamonem pycha.
mój synek tyle śpi w ciągu dnia, że nawet nudzi mi się czasami, wszystko porobione, a on śpi i śpi
ja też miałam taki okres że było mało mleczka, kupiłam femaltiker (czy jak go zwą ) i herbatki laktacyjne i piję 3 herbatki dziennie i jeden raz ten specyfik plus dużo wody i jak na razie mleczka starcza.
Karola strasznie ci współczuję tego szpitala obyście jak najszybciej wyszli zdrowi do domku.
A mrowienie w piersich też mam, jak się zbliża czas karmienia właśnie
Ja mam problem z pępuszkiem, kikut odpadł w 8 dobie, ale mam wrażenie, że raczej się urwał pod ubrankiem niż odpadł, bo został taki kawałek żłtego śwoeżego jak odpadł i teraz niby pępuszek wygląda już ładnie, ale co przewijanie zbiera się na pępuszku zaschnięta krew, bardzo mało ale jest i to mnie niepokoi. Może któraś z was też tak miała ? U mnie położna będzie dopiero w piątek to się wtedy dowiem, czy o normalne czy mam się bartwić.
Co do bąków i prężenia u nas pomógł delicol, daję małemu 2 razy dziennie po 5 kropli i jest o wiele spokojniejszy i kupki zaczął robić, a nie jedną na wieczór.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 17:01
Kaarolina, betinka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem zalamana skapitulowalam i pierwszy raz (na "probe") podalam 30 ml mm.
Maly znow krzyczal o cycka a ja pusto mam
Do tego mama mi ciagle gada ze mam za chude mleko, ze maly glodny, ze ja zle jem i z kad mam miec pokarm
Wogole to caly dzien chce mi sie wyc. Dalam mu ta butle i beczalam jak jadl...
Mam nadzieje ze to jednorazowy incydent bo sie chyba powiesże
-
Do tego ma wodniste kupy. Sama woda prawie. Plus baki za kazdym razem z kleksem
Czyli co bak to wycieram dupke, susze i zasypuje pudrem. Wiec dzis jestem z nim 24h/ dobe.
Ja jestem w kupie, tona pieluch tetrowych bo lezy z golym tylkiem i on sam. Plus zsikana i ja i on....
-
Paula mleka na pewno nie masz za chudego, bo mleko wykwaza sie w sam raz dla malucha. Pij jak najwiecej i jak najczesciej przystawiaj go do piersi. Czasem takie kryzysy sie zdazaja. Dziecko rosnie i ma wieksze potrzeby a piersi nie zdaza sie przestawic na wieksza produkcje. Nie poddawaj sie, jutro na pewno bedzie lepiej.
-
Ja też nie mam jakiegoś tłustego mleczka ale położna kazała dostawiać i moja teraz będzie miała w piątek ważenie a za pierwszym razem mało przybrała ale w normie i teraz też krzyczy bo pewnie chude mleko mam ale wątpie ze z tym coś da sie zrobić ani razu jeszcze nie podałam mm bo niby mam drugie dziecie ale się jakoś boje nie w sensie ze kupić tylko jak kupie to będzie po ptokach a i moja gwiazda też ma takie kupki "Laksacyjne"
My włąsnie ze spacerku wróciliśmy i pobudka na cycaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 17:20
-
Szonka wrote:betinka, narobiłaś mi smaka tymi duszonymi jabłkami kupiłam 3 kilo jabłek i zajadamy się z dziewczynami jabłkami z cynamonem pycha.
mój synek tyle śpi w ciągu dnia, że nawet nudzi mi się czasami, wszystko porobione, a on śpi i śpi
ja też miałam taki okres że było mało mleczka, kupiłam femaltiker (czy jak go zwą ) i herbatki laktacyjne i piję 3 herbatki dziennie i jeden raz ten specyfik plus dużo wody i jak na razie mleczka starcza.
Karola strasznie ci współczuję tego szpitala obyście jak najszybciej wyszli zdrowi do domku.
A mrowienie w piersich też mam, jak się zbliża czas karmienia właśnie
Ja mam problem z pępuszkiem, kikut odpadł w 8 dobie, ale mam wrażenie, że raczej się urwał pod ubrankiem niż odpadł, bo został taki kawałek żłtego śwoeżego jak odpadł i teraz niby pępuszek wygląda już ładnie, ale co przewijanie zbiera się na pępuszku zaschnięta krew, bardzo mało ale jest i to mnie niepokoi. Może któraś z was też tak miała ? U mnie położna będzie dopiero w piątek to się wtedy dowiem, czy o normalne czy mam się bartwić.
Co do bąków i prężenia u nas pomógł delicol, daję małemu 2 razy dziennie po 5 kropli i jest o wiele spokojniejszy i kupki zaczął robić, a nie jedną na wieczór. -
Ja też najpierw przewijam a później karmię. My po wizycie położnej.dużo ciekawych rzeczy się człowiek dowiedział, i na bóle brzuszka dostaliśmy do wypróbowania bobotik. Jutro idę zapisać małego na 1 wizytę u pediatry i po skierowanie do ortopedy,również na szczepienie kazała się już zapisać kolejne.
-
mi położna powiedziała, że niektórym niemowlakom aż do 8tyg pępuszek odpada. Także nie ma co panikować. Moje dziecię dzisiaj daje czadu. Śpi najdłużej pół godziny zapomniałam wypić herbatki i od razu krótsze fazy snu ma i większe problemy z brzuszkiem. Już zaczęły się kolki Położna powiedziała, że moje dziecię zalicza się do tych co kolki mają od 2 tygodnia życia.
Wypróbowałam espumisan, bo akurat koleżance został to mi dała - nie polecam. -
K_a_m_a dokładnie, nie działa.
Paula nie masz o co się obwiniać, ja Cię podziwiałam, bo gdyby mi tak dziecko wysysało mleko to szybciej dałabym mm. To nie koniec świata, piersi się napełnią i w spokoju będziesz mogła synka karmić. Najważniejsze że nauczył się ssać pierś, także wrzuć na luz i nie stresuj się tak mocno - przyjdą gorsze rzeczy, np ząbkowaniePaula55 lubi tę wiadomość
-
Gratulacje dla nowych mamusiek!
Karolina - strasznie Ci współczuję. Oby wszystko szybko się wyjaśniło.
Kurcze, dziś mój syn nas wykończy. Spać nie chce. Najdłużej spał 1,5 godziny na spacerze a w domu ciągle się budzi. Nakarmiony, przewinięty, raczej nic go nie boli bo nie płacze a spać nie chce. Leży albo marudzi. Jak go uśpimy to po chwili się budzi. Nie wiem co mu jest. Wygląda jakby chciał zasnąć a nie mógł. Oby w nocy tak nie było bo padnę. -
Dziekuje za wsparcie babeczki!!!
Dalam ta butle troche tez zeby zabic wyzuty sumienia ze glodze dziecko a mojej mamie zamknac buzie maly po rownej godz od butli obudzil sie rzadajac cycka pojadl i padl :p
Dzis mam mega okropny dzien..maly lezy z ta gola dupka i musze go oporzadzac co baka.
Do tego spi tylko na rekach. I jak by bylo malo pada mi net i nawet polska tv nie dziala wiec siedze i patrze wto moje biedne dziecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 18:40
-
Paula, to nic złego, że podałaś butlę. Przecież lepiej, żeby się dzidzia najadła niż żebyś się na siłę zapierała przed mm. A co do braku pokarmu, to ja miałam od weekendu kryzys, bo się z mężem pożarłam i momentalnie cycki prawie puste, ja zaryczana, że mały niedojada (głupia, bo mały nawet nie kwiknął, że jest głodny). Ale dziś byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry i okazało się, że mały przybrał w ciągu 2,5 tygodnia ponad 600g! Jak to usłyszałam, tak się uspokoiłam o to, że jest głodny i jak za sprawą czarodziejskiej różdżki cycki znowu pełne! I to aż za pełne. Więc chyba jednak luz psychiczny ma znaczenie. Spróbuj się zrelaksować, nie martwić się dupką i kupami, bo 90% dzieci ma z tym problemy, w razie czego dokarmiać mm, a mlesio powinno znowu się pojawić.