Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Majeczka2014 wrote:Dziewczyny a Wy jakie macie termuny z Usg?
z pierwszego usg termin mam na 24, położna z okresu wyliczyła na 25, a ja swoje i tak wiem bo to było na sylwestra więc z moich obliczeń wynika że powinien się urodzić 23.
a że moje dziecko uparte jak jego ojciec to już inna bajka:)
-
magdzia26 wrote:Fipsik kurcze Ty to się masz z ta swoją Jagoda, nie dość że w ciąży Cię tak wymeczyla to jeszcze teraz..współczuję Ci może to jakiś mały wampir Ci rośnie możesz jeszcze spróbować do jakiejś poradni laktacyjne się udać... może są sposoby na takiego małego gryzonia.
Była u nas laktacyjna dwa razy i położna taka konkretna fajna babka z przychodni. Laktacyjna patrzyła, słuchała, macała i uznała, że jest dobrze przystawiona, mleko jest, wszystko ok, tylko ten jej ścisk.. Zapisała środki przeciwbólowe i dostaliśmy skierowanie na podcięcie wędzidełka języka, że to "może pomóc". Napewno zapobiegnie wadom wymowy Niestety jeszcze tydzień zanim mamy zabieg, a ja się wykończę nerwowo i anemii dostanę jak krew będę tracić co 3 godziny karmienia. Dzisiaj przyjeżdża babka z laktatorem medeli tym wielkim na dwa cyce, pożyczymy na tydzień i zobaczymy co z tego wyjdzie. Może będzie lepiej? Jeśli w pare minut ściągnę 60ml czyli na 2 karmienia, to zanim zyskam czas jej przystawiania (bo z butli je 5 min, a z cycka 30 minimum) to jeszcze w gościach czy gdziekolwiek zamiast cycem straszyć pogryzionym to butla hop siup i jest.. tatuś będzie mógł karmić, może na zmianę będziemy i się będziemy wysypiać.. a po butli przecież można też poprzytulać..aleksa.wawa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:Ja z usg miałam termin na 26.09 tak jak podałam a wg miesiączki na 25.09 wiec mała rozbieżność. A jak u Ciebie?
Z OM 28
Z Usg w 13 tyg. 29
A jeszcze mam termin z Usg polowkowego na 02.10 ale tego terminu mię bralam pod uwage -
nick nieaktualnymarta_kwk wrote:z pierwszego usg termin mam na 24, położna z okresu wyliczyła na 25, a ja swoje i tak wiem bo to było na sylwestra więc z moich obliczeń wynika że powinien się urodzić 23.
a że moje dziecko uparte jak jego ojciec to już inna bajka:) -
Raczej jeśli nie macie planowanej cesarki to nie trzeba być na czczo.ja nie byłam. A przecież jak poród"zlapie"w domu niespodziewanie wieczorem to jikt się na porodowce nie pyta czy jest pani na czczo, bo caly dzien trzeba by bylo nie jeśćhttps://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
nick nieaktualnyU nas było usg 9.09, owulacja 9.09, miesiączka 10.09
Ja się muszę pochwalić, że wczoraj mój syn po raz pierwszy się śmiał i to na głos, świadomie
Tatuś zaczął go łaskotać pod pachami, a ten szczęśliwy na całego, jeszcze przy tym takie dźwięki wydawał jakby się krztusił, ale banan na twarzy i tylko czekał, żeby znowu tatuś go gilgotałmagdzia26, Fipsik lubią tę wiadomość
-
Tysia87 wrote:Raczej jeśli nie macie planowanej cesarki to nie trzeba być na czczo.ja nie byłam. A przecież jak poród"zlapie"w domu niespodziewanie wieczorem to jikt się na porodowce nie pyta czy jest pani na czczo, bo caly dzien trzeba by bylo nie jeść
tu bardziej pytam pod kątem ewentualnych badań, bo nie wiem czy nie będą pobierać krwi bo ostatnie badania miałam dość dawno. -
marta_kwk wrote:tu bardziej pytam pod kątem ewentualnych badań, bo nie wiem czy nie będą pobierać krwi bo ostatnie badania miałam dość dawno.
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
A My po szczepieniu jedynie rotawirus zostal przelozony na za dwa tygodnie...
Krzys wydzieral sie jakby Go ze skory obrywali... od tej pory nawet przez sen poplakuje musze ciagle przy Nim byc bo tylko sie oddale i to wyczuje jest pisk nawet obecnosc P Go nie uspokaja..cos czuje ze ciezka noc przed Nami...
Edit. Pyza wazy 4890 i ma 57 cmWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 17:42
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png