X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 24 września 2014, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie z noskiem mam problem bo mam gruszke i aspirator i nie chcą wyciągnąć baboli, nie wiem czy ja coś źle robie :/ dzisiaj musiałam swoim paznokciem jej wyjąć, masakra

    Tysia87 lubi tę wiadomość

    201703012752.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia jestem jestem... Podczytuje mamuski nasze wrzesniowe ;-)
    Leze już pod kolderka...
    Wysprzatalam dziś łazienkę.. Nie nadaje się już na taka aktywność fizyczna :-( wszystko mnie boli. Chodze jak staruszka... Aż ryczec się chce.
    Nie cierpię syfu a ktoś musi sprzatac. Aż boję jako będzie po porodzie.
    Tak myślałam ze jak miałabym rodzic wczoraj, dziś to nie wiem czy byłabym radę. Ostatnio za dużo na głowie jak i do roboty. W ogóle nie czuje żeby być eypoczeta. Jest mi smutno ze muszę liczyć sama na siebie...
    Jutro ktg ponowne.. Pewnie znów "bardzo ładne" :-)
    A ty Madzia jak czujesz?

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 września 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus a wpuść małej wcześniej kilka kropel soli fizjologicznej albo wody morskiej i wtedy dopiero aspirator. Glutki powinny trochę namoknąć to łatwiej pójdą.

    Nelus lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 września 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ofcooo wrote:
    mam pytanie czysto techniczne.
    jak sobie organizujecie przegotowaną ciepłą wodę do mycia przy zmianie pieluszki mając na rękach dziecinę po karmieniu?
    Ja mam w termosie przy przewijaku.

    ofcooo lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    T dziś złożył lozeczko. Wózek też mam w końcu u siebie. Jutro zrobię fote i pochwale ;-) mam nadzieję ze długo z przeprowadzka nie będziemy czekać bo javtutaj nie mam warunkow! Ciasnota jedną wielka aż się wkurzam. Ciuszki i inne rzeczy małej mam w kartonach z ikea:-/play taki ze sa ładne i ozdobne to tak się nie rzuca. Stresyje się tym wszystkim.

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczko ja dzisiaj powtórka <3 ale nadal nic a brzuch od paru dni to mam taki twardy jakby miał mi peknac za chwile... ktg mam w piątek i tez nie liczę żeby jakiś szał był... doła łapie powoli :/ boje się ale chciałabym mieć to już za sobą... jestem juz mega zmęczona. Przejście korytarzem do toalety staje się dla mnie powoli mega wyczynem.

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie pokaz koniecznie foteczki :)

    Majeczka2014 lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dobrze Cię rozumiem też miałam gdzie indziej mieszkać no ale niestety musze na razie się tym zadowolić co jest :/ Nikos miał mieć swój pokoik a tutaj cisniemy się w sypialni i jeszcze daleko od bliskich jak P wróci do pracy to będę całe dni sama z synkiem... mam nadzieje ze w październiku się coś ruszy i uda nam się stąd wyniesc...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Majeczko ja dzisiaj powtórka <3 ale nadal nic a brzuch od paru dni to mam taki twardy jakby miał mi peknac za chwile... ktg mam w piątek i tez nie liczę żeby jakiś szał był... doła łapie powoli :/ boje się ale chciałabym mieć to już za sobą... jestem juz mega zmęczona. Przejście korytarzem do toalety staje się dla mnie powoli mega wyczynem.
    Jak ja Cię dobrze rozumiem...
    Nabywa się panicznie boję...a zarazem chciałabym być po. Bo jestem tak samo już zmęczona... Kilka tyg temu nie zdawałem sobie sprawy ze końcówka ciąży może tak męcZyć. Psychicznie tez.
    Teraz rozumiem nasze wczesniejsze jeszcze nierozpakowane mamusie.
    Czuje się źle. Wyglądam jak słoń. Poruszam się jak babcia. Każdy ruch sprawia ból i czestovmam łzy w oczach. Ciągle mam apetyt.jem jak swinka. Cera mi się pogorszyla. No okropnie wyglądam.
    Nadodatek czuje zero wsparcia a raczej zrozumienia od t..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana zycze ci żeby wszystko poszło po myśli :-) ja też mam nadzieję ze niebawem wyprowadzimy vito kwestia miesiąca. Bo nie tak miało być a się skomplikowalo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 23:09

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz czasem sama ze sobą nie mogę wytrzymać...a do tego jestem coraz bardziej zmęczona nie wiem jak ja dam rade urodzic...nie mam wogole na nic sily...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze. Jestem na tel i nie mogłam dokończyć wiadomosci bo coś mi szwankowalo:-/
    Mqdzia a mozebył twardnienie brzuszka to stawianie się właśnie jego tzn skurcze. Czytałam ze nie wszystkie kobiety czują te stawianie sie albopo prostu sa słabo odczuwalne..


    Z tym zmęczeniem serio Cię rozumiem

  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 24 września 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie poddawajcie się! Damy radę urodzić i jeszcze zatęsknimy za stanem w końcówce ciąży ;)

    magdzia26, Majeczka2014 lubią tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie chyba czas na sen. Może dobrze nam zrobi. I obym nie obudzila wczesnie.. Te wizyty co godzine, dwie do wc też już męczą.. Dobranoc i do jutra :-)oby był lepszym dniem

    No właśnie wykrakalam. Muszę do wc :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 23:18

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem raczej nie sądzę bo ten brzuch mam cały czas twardy. A przy skurczach to chyba jest chwilowe co jakiś czas...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 24 września 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny napisze to dzis po raz kolejny- jestescie najwspanialsze na swiecie!! Nikt mi nie daje tyle wiary w sama siebie i wsparcia co wy!! Mialam dzis naprawde ciezki dzien a dzieki wam bylo lepiej :)

    Martusia kupilam puder ale jesli jutro nie bedzie znacznej poprawy naoewno siegne po make :) juz ktoras z kolei osoba mi o tym pisze :)

    Poki co na tej jednej butli si skonczylo bo potem synek chcial tylko cyca. Oby tak juz bylo. Ehh Nelus to fakt ze wycieranie dupki bylo dzis meczace ale co zrobic? Zuzylam dzis wielka pake podkladow, wacikow i z milion pampersow ktore na plasko pod pupke podkladalam. Ale mam nadzieje ze bedzie lepiej.

    Ja tez najpierw musze dac cyca a dopiero potem moge cokolwiek z ńim robic bo inaczej jest taki wrzask ze sie potrafi zakrztucc :) w koncu wie na czym polega karmienie na zadanie haha :) on zada a ja karmie :)

    Betinka ja wim ze mleko mamy jest najlepsze i nic mu nie brakuje ale krew mnie zalala jak mi mama trula dupe ze moze to moje mleko jest zle, ze nic nie jem, za chwile ze moze ma biegunke bo cos zjadlam :/ i wkolo macieju..., wiec skapitulowalam i zaluje bo niepotrzebnie!!!

    Nie mam pojecia z kad ta biegunka bo u nas wszyscy zdrowi :/ temp mial 37,2 teras ma 37.
    Wykapalam go, troszke zjadl ale niewiele i padl. Przez sen zrobil kupe (juz nie sama wode) wymylam go i ani drgnal :/ chyba jest wykonczony. Albo taki slabiutki :( dzis w nocy co baka musze wstawac i zmieniac pieluszke. Ciezka noc przedemna...

    Musze kupic duza tubke bepanthen jak mi sie probki skoncza i jemu dupka zagoi i zobaczymy jak bedzie dzialac.

    Do noska uzywalam fridke :) sprawdza sie :)

    Kama ja wkladek uzywalam tak: canpol - lipa nie kupila bym juz, lansinoh (Nelus o nich pisala) hmm sredniaki, teraz koncza mi sie te J&j o ktorych tez Nelus pisala i dla mnie idealne!!! Tylko ja mam male sutki ;) a one takie mniejsze sa. Ale perfekcyjnie chlona.

    Dobrej nocki mamusie bo ja sie klade gdyz nie wiem co mnie dzis czeka.... <3

    K_A_M_A lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to się boje kłaść spać bo co chwile się budzę to takie wkurzajace jest...
    No to Majeczko do jutra miłych snów ;)

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Dziewczyny nie poddawajcie się! Damy radę urodzić i jeszcze zatęsknimy za stanem w końcówce ciąży ;)
    Pewnie tak będzie :-) ale cóż zrobić. Tak źle i tak nie dobrze. Nigdy nie nie. Dogodzi. A radę musimy dac. Wyjścia nie mamy ;-)

    magdzia26, MOI lubią tę wiadomość

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 24 września 2014, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie sądzę żebym tesknila za końcówka ciazy...jedna z rzeczy która zawsze mnie denerwowala to to jak coś mnie fizycznie ograniczalo... a teraz czuję się mocno ograniczona... juz nie mówiąc ze cokolwiek robie to boje się ze maluszkowi może się krzywda stac...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 23:25

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzien doooooooobry!

    magdzia26 lubi tę wiadomość

‹‹ 2094 2095 2096 2097 2098 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ