Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ehh.. humor już trochę lepszy. Z mężem pogodzona. I dzidziuch szaleje
A zapomniałam Wam powiedzieć, że dostałam wczoraj od przyjaciółki koszulkę z nadrukiem głoszącym: "Jeśli ci ludzie to moja rodzina to ja nie wychodzę!" i taki rysunek dzidzi jak się zapiera rękoma i nogami w macicy, żeby nie wyjść
Złośliwa małpa
Dostałam też bodziaki - jedne w czerwono białe paski, a drugie żółte w białe grochy. Od razu mi się skojarzyły z wakacjami nad morzem i już sobie wyobraziłam jak moje dziecię śmiga w tym po plaży za ręce i ucieka przed falami.. Pięknie będzie w przyszłe lato
choć pewnie w te bodziaki już synuś nie wejdzie
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualnyJa potrafię się śmiać a zaraz coś mi głupiego przychodzi do głowy i ryczę jak głupia...albo leże z M w łóżku on coś powie nie związanego ze mną a ja już się obrażam i znowu ryczę
A co do tych strojów kąpielowych, fajna rzecz. Ale nad morze wybieram się w maju bo na okres wakacyjny nie mam co liczyć no i też stroju nie założę bo wiadomo jaka może być pogoda w takie miesiące (no nie liczę tych osób którzy planują wyjechać na wakacje nad inne morze). Zresztą coś wam powiem, wczoraj okazało się że moja mama wszystkie porody kończyła w 38 tygodniu, i teraz jak widzę swój kalendarz to 38 tydzień zaczyna mi się 15 sierpnia i tak sobie myślę czy to może być prawda i czy wogóle patrzycie na takie rzeczy, bo ja jestem w kropce, lekarz nic nie mówił, ja nic nie wiem i taka w sumie głupia się zrobiłam
-
BlackLuna, cieszę się, że z maleństwem jest dobrze i mam nadzieję, że niedługo zaradzisz jakoś swoim męczącym dolegliwościom.
Ja wczoraj wieczorem tak jak niektóre z Was, też miałam jakiegoś doła i sobie przed spaniem trochę pochlipałam.
A dziś obudziłam się z lekko bolącym gardłem, kaszlem i poczuciem jakbym miała oskrzela zawalone. Leczę się imbirem, miodem i cytryną. Prosiłam brata żeby nie sprowadzał swojej dziewczyny do nas jak jest chora, to nie, albo ją tu ściągał, albo sam do niej jeździł w efekcie czego od paru dni chodził chory, a dziś mnie się dostało
Wściekła jestem. Chociaż cały czas się łudzę, że to tylko efekt mojego wczorajszego popłakiwania...
A z brzuszkiem nie wypada iść popływać w stroju dwuczęściowym ? Pytam, bo nie jestem jakąś super fanką pływania, ale latem chętnie pochodzę na basen, tym bardziej dlatego, że mamy blisko domu. Nie chcę jednak specjalnie kupować na tę okazję nowego stroju, którego być może już nigdy nie założę.
BlackLuna lubi tę wiadomość
Córcia
-
Zaczarowana wrote:BlackLuna, cieszę się, że z maleństwem jest dobrze i mam nadzieję, że niedługo zaradzisz jakoś swoim męczącym dolegliwościom.
Ja wczoraj wieczorem tak jak niektóre z Was, też miałam jakiegoś doła i sobie przed spaniem trochę pochlipałam.
A dziś obudziłam się z lekko bolącym gardłem, kaszlem i poczuciem jakbym miała oskrzela zawalone. Leczę się imbirem, miodem i cytryną. Prosiłam brata żeby nie sprowadzał swojej dziewczyny do nas jak jest chora, to nie, albo ją tu ściągał, albo sam do niej jeździł w efekcie czego od paru dni chodził chory, a dziś mnie się dostało Wściekła jestem. Chociaż cały czas się łudzę, że to tylko efekt mojego wczorajszego popłakiwania...
A z brzuszkiem nie wypada iść popływać w stroju dwuczęściowym ? Pytam, bo nie jestem jakąś super fanką pływania, ale latem chętnie pochodzę na basen, tym bardziej dlatego, że mamy blisko domu. Nie chcę jednak specjalnie kupować na tę okazję nowego stroju, którego być może już nigdy nie założę.
Ja kupiłam strój bo ten poprzedni już się zużył bo często bywamy na basenach i teraz kupiłam sobie dwu częściowy a majtki o rozmiar większe ale krawcowa mi powiedziała że gaciurki mozna potem pomniejszyć gdyby co więc nie mam zamiaru się wstydzić iść z brzucholem na wierzchu wiele babek chodzi no to dlaczego Ja mam zakrywać brzuchola
-
ja tez mam zamiar isc w dwu częściowym jeśli będę mogła i miała okazje nad morze mamy niecałe 2 godziny drogi jak mały ruch to w sumie ledwo godzine sie przekroczy to jak wreszcie lekarz pozwoli to wyciągnę kiedys męża
ale tu dzis cisza, widac i u was piękna pogoda że na dworzu większość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2014, 16:44
-
No ja właśnie też myślałam, że jak dam radę, to wbiję się w dwuczęściowy, bo czego tu się wstydzić...ale jak to powiedziałam, to teściowa jakoś dziwnie na mnie popatrzyła i powiedziała: "oczywiście, że powinnaś mieć jednoczęściowy na czas ciąży"
Córcia
-
Hej mamusie, witam się tak na koniec weekendu Mąż w końcu spędził cały weekend ze mną Pomagał mi w domku i nawet auto mi posprzątał..teraz zniknął z kolegą na siłownię Mam nadzieję, ze wszystkim Wam minął tak przyjemnie weekend jak i mi I że skorzystałyście z promyków słońca No nic, życzę Wam miłej reszty weekendu i "do usłyszenia" jutro!
-
W sumie racja. Przypomniało mi się, jak kiedyś zaproponowała mi ciuch do chodzenia po domu taki, jaki ona ma. Nie musiałam odpowiadać, Mąż od razu wyraźnie zaprotestował hahaMika 28 wrote:hehe jakby moja tesciowa miała mnie ubrac to bym pewnie wyglądała
Wczoraj mama powiedziała mi, że widziała w sklepie truskawki w promocji, no to ponieważ wcześniej wygrabiałam liście z truskawek, ślinka mi pociekła na myśl o nich. Od razu pobiegłam do tego sklepu, niestety truskawki zostały wykupione Musiałam więc zadowolić się winogronami. Dziś po kościele nie darowałam sobie, poszłam do lidla i kupiłam, pycha!
Córcia
-
ja po tych przejściach zablokowałam się w przeglądaniu i kupowaniu czegokolwiek... Chłopaki byli dzisiaj na spacerze, a ja cały dzień w domu... depresji dostaję...
Jedyna dobra wiadomość - mąż naprawił mi laptopa i w końcu mam swojego kilka miesięcy nie był zalogowany w sieci i już hakerzy próbują mi się na niego włamać. Pojawił się nowy mac i od razu atak po kilka razy na dzień
-
Dzięki dziewczyny za pocieszenie.U nas zimno i pada deszcz.Leżę w łôżku popijam herbatkę.Przedwczoraj byłam ściąć włosy,bo miałam długie i mi wypadały.Tak czytam že w II trymestrze powinnam lepiej się czuć,a tu guzik.Mdłości minęły,ale za to bôle głowy,zaparcia,wzdécia ,zmiennośč humoru przyszły.O mojej twarzy nie wspomnę,czerwone plamy po dwóch stronach nosa,skôra mi schodzi,krostki też są.Mąż nastawił się na côrę z ostatniego usg wychodzi syn i jakoś nie może się z tym pogodzić.Kolejna wizyta 28.04.Znacie przypadki ,że miał byc syn,a urodziła się côrka?https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
Mam do was pytanko. Czy ktoras z was jest z zielonej gory I moze polecic usg 3D w tym miescie? Mialam robic polowkowe w anglii ale siostra jedzie samochodem z chlopakiem do jego rodziny I chce zabrac sie z nimi. Wygooglalam ze najlepsi sa dr laber albo dr herbich... Ale nie wiem kogo wybrac
-
są wyjątki teściowych które kroczą za modą ale akurat moja ubiera się na co dzień babcinie a od święta wytrzepie jakieś lepsze ubranie wyjątkowo
Ja znam odwrotny miała być córka a urodził się chłopak znajomym... jakie było ich zdziwienie hehe :)jesli chodzi o usg to chyba najlepiej poczekać zawsze do połówkowego tam powinno być już widać a tak lekarz chyba zgaduje bo mój mi powiedział że powie mi na tej kolejnej wizycie bo nie chce mnie w zmyłkę wprowadzić i zgadywać wiem że muszę trochę dłużej poczekać ale dam radę na szczęście mam spokój bo mąż chce niespodziankę
-
stardust ja właśnie też dziś jak zerknęłam na suwaczek Miki to szoku doznałam!
Jovi - wiadomo coś o tej surowicy? Jak będzie wyglądała ta "szczepionka" w ciąży i po co będzie?
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
