Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
BlackLuna wrote:dziękuję ci patu, mi śliwki suszone lekarka skreśliła od razu powiedziała, że tylko wzmagają wzdęcia więc nie wiem jak to z nimi w końcu jest;/ zamiast siemia lnianego pije Jeliton to są takie małe nasionka z tzw babki jajowatej, wiem śmieszna nazwa:) polecony przez lekarkę do kupienia w aptece i na początku faktycznie pomagał teraz jakby moje bebechy się na nie uodporniły i nawet to zwróciłam ostatnio;/ jem już małymi porcjami co 3h choć niejednokrotnie nie mam w ogóle ochoty, wody pije tyle ile zmieszczę bo jak mam za dużo to zwracam wszystko czy to jedzenie czy herbata czy woda;/ jem jabłka i warzywa, co tylko mogę żeby zadziałało;/ teraz lekarka zaproponowała taka mieszankę do jogurtu naturalnego dodać surowych otrębów i owoców typu ananas czy śliwka czy morela ale kandyzowane lub np daktyle czy figi i to sobie zjadać, a położna poradziła wieczorem do letniej wody dać łyżkę miodu i plasterek cytryny, zostawić to na noc i wypić dopiero rano, zobaczymy może coś w końcu zadziała bo jestem już tym naprawdę zmęczona;/
jak nie chcesz/nie mozesz jesc sliwek, to mozesz kilka zalać wodą na noc i wypic ta wode na czczo. tez pomaga nawet bardziejktóras dziewczyna pamiętam jeszcze kiwi polecała.
ja średnio odwiedzam wc co 3 dni, ale to juz dobrze, wczesniej było 6 a wtedy to juz brzuch bolał.
co do ubranek- ja wczoraj kupiłam paczke uzywanych 26 sztuk za 1,5 złplus przesyłka 15 zł. kocham allegro
musze więcej lezec w łożku to przeglądam oferty
a sama nigdy nie lubilam rózowego, nie cierpiałam. nic nie miałam w tym kolorze juz od takiej większej dziewczynki. a jak kupuje ciuszki teraz dla córeczki to część jest różowa i mi się podobaoczywiście nie chce by chodziłą tylko w różu i od stóp do głów, ale kilka bodziaków czy pajacyków ma w takim delikatnym różu i bardzo mi się podobaja
ale mam tez sporo ciuszków czerwonych, fioletowych, beżowych, ecri, białych itp itd.
oj mam nadzieję ze u mnie lekarz sie nie pomylił bo ciuszki dla córeczki czekająale kupione za taką cene, ze spokojnie nawet bym mogła odsprzedac bez straty albo zaczekają jeśli druga byłaby dziewczynka w przyszłości
bądź będą wymiany forumowe
dzis moja mama kupiła pierwszy pajacyk dla wnuczki, kolor taki uniwersalny, ecri, ale prześliczny, mięciutki, taki grubszy. cudomówi, że nie mogła sie oprzec jak zobaczyła
-
no jakby u mnie się okazało że jednak będzie córcia bo w końcu mamy na to aż 20% to będę miała przekichane bo wiem że jedna z babć będzie wszystko w różu kupować a ja tego koloru nienawidzę więc cieszę się z tych 80% na chłopcahttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
nick nieaktualnyPatu wrote:ale mam tez sporo ciuszków czerwonych, fioletowych, beżowych, ecri, białych itp itd.
Dlatego chyba jest większy wybór ubrań córeczkowych...
Chłopca raz widziałam w żółtym, był przepiękny, a pani pielęgniarka do jego mamy "jaka śliczna dziewczynka"Mama aż się purpurowa zrobiła, pewnie miała dużo takich ciuchów, bo jej się podobały, ale chyba często musiała tłumaczyć, że to chłopiec, skoro tak zareagowała...
Bo ludzie jak widzą dziecko nie ubrane na beżowo, szaro czy niebiesko to automatycznie myślą, że to dziewczynka, bo niestety tylko takie kolory są na rynku "chłopięce"Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2014, 18:58
-
kark wrote:Właśnie o to mi chodzi! Dla dziewczynek jest cała paleta barw ubranek, wystarczy, ze na czymś jest kwiatuszek wyhaftowany/naklejony, czasem motylek czy inne duperelki, albo jest zwykła falbanka i mimo, że coś jest niebieskie to człowiek wie, że to dziewczynka
Dlatego chyba jest większy wybór ubrań córeczkowych...
Chłopca raz widziałam w żółtym, był przepiękny, a pani pielęgniarka do jego mamy "jaka śliczna dziewczynka"Mama aż się purpurowa zrobiła, pewnie miała dużo takich ciuchów, bo jej się podobały, ale chyba często musiała tłumaczyć, że to chłopiec, skoro tak zareagowała...
Bo ludzie jak widzą dziecko nie ubrane na beżowo, szaro czy niebiesko to automatycznie myślą, że to dziewczynka, bo niestety tylko takie kolory są na rynku "chłopięce"
moja bratowa tez jak ubierała synka kolorowo a nie niebiesko-szaro-bezowo to często słyszała ze piękna córeczkamysle, ze to taki nieco staropogląd się utarł, że dziewczynke sie stroi a chłopca wystarczy ubrac
tez mam wrazenie, ze jest większy wybór w ubrankach dla dziewczynki. oczywiście dla chłopca tez mozna znaleźć przepiękne ciuszki, jednak trzeba więcej poszukac
bardzo podobają mi się body z narysowanym krawacikiem. jedne takie widziałam i po prostu świetne. albo pajacyki ecri z misiem ładnym. albo typowo elegancko na wyjście większe, koszula najlepiej podobna do tatykuzynka ma synka i czasem nie mogłam wyjść z podziwu jak pięknie jest ubrany. ale pewnie troche musiała sie naszukac
-
kurcze wiecie co, taka mnie nostalgia trochę ogarnęła
Dopiero się martwiłam że beta słabo przyrasta, że plamienia, że krwawię, że pęcherzyka nie widać, że brzuch boli. A to już tak dawno temu było, 4 miesiące temu, mój Boże, przez te 4 miesiące, ten mój niewidoczny pęcherzyk właśnie zaczął mnie kopać. I w sumie teraz już wiem, że kopał już dużo wcześniej, ale dopiero teraz zrozumiałam że to właśnie to. Kurcze już tyle czasu jestem tu z Wami, tyle razy mnie wspierałyście, że po prostu chcę Wam podziękować, Kurczę, Dziewczyny, po prostu Wam DZIĘKUJĘ:DDD
O!Patu, Nelus, Paula55, kark, stardust87, karolcia:)))), assantea, verynice, Quatriona, Kaarolina, jovi81, Gosia19, justyna14, iwo_na, justysia90, dba, aleksa.wawa, zoi, aswalda lubią tę wiadomość
-
BlackLuna jeśli zmiana diety nie pomaga, to polecam szybkie spacery, jeśli tylko masz możliwość. Mnie już tylko to pomaga na rozleniwione jelita, a wcinam praktycznie same warzywa.
BlackLuna lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
doti77 wrote:Witam a ja od wczoraj mam mega doła.Nic mnie nie cieszy,łzy same stoją w oczach.
A tak poza tym to Dzień dobry wszystkim Mamusiom
Do mnie powróciły dziwaczne sny spokój miałam od nich aż tydzieńale ten nie był tak straszny jak poprzednie ale za to bardzo pokręcony
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
też od rana siedzę i ryczę.. pokłóciłam się z mężem zanim zdążyłam jeszcze podnieść głowę z poduszki.. Do dupy ten dzień będzie
Jedyne co poprawia mi humor i wywołuje chwilowy uśmiech na twarzy jest to, że człowiek od rana szaleje i mnie szturcha -
witam :0
Ja też wczoraj wieczorem miałam doła ale moja rodzinka na to nie pozwalai zawsze mnie czymś rozbawią nawet kiedy mam nos na kwintę
Jesli chodzi o te kolory to tez nie lubię różowegoale czasem coś się trafiło różowego więc kupiłam ale bardzo rzadko
a przeważnie kupowaliśmy czerwone beżowe albo inne kolory jasne sukienek
a jak Natalka była mała i szłam do sklepu po raz pierwszy lub drugi to ubierałam Natalkę tak uniwersalnie i Panie gratulowały mi chłopca zawsze dziękowałam a na drugi dzień szłam z ubraną Natalką trochę na czerwono z czapeczka dla dziewczynek i panie były w szoku wiec przepraszały i gratulowały dziewczynki ale nie były przekonane czy w kolejny dzień nie przyjdę znowu z chłopcem hehe... a Ja sie z nich nabijałam wcale mi to nie przeszkadzało że gratulowały mi chłopca Ja byłam rozbawiona bo po tym małym bączku no nie szło poznać czy to chłopczyk czy dziewczynka dlatego ludzie zrobili taki podział na te kolory zeby było czarno na białym
-
Kiedyś pilnowałam dziewczynkę roczną, która wszystko miała różowe, od skarpet po czapki, nie było jak imaczej jej ubrać. No i idę z nią na plac zabaw, zaczepia mnie jakaś pani "ale ładne dziecko, chłopiec czy dziewczynka?". Odpowiadam "chłopiec" co by się z kobity ponabijać..
Nelus, kark lubią tę wiadomość
-
betina89 wrote:Dziewczyny, chciałabym kupić strój kąpielowy ciążowy;) Polecicie coś do 100 zł ?? Na allegro przeglądałam ale drogie;)
w decathlonie kupilam za 60zl fajny stroj kapielowy ciazowy, sa tez drozsze ale ten rewelacja i niedrogi
betina89 lubi tę wiadomość
-
ja wczoraj tez sie poklocilam z mezem i jakas zaryczana jestem ciagle, byle gowno mnie rusza
chyba hormony buzuja
snilo mi sie ze urodzilam dziewczynke i moj porod trwal okolo godziny, tylko tak jakbym miala luke bo nic nie pamietalam z tej godziny dopiero jak mi dziecko dali hehe dziwny sen, musze teraz sprawdzic na nastepnej wizycie czy oby na pewno maluch ma jajka -
hela wrote:w decathlonie kupilam za 60zl fajny stroj kapielowy ciazowy, sa tez drozsze ale ten rewelacja i niedrogi
O! to fajnie Ja tez szukałam i nigdzie nie mogłam znaleść i na końcu pojechaliśmy do triumph i tak kupił mi mąż za niemałą sumę dwuczęsciowy nawet szkoda gadać ale posłuży mi po ciąży równieżwięc się cieszę :)a w decathlonie nie wiedziałam że są stroje ale takie ciążowe jedno czy dwu częściowe ?
Hehe a luka w pamięci to pewnie przez to że nie przeżyłaś jeszcze porodu... a sny to tylko jak to mówią wytwór wyobraźniWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2014, 12:30
-
Mika 28 wrote:O! to fajnie Ja tez szukałam i nigdzie nie mogłam znaleść i na końcu pojechaliśmy do triumph i tak kupił mi mąż za niemałą sumę dwuczęsciowy nawet szkoda gadać ale posłuży mi po ciąży również
więc się cieszę :)a w decathlonie nie wiedziałam że są stroje ale takie ciążowe jedno czy dwu częściowe ?
dwuczesciowych nie widzialam, ale akurat dwuczesciowy moze byc niekoniecznie dla ciezarnych. na pewno sa jednoczesciowe, z odkrytymi plecami, ja kupilam wlasnie taki typowo na basen:
http://www.decathlon.pl/C-623954-kostiumy-dla-przysz%C5%82ej-mamy